Bryczesy

emptyline   Big Milk Straciatella
28 lipca 2017 05:56
Naciau, Elt Amiga są naorawdę cienkie.
Czy kojarzy ktoś bryczesy firmy Equifashion (chyba)? Na CSIO w Sopocie macałam je na jednym ze stoisk i wyglądały świetnie. Spytałam sprzedawczyni co to za firma, odpowiedziała, coś w stylu "nasza, equifashion". Niestety nie mogę nigdzie znaleźć 🙁
Jest na pewno taki sklep, ale nie mają własnych bryczesów, chyba że o czymś nie wiem. 👀
Widziałam właśnie ten sklep, ale to raczej nie to 🙁 ehh, trzeba było brać od razu po wymacaniu! Silikony, flex, świetne materiały i z tego co pamiętam to kosztowały mniej niż 300. Teraz będę cierpieć z nieświadomości :/
Feix buhler Pauline, Fair play Roxana czy Elt Amiga?
emptyline   Big Milk Straciatella
29 lipca 2017 14:47
dar, nie FP
Bo? Tez mi sie podobają..
Dziewczyny czy są już jakieś opinie na temat bryczesów Fair Play Jill? Nigdzie nie mogę znaleźć  🙂
Są na temat FP, same negatywne  😉
Naprawdę? Takie dramaty są z tymi Fair Playami?
Sankaritarina, na moich dziury!  na kolanach wielkości brzoskwini
Moon   #kulistyzajebisty
01 sierpnia 2017 07:53
Akurat wczoraj właśnie mierzyłam kilka par różnych bryków, w tym Fair Play Jill - mimo że miałam do wyboru też najtańsze, zwykłe ELTy, to zdecydowanie FP wypadły najgorzej. Ten silikonowy lej bardzo cieniutki, akurat mierzyłam białe wersje, ale ciemne, co codziennej jazdy - obawiałabym się o żywotność bardzo. Miałam wrażenie, że jak dotknę czy wciągnę mocniej nogawkę to te znaczki silikonowe poodpadają O.o
A sam materiał tych FP, dosłownie niczym kartka - nie patrzyłam na skład materiału, ale był taki delikatnie "pognieciony" no i moja zmora największa, przy białych brykach - prześwitywały gacie  😵
Nie pamiętam ile dokładnie kosztowały, ale jak patrzę w Internetach, za 499zł to lepiej dołożyć i upolować na promocjach Pikeury na przykład.
Na dniach pewnie właśnie dojdą do mnie silikonowe Pikeury, to będę mieć porównanie (a też upolowałam za cenę mniejszą niż wspomnane FP  😉 )
A jak wypadają jakościowo HORZE Active z silikonem, o takie: https://www.amigo-konie.pl/horze-bryczesy-active-z-silikonowym-lejem.html ?
Miała któraś w łapkach?
larabarson, to są zwykłe bawełniane gacie, wygodne jak piżama ale się brudzą, mechacą i płowieją 😉
edit. no brudzą się wszystkie 😁 ale te przyciągają kurz mocno.
Hehe Puma i pewnie się wyciągają/rozciągają i takie ogólnie "flaki" się robią w krótkim czasie 😀
Moon   #kulistyzajebisty
01 sierpnia 2017 20:51
larabarson, jeśli użyty jest ten sam materiał co w innym, starszym "klasycznym" modelu horze to... Tak. Takie typowe gacie od piżamy. Tzn do pierwszego prania może i będzie spoko, ale potem - co najwyżej właśnie jako dresiki do prac okołostajennych 😉
Ja mam FP Roxany i jestem z nich bardzo zadowolona. Na upał super, bo są cieniutkie. Lej się nie mechaci i jest antyposlizgowy a do tego mega rozciagliwy. Mam je już 4 lata i są w świetnym stanie.
myślę że z fair playem to nie do końca sprawiedliwie mówić że taka masakra - owszem, leje były tragiczne, darły się rozciągały dziurawiły i kulkowały ale w STAREJ wersji. Nowe, z lejem z comfitechu mają ten lej bardzo wytrzymały i elastyczny, ponoć też oddychający. Nie słyszałam jeszcze żeby się komuś te z nowym lejem przetarły, więc nie róbmy im takiej negatywnej reklamy ...(chyba, że komuś się przetarły?). Jedyne co warto zaznaczyć, że ten lej przy wszystkich swoich zaletach nie "trzyma" za bardzo, nie jest taki antypoślizgowy jak zazwyczaj leje w bryczesach. Nie do końca mam je do czego porównać, bo z normalnym pełnym mam oprócz FP tylko hkm i one mają beznadziejne leje ( w porównaniu do fp nieelastyczne, sztywne, twarde, nieoddychające, kulkują się itd.) i tak to silikony pikeur i covalliero. W każdym razie wg mnie są fajne, zwłaszcza jak się dorwie na jakiejś promocji poniżej 300zł to są fajną opcją, nie wiem jak z ich silikonami bo takich nie miałam.
vissenna   Turecki niewolnik
05 sierpnia 2017 19:47
Zygzakowa ja miałam Roxany z comfitechu. Po miesiącu (!) zaczęły się kulkować, po dwóch miesiącach lej był w stanie śmierci klinicznej.A jeździłam 1 do 3 koni dziennie. Totalna porażka.
A Pikeury Lucinda Grip mam już 3 lata, użytkuje je bez forów, skąpały się wielokrotnie ze mną w morzu śródziemnym (straszne zasolenie), ciuram je na ostrym tureckim słońcu i może delikatnie tylko wyblakły. Silikon się trzyma, rozciągnęły się minimalnie tylko w kolanach ale nadal prezentują się super.
Warto dopłacić i zainwestować w Pikeury.
Zygzakowa ja miałam Roxany z comfitechu. Po miesiącu (!) zaczęły się kulkować, po dwóch miesiącach lej był w stanie śmierci klinicznej.A jeździłam 1 do 3 koni dziennie. Totalna porażka.
A Pikeury Lucinda Grip mam już 3 lata, użytkuje je bez forów, skąpały się wielokrotnie ze mną w morzu śródziemnym (straszne zasolenie), ciuram je na ostrym tureckim słońcu i może delikatnie tylko wyblakły. Silikon się trzyma, rozciągnęły się minimalnie tylko w kolanach ale nadal prezentują się super.
Warto dopłacić i zainwestować w Pikeury.

mam i pikeury z silikonem (ale krócej, rok) i fair playe już chyba trzy lata (model jenna) - osobiście jeździ mi się lepiej w silikonach, zwłaszcza latem, ale nie mogę powiedzieć złego słowa o tych fp, a zwłaszcza o leju - właściwie to materiał całych bryczesów zesztywniał przez te kilka lat, ale z lejem nic się nie stało, właściwie jest jak nowy, a mają swoje lata, jak kupowałam to były jeszcze sporo tańsze tak swoją drogą... i w tamtym okresie były też bardzo tu chwalone, ale może jakość leja im się pogorszyła? moje były kupione niedługo po tym jak wypuścili ten nowy lej
vissenna   Turecki niewolnik
05 sierpnia 2017 19:55
No właśnie FairPlaye kupione były trzy lata temu. Znajoma kupiła w zeszłym roku (jeździec zawodowy) i też jej umarły po 3 miesiącach. Może to dobre bryczesy dla kogoś kto jeździ 2-3 razy w tygodniu, ale nie dla kogoś kto spędza w nich pół dnia...
Mi najlepiej jezdzdzilo sie w najprostszych bryczkach Start, w ktorych lej zszyty był jakby żyłką. Teraz pokupiłam rózne cuda i chyba przekombinowałam 😁 Chyba potrzrbuje czegos klasycznego. Ładnych czarnych bryczesów z pełnym lejem lub silkionem ktoś coś poleci. Do 300zł
Moon   #kulistyzajebisty
06 sierpnia 2017 15:43
Ja muszę pochwalić białe bryki BVertigo. Bardzo ładnie się doprały, lej mi się nie przekręcał, no i najważniejsze - nie prześwitują w ogóle 😉
A jakie macie opinie o Covalliero? Warto kupować, czy już jednak lepiej trochę poczekać i zaoszczędzić na coś droższego?
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
09 sierpnia 2017 21:30
Fly - ja mam. Sa śliczne ( mam jakas wersje z kryształkami ), materiał ok, lej masakryczny. Po jakis 6 miesiacach jazdy jedno konia dziennie porobiły sie wielkie dziury ... Takze ja juz nie kupie.
Moon   #kulistyzajebisty
09 sierpnia 2017 21:54
flygirl, ja mam już ładnych kilka lat model Techno (czy jakoś tak, z kieszonkami w każdym razie) i je bardzo lubię - lej się deko zmechacił ale w sumie nie stracił swoich właściwości. Materiał samych bryków też oceniam na plus - granatowy kolor, ciurane w słońce, deszcz czy śnieg a nie wyblakł ani trochę.

Jeździłam dziś po raz pierwszy w Gripach. Po założeniu, byłam pewna że odczucia będę miec jak po jeździe w brykach bez długiego leja, albo co najmniej w dresie. I miło się rozczarowałam O.O mimo upału jeździło mi się całkiem spoko, jednak ten grip robi robotę 😉
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
10 sierpnia 2017 12:05
hmm mam dwie pary FP, jedne bryczki zyją już 3 lata, drugie 2. Męczone dość intensywnie, kolor po czasie nie jest jak nowy, ale wiadomo-godziny na słońcu itp. Lej-dość wytrzymały, aktualnie już wytarty :P myslę, że nie są one takie złe, jeździ mi sie całkiem przyjemnie
Chociaż niedawno kupiłam Pikeurowe. O matko! Spodnie życia 😀 nie myślałam, że jakikolwiek materiał może być tak wygodny-zakochałam się! 😀 jedyne co mnie w nich boli, to cena 😉
Pati2012
Cena za Pikeury nie powinna Cie bolec, bo one sa niezniszczalne. Ja sama jedne cioram juz 4 rok. Z czego 2 lata objezdzaly min 10 koni dziennie 5 razy w tygodniu. Nie sa ani przetarte, ani wyblakle, ani nawet rzep sie nie zniszczyl.  A wszelkie Cavallino, FP i inne tansze nie wytrzymaly nawet pol roku... :/
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
10 sierpnia 2017 14:06
Moon ja jestem zakochana w Gripie, jeśli będę kupować kolejne(już wpadłam w brykoholizm 😁 ) to tylko gripa 😍
Flygirl, mam covalliero detroit w tej nowej wersji, z pełnym gripem. Materiał jest super, zupełnie da się żyć przy upałach w porównaniu do innych bryczesów (oprócz nich tylko pikeur z gripem też jest ok), bardzo mają praktyczną kieszonkę na udzie na telefon - właściwie ze względu na nią je zamówiłam 🤣
Jedyne to co na metce pisze żeby ostrożnie się obchodzić z gripem bo to silikon najlepszej jakości i od nieodpowiedniego użytkowania (chronić od szorstkich powierzchni itp.) może się zetrzeć i nie ma od tego reklamacji ... nie wiem czy się śmieć czy płakać, jak można napisać że w naszych bryczesach grip nie jest odporny na tarcie... 😵 w każdym razie jeszcze się nie starł, jest bardziej antypoślizgowy niż w pikeurze ale chyba mniej wytrzymały, materiał jest też ciut mniej elastyczny
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się