Gllosia - zajączki w 99% są robaczywe. Sprawdź zanim zjesz ...chyba, że lubisz proteinki.
Ja ich własciwie nie ruszam bo rzadko kiedy trafi się zdrowy egzemplarz. Te które Ty zebrałaś to starsze okazy.
Wywinięty spód, postrzępiony wierzch na to wskazują i jestem pewna, że robaczywe jak diabli.
Co do kani - ważny jest pierścień na trzonie. Kania to jedyny grzyb, któremu tę obrączkę można przesuwać. I nie wyrasta z pochewki jak muchomor.
Tunrida - ma rację. Oprócz właściwej kani czubajki jest kania czerwieniejąca. Mniej smaczna. Ja ją sprawdzam w ten sposób, że nacinam trzon. Jeśli się nie zaczerwieni to z pewnością jest to kania czubajka.
Tu masz porównanie i mam nadzieję, że Ci się ten rysunek przyda.
[img]
https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/11/4c/60/4c92e72596a13_o.jpg?1353381092[/img]
Jak przyrządzacie kanie ??
Ja lubię chyba najbardziej usmażoną na maśle. Potem solę przed samym podaniem.
Nie gardzę tez kanią w panierce ale mam wrażenie, że panierka "zjada" kaniowy smak i aromat. Taka wrzucona na masełko jest najlepsza dla mnie.