PSY

dziękuję za pomoc w sprawie CZIPA.
Co do poprzednich uwag o "niezgodę" męża na psa.

NIE, mąż nie śpi z psem, nie interesuje się nim, pies nie złamał mu serca ;-)
Więc wstawiane przez Was fotki nie sprawdziły się....
Uwaga reklama... ale w słusznej sprawie🙂

Oto mój "służbowy" projekt
https://www.facebook.com/johndoglifestyle/?pnref=story

kto może to podaje dalej.
Dziękuję
Wojenka   on the desert you can't remember your name
27 kwietnia 2017 11:52
Megaaa!
Pieknie wyszlo!
Az sie wzruszylam o poranku  😍
Poszczególne psy też mają swoje filmiki z Izą Miko już na stronie. Polecam.

kotbury, super projekt 🙂
Dziewczyny, pamiętam, że temat obroży świecących przewijał się w sezonie jesień/zima, ale nie mogę dokopać się do żadnych linków. Wtedy kupiłam zwykłą obrożę świecącą i ona wciąż działa, ale aktualnie potrzebuję nieco innej. Mianowicie chodzi teraz o to, by obroża mocno świeciła, ale była przy tym jak najwęższa, o bardzo dobrym zapięciu. Brandy nosi zwykłą obrożę taśmową (2,5 cm szerokości), do tego foresto i ta obroża świecąca, którą mamy, zwyczajnie nie mieści się jej na szyi. 😁 Możecie polecić taką, która będzie węższa, niż standardowe z taśmą led wewnątrz? :kwiatek:
kotbury,
świetny projekt! polubione i udostępnione  🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
28 kwietnia 2017 12:05
kotbury, piękna sprawa. Puściłam dalej 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
28 kwietnia 2017 13:05
mundialowa, ja mam Nite Ize, zobacz może wymiarami będzie Ci pasować.
JARA, taką? Jeśli tak, to niestety za szeroka. Bardziej myślałam o czymś takim, ale nie wiem, jak z żywotnością.
ushia   It's a kind o'magic
28 kwietnia 2017 15:06
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
28 kwietnia 2017 15:13
mundialowa, no ja mam tą standardową za 89zł.
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
29 kwietnia 2017 16:19
[b]Bardziej myślałam o czymś takim, ale nie wiem, jak z żywotnością.


Ja mam tą trixie i jestem mega zadowolona, już 3 sezon jesienno-zimowy hulała 🙂 mocno świeci, mam cavaliera, a więc czasem obroża gubi się w sierści, a światło nadal widać 😉 no i do tego jest cienka, więc jako "trzecia" obroża idealnie się sprawdza 🙂
Przychodzę z prośbą: znajoma znalazła psa po wypadku na autostradzie, zabrała ze sobą i zawiozła do kliniki w Warszawie. Organizujemy bazarek dla Brysia, żeby opłacić koszty leczenia. Niestety nie będą małe, ze względu na czekającą biedaka operacje i babeszjozę. Proszę zajrzyjcie na bazarek, może coś Wam się spodoba i w ten sposób pomożecie Brysiowi?
https://www.facebook.com/events/120526635167515??ti=ia
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
30 kwietnia 2017 09:04
Wczoraj po wygranych manewrach węchowych zaliczyliśmy Krzywy Las 🙂
Piękny choć bardzo mały, a szkodaa 🙂
Ile zajęła Wam nauka czystości szczeniaka?
Jakieś sprawdzone metody?
Kiedy przestał ostatecznie załatwiać się w domu?
:kwiatek:
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
01 maja 2017 14:08
Ile zajęła Wam nauka czystości szczeniaka?
Jakieś sprawdzone metody?
Kiedy przestał ostatecznie załatwiać się w domu?
:kwiatek:


Cavaliera uczyłam 2 tygodnie, kupiłam go jak miał 7 miesięcy więc przestał załatwiać się w domu jak miał 7,5 m-ca, amstaffa 9 miesięcy, kupiona jak miała 3 miesiące, skończyła się załatwiać w domu jak miała rok - strasznie odporna na wiedzę, nic nie kumała :/ a metody to standardowe, wychodzenie po jedzeniu, piciu, zabawie, od razu po wstaniu, smaczek za siku i kupę na dworze.
Z moją, mimo że w schronisku nie miała styczności z domem, nie było żadnego problemu. Od początku nie brudziła. I tak jest do dzisiaj.
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
01 maja 2017 17:55
O kleszczach pewnie dużo tu było, ale ciężko się dokopać. Mam pytanie dobre duszyczki. Otóż mam labladora i mamy obrożę foresto, pies cały czas  łapał kleszcze więc odpuściliśmy spacery nad osiedlowe stawy, ale problem jest nadal bo na podwórku też łapie. Myślę czy tabletki będą lepsze a może coś innego?
Możesz podać Bravecto, który również jest dobrym środkiem w postaci "chrupka".
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 maja 2017 18:18
Carmen, u mnie pies mial 5-6 miesięcy kiedy nie zalatwial sie juz w domu.
Wyprowadzasz psa zaraz jak sie obudzi, jak zje, jak skonczy sie bawić, kazde podejrzane kręcenie sie na dwor. I szybko pojdzie. Ewentualnie w jedynym miejscu rozłożyć maty.
O kleszczach pewnie dużo tu było, ale ciężko się dokopać. Mam pytanie dobre duszyczki. Otóż mam labladora i mamy obrożę foresto, pies cały czas  łapał kleszcze więc odpuściliśmy spacery nad osiedlowe stawy, ale problem jest nadal bo na podwórku też łapie. Myślę czy tabletki będą lepsze a może coś innego?


U mnie foresto zawsze działało, niestety rok temu pojawiły się w mojej okolicy kleszcze na nie odporne. Zaczęłam podawać tabletki i problem kleszczy znikł. Brak kleszczy w poprzednim sezonie, w tym sezonie na razie podobnie 🙂
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
01 maja 2017 18:39
My właśnie zaraz znowu idziemy do weterynarza... Chyba uderze w tabletki.
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
01 maja 2017 18:56
u mnie chyba 2 noce z mrozami -3 zamroziły kleszcze, bo nic nie znajduję jak na razie 🙂 ufff
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
01 maja 2017 20:31
A wie ktoś gdzie zamówie tabletki bravecto? U nas to koszt ponad 200zl..
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
01 maja 2017 21:32
AtlantykowaPanna, ile??? no bez jaj. Ja co prawda place ceny hurtowe, ale najwieksza tabletka powyzej 40 kilogramow wychodzi jakos 90cos zlotych.
u nas w lecznicy ceny zdecydownie niehurtowe ale na do 200 to nawet się nie zbliżają, zaleznie od wielkości jakoś powyżej 100
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
01 maja 2017 22:04
Skoczek do innego weta, może będzie taniej. Bo w necie nigdzie znaleźć nie mogę.
AtlantykowaPanna, bo w necie na szczęście nie ma i można nabyć tylko u weta. U nas największa tabletka kosztuje 125zł, na labRadora około 110 wychodzi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się