preparaty na stawy

lusia722, tak jest i jest to jedyny preparat polecany przy problemach.
k2arola, ja nie twierdzę że tak nie jest. Po prostu po moich ostatnich doświadczeniach z różnymi wetami, większość twierdzi że gdy już mamy jakieś problemy (nie mówię o przypadku podawania czegoś profilaktycznie) to przyswajanie tych preparatów jest na tyle niewielkie że nie ma co spodziewać się efektów.

Dodam może więcej informacji w jakim celu mam stosować jakiś preparat 🙂
Seniorka od czasu gdy do mnie trafiła (12lat) ma w prawym stawie skokowym szpat. 2 czerwca zaczęła bardzo kuleć, wręcz ledwo chodzić na lewy tył. Był weterynarz, miała robione RTG i widać że staw się zalewa (te szczeliny co są trzy, te dwie od dołu były bardzo niewyraźne). Dostała leki przeciwzapalne i przeciwbólowe i zaczęła lepiej chodzić już na drugi dzień. Po tygodniu był weterynarz na kontrolę, na zdjęciach widać postępujące zalewanie się stawu (tak mi to wet tłumaczył, mam nadzieję że to "zalewanie" to prawidłowe określenie 😉 ). To ponoć nieodwracalny stan głównie ze względu na wiek. Koń jeszcze jest na przeciwzapalnych do soboty i mam jej zacząć coś podawać. Padło, że glukozamina bo może miesiąc temu skończyła kurację cortaflexem z czarcim pazurem i MSM i producent zaleca przerwę. Zależy mi na czymś w miarę przyjaznym dla brzucha, bo koń jest bardzo delikatny i w razie czego dostaje Ulgastran przy tych przeciwzapalnych.
Poratujecie jakąś konkretną nazwą? Ja sama się nie mogę zdecydować, mam już mętlik w głowie jak przeglądam oferty. A i chciałabym coś sprawdzonego, w miarę skutecznego
Będę bardzo wdzięczna za pomoc  :kwiatek:

na apart ruchu bardzo dobra jest kurkuma i imbir -  w zestawie. też działanie pzapalne, wzmacniajace  stawy., przyjazne dla żołądka. W/g mnie czas podawania takich suplementów nie powinien  przekaraczać  góra 3 tygodni.

Nie kurkuma a kurkumina. Pisałam o tym 3 posty wyżej.
Robaczek. Ja bym dała Dromy Arthro albo Dromy Boswellie. Ta druga jest łagodna dla żołądka. W Ajurwedzie jest lekiem min wrzody.

zoyabea,
A jak podajesz koniowi tę Boswellie Swanson? Normalnie w kapsułkach przemycasz?
Chętnie bym spróbowała. Pisałaś o tym w wątku o zwyrodnieniach i mnie zaciekawiło. Dawka 5000 mg to dla konia o wadze około 500 kg?
Jeśli widzicie efekty po tym to warto spróbować. Pamiętam, że Boswellia z Dromy bardzo pomogła swego czasu mojemu psu, ale jak widzę 50 ml dawkowania preparatu dla konia o specyficznym zapachu, to wiem, że mój tego nie ruszy.
Dlatego pomyslałam o tych kapsułkach Swanson

zoyabea, nie pomyliłam się. kurkumina to ekstrat z kurkumy, ja miałam na myśli kurkumę.

Mikstura, ponieważ u Swansona kapsulki sa żelatynowe to wysypuje cała zawartość do pojemniczka i z niego podaje odpowiednia dawke. O ile dobrze pamietam w Boswelii Dromy dawka dzienna to ok 4700mg, w Gelapony Fast Orlinga dzienna dawka to 6300mg, a w Ekyflex Nodolox Audevarda z tego co pamietam jest kobylasta dawka ok 7000mg. Ja daje ok 5000mg na konia ok 600kg.

Grace nie mowię, że sie pomyliłaś, ale że dawanie kurkumy nie ma większego sensu. Dawanie kurkuminy jak najbardziej.
Polecam tą lekturę http://www.bialywiatr.com/index.php?id_product=205&controller=product

Osobnym tematem jest jakość tych produktów: czy nie używano chemii do ich ekstrakcji, czy sam surowiec nie jest z zanieczyszczonych terenów, czy w tym co kupujemy nie ma wypełniaczy i innych dziwnych dodatków. To wszystko wpływa na jakość. Mam namiar na sprawdzone źródło dużego indyjskiego producenta min ekstraktów Boswelli Seratta i Kurkuminy. Ich ekstrakt Boswelli ma 75% kwas boswelinowy czyli większy niż powszechnie spotykane 65%. Cenowo bardzo sensownie. W razie czego służę namiarem na PW.

zoyabea,
Uprzejmie dziękuję za odpowiedź  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

zoyabea,
Uprzejmie dziękuję za odpowiedź  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:



Prosze 🙂 Ps. Jak Ci zależy na przemycania to firma NOW miała dostępny ekstrakt Boswelli w kapsulkach wegańskich.

zoyabea, ja też proszę o namiary na PW,  🙇.

I ja i ja poproszę PW  :kwiatek:

Obiecuję już że ostatni raz  😀iabeł:
Przeszukuję gdzie mogę i jak jest coś z glukozaminą to ma tez w składzie MSM. Wybrałam zatem coś takiego
https://sklep.bergo.pl/p/263/12893/orling-gelapony-chondro-biosol-regeneracja-ukladu-chrzestno-stawowego-3l-suplementy-miesnie-sciegna-stawy-zdrowie-konia.html
https://sklep.bergo.pl/p/263/9268/orling-gelapony-arthro-biosol-intensywne-odzywienie-i-reg-stawow-3l-suplementy-miesnie-sciegna-stawy-zdrowie-konia.html
https://sklep.bergo.pl/p/263/5260/joint-amp-muscle-maintenance-nettex-suplement-na-stawy-suplementy-miesnie-sciegna-stawy-zdrowie-konia.html
https://konik.com.pl/pavomobility3kg
Co wybrać?  :kwiatek:

k2arola a jeżeli jest już stan nasycenia w organizmie - np. witamin i podaje się je dalej to czy zaburza to równowagę organizmu ? I dlaczego na większości preparatów HCC, MSM glukozaminy itd - też piszą żeby podawać z przerwami? Podaje się często preparaty na wyczucie nie robiąc stosownych badań krwi. Może zamiast niedoboru kwasu jest problem z wapniem i fosforem, miedzią..? Ech wiedza prawie tajemna ;-)

ganasz równowagę organizmu zaburza i niedobór i nadmiar. Zarówno jedno jak i drugie może prowadzić do objawów / skutków niepożądanych. Przerwy zaleca się z różnych względów (żeby nie przesycić organizmu składnikami, które w suplementach są często w dużej dawce; żeby organizm miał czas się zresetować, wrócić do ewentualnej równowagi, jesli została zaburzona; żeby nie podawać non stop mimo braku wskazań itp). Warto stosować się do zaleceń i dawkowania producenta, chyba, że weterynarz lub dietetyk zaleci inaczej.
Badania krwi to istotna kwestia, niestety często traktowana po macoszemu. Ludzie nawet siebie, ani swoich dzieci nei badają kontrolnie/regularnie, Co dopiero zwierzęta. Choć zmienia się to na szczęście.
Inna kwestia dotycząca badań to ich zakres i miarodajność. Badania poziomu witamin są b. kosztowne. Z minerałami nei jest tak źle - uff 🙂 Natomiast wiele minerałów z krwi nie jest adekwatna do rzecywistości.
Zamiast działania na wyczucie najlepiej ułożyć zbilansowaną dietę popartą okresowymi badaniami krwi i badaniem siana.
Robaczek M. z opisanej sytuacji wynika, że najlepiej byś podała coś co ma dodatkowo działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe. Zalewanie nie jest przyjemnym procesem. Zalinkowane preparaty nei mają takich składników (chyba, że cos przeoczyłam). Może napisz do Cortaflexu- niech Ci cos polecą. Ja kiedyś pisałam i reakcja była szybka i rzeczowa.
Ewentualnie podaj dwa preparaty o nie pokrywających się składnikach.

Szukam dobrego suplementu na stawy, wspomagającego produkcję mazi stawowej, wspierającego chrząstkę i zwiększającego "poślizg" w stawie. Może być z lekkim działaniem przeciwzapalnym i przeciwbólowym. Najlepiej w przystępnej cenie 😉. Niestety wybór jest tak duży, że nie mogę się na nic zdecydować...

Dziewczyny! Potrzebuję pomocy i opinii w sprawie wyboru suplementu  :kwiatek:
Koń po zabawach na pastwisku skończył z zapaleniem stawu pęcinowego.Rtg nic nie wykazało, dostał kwas hialuronowy i diprophos. Po tygodniu obrzęk i kulawizna znikła, koń jednak nadal nie jest czysty w ruchu i wiem, że to jeszcze potrwa. Moje pytanie-co mogę zacząć podawać aby wzmocnić regenerację?? Czytam od godziny wątek ale jest tyle kontuzji, preparatów i opinii,że nie potrafię zdecydować..
Czy ktoś z Was korzystał z:
http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/p/Mieszanka-na-stawy-Flexi-typ-IV/1468
W co uderzyć?na jaki składnik preparatu zwrócić uwagę??
Będę wdzięczna za pomoc :kwiatek:

Napisz do podkowy na fb, opisz o co Ci chodzi to napewno Ci doradzą

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z "preparatami wiskozowymi" podawanymi do stawu? Podobno to jakaś nowość. Rozważam podanie mojemu koniowi, z którego leczeniem bujam się już ponad rok...
:kwiatek:

Chciałabym się doszkolić w paru sprawach, mógłby ktoś napisać co nieco o tych suplementach na stawy? Warto podawać czy nie? Czytałam w internecie, ale chciałabym poznać też Wasze opinie  :kwiatek:

- Glukozamina
- MSM
- Małże nowozelandzkie
- Imbir
- Krzem

Tu chyba otrzymam odpowiedź, bo nie wiem za bardzo w którym wątku pytać: czy ktoś zamawia preparaty z orlinga ze strony dobra-karma.pl ? Czy sklep jest w porządku, bo ceny w porównaniu do sklepów jeździeckich konkurencyjne?  👀

Wet zalecił nam preparaty z czarcim pazurem i żeby było jak największe jego stężenie w preparacie.
Niestety nie przy wszystkich preparatach które przeglądałam w necie w sklepach jest informacja o jego ilości (np. EQUIMINS Flexijoint).
Czy ktoś się orientuje, w którym z dostępnych preparatów ilość jest największa?  :kwiatek:

W czystym preparacie jest najwięcej czyli 100%. Ja taki daję. Kupuję w Niemczech przez internet bo taniej.

Czyli lepiej nie bawić się w produkty z dodatkami, tylko podawać czysty, suszony czarci pazur? W sumie o tym nie pomyślałam, wtedy mam pewność, że jest go 100%  😁

Ja nie jestem specjalistą od żywienia, ale za wyjątkiem jednego jednego preparatu, resztę podaję w formie peletu każde z osobna.

czarci pazur masz tutaj: czarci pazur

edit: w tym sklepie masz sporo "nie mieszanek"

Czy jest cos naprawde skutecznego na strzykanie w stawach? Podaje czasem cos na stawy ale ani po Flexijoint, ani po Flex Mobil, ani po Dromy strzykanie nie ustało..

Evson, Zastrzyk z kwasu hialuronowego. To powinno być bardzo skuteczne 😉 pytanie czy wam faktycznie tego potrzeba....

Robaczek M., I co w końcu podajesz? Jakiegoś Orlinga? 🙂

sankaritarina dzięki  🙂 ile się ich podaje, jeden czy więcej ? I mówisz o podaniu dostawowym czy dozylnym ?
Jemu strzyka kilka stawów, ma też problemy ze stawami kolanowymi.
Myślałam też nad podaniem hcc mobility, kiedyś to dawalam po operacji ale tylko przez chwilę, może powinnam dłużej u konia z problemami ?

Evson, Oj, tu się chyba musisz skonsultować z wetem - kiedy i jak powinno się podawać. Takie terapie robi się w przypadku poważnych schorzeń - a i tak nie wiem, czy to nie działa "na chwilę" = na pół roku, a później jak strzyka, tak strzykało (ale zaznaczam - nie stosowałam sama). Pytanie czy warto i czy można - dla konia, któremu "tylko strzyka w stawach".
Sama się trochę miotam z podawaniem czegokolwiek, bo ten mój koń nie ma problemów z ruchem, nie ma sztywności - jedynie trochę strzyka (szczególnie podczas jesiennej pory roku), no i tak... póki co, nic nie daję. I się zastanawiam czy to tak czasem nie działa ze wszystkimi, takimi suplementami = póki dajesz, jest OK, ale przestaniesz dawać - problem wraca.

Sankaritarina podaje cały czas Dromy Boswellia i jest ok, chciałabym jednak podać coś mocniejszego na okres wilgoci i początków wielszych chłodów. Ale mam problem bo na co nie popatrze ma MSM albo czarci pazur.
Nie masz pomysłu co podać Seniorce z wrażliwym brzuchem na przeciwzapalne? 😉

RobaczekM, a ten wyciąg z małży by był ok? Ponoć też bardzo dobrze działa, ale nie wiem co twój koń może jeść 👀 Sama bym to kupiła dla mojego, ale póki co (odpukać!) ma się dobrze mimo wilgoci i chłodu, a wet powiedział, że jak jest dobrze, to nie dawać nic więcej poza MSM i glukozaminą.

gllosia a o jakim suplemencie konkretnie mówisz? Jedyne co przychodzi mi do glowy to to https://sklep.hippovet.pl/pl/p/Movicur-5-kg/169
Nie mam pojęcia jakie są przeciwskazania do podawania tego wyciągu? 🙂

Makana ma jeszcze suple z małży nowozelandzkich