Kącik Rekreanta

margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
02 czerwca 2009 22:01
a fotki gdzie?  🤬
wątek zamknięty
Nie ma, jutro beda. Wczoraj na szybko konia sie przeprowadzilo. Wszytskie formalnosci / papiery itp. pozalatwialo. Nawet jeszcze rzeczy nie przenioslam. Dopiero jutro wpadnie Beacik i bedziemy sie przeprowadzac.
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
02 czerwca 2009 22:05
moze  i na dobre wam wyjdzie! bo ostatnio z tego co czytalam nic tam dobrego sie nie dzialo... fotki wstawiaj jak beda!

nawet nie wiesz jak dokladnie cie rozumiem! mielismy dokladnie taka sama sytuacje tylko, ze na dwa tyg przed pierwsza LL po przerwie kon mi sie rozwalil... dlugo sobie jeszcze nie pojezdze...
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
02 czerwca 2009 22:08
k_cian, fotki niewyrazne- myslalam,ze podejscie do 'C'-tek po prostu juz 🙂
wątek zamknięty
Klami a ta przeprowadzka to tak na dłużej?? A gdzie się przeniosłaś??
wątek zamknięty
margaritka Na dobre wyjdzie nam na pewno, bo tam gdzie stalismy atmosfera byla bardzo gesta juz od dluzszego czasu. Dla scislosci Paczus dalej stoi na terenie hipo, ale w tak zwanych gornych stajniach. Takich po 6 koni z duuuuzymi boksami (przy jego gabarytach 172 wzrostu i spora iloscia cialka jeszcze po boksie spaceruje).  
Faktycznie, wiesz o czym mowie. Trauma po prostu. Juz nie wiem co i kiedy mam myslec. Od czwartku przezylam taka nerwowke, ze nie mam sily sie rozpisywac. A jeszcze zaliczenia na studiach w toku. Tylko, hmmm... mamy jedna roznice. Ty wiesz co jest Nerwinie i wiesz, ze to potrwa troche, ale bez problemu z tego wyjdzie i sobie zaczniecie pozniej sezon. Natomiast mi sie grunt spod nog oderwal, pisalam jakie jest ryzyko zwiazane z tym, ze to akurat ta noga. :/


aga, jestesmy na hipo. Tylko zmienilam stajnie. Tymczasowo stoimy w gornej (tam sie na szybko znalazl boks) a od lipca prawdopodobnie przenosimy sie juz docelowo do tej odnawianej.
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
02 czerwca 2009 22:17
no w sumie tak ale mam nadzieje, ze zadnych powiklan nie bedzie oprocz tej rany... przeciez to sie cala noga wywichnela... oby nie bylo tam jakis odpryskow czy cos  🙄 🙄 🙄 tfu tfu tfu


czyli daleko sie nie wyniesliscie?;p
wątek zamknięty
margaritka, robiliscie zdjecia zeby zobaczys srodek nogi?? Czy za duzy byl stan zapalny??
Daleko sie nie wynieslismy to fakt. Chociaz w praktyce hipodromu to przeszlismy taka jakas "sciane" istniejaca miedzy uzytkownikami z gory i z dolu. Tu u gory jest cisza, spokoj i sympatyczna atmosfera.
wątek zamknięty
Heh moje stare śmieci... Tam w "kwadracie" zawsze było ok. Dla mnie tylko najgorszy był brak szatni... Zimą to była tragedia.
wątek zamknięty
Klami ale się musisz z tym wszystkim okropnie czuć, domyślam się jak wariujesz... Biedny Pączuś, dali poskakać i znów nie dają! Będę w czwartek zaglądaćtutaj w spr niusów od dr Golonki  🙂

_kate fajne nowe włosy! Mi też by się przydał fryzjer, ale to może po sesji...  🙄 a Barkas, wnioskując z fotek, progresuje mimo dupogodzin twoich  🙂

Ja, jako że od paru dni jechałam na tabletkach uspokajających i nie mogłam zasnąć do 3 w nocy mimo zap...rzu w ciągu dnia, pojechałam dzisiaj do Dzionka czysto relaksacyjnie. Mimo mżawki poszliśmy na trawę. On żarł, a ja się gapiłam godzinę w drzewa i rozmyślałam o życiu i śmierci. Polecam, totalny reset!
A jakich to się ciekawych ciekawostek na hali nasłuchałam... Zebrało się kółeczko młodych-zdolnych i tak:
(tu imię konia) to sam sobie półparadki robi. Widziałaś, jak podrzuca sobie wędzidło w pysku? No, tak cały czas macha góra-dół. To właśnie są półparadki.
Na pytani9e czemu jeździ z rękami bardzo nisko i bardzo szeroko (oczywiście w calach ganaszowych) dziewczę odpowiada: bo tylko tak masz naprawdę kontrolę jak koń zagalopuje. Wtedy cię nie wyrzuca z siodła, bo amortyzujesz biodrami (co ma piernik do wiatraka??)
Żałujcie, że nie słyszałyście jakim ona mówiła tonem i jakim pozostałe oddawały jej werbalnie pokłony  😀 Bezcenne ^^
wątek zamknięty
aga Fakt, w kwadracie inna atmosfera zupelnie niz w piecdziesiatkach. Tam to masakra totalna jest. Spory mankament to to, ze po dworzu na hale trzeba dreptac. Jak pada snieg czy cos podobnego to tragedia.
Szatnie na szczescie mam u trener. 😉

Dzionka, czuje sie fatalnie. A jeszcze wszystkie zaliczenia na uczelni w toku a w poniedzialek pierwszy egzamin w sesji, na ktory na ta chwile nic nie umiem jeszcze. Zreszta jeszcze nie wiem czy bede mogla do niego podejsc, bo w czwartek musze zaliczyc cwiczenia a wlasnie w czwartek wpada doktor. :/ Wszystko mi sie komplikuje.
Skad ja znam te szkolkowe gwiazdeczki. Mozna sie takich rzeczy dowiedziec, ze och... inny wymiar jezdziectwa normalnie.
wątek zamknięty
Klami w pełni się z tobą solidaryzuję  :kwiatek: Ja i bez kulawego konia jestem na granicy walnięcia wszystkiego w cholerę, więc super się trzymasz! Silna bądź i pamiętaj, że cały KR trzyma kciuki 🙂
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
02 czerwca 2009 22:39
Dzionka, witam w klubie, ja dzisiaj chyba do 4 w nocy nie moglam spac :/
i w ogole jakis mam slaby okres ostatnio, tylko Gilek jest cudowny i grzeczny... strasznie potrzebuje tego wyjazdu i odpoczynku. jeszcze tylko miesiac 🙂
wątek zamknięty
Dzionka,  :kwiatek: :kwiatek:
Zmykam, jutro ciezki dzien. Rano przeprowadzka calego mojego sprzetu, spacer z Paczusiem i w ogole dopieszczenie i wypielegnowanie biedactwa. A potem nauka, nauka i jeszcze raz nauka.... i oczekiwanie na telefon z potwierdzeniem, ze doktora nie zatrzymal w klinice zaden nagly przypadek.
wątek zamknięty
kujka to też się trzymaj biedaku... Nie dziwię się, że się wyjazdu nie możesz doczekać, na pewno będzie extra! Ja dzisiaj dostałam kolejnego kopa do załatwiania Rakowca. Przyczepkę w sumie mam już umówioną, listę zakupów zrobiłam, trasę Warszawa-Rakowiec wydrukowałam... Nie mogę się doczekać!! Ale mój ratunek przyjdzie wcześniej: na Boże Ciało jadę z mym ukochanym na 4 dni na Mazury  😍
To ja piszę dalej i dobranoc  🙂
wątek zamknięty
Klami w takim razie ja też będę trzymać kciuki, biędny Pączuś  🙁

my już 2 miesiące po ostrzykiwaniu, cortaflex się skończył, trzeba by kupić kolejny preparat, a kasy brak... może coś wyskrobię z tego co dosałam na dzień dziecka 😀 tata chyba nie dołoży bo coś ostatnio ciągle pokłuceni jesteśmy 🤔

kujka, jak ja Ci zazdroszcze tego wyjazdu  😜
wątek zamknięty
Dzionka
zawsze przyciemniałam włosy, a teraz poszłam do fryzjera i powiedziałam "Rób, co chcesz." I mam orzechowe  🙂
Progresuje, bo kupę wysiłku, treningów idzie na to, więc nie ma robaczek wyboru  😉

kurna, cierpię na wieczny brak czasu i cięgle mam coś do zrobienia. Wiecie, z trzeba mieć badania lekarskie na zawody towarzyskie? no, ja też wiedziałam. Ale o tym nie pomyślałam... 🙄
wątek zamknięty
dziękujemu za miłe słowa  :kwiatek:
szafirowa to nie munsztuk  😀 , chadzina tak szybko sie uczy to próbujemy nowych rzeczy i muszę powiedzieć, że dla młodego kompletnej różnicy nie robi to co ma w pysku, na luzie w rozpiętej bluzie  😀
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
03 czerwca 2009 07:48
Dzionka, witam w klubie, ja dzisiaj chyba do 4 w nocy nie moglam spac :/
i w ogole jakis mam slaby okres ostatnio, tylko Gilek jest cudowny i grzeczny... strasznie potrzebuje tego wyjazdu i odpoczynku. jeszcze tylko miesiac 🙂


kujka - ja mam podobnie... ale na wyjazd się nie zapowiada :/

jeszcze jedno Ritkowe 🙂 więcej w ZNK

fot. Magdalena Gajewska



Strzyga fajne foty a miny- bezcenne 😉


Burza.. a propos min - mały debilek z miną srającego kota na pustyni 😉 już zaczęłam uwielbiać to zdjęcie  😁


wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
03 czerwca 2009 08:25
klami dokladnie za duzy stan zapalny
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
03 czerwca 2009 09:36
Alvika -  :kwiatek: jejku.. dziękuję ślicznie.. heh, przepis jest prosty: miłość + chęci + cierpliwość 🙂 i raz jeszcze podkreślę, że gdyby nie życzliwość wielu osób z tego forum - nic byśmy nie zdziałały...  :kwiatek: kurczę, dziękujemy raz jeszcze!!!  :kwiatek: :kwiatek:
Dzionka - ja mam 166 cm... a Siwa... no hm... kawał baby ;D ;D ale ciii, grunt, że już nie rośnie xD
aszka - dziękujemy, bardzo, ale to bardzo miło słyszeć!  :kwiatek: 🙂 łaaaa, Ruda w różu - obłędnie!  😍 😍 Super wyglądacie! Ubóstwiam!  😍 A amazoneczki fajne - dobrze, że uparte 🙂 i miło widzieć, że w kamizelkach - ostatnio jestem na tym punkcie przewrażliwiona. A poniaczka...o kurczę, zołza jedna noo 😀
escada - młoda ma diabelskie spojrzenie 😀 urocza jest 🙂
mara - piękne foty 🙂 druga jest bardzo klimatyczna!
szafirowa - potwór błotny niezły, haha 😀  😁
Nasturcja - aleś fajne foty pstryknęła!  😜 Do nas też zapraszamy!  😁 I nadal trzymam kciuki za Twoje Rude 🙂 btw, Burza - rewelka!
Zairka - fajna ta młoda 🙂
Burza -  😍 😍 😍 raany.. fotki od Renatki - full wypas! I masz opaskę pod kolor padu, faktycznie! Łaaa, obłęd! Szał ciał! Super wyglądacie!  😍 😍
Efka - cudowne fotki! Ostatnia w poprzednim poście, ta ze stępa na luźnej wodzy, nie wiem czemu, ale podoba mi się najbardziej - światło, ujęcie... Rewelacja! Po prostu och i ach!  😜 😜 😍 😍
m0niskA - spokojnie! Wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki! Będzie dobrze! Trzymaj się cieplutko  :kwiatek:
Strzyga - miny bezcenne, to fakt 😉 haha, dobry dialog o piorunach i workach - padłam xD
kara107 - full profi! Cudnie!  😜
Klami - będzie dobrze! Trzymam kciuki, ucałuj swojego Potworka ode mnie. Będzie dobrze!  :kwiatek:
kate - a ja i tak uważam, że fajna z Was para, a czlowiek uczy się całe życie, daj sobie czas, nie od razu Kraków zbudowano, będzie dobrze! 🙂
wątek zamknięty
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
03 czerwca 2009 09:50
Kara w takim razie po kiego grzyba pelham na młodego konia????
wątek zamknięty
A po takiego, że miałam taką zachciankę
A tak na poważnie, to pewien trener kiedyś powiedział, że prawidłowo ujeżdżony koń powinien bez problemu akceptować wszelkiego rodzaju kiełzna. Jeśli wie się co sie robi to nawet pelam czy tez munsztuk w działaniu może być lżejszy od zwyklej oliwki.
wątek zamknięty
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
03 czerwca 2009 10:24
Ależ oczywiście, że dobry jeździec powinien być w stanie pojechać na każdym koniu na każdym kiełźnie nie robiąc mu krzywdy. Ale osobiście zastanawia mnie zasadność zakładania pelhamu na zasadzie bo tak. Na łańcuchu od rowera też spróbujesz pojeździć, żeby sprawdzić czy dacie radę?
wątek zamknięty
od roweru jeszcze nie ale od motoru już mamy za sobą  😀
Koniczka zajmij się lepiej swoim koniem i nie szukaj zwady
wątek zamknięty
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
03 czerwca 2009 10:39
Nie szukam zwady tylko drążę bom ciekawa. Na zdjęciach widzę konia złamanego w potylicy, wodzę pelhamową wyraźnie działającą, a tu piszesz że w dobrych rękach działa lżej od oliwki. Jakoś obraz nie pasuje do opisu. Jestem osobą z natury ciekawą i chiałam się dowiedzieć jaki jest cel zakładaniu pelhamu na młodego konia, ale jakoś odpowiedzi na to nie dostałam.

Co do mojego konia - nie martw się o niego, zajmuję się nic ile trzeba. Tylko biedak ma jedynie 1 wędzidło, i to zwykłe podwójnie łamane.
wątek zamknięty
mój codziennie pracuje również na zwyklej oliwce
ja nigdy nie oceniam czyjejś pracy po zdjęciach, bo te pokazują ułamki i to nie koniecznie w udanych momentach, a zawsze znajdą się tacy, co z zasady muszą się do czegoś uczepić
lata pracy z młodymi końmi jak i tymi chodzącymi konkursy grand prix wyuczyły mnie pewnych metod treningowych o których nie będę się rozpisywać, bo to temat rzeka  😀
wątek zamknięty
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
03 czerwca 2009 10:56
Kara wiem, że zdjęcia pokazują tylko ułamki sekund, ale przeważnie wstawiamy tylko te momenty które uważamy za dobre prawda? Nie oceniam Twojej pracy, mówię co widzę na zdjęciach, pytam się o cel czegoś takiego. A jedyne co otrzymuję w odpowiedzi to zwodzące odpowiedzi nie odpowiadające na moje pytania. A naprawdę chętnie bym się dowiedziała jak jest cel takiego stosowania pelhamu.
wątek zamknięty
Ja też bym się chętnie dowiedziała. Forum to miejsce wymiany doświadczeń, idealne na tematy "rzeki".
wątek zamknięty
[quote author=k_cian link=topic=3.msg266898#msg266898 date=1243975588]
szafirowa, ten koń nigdy munsztuka na oczka nawet nie widział 😉
[/quote]

Za to pelham i owszem, jak najbardziej  😎

Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać  😂

BTW a mnie lata doświadczenia w rekreacji i koniach "szportowych" lub co najwyżej Grande Prrr nauczyły, że jak ktoś na młodego konia zakłada udziwnione, ostre lub czankowe kiełzno to zazwyczaj nie dlatego, że jest ów młody koń tak dobrze ujeżdżony, ale dlatego, że jeździec ma jakiś problem.

Więc nie dziwię się reakcji Koniczki. Sama odbieram ten obrazek podobnie, tyle że ja w przeciwieństwie do Was jestem zwykła rekreacja i przez ten pryzmat odbieram pewne rzeczy.

Pozdrawiam  :kwiatek:
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.