ZAKŁADY TRENINGOWE I LICENCJA HODOWLANA OGIERÓW

Ilość zawodów raczej normalna - 8 razy międzynarodowe w 2016.
Rynek koni o którym wspomina heykowski nie kieruje się przesłankami merytorycznymi, albo lepiej powiedzieć mają one drugorzędną rolę.

To są przesłanki jak najbardziej merytoryczne i grają rolę pierwszorzędną.. Koszt odchowu źrebięcia + koszt utrzymania konia do wieku 6 lat + koszt trzyletniego treningu w Nienczech daje kwotę 56 000 €. czyli 240 000 PLN. To jest na razie tylko suma poniesionego wkładu w konia. Zwierzę, które  po takich eksperymentach osiąga wyniki lepsze niż średnie dla koni niemieckich a nawet lepsze niż średnia europejska,  jest już towarem, na którym się powinno zarobić. I tak właśnie jest, na takim koniu już się w Niemczech zarabia a ponieważ jest to kraj, w którym się zarabia dobrze to dolny pułap cenowy dla koni tej klasy wynosi około 80 000 € czyli czyli 340 000 PLN. Tyle się płaci za dotychczasowe wyniki. Jeżeli w koniu widać ewidentny potencjał na więcej, ceny mogą być znacznie, nawet kilkukrotnie wyższe. Inaczej nie mógłby się kręcić ani profesjonalny sport, ani wysokiej klasy hodowla.
Jakoś nie widać, żeby  samochód w salonie w Polsce był o połowę tańszy niż w Niemczech, więc dlaczego inna reguła ma obowiązywać konie ?

Stakkatan nie startował natomiast w MŚMK, a Hajda tak.


Czyli z uwagi na ten oczywisty fakt powinna kosztować ze 2 - 3 razy tyle czyli tak w przedziale od 1 800 000 do ok 2 500 000 Euro  😁

To aż cud że Niemcy nie skorzystali z takiej okazji ,ale wiem , wszystkiemu winny jest kolor paszportu .  Przez ten znienawidzony paszport nie chcieli dać nawet 100 tyś Euro a Olek dojechł do 50 tyś i wymiękł , kupują Niemieckie odsadki po kilkaset tysięcy a nie chciał dać za 6- cio latkę glupiej stówki . 🙄

No więc gdzie leży problem ????  😲
Widocznie jest tak dobrze że hodowcom nie zależy na promocji  🙄


Nie mój drogi według mnie Polacy maja kompleksy i narodowo uwielbiamy sobie obrabiać dupe i tego sie boimy. Następna sprawa u nas nie ma takiej tradycji wśród prywatnych hodowców.


Co do ceny koni to sory ale pleciecie i piszecie aby pisać i nic mądrego nie wnieść. A ja z doświadczenia wiem że to jest czeski film tyle wam powiem.

Nie wiem jaka cena była by za Hejde odpowiednia ale 50 tysi euro to nie jest cena odstraszająca. Poprostu nie było kupcow w Poznaniu.
Ja ostatnio pomagałam koleżance kupić konia na 130cm i powiem ci tak ludziska krzyczą 50 tysięcy euro za takie trupy że szkoda gadać. Ceny za konie w Polsce poszły do  góry.

Smok może sobie gadać ile chce że drogi że nie warty itp a ja powiem tak. Znajdz lepszego i tańszego pochwal się tym i wogle.

Z tego kupowania konia z koleżanka wyciągnęłam niezłe wnioski dla siebie. Naprawdę. I już się nimi dziele.
1. To oglądasz filmy a potem na żywo zupełnie co innego oczywiście na gorzej🙂 To jeszcze gorsze rozczarowanie niż zdjecie🙂
2. Zrobione km i poświęcony na to czas to wow !!!!!
3. Wszyscy wyskakiwali ze zdjęciami konia RTG 🤔wirek: a potem okazywało się co innego .
4. co do cen to 3-4 latki co by się nadawały do 120-130 i był prawidłowe jako taka zaczynały się od 30-do 100zl w przewadze około 50 tysi. Były konie tańsze ale sprzedawane przez laików i niestety nie było ich jak ocenić i jak sprawdzić .  Np Fajnego konia oglądaliśmy z pensjonatu pod Gdańskime ale pan z właściciel stajni stwierdził że nie pokarze konia w skoku luzem bo nie!!! A dziewczyna właścicielka się z nim nie kłóciła.  Może tak naprawdę nie chciała konia sprzedać.


Co do cen koni z mojego doświadczenia to jest tak. Zawsze dogaduje się z właścicielem i potem jest tak kupujący opowiada jak tania kupił a sprzedający jak drogo sprzedał a prawda jest po środku. Przy tym cwaniaków jest kupa i zawsze ten sam schemat (PROWIZJA )
Ja nic nie napisałem że nie jest warta. Tylko że na tamten moment była tyle warta. i napisałem też kiedy będzie w mojej ocenie warta więcej. Czytajcie coś więcej niż ostatni post od góry i to w dodatku heykowskiego . 😤 😤 😤 Koń jest tye wart ile chce za miego zapłacić klient . Skoro klieci dawali 50 euro to tyle na ten moment była warta.  🙄 Pójdzie w tym roku 140  to może dadzą 200 Euro. Noże czekają na ten moment żeby potwierdzić swoje wątpliwości . Nie wiem . Jak ten koń taki świetny , to sprzedaż tego konia za granicę to pestka . W Polsce nikt mie musi go kupować ani sprzedawać. 😉
No więc gdzie leży problem ????   😲


W tym że nie rozumiesz/udajesz że nie rozumiesz tego co się pisze.
W tym że nie rozumiesz/udajesz że nie rozumiesz tego co się pisze.


No to musisz wymusić na klientach żeby płacili więcej  😉 Najlepiej niech PIS zapisze to w Ustawie  🤣
Cena może zawierać koszty ale nie jest wprost od nich zależna. Diament wydobyty z kopalni i oszlifowany w formule kosztownej nie jest wiele więcej wart niż węgiel, ale wystawiony na aukcji w Hongkongu lub Antwerpii oprawiony w równie taniości złoto, na szyji pięknej modelki w towarzystwie światowej finansjery wart jest milion razy więcej. Tak samo z koniem - Cassall na aukcji w Poznaniu pokazany przez X będzie miał szczęście jak osiągnie 300 000 tysięcy.
[quote author=s.heykowski link=topic=14564.msg2674055#msg2674055 date=1492842654]
W tym że nie rozumiesz/udajesz że nie rozumiesz tego co się pisze.

No to musisz wymusić na klientach żeby płacili więcej  😉 Najlepiej niech PIS zapisze to w Ustawie  🤣
[/quote]

No więc wytłumaczę ci jeszcze raz:
1. Cena 80 000 € za 6-letniego konia, który ma powtarzalne bezbłędne przejazdy w konkursach 130 cm a w konfrontacji z rówieśnikami na MŚMK wypada powyżej średniej jest w Europie zachodniej ceną najzupełniej normalną i jest to raczej dolny pułap cenowy dla koni z podobnymi wynikami
2. Pan Tomasz Miskiewicz nie spadł z księżyca i będąc dobrym fachowcem w swojej branży a także właścicielem takiego konia wie co robi i  ma niezaprzeczalne prawo oczekiwać za niego podobnej ceny
3. To, że pewnego grudniowego dnia na pewnej  aukcji nie udało mu się takiej ceny uzyskać nie świadczy:
a) ani o tym że sprzedający jest głupcem oczekując kwoty większej niż 50 000 € (nie wiemy o ile)
b ) ani o tym że oferenci są wielkimi mędrcami nie chcąc licytować więcej. może na więcej ich po prostu nie było stać.
4. To świadczy tylko o tym, że pewnego grudniowego dnia na pewnej aukcji nie udało się tego konia sprzedać.
I koniec.

Smok10, przykład na problem w porozumieniu z tobą jest na ostatniej stronie, najpierw piszesz, że koń nic nie pokazał, potem uparcie twierdzisz, że nic takiego nie napisałeś. Nie chodzi o wartość konia, twoim, hodowcy czy kogoś innego zdaniem. Chodzi o twoje słowa
Co da Awelany znam inną wersję.
Finał pocieszenia to jeszcze nie mistrzostwo świata. 🙄 Nie chce umniejszać sukcesów tego konia ale trzeba patrzeć realnie. Co Marek ma do tego konia ?  🤔
Ogurek - Niech kazdy zię trzyma swoich informacji.  😉
Finał pocieszenia to jeszcze nie mistrzostwo świata. 🙄

Brawo!

Nie chce umniejszać sukcesów tego konia ale trzeba patrzeć realnie.

Wydaje mi się, że za wszelką cenę jednak chcesz. Realnie to jest to co jest i to co było. To co może albo nie może być to fantazje.
Na MŚMK wystartowało 266 koni. 40 z czystymi przejazdami z dwóch dni zakwalifikowało się do finału. 158 z jednym czystym wzięło udział w konkursie pocieszenia. Hajda była 42. Wychodzi na to, że spośród 266 była 82.
Ale nawet nie w tym rzecz. Sam fakt, że ma powtarzalne czyste przebiegi w konkursach 130 cm świadczy o tym, że jest powyżej średniej rocznika i to znacznie. Do tego poziomu dochodzi tylko 10-15 % koni.

Co Marek ma do tego konia ?  🤔

Nic, sprawdzam czy uważnie czytasz, bo mam duże wątpliwości 😉
10-15% dochodzi do poziomu 130 ? To chyba biorąc pod uwagę wszystkie rasy koni .Ale już dobrze.Skoro uważasz że ten koń jest wart więcej to nikt ci tego nie zabroni. Każdy ma prawo mieć własne zdanie . Ja życzę sobie żeby w tym roku pokazała się na poziomie koni 7 mio letnich i sprzedała się za walizkę kasy. Może lepiej że się nie sprzedała bo jak potwierdzi swoją formę to dostaną za nią dużo więcej.

Sumarycznie to ciekawe że tak ostro polemizujesz ze mną w momencie kiedy Melehowicz ma identyczne zdanie ?  🙄
Może lepiej że się nie sprzedała bo jak potwierdzi swoją formę to dostaną za nią dużo więcej.

Właśnie tak. Nie należy poprzestawać na małym. Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa.

Sumarycznie to ciekawe że tak ostro polemizujesz ze mną w momencie kiedy Melehowicz ma identyczne zdanie ?  🙄


Bo jakiś taki niemrawy  😉
To znaczy które zdanie? Bo ja w części zgadzam się z jednym i z drugim. Czy polemika ze mną jest przedmiotem jakiejś cichej umowy?
Cena może zawierać koszty ale nie jest wprost od nich zależna. Diament wydobyty z kopalni i oszlifowany w formule kosztownej nie jest wiele więcej wart niż węgiel, ale wystawiony na aukcji w Hongkongu lub Antwerpii oprawiony w równie taniości złoto, na szyji pięknej modelki w towarzystwie światowej finansjery wart jest milion razy więcej. Tak samo z koniem - Cassall na aukcji w Poznaniu pokazany przez X będzie miał szczęście jak osiągnie 300 000 tysięcy.


Widocznie nie w tej części zgadzasz się z heykowskim co potrzeba  😁 Ja mam wrażenie że ta umowa tyczy się mnie a ty wsadziłeś kij w tryby  😁

A swoją drogą , jak aukcja koni w Janowie była Elitarna to i ceny koni były Elitarne , ale jak plebejscy populiści  złapali się za oszczędności na marketingu i promocji to skończyła się elitarność a co za tym idzie wysokie  ceny.   😉 Na markę i elitarność trzeba sobie zapracować.  😉

Jakbym miała kasę i była ambitnym skoczkiem to na pewno ofertę bym złożyła, 100 000 euro - co myślę że  hodowcę by usatysfakcjonowało


Ludzie którzy mają kasę nie składają ofert dla czyjejś satysfakcji tylko swojej. Dlatego mają kasę . 😉
Raczej trzymam się własnej opinii i wiedzy. Nie mam problemów z przyznaniem racji adwersarzowi niezależnie od tego, że wcześniej w innej kwestii żeśmy się nie zgadzali.
Tak , a świstak siedzi i zawija w sreberka  😁 😁 😁
Ciekawe. Nie 10-15% koni z rocznika Skaczącej rasy dochodzi do poziomu 130? To ile? Smok10, ile procent wg ciebie, i na czym to opierasz?
Jeżeli weźmiemy pod uwagę że 100 szt z danego rocznika koni skokowych ( tych zachodnich odpadów ) trafi w ręce profesjonalistów którzy będą normalnie z nimi pracować , to 130 powinno chodzić większość z nich . 130 to konkursy dla 6 cio latków , żadne aj waj.  🙄

Problem w tym ze wiele z tych koni trafia do klientów amatorów którzy rzeźbią i liczą na cud.  😉
A 100 sztuk z rocznika to ile to jest?
A 100 sztuk z rocznika to ile to jest?


A co  to za pytanie ? Z resztą mnie się już nie chce pitoić o niczym . Od statystyk i wykresów jest heykowski on się na tym zna  😉
Wracajac do tematu aukcji, to przeciez w Polsce jest tradycja super aukcji, tyle ze nie w polkrwi. Gdyby byla taka wola w srodowisku mozna by sie pewnie z arabiarzami dogadac (za pare lat jak sie skonczy pis blaznic) i dzien przed pride of Poland zrobic aukcje sportowa polkrwi - na pewno to lepszy sposob na reklame niz aukcja przy cavaliadzie.
karolinna super pomysł ale dzień przed arabami to kiepski pomysł bo na araby by już kupcom kasy zabrakło  😜
[quote author=Skaner-A link=topic=14564.msg2674296#msg2674296 date=1492944335]
karolinna super pomysł ale dzień przed arabami to kiepski pomysł bo na araby by już kupcom kasy zabrakło  😜
[/quote]

Myślisz że to ci sami klienci  😁 Myślę że Janów to kiepskie miejsce . Totalnie bez tradycji skokowych i na końcu świata 😁 Prędzej Leszno albo Drzonków. 😉
[quote author=Skaner-A link=topic=14564.msg2674296#msg2674296 date=1492944335]
karolinna super pomysł ale dzień przed arabami to kiepski pomysł bo na araby by już kupcom kasy zabrakło  😜


Myślisz że to ci sami klienci  😁 Myślę że Janów to kiepskie miejsce . Totalnie bez tradycji skokowych i na końcu świata 😁 Prędzej Leszno albo Drzonków. 😉
[/quote]

Aukcje powinny wrócić do Sopotu ( bardzo dobrze funkcjonował za czasów Animexu, warto odświeżyć ) , z racji tradycji i bardzo dobrej logistyki . Z całym szacunkiem Leszno i Drzonków to zadupie, i daleko od lotniska.
[quote author=Skaner-A link=topic=14564.msg2674296#msg2674296 date=1492944335]
karolinna super pomysł ale dzień przed arabami to kiepski pomysł bo na araby by już kupcom kasy zabrakło  😜


Myślisz że to ci sami klienci  😁 Myślę że Janów to kiepskie miejsce . Totalnie bez tradycji skokowych i na końcu świata 😁 Prędzej Leszno albo Drzonków. 😉
[/quote]

Mysle ze nawet jesli niewielka czesc klientow bylaby ta sama to i tak dobrze skorzystac z rozglosu PoP a nie startowac od zera (Animex to b dawne czasy). Z czasem mozna aukcje przeniesc I oddzielic od arabkow, jak juz ruszy.
A kiedy ta aukcja miałaby się odbywać? W sobotę, kiedy od rana do wieczora trwa pokaz, w niedzielę, kiedy rozgrywane są czempionaty, prezentowane konie aukcyjne a potem oczywiście odbywa się aukcja, czy w poniedziałek, kiedy trwa druga część aukcji i jest parada hodowlana?
Serio, organizacyjnie to pomysł z księżyca, już nawet pomijając kompletnie inną grupę potencjalnych klientów.
Janów i Sopot to propozycje nietrafione. Janów ze względu na inny przedmiot zainteresowania kupców, a Sopot ze względu na niewystarczające parametry obiektu oraz brak imprezy wiodącej. Pomysł z Cavaliadą w Poznaniu uważam za bardzo dobry. Potencjalni kupcy przyjeżdżają z całej Europy na zawody, jest dobry obiekt, są zawody na których również aukcyjne konie mogą startować, jest widownia. Na ostatniej aukcji brakowało miejsc siedzących dla dużej części widowni. popyt i podaż ostatecznie się spotkają.
Takie aukcje powinny przede wszystkim odbywać się przy okazji MPMK, bo to jest impreza na której się,  mniej lub więcej, ale zawsze końmi handlowało. Zresztą młode konie to jest towar za czym się klienci najczęściej oglądają. Poza tym na te imprezy, zwłaszcza w wkkw, już przyjeżdżają kupcy zza granicy. Dużym plusem jest to, że można sobie konia dość porządnie zaobserwować, dużo lepiej niż w parominutowym pokazie.
Trzeba by jednak, żeby PZHK przestało latać z tą imprezą po całej Polsce (myślę o skokach) i zrobiło to w jakimś sensownym miejscu z dobrym dojazdem i infrastrukturą i raczej w zachodniej części kraju.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się