Kobitki... (antykoncepcja)

Konnowmaliny, ja bym nie ryzykowała z globulkami, nie ufam im. Wg mnie tylko prezerwatywy (po hormonach i spiralach) mają wystarczającą skuteczność. Teraz jest pełno takich cienkich Skyn elite, Skins ultra thin, Durex Invisible. Metoda objawowo-termiczna wymaga regularnych pomiarów i wiedzy, a także pewnego czasu obserwacji, by nauczyć się jej poprawnie używać. Nie nadaje się jako metoda doraźna ani dla leniwych.

RODZAJ METODY                                              WSKAŹNIK PEARLA
tabletka antykoncepcyjna (jednofazowa – np. Yasmin, Logest) 0,2 - 0,5
tabletka antykoncepcyjna sekwencyjna (np. Qlaira) 0,2 – 1,4
komputery cyklu Lady-Comp, Baby-Comp i Pearly 0,64
krążek dopochwowy (NuvaRing) 0,65
tabletka antykoncepcyjna (dwufazowa – np. Anteovin) 0,7
plaster antykoncepcyjny 0,9
minipigułka (jednoskładnikowa – np. Cerazette, Azalia) 1 - 3
metoda objawowo termiczna Rötzera 1 - 3
wkładka wewnątrzmaciczna (spirala) 1- 3
prezerwatywa 3 - 7
prezerwatywa dla kobiet 5 - 25
dopochwowe środki plemnikobójcze 8 - 36
stosunek przerywany 10 -35
brak antykoncepcji 80 - 90
Ja chyba tak już z przyzwyczajenia bardziej ufam jednak tabletkom, dostałam teraz nowe -vines , mają niską dawkę hormonów podobno idealne dla tych kobiet które mają jakieś nieprzyjemne objawy związane z wahaniem poziomu hormonów, ja akurat należę do tych którym hormony nie przeszkadzają w niczym 🙂 a wręcz przeciwnie
Potrzebuje tak na szybko dobrych globulek na grzybice, macie jakies sprawdzone?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 lipca 2017 08:31
hanexxx, clotrimazol jest niestety na receptę, ale możesz go "wyłudzić" w aptece i donieść receptę od lekarza rodzinnego. Clotrimazol w maści jest już bez recepty. Dodatkowo polecam też Vitagyn C w globulkach, to witamina c, która zakwasza i pozwala utrzymać prawidłowe ph w pochwie. Świetna jest przy zapaleniach pęcherza, wspomagająco przy grzybicach i generalnie profilaktycznie raz w tygodniu.
JARA a ten Vitagyn C to na receptę jest? Jako profilaktyczne coś fajna rzecz w sumie.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 lipca 2017 14:30
Fokusowa, bez recepty. 🙂
Warto szukać w jakiś internetowych aptekach, tam ceny od 19zł w górę.
Scottie   Cicha obserwatorka
14 lipca 2017 08:20
hanexxx, na szybko to ja mogę polecić tylko wizytę u ginekologa. Za każdym razem używając globulek bez recepty i tak musiałam doleczać się później tymi na receptę. Szkoda czasu i pieniędzy.
Albothyl jest bez recepty i całkiem niezły 🙂

Jestem 1.5miesiacą po odstawieniu tabletek, o dziwo dostałam normalny okres po miesiącu  🤔. Myślałam, że będę dłużej czekała no i że okres będzie bolesny (jak przed tabletkami) - a tu minęło całkiem przyjemnie i bezboleśnie! Cera nadal ok, jakieś drobnostki wyskoczyły, ale szybko znikają.
Na początku miałam mega kopa energetycznego, teraz z kolei kompletny zjazd - mam nadzieję że się już unormuje 🙂 faceta niestety nie mam, libido nadal wysokie 😜
emptyline   Big Milk Straciatella
17 lipca 2017 15:40
kolebka, mi się póżniej jazda zrobiła. Tak z 2-3 m-ce po, ale też bez tragedii.
mils   ig: milen.ju
22 lipca 2017 21:23
A mnie szlag trafi ze stresu. Tydzień temu jednodniowe plamienie, teraz plamienie już drugi dzień. W obu przypadkach brązowe. Hormony odstawione w lutym, do tej pory było normalnie. Lekarza mam w czwartek, ale normalnie ze stresu chyba wcześniej na zawał zejdę.
Ale czym sie tak stresujesz, tym plamieniem?
mils   ig: milen.ju
22 lipca 2017 22:34
Tak. 😡 Nigdy nie miałam takich sytuacji, okres spóźnia się ponad tydzień. Poza tym miałam w marcu wycinanego gruczolakowłólniaka i wszystkie anomalie teraz mnie po prostu bardzo niepokoją.
mam małego mindfucka.

Wczoraj skończyłam brać Mercilon (Desogestrelum, Ethinylestradiolum) i za namową mojej ginekolog zmieniam tabsy na Dienopil (Dienogest, Etinilestradiol).
Przeczytałam ulotkę nowych tabletek i w punkcie o zmianie hormonów jest napisane, że najlepiej zacząć przyjmowanie nowego środka od razu po zakończeniu poprzedniego blistra starych tabletek a najpóźniej dzień po tygodniowej przerwie(czyli normalnie).

Z kolei ginekolog powiedziała mi, żeby zacząć po tygodniowej przerwie i jednocześnie przez cały pierwszy miesiąc stosowania nowych tabsów dodatkowo się zabezpieczać.

Jak to u Was wyglądało?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
02 sierpnia 2017 15:35
Ja robiłam tak jak kazał ginekolog- czyli po tygodniowej przerwie, tak jakbym miała brać stare tabletki.
Ja też robiłam normalną przerwę i po niej zaczęłam opakowanie nowych tabletek
Ja zmieniałam tak jak było napisane w ulotce (i tak samo zalecił ginekolog), od razu po skończeniu opakowania, bez robienia przerwy.
dzięki  :kwiatek:
Napisałam jeszcze do mojej gin w Polsce, odpisała, żeby normalnie robić przerwę.
mils   ig: milen.ju
04 sierpnia 2017 20:23
Mam pytanko. Wracam do hormonów, ale tym razem dostałam do sprawdzenia Nuvaring. Jest na opakowaniu  napisane, że przed wydaniem pacjentce przechowywać w temperaturze do 8 stopni. Aktualnie czekam na okres i tutaj mały problem. We wtorek wyjeżdżam do Rumunii, jadę autokarem. Nie wiem też czy na miejscu będę miała dostęp do lodówki. Jak zabrać ten krążek, żeby przetrwał?
busch   Mad god's blessing.
04 sierpnia 2017 20:56
mils, wariantem mocno tymczasowym są takie termo-torebki, które apteki mogą Ci darmowo wydać do krążka. Ale mówimy tutaj o problemie w stylu - wpadłam do apteki ale mam jeszcze zakupy do zrobienia i krążek poleży w aucie tę godzinkę czy dwie. Sprawdziłaby się doskonale gdybyś leciała samolotem do tej Rumunii i gdyby na miejscu jednak była lodówka  😉

Przechowywanie w lodówce gwarantuje ważność jak na opakowaniu. Przechowywanie w temperaturze pokojowej powoduje, że wg zaleceń producenta ważność skraca się do 4 miesięcy od wydania krążka. Powyżej 30 stopni  wkraczasz na tzw. "ziemię niczyją" gdzie nikt Ci nie zagwarantuje jak bardzo skróciłaś ważność krążka i czy się naraziłaś na obniżenie jego działania. Biorąc pod uwagę, że działanie krążka jest aktywowane ciepłem, to wiezienie go w gorącym autokarze to igranie z ogniem (a już zwłaszcza na tak dalekie trasy).

Szczerze, to moim zdaniem nie ma dobrego sposobu. No chyba że 1) masz gwarancję że autokar będzie dobrze klimatyzowany, 2) rozważasz zakup lodówki turystycznej tylko na tą okazję. Inne sposoby wiążą się z podjęciem niepotrzebnego ryzyka że przekonasz się gdzieś w połowie trasy że Twoja torebka termiczna jednak w końcu przyjęła ciepło, a akurat zrobił się upał i jest niemiłosierna parówa w autokarze. Na Twoim miejscu przemęczyłabym się ten miesiąc i zaczęła od następnego. Albo rozkminiła jak kupić Nuvaring już w Rumunii. Na pewno nie przewoziłabym go przez kilkanaście godzin w upale.
mils   ig: milen.ju
04 sierpnia 2017 21:24
bush dzięki, rozumiem. Matko, od początku problem z tym krążkiem. :/ Jadę na festiwal z zespołem, więc nie mam wyjścia. Lodówkę mają rodzice, ale wątpię, że mi dadzą. No nic, będę modlić się o okres jutro. 😁 Jak nie, to będę musiała czekać na następny cykl.

edit. Chwilka, czyli w temperaturze pokojowej mogę Nuvaring trzymać i oprócz skrócenia ważności do 4 miesięcy nic się z nim nie stanie? Autokar będzie porządny na pewno, to wiem.
busch   Mad god's blessing.
04 sierpnia 2017 21:49
mils, tak, można trzymać w temperaturze pokojowej 🙂. W aptece mówią zawsze żeby trzymać w lodówce (ginekolodzy zresztą też) bo to ma więcej sensu i wtedy zachowujesz ważność wybitą na opakowaniu. Ale jak najbardziej możesz przechowywać w temperaturze pokojowej. Nie musisz mi wierzyć na słowo, w punkcie piątym swojej ulotki masz informację by przechowywać właśnie w temperaturze poniżej 30 stopni Celsjusza i żeby nie stosować po upływie 4 miesięcy 🙂

Ja szczerze pisząc jestem zbyt wielką panikarą by przechowywać w ten sposób i pewnie nawet 'dobry' autokar by mnie nie przekonał do wożenia czegoś termoaktywnego w nim przez tyle godzin. Ale jak najbardziej jeśli masz pewność że autokar będzie zachowywał temperaturę pokojową, to zgodnie z literą ulotki, czyli producenta, możesz jechać ze swoim Nuvaringiem i nadal zachować jego ważność.
mils w dobrych autokarach są czasem małe lodóweczki, popytaj może akurat będzie na wyposażeniu 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 sierpnia 2017 14:31
mils, mils, jeśli to faktycznie kwestia kilku godzin w bardziej wypasionym autokarze niż te peerelewskie, w których będzie sauna a czekasz na okres teraz-zaraz to możesz się wspomóc małą torbą termiczną + wkładką. Nie utrzyma to temperatury lodówkowej ale 1) obniży temperaturę wkładem 2} nie pozwoli się wnętrzu torby zbytnio nagrzać. Jak rozmrozi się wkład możesz kupić na stacji benzynowej loda albo mocno schłodzoną puszkę napoju - dzięki temu w trakcie podróży na pewno nie skoczy w środku temperatura powyżej 30'C.
Ja w ten sposób trzymam jedzenie w upalne, niedalekie podróże, mam torbę termiczną z Ikei (mają duże na dziale kuchennym a teraz dodali do oferty mniejsze w dziale family). Jedzenie, mimo siedzenia godzinami w nagrzanym aucie na pełnym słońcu ma temp pokojową lub zbliżoną, nic się w środku nie nagrzewa i nie gotuje. Zimne nie jest ale gorące też nie 😉
A NuvaRing jest super, przynajmniej dla mnie, zapewne będzie Ci służyć system 😉
mils   ig: milen.ju
07 sierpnia 2017 15:42
smartini no mnie przerażają te wszystkie posty w necie o wypadaniu krążka. Przestawiam się z plastrów, które bardzo lubiłam mino wszystko.
busch   Mad god's blessing.
07 sierpnia 2017 19:05
mils, nie przejmuj się na wyrost, mnie się nigdy nie zdarzyło żeby Nuvaring wypadł sobie tak po prostu. Trzeba tylko uważać przy ekhem... "czułościach", a raczej sprawdzić po czy na pewno jest 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 sierpnia 2017 20:00
mils, używam już 10 krążek chyba i ani razu sie chocby nie przesunął, jedyne co to muszę uważać przy jednoczesnym korzystaniu z tamponow i krazka bo przy zmiania zdarza się, ze wyciągam oba. A tak to siedzi twardo na swoim miejscu 😉
Dokladnie, ja chyba ze 3 lata uzywalam i te komplenie nigdy mi nie wypadl.
Dziewczyny, czy jeśli wymiotowałam około 4h po wzięciu tabletki to traktować to jak pominiętą tabletkę? Wg ulotki (Qlaira) ryzyko nie wchłonięcia się tabletki jest wtedy, gdy wymioty są od 3 do 4h po wzięciu... Wtedy wg zaleceń bierze się poprostu kolejną tabletkę normalnie i przez 9 dni trzeba się zabezpieczać, a ja akurat pojutrze wyjeżdżam na tydzień urlopu za granicą i trochę mi się to nie uśmiecha... Może któraś z Was konsultowała taką sytuację z ginekologiem?
Scottie   Cicha obserwatorka
13 sierpnia 2017 17:02
Zora90, ja nie konsultowałam i nie zabezpieczałam się dodatkowo w takim przypadku. Jeśli miałam spore podejrzenie, że coś może być nie tak (np biegunka czy wymioty w ciągu godziny od połknięcia), to brałam ostatnią tabletkę z opakowania (przy tabletkach 21 sztuk) i przerwę na krwawienie zaczynałam dzień wcześniej. Natomiast w tym przypadku... to nie wiem. Pewnie wzięłabym kolejną aktywną tabletkę, pod warunkiem, że wszystkie aktywne mają ten sam skład.
Dziewczyny czy któraś z was miała kiedyś problemy z temperaturą ciała przez tabletki? Od czerwca biorę Vixpo, a od lipca mam temperaturę 37 stopni i jestem wiecznie zmęczona  😕 . Nie zwalam tego na tabletki, ale zaczynam brać pod uwagę taką możliwość, bo wyniki badań jak na razie nic nie wykazują. Dodam, że poza nieco większą nerwowością i lekkimi problemami z cerą, nie mam żadnych skutków ubocznych.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się