Podłoże do jazdy - jak zrobić?

sól się nie sprawdza. nie zapobiega zamarzaniu. tego chlorku na jakieś tam kółko nie trzeba dużo.


ja u siebie na kółko 18 m średnicy wrzuciłam 50 kg chlorku wapnia i cudów nie ma. Tzn da się pracować, mam jako tako rozmrożoną ścieżkę o szerokości około metra ale rozmarzło płytko i jest dość twardo
Magda Pawłowicz, sypałaś po tym jak już zamarzło?
Dużo lepsze jest wyłożenie obornika (sól, jaka by nie była, trochę reaguje z kopytami)
Magda Pawłowicz, sypałaś po tym jak już zamarzło?


tak i była gruba warstwa lodu. Lodu się pozbyłam ale piasek puścił bardzo płytko.

PS wpływu na kopyta nie zauważyłam, myślę że co najwyżej sól będzie lekko dezynfekować.

nie widzę też żadnych negatywów u koni które chodzą w zaprzęgu a asfalt na pewno sypany zwykłą solą

na rozum sól w dużym stężeniu będzie wysuszać róg bo będzie wyciągać wodę ale przecież koń nie jest na tym podłożu jakoś strasznie długo a potem idzie na okólnik, który nie jest posolony to sobie wymoczy kopyto (hmmm no może słbo wymoczy bo aktualnie to tylko lód wszędzie...ale jakieś minimalne ilości śniegu też są miejscami)

a obornik też całkiem obojętny dla kopyt przecież nie jest, poza tym potem zostanie mi na kółku i będę musiał go sprzątać albo się wszystko zabagni. Ścieliłam obornikiem nie raz tyle że na łąkach i to działa pod warunkiem, że pod spodem nie ma tafli lodu a u mnie tak właśnie było, szczery lód, szklanka
Od kilku sezonów sypiemy na halę chlorek magnezu, też nie zaobserwowałam niczego niepokojącego ze strony kopyt. Skoro wg dystrybutora nie jest szkodliwy dla roślin, to chyba dla kopyt też nieszczególnie 😉 Lonżownik wykładaliśmy obornikiem- na wiosnę był dramat. W zacienionej części długo nie dało się go ruszyć, bo głębiej był mocno zmarznięty po odwilżach i mrozach naprzemian. Wywalało się przy tym sporo podłoża. No czasem nie ma wyjścia, ale to też nie jest szałowe.
Masz rację co do obornika , to rozwiązanie awaryjne i w miejscu gdzie "nic niema" i do tego najlepiej blisko pryzmy.
A ja Wam powiem, że koniec końców kupiłam 20 kg soli w Lidlu wysypałam po kółku jakie chciałam zrobić, po 1,5h rewelacyjnie mi puściło.
Na to wysypałam 3t piasku, trochę chlorku magnezu i od tyg mogę normalnie na lonży z końmi pracować.
Konie zadowolone nie mają głupot w głowie  😉
[s]Lepszy jest chlorek magnezu czy chlorek wapnia?Czy lepiej kupić to i to? 😀 I jaki to ma wpływ na kopyta? Trzeba przemywać po jeździe? [/s]

Już znalazłam odpowiedź 😀
Mam kilka pytań dotyczących kwarcu.

Czy pod kwarc koniecznie trzeba kłaść maty?
Jakie są etapy położenia kwarcu? Dziwnie brzmi to pytanie, ale nie wiem jak je inaczej nazwać haha
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
12 kwietnia 2017 12:18
Czy ktoś się orientuje jakie są ceny mat gumowych?
jaki macie patent na pozbycie się z ujeżdżalni kiełkujących roślinek ?  😤 wiem plewić...plewię i  👿
jaki macie patent na pozbycie się z ujeżdżalni kiełkujących roślinek ?  😤 wiem plewić...plewię i  👿


pryskać herbicydem
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
12 czerwca 2017 09:06
Mam pytanie, wymyśliłam sobie plac za domem, w miejscu, gdzie do tej pory było pole uprawne. Jest sens się jakoś bawić w ściąganie warstw i robienie placu do jazdy czy niekoniecznie ?
Zdj.z 2015

TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
12 czerwca 2017 10:12
subaru - trochę mało informacji, najważniejsze to co masz pod tym zbożem,  🤣  czego oczekujesz, jak intensywnie będziesz z niego korzystać i jaki masz budżet.
O np. ja wyrównałam kawałek pola koparką, zbronowałam, wysypałam trochę piasku (tylko po śladzie), na środek wsiałam trawę, ogrodziłam i wszystko jest fajnie jak jest sucho bo mam glinę 😂 i po mocnym deszczu jest zakaz wjazdu. Zimą praktycznie nie jeżdżę więc moje niskie wymagania są spełnione.
Cześć. Mam pytanie odnośnie placu do jazdy. Na jakim podłożu najlepiej jeździć jeśli nie stać mnie na profesjonalną ujeżdzalnie? Na ziemi, trawie czy jest jakiś tańszy sposób abym nie bała się że moj koń się podbije, poprostu żeby było bezpiecznie. Dodam że koń nie jest podkuty. Mam duży teren pokryty ziemią i nie wiem co zrobić.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
Kochani, potrzebuję pilnie informacji jak się na hali sprawdza podłoże reitex? Jak to w praktyce wygląda? Pod kątem skoków, nawadniania (?) równania, zamarzania?
będę wdzięczna za każdą informację

edit: ewentualnie jakie inne podłoża (poza kwarcem) sprawdzają się na halach namiotowych i zimą nie zamarzają...  🙇
Czy ktoś się orientuje gdzie kupić  materiał / folię/siatkę ( nie wiem pod jaką nazwą tego szukać) , jaka jest na bandach otwartych ujeżdżalni, np u Szarych?
Pomocy! Moj wydawałoby sie idealny piach (zastany, czarny, pod spodem tez piachy, nigdy nie ma kałuż)po sezonie zrobil sie kopny. Narazie miejscami, ale w miare jazdy widze ze obszary kopne sie poszerzają. Co z tymtym zrobic? Walowanie nic nie daje. Wybrac warstwe? Dosypac fizeliny? Chwilowo kasy na grubsze operacje brak 🙁
A jak sytuacja z melioracją? U mnie podłoże się pogorszyło jak wody gruntowe się podniosły (mokry rok) i piach zrobił się teraz kopny, a wcześniej było ok.
Gosiaopti wszedzie sa piachy, w najwiekszym momencie odwilży kałuże były pare godzin. Leje od 3 tyg i kaluzy brak, błota tez nie ma... on jest taki fajny wilgotny, ale nie mokry. I czym więcej jezdze tym bardziej sie robi taki luzny, nie ze błoto  🙁
Ale u mnie też nie było błota tylko kopnie, ale wody gruntowe były wysokie. A piach przepuszczalny i błoto się nie robiło, kałuże nie stały. I tak się dopiero zrobiło jak tyle deszczu jest. Wcześniej jak były suche lata było ok.
Czyli jak u mnie. Jaka rada na toto?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
13 listopada 2017 06:30
Podłączam się do pytania! U mnie podobnie, ale wody gruntowe bardzo głęboko w tym miejscu. Plac na górce, podłoże pieszczyste, cała górka składa się z piachu... Robi się dosyć kopny, nawet jak mocno mokry. A w sumie to jak jest mokry to jest gorzej niż kiedy jest suchy, bo kopny jest tka samo a do tego "ciężki" taki 🙄 Woda nie stoi nigdy, nawet po ulewie.
Domieszać korę albo glinę?
No ja właśnie nie mam pojęcia co z tym zrobić  🤔
Nie wiem co zrobić ale z moich doświadczeń wiem czego NIE ROBIĆ 🙂
Na pewno nie dosypywać kory ani trocin - po pewnym czasie robi się zasysające trudne do wysuszenia podłoże (kora trzyma wodę)
Nie dosypywać flizeliny - nic nie daje poza pieniędzmi wyrzuconymi w błoto - dosłownie
Dosypanie gliny czasem pomaga - tak było w podkrakowskich Niepołomicach
fapabi mi sie wydaje ze dosypanie gliny da taki sam efekt jak kory, ze zrobi sie zasysajace  🙁 myślałam nad fizelina właśnie, ale jak ma to nic nie dac to szkoda pieniedzy. Chyba najpierw zdejme warstwe, jak to nie pomoze to wysypie na to warstwe jakiegos drobnofrakcyjnego piachu...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się