Pielęgnacja ciała

madmaddie, polskie drogerie czyli jakie?  🙂

http://drogeriepolskie.pl

Dzięki, ale we Wro niestety nie ma 🙁

Mam Tołpy szampon do włosów i odżywkę. Moje włosy lubią.

Ja mam z Tołpy kosmetyki do twarzy - żel do mycia i tonik-płyn micelarny, oba są super! Bardzo mi się cera poprawiła po żelu, tonik nie ściąga i dobrze zmywa makijaż. Przedtem miałam jeszcze żel do mycia z peelingiem - tzn. w sumie gdzieś dalej go mam, bo miał dla mnie za drobne cząsteczki peelingujące i go jakoś przestałam używać. Ale może go jednak zużyję do końca, bo skóra po tym wyglądała fajnie, tylko słabo złuszczał... Teraz odkryłam mikrofibrową ściereczkę i już nie potrzebuję takiego mocnego zdzierania.
Kupiłam, bo przyjaciółka chwaliła. 😉 No i też jestem zadowolona. Coś tam jest dostępne w Lidlu i Biedrze, w Biedrze dość często są jakieś promocje na te kosmetyki.

Znacie jakiś bardzo lekki balsam bez parafiny, olejków itd. w skladzie? Ktory się wchlania po chwili? 😉 potrzebuje taki pod samoopalacz 😉 mialam wlasnie taki Isana Q10 ale go wycofali 🙁 a takie leciutkie, beztluszczowe nadaja sie idealnie pod samoopalcze 😉

hanexxx mam z Avony balsam - nie lubie go bo zaraz po wyschnięciu czuję jakby go nei było (lubię maizdła, które natłuszcaja skórę). Może zapytaj konsultantki czy mają cos o podobnym składzie do Isany?

A przy okazji - po co pod samoopalacz balsam?
Przy okazji 2 - polecicie samoopalacz który ładnie pachnie? 😀iabeł: Mam kolastynę - zostawia masakryczny, typowy zapach samoopalacza przez wiele godzin.

potrzebuje porady. Mam strasznie jasna skore, widac mi wszystkie zylki (zwlaszcza na nogach). Lato przyszlo, nogi wstyd pokazac, a nawet jak je wystawie na slonce, to od razu mam bable od poparzen, mimo filtra 50 (musze).
Czy jak pojde na opalanie natryskowe to pomoze?
Tzn jak skora bedzie ciemniejsza to juz nie bedzie tak drastycznie lapac slonca? Mam dosc gotowania sie w dlugich spodniach cale lato. Solarium w gre nie wchodzi a samoopalacza juz mam dosc.

Isc?
Warto?

majek opalanie natryskowe nie ma w sobie filtrów więc nie chroni Cie przed "normalnym" opalaniem. Po prostu opalenizna natryskowa będzie Ci schodzić, a słoneczna wychodzić 🙂

wiem, wiem i tak musze sie smarowac, sorry, raczej pytalam czy to dziala i czy np wyrowna mi kolor (bo teraz np mam opalona jak na moje mozliwosci twarze, rece, ramiona i dekolt, a nogi biale jak papier) 👿.

I np ciekawa jestem, czy np tak samo pachnie jak po samoopalaczu (taki specyficzny zapach, na pewno wiecie o co mi chodzi) bo ja go po prostu nie trawie.

Babka w salonie nie unmiala mi tez odpowieziec np na pytanie czy mam np zdjac soczewki do tego opalania.

majek, opalanie natryskowe to nakładanie samoopalacza natryskiem, więc w zależności od jego rodzaju- pewnie będzie śmierdzieć podobnie. Jeśli zwykły samoopalacz "chroni" Cię przed słońcem, to natrysk też powinien. Chociaż wydaje mi się, że "chronić" będzie Cię tylko wysoki filtr albo opalanie w solarium (bo parzy skórę tak samo jak normalne słońce).

Dzieki Scottie,
Tak, wyjde na slonce nawet po zwyklym samoopalaczu nie mam wyskakujacych od razu babli.

no dobra, bylam,
Mam mieszane uczucia. Wlasciwie najlepiej wyszedl biust i brzuch, ktorych raczej nie pokazuje.
O tyle fajnie, ze nie jestem pomaranczowa, tak jak po wiekszosci samoopalaczy (ale moze powinnam sobie znalezc po prostu lepszy samoopalacz). Ale nie ma wstydu teraz, mozna wyjsc w szortach.

Ale...za te cene. Pierwszy i ostatni raz..

majek, jak to wygląda w praktyce? Masz na sobie bielizna czy całkiem nago ?

ja bylam w kabinie, wchodzi sie nago.
Dostalam czepek na wlosy, recznik do wytarcia sie, jakbym czula, ze gdzies mam za duzo napsikane. Dostalam tez krem, zeby sobie posmarowac stopy i dlonie - no generalnie tam, gdzie samoopalacz za bardzo lapie (dokladnie miedzy palcami, piety itp.)
Dzien przed trzeba zrobic peeling calego ciala, oczywiscie byc po depilacji, a nie przed.

Pani mnie zaprowadzila do tego malego pokoiku, gdzie sie masz rozebrac, zmyc makijaz, zalozyc czepek itd i smarowac. Zaladowala mi cartridge z kremem. Do stop dokleja sie takie podeszwy tekturowe. Wchodzisz do kabiny, wlaczasz i kabina zaczyna do ciebie gadac i tam sa takie stopy narysowane z numerkami. Stawiasz stopy na numerkach jak ci kaze i leci sprayem od gory do dolu. Wlasciwie robisz obrot o 360 stopni na 4 razy. Rece trzeba trzymac w gorze (gest poddaj sie - chociaz teraz widze ze mam nieopalone male romby) i tyle.
Trzeba zamknac oczy. 

Wychodzisz, wsiakasz nadmiar recznikiem, sciagasz krem z dloni i stop i do domu.

Przez 6-8 godzin masz sie nie kapac, unikac wody - jak  to z samoopalaczem.

Czasem dają/proponują bieliznę jednorazową- tzn. same stringi, ale co kto woli.

majek, a ile taka przyjemność kosztuje w UK? W Polsce (Warszawa)- opalanie całego ciała ok 125 zł, połowy- 75, usługa z dojazdem do domu ok 190 zł. Może da się tylko nogi opalić i będzie taniej? 🙂

To widze, ze cena podobna, kosztowalo to £25, czyli teraz nawet mniej niz 125 PLN.
Nie widzialam opcji opalania 'pol ciala' w ofercie, ale moze sie dopytam.

U nas tez jest opcja z dojazdem do klienta, ale te, co sa w okolicy zycza sobie, aby sie skrzyknac z 5 kolezankami. Wtedy to kosztuje 12 od osoby.

post pod postem. Jestem tydzien po (?)
straszna lipa, wszystko sie wlasciwie zmylo/starlo z nog. Tam gdzie juz bylam opalona trzyma lepiej. Efakt taki, ze mialam ujednolicic kolor a wyszedl jeszcze wiekszy kontrast.
Ani sie nie szorowalam, ani nie uzywalam zadnych preparatow z kwasami (mowily w salonie, zeby nie uzywac). Generalnie zalamka, kasa w bloto.

Co ja mam zrobic, zeby mi sie nogi opalily?
Od samoopalacza jestem pomaranczowa.
Po solarium mam bable z woda (nawet po 4 minutach)
Na slonce jak wystawie to tez bable. A opalenizny zero.

majek, zostaje Ci chyba tylko dobry balsam brązujący, ale one też zostawiają ten koszmarny zapach, który podczas kąpieli się nasila i też brudzi ubrania.
A co jakbyś opalała się wysmarowana jakimś filtrem ?

kochana, ja sie smaruje filtrem i to czesto 50, bo inaczej jest masakra, bable podchodza krwia nawet.. Jestem po prostu blada jak sciana, jakbym ci pokazala zdjecia z plazy z moimi kolezankami - one maja na cialach swiatlocien, a ja tak odbijam swiatlo, ze wyglada jakby ktos na zdjeciu dokleil ludzika wycietego z papieru.

Nie jest to moj zyciowy priorytet byc opalona, ale teraz mam gore opalona a dol nie i wygladam... no jak po obozie jezdzieckim... A jest tak goraca, ze jakies sukienki bym ponosila.

edit...
po wygooglaniu Tan Booster wyskoczyly mi tabletki z miedzia...  🤔
http://www.hollandandbarrett.com/shop/product/holland-barrett-tan-tablets-60006495

majek, moze Ty masz po prostu alergie na slonce?

Czy jest tu ktos stosujacy samoopalacz St Moriz? Ktora wersja jest mocniejsza-zel czy mus? :kwiatek:

Jakie kremy na noc polecacie dla skóry przed 30? Najchętniej naturalne. Miałam Orientanę z kurkumą, ale znudził już mi się zapach...

z naturalnych to polecam Fitomed. I ja, i matka rodzicielka, bardzo lubimy mój krem odżywczy nr 6.  🙂

Potrzebuję bardzo dobry balsam do ciała z oleju kokosowego, macie coś godnego polecenia?

Chyba Palmers takie ma 😉

wistra, polecam tego palmersa o którym pisze hanexxx. składowo jeden jedyny fajny w ich ofercie moim zdaniem, używam już dłuższy czas i bardzo sobie chwalę.

Ekhem jeszcze palmers koenzym q10 jest fajny 😉 widocznie ujedrnia 🙂

wistra, polecam tego palmersa o którym pisze hanexxx. składowo jeden jedyny fajny w ich ofercie moim zdaniem, używam już dłuższy czas i bardzo sobie chwalę.


Ten ło? http://palmers.com.pl/produkty/pielegnacja-ciala/nawilzajacy-balsam-do-ciala-COF-250ml-400ml

Majek jak masz takie problemy ze skórą i słońcem to może spróbuj naturalnych środków (też mam jasną karnację i mi pomaga) olejek z marchewki zmieszany z olejkiem różanym (koniecznie 100% naturalne) i przyjmować beta karoten, pierwsze efekty widać po 3 tyg.

wistra to ten
https://www.rossmann.pl/Produkt/Palmers-Firming-Butter-ujedrniajacy-balsam-z-koenzymem-Q10-315-ml,390649,5591
tylko patrze, że w tym akurat nie ma oleju kokosowego, ale bardzo polecam 😉
rybka który beta karoten łykasz? Rzeczywiście jest sie po nim mocniej opalonym? Skóra nie robi się pomarańczowa? 😉