Kobitki... (antykoncepcja)

Fokusowa rozumiem, dziękuję  :kwiatek Na razie plamienie ustąpiło, pójdę do lekarza, ale pewnie nic wielkiego się nie dzieje.
Epikea można przesunąć okres nie robiąc przerwy, to wiem na pewno jeśli chodzi o belarę czyli tabletki 21+7 dni przerwy, jak jest z tabletkami z placebo nie wiem ale na zdrowy rozum pewnie się je pomija i zaczyna kolejne opakowanie, jak tak robię na wakacje żeby mnie nie trafiło na wyjeździe czasem, podobno można tak robić bez obaw byle nie za często 😉
Takie mam pytanie moze ktos wie - jak ktos.ma regularne cykle i wie kiedy ma.owulację (po obserwacjach, sluz, bole podbrzusza itd - ale bez mierzenia  temperatury) to co jak w danym cyklu nie ma objawow owulacji - czy to moze byc kwestia jakichs zaburzen hormonalnych, infekcji itd czy owulacja moze przebiegać bezobjawowo pomimo ze zawsze były jej objawy?
Nie wiem, ja miałam zawsze nieregularne cykle zanim zaczęłam brać belarę i chociaż wydawało mi się że wiem kiedy mam owulację to nie zaryzykowałabym np sexu bez zabezpieczenia, u mnie było różnie, raz cykle co 36 dni a raz co 21, potem znowu nic przez 2 miesiące mimo że wydawało mi się że w międzyczasie była owulacja.
dea   primum non nocere
04 maja 2017 23:00
branka - może być bezobjawowa, brak owulacji raz na x cykli też się może zdarzyć i niekoniecznie musi to świadczyć o problemach. Wg metod naturalnych jedynym potwierdzeniem owulacji jest ciąża 😉 pozostałe objawy to tylko jakieś tam podpowiedzi, nawet śluz i temperatura - pęcherzyk może nie pęknąć (LUF).
Dzięki dziewczyny, poszłam do gina i tak, bo chciałam potwierdzić diagnozę zapalenia przydatków, którą mi inny lekarz dał (okazuje się, że niesłuszną, bo to jednak pęcherz) a przy okazji do kontroli zmiany na jajniku, która na szczęście zniknęła, mogę wrócić do tabletek, hura 🙂 (ja na tabletkach się lepiej czuję niż bez, do tego mam lepszą cere wiec się na to cieszę). Musiałam je odstawić na chwilę, ale teraz mam do nich wrócić.
I taka ciekawostak - pomimo, że nie mam objawów owulacji (takich jak zawsze miałam), to właśnie dziś mam dojrzaly pęchrzyk, ciekawe. A miałam schizę lekką, bo się zdarzyło pękniecie gumki tydzień temu i bałam się, że może właśnie w okresie owulacji(bo teoretycznie wg dni to wtedy powinnam ją mieć), ale przesunęła mi się o tydzień. Teoretycznie powiedzial, że ryzyko wpadki na 6 dni przed zawsze jest, ale tak znikome, że mimo wszystko kazał nie schizować, szczególnie że miesiaczka i tak mi się opóźni, skoro owulacja się też opóźniła.

dea   primum non nocere
05 maja 2017 21:32
Haha, no, tydzień to jeszcze szampana nie otwieraj 😉 ciąża też poprawia cerę :p a wiesz jak fajnie się z dzieciakiem jeździ strugać? albo taki krasnal, co patrzy na konika z plastiku i komentuje "aaale ma długie kopyta, trzeba stjugać!" :p
Głupi humor 🙂 pewnie będzie wszystko dobrze, faktycznie szansa nieduża  :kwiatek:
Haha nie denerwuj mnie 😀 tak dla pewności wiadomo zrobię test w terminie miesiączki jesli sie spóźni no ale mam nadzieje, ze po prostu przyjdzie i tyle 😉 ja to nie gotowa na macierzyństwo :P
Dziewczyny, awaryjna sytuacja, nie ma któraś na zbyciu krążka NuvaRing? Najchętniej z Lublina bym wzięła.
Nie, nie mam, ja tylko mam zapas belary, bo jak mi zostaje jedno opakowanie to już się zapisuje do lekarza po receptę, kiedyś się tak zrobiłam na szaro że musiałam przerwać na miesiąc antykoncepcję, zapisałam się na ostatnią chwilę a mój lekarz poszedł na urlop czy zwolnienie i zostałam z niczym bo inny powiedział że nie przepisze mi ot tak sobie
emptyline   Big Milk Straciatella
23 maja 2017 06:47
Dziewczyny! Czy któraś mogłaby mnie poratować i odsprzedać mi jedno opakowanie Mercilonu? Albo moze ktos ma znajomego gina i da radę zalatwic receptę? Mieszkam w Sztokholmie i nie mam teraz tu ubezpieczenia żeby iść na wizytę a na prywatną opcje mnie nie stać w tej chwili. Niestety mój pobyt w Polsce w tym razem się przedłużył ze względu na wspaniałego promotora i jestem w czarnej pupie. 🙁
Ja podobnie dalej szukam NuvaRingu. Termin u gina mi uciekł przez zmianę grafiku w pracy, a kolejna wizyta dopiero 7 czerwca 🙁
emptyline   Big Milk Straciatella
23 maja 2017 13:57
Gavi, haha, może się może zrzucić na jedną wizytę i nam wypiszą obie rzeczy. :P Straszna lipa no...
emptyline, ja wyczarowałam sobie termin na jutro. Jestem uratowana 😉
emptyline   Big Milk Straciatella
23 maja 2017 15:36
Gavi, no ja nie mam ubezpieczenia w PL i też średnio posiadam opcję wywalenia 150zł za wizytę. 🙁
Dziewczyny, potrzebuje pilnie pomocy .
Czy któraś z was brała proszki Dionelle? Jako zabezpieczenie, wywołanie okresu czy cokolwiek ? Sprawa pilna i dość dziwna proszę o pw jak by któraś miała z nimi styczność :kwiatek:
Dziewczyny z Lublina, czy któraś z Was ma może do odsprzedania jedno opakowanie Qlairy?
Zawsze chodzę do gina w rodzinnym mieście, a w Lublinie nie chciałam już szukać kogoś nowego, a teraz zabraknie mi dokładnie 3 tabletek do powrotu i normalnej wizyty u swojego...
Dziewczyny, właśnie ogarnęłam, że @ na Qlaira wypadnie mi centralnie w połowie urlopu  🙇
Da się coś z tym zrobić? Na zwykłych tabsach 21-dniowych połączyłabym opakowania, a tutaj nie wiem jak się zachować. Any ideas?
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
04 czerwca 2017 21:16
Nie masz za bardzo wyjscia bo ich sie nie łączy jak 21 dniowych.
Kurczę, szkoda.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
05 czerwca 2017 09:42
A masz mocny okres na nich? Ja nie mam juz prawie nic po 7 opakowaniach. To jest zycie 😉
Zazdroszczę  😉 Ja zawsze mam mocny... Tabletki niestety nic na to nie pomagają.
Doooobra, odstawiam tabletki. Po 10 latach czas odpocząć i przede wszystkim - wyregulować organizm.
Mega, ale to MEGA się stresuję, bo wiem że będzie armagedon na twarzy (tabletki mi bardzo pomogły w tej kwestii). Ale tak sobie myślę, ze trzeba się zająć kompleksowo tematem - trądzik, nieregularne cykle (14-40dni) oraz bardzo bolesne okresy nie są normalne i tabletki anty tylko maskują ten problem...
Muszę tylko znaleźć fajnego gina, który podejdzie kompleksowo do tematu i nie machnie ręką 😉
Macie pomysł czym sobie pomóc przy bardzo obfitej miesiączce? (od tego cyklu biorę hormony, no ale to już na tą nie pomogą...). 2gi dzien i normalnie krwotok, dziwiłam się co ja mam takie zawroty głowy, no a cóż, pewnie od tego. Nie wiem, doraźnie jak wezmę żelazo, to cokolwiek pomoże? będe się jutro do gina umawiać, i tak miałam iśc po tej miesiączce, żeby skontrolować pare rzeczy, ale kurde się troche przestraszyłam, zawsze miałam obfite miesiączki, ale czegoś takiego to nigdy. zużyłam dzisiaj całe duże opakowanie grubych tamponów... awaria :/
dea   primum non nocere
23 czerwca 2017 05:20
Spróbuj witaminę C. Na krótką metę powinno ograniczyć. A docelowo trzeba zdiagnozować skąd to...
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
23 czerwca 2017 07:43
Ile dni po wzięciu ostatniej tabletki z blistra pojawiał się u Was okres?
branka dobrze, że idziesz do lekarza. U mnie taka obfita miesiączka była objawem polipa w macicy, we wrześniu będą mi go usuwać  😵 Ja raczej miałam zawsze takie symboliczne krwawienia, a ostatnie trzy cykle potok krwi przez 5/7 dni, no ale przyczyna jest już znana. Z tamponami też tak miałam, właściwie co chwile zmiana, a na noc tampon i dwie podpaski  😡
Od kolejnej miesiączki wracam do plastrów (po wtopie z krążkami Nuvaring miałam z konieczności rok przerwy od antykoncepcji hormonalnej), niech to się trocę ustabilizuje i pozbywam się tego.
Scottie   Cicha obserwatorka
23 czerwca 2017 08:06
CzarownicaSa, po połknięciu ostatniej tabletki we czwartek (albo wyjęcia krążka tego samego dnia), okres zawsze mam w poniedziałek.

jagoda1966, co to za wtopa z Nuvaringiem? Ja go uwielbiam 🙂
W trakcie trzeciego opakowania zaczęłam mieć kłopoty ze skaczącym ciśnieniem, a dodatkowo zaczęła dokuczać mi arytmia. Wcześniej zdrowa jak rybka 😉 Pierwsze dwa krążki idealny środek antykoncepcyjny, niestety tylko dwa. Lekarka potwierdziła, że na 99% to wina nietolerancji na krążek. Niestety, dodatkowe uderzenia serca czasem się odzywają jeszcze, ciśnienie wróciło do normy jak tylko wyjęłam krążek. Także on nie dla mnie.
Wichurkowa   Never say never...
23 czerwca 2017 09:55
A ja mam wpadkę  z tabletkach... Po 7 dniowe przerwie miałam zacząć brać nowe opakowanie w środę o 19... Budzik dzwonił, mama go wyłączyła no i zapomniałam... Dopiero jak wczoraj mi budzik zadzwonił to sobie przypomniałam  🙇
Także równe 24 godz później zaczęłam opakowanie  🙇 Wzięłam od razu dwie tabletki, no i co teraz?  Panikuje strasznie że mogę zajść w ciążę bo stosunek był w środe wieczorem...  Jest taka możliwość, czy raczej mało prawdopodobne?  Idę dziś wieczorem do ginekolog ale do tego czasu chyba zejdę na zawał..  🤬
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się