żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło

malina129, ja tylko widzę, ze opis tej rewelacyjnej podkładki to jedyny Twój post na tym forum, wiec wiarygodność masz no taka sobie... dość średnia 😉

Smok10, a skąd niby taka pewność?


Widzę, ze producenci tego cudu ostro wzięli sie za reklamę  🏇
Takie czasy. Żeby trafić do klientów innej możliwości nie ma . Zachodnie firmy robią to na jeszcze większą skalę a najczęściej oferują wielkie G...  😁


Smok10, a skąd niby taka pewność?



Bo wiem co to jest i jak to działa.  😀

To w zasadzie nie jest podkładka , tylko inteligentne połączenie jeźdźca z koniem  🤣 Takie czasy , najnowsze technologie trafiają wszędzie . Z resztą producenci siodeł , ochraniaczy , kasków , kamizelek ochronnych  też prześcigają się w zastosowaniach kosmicznych technologii przy produkcji swoich wyrobów. Tylko nikt jeszcze nie zadbał w taki sposób i na taką skalę w połączeniu jeźdźca z koniem . 😉
Najnowszy hit na rynku  😉 Próbował ktoś ?
https://www.facebook.com/winderencom/?hc_ref=ARQ4XU8c6S2Opycokt7wc8DauMNcQookiIiWTtA9RQrnwzlMPt6cNLT70LzehaXckWU&pnref=story


Jasna anielka ale cena  🤔  myślałam że Akton jest drogi  🤣

W tej chwili pomykam na Acavallo Hexagonal Soft Gel Pad i koń sobie chwali.
Akton czeka na mnie u koleżanki  🙄 w Niemczech... Tak to jest jak człowiek ma węża w kieszeni i chce przyoszczędzić  🤔 Zamówiłam przez Amazon i zamiast do siebie wysłałam na adres znajomej... Dobrze że niedługo jadę w jej okolice  😡
Ta podkładka to absolutna rewelacja, jeżdżę na niej od 2 tygodni ale zmiany u konia zauważyłam już po pierwszym takie kłusa. Koń jest elastyczny, przepuszczalny odpowiada na każdy sygnał. Jest rozluźniony, przestał brykać.Myślałam że to przypadek, lepszy dzień wiec założyłam na drugiego konia-efekt ten sam . Koń,który lubił zawiesić się na wedzidle nagle przestał. Żadne futro, żaden żel nie dawał takich efektów. Kto nie spróbuje ten nie uwierzy.  Ja na początku też nie wierzyłam w działanie podkładki ale teraz nie zamienię jej na nic innego! Polecam wszystkim JEST NAPRAWDĘ  WARTA SWOJEJ CENY!!! Teraz jazda to prawdziwa przyjemność.
Podkładkę kupiłam przez sklep internetowy winderen.-otrzymałam ja już po 24 godzinach do rąk i nikomu nie oddam  😎 😀 Rewelacja


mnie osobiście troche śmieszą a troche irytują takie teksty : założyłam TĄ cudowna podkładkę i koń elastyczny , przepuszczalny, rozluźniony ..... no nic tylko kupować podkładkę ( TĄ i tylko TĄ ) i  śmigać GP
swoją droga siodło musiało być kompletnie niedopasowane skoro powodowało aż taki dyskomfort - i  mimo magicznej podkładki nadal dopasowane nie jest ...
Odwrotnie , ona powoduje aż taki komfort. Nawet przy najlepszych i najlepiej spasowanych siodłach .  😉 Z resztą będziesz miała okazję gdzieś wypróbować , to sama sprawdź .  😉
zawsze chętnie spróbuję czegoś nowego 😉
zawsze chętnie spróbuję czegoś nowego 😉


I o to w tym wszystkim chodzi  🤣
Odwrotnie , ona powoduje aż taki komfort. Nawet przy najlepszych i najlepiej spasowanych siodłach .  😉


Przy takich siodłach niepotrzebne są żadne podkładki.
Ale są konie, które po prostu "lubią" mieć coś pod siodłem. Nawet doskonale dopasowanym.
Przy takich siodłach niepotrzebne są żadne podkładki.


Też tak myślałem  🤣
Ja miałam okazję testować Winderen niestety tylko na stępa bo mam za szeroki łęk ale nawet wtedy amortyzacja dla jeźdźca nieporównywalna z niczym innym, miękkośc w plecach... szał. Kupa forsy ale wg mnie warto- na szczęście mam kilka w stajni i mogę wrzucić pod siodło jeśli by mocniej za mną chodziła.
A czy da się to jakoś przetestować? Mam akurat na zbyciu "wolną" kasę, a produkt wygląda ciekawie. Ale nie zamierzam też przepłacić zanim nie sprawdzę, bo to nie 100 zł
Burza, fajnie, że piszesz o odczuciach 🙂 rozumiem, że podkładka jest dość cienka i nie zmienia rozstawu łęku?
amnestria, też bym z chęcią sprawdziła, jaki to typ podkładki.
Ja mam konia z problemami plecowymi. Jakby jakaś promocja była na te podkładki, właśnie żeby rozpowszechnić się na rynku brałabym w ciemno 😀
Ja mam konia z problemami plecowymi. Jakby jakaś promocja była na te podkładki, właśnie żeby rozpowszechnić się na rynku brałabym w ciemno 😀


I tak jest tańsza jak leczenie  😉
Smok10, jasne, tylko fajnie by było mieć szansę pomacać, sprawdzić, bo jednak wydatek spory, podkładek na rynku od groma, a większość producentów pisze, że ich produkt jest najlepszy dla pleców końskich 😉
Faktycznie gwałtowna aktywność użytkownika malina129 jest dość zaskakująca. Moderacja będzie się przyglądać czy użytkowniczka nie jest tu jedynie w celu reklamowania produktu.
Ja mam siodło spasowane perfekt, ale na własne życzenie z miejscem na podkładkę. Bo ja osobiście lubię mieć coś amortyzującego między tyłkiem a plecami konia 🙂 Więc jedno drugiego nie wyklucza. Bardzo fajnie wygląda ten produkt, dobrzy zawodnicy promują, wszystko przemawia za zakupem  🙂
Smok10, jasne, tylko fajnie by było mieć szansę pomacać, sprawdzić, bo jednak wydatek spory, podkładek na rynku od groma, a większość producentów pisze, że ich produkt jest najlepszy dla pleców końskich 😉


Bo prawie wszystkie to podkładki , ot jak ktoś napisał , kawałek pianki memory obszytej ładnym materiałem . A to w zasadzie jest produkt najwyższej jakości  w formie podkładki ale spełniający wiele innych zadań . https://www.winderen.com/pl/page/6/podkladka-skokowa.html . Jak już napisałem to technologiczne połączenie konia z jeźdźcem , a celem tego jest najwyższy komfort jednego i drugiego  😀
Smok10, oj zachęcasz 🙂 chętnie bym sprawdziła naocznie i na koniu, bo brzmi interesująco 🙂
Smok10, oj zachęcasz 🙂 chętnie bym sprawdziła naocznie i na koniu, bo brzmi interesująco 🙂


Nie zachęcam , tylko stwierdzam fakt .  😀  Za to decyzja to już twoja sprawa.  😉

P.S Jak historia wielokrotnie pokazywała , Polacy to bardzo mądrzy i zaradni ludzie tylko często coś im stało na drodze żeby mogli się wykazać .Teraz na szczęście to się zmienia i to w wielu dziedzinach .  😀 😀 😀  http://antyweb.pl/wynalazek-mlodej-naukowiec-sukcesem-swiata-i-porazka-polski/
vissenna   Turecki niewolnik
18 sierpnia 2017 19:43
Ja generalnie nie lubię pod tyłkiem niczego więcej niż siodło i szmata, bo część podkładek amortyzuje tak, że nie czuje się dobrze konia.
To wygląda nie tylko jak podkładka amortyzująca, która potrafi "sprężynować" i zaciemniać sygnały. Ale przede wszystkim tu widzę, że jako pochłaniająca różne naciski nie powoduje efektu sprężyny.
Przydałaby się u nas taka, bo siodeł "europejskich" mamy kilka a koni więcej. No i jestem ciekawa jakby się sprawdziła na naszych rajdach gdzie wysokie upały, słońce i kąpiele w morzu się zdarzają... Pewnie za długo by nie pożyła...
Pewnie za długo by nie pożyła...


Te materiały są raczej trudno zniszczalne . 😉
vissenna   Turecki niewolnik
18 sierpnia 2017 19:50
smok
Ale wiesz, 43 stopnie powietrza, pełne słońce, gdzie wszystko blaknie i się topi, kurz, pot, mega słona morska woda... W sezonie czaprak bawełniak starcza nam na max 2 miesiące. Obstawiam, że pancerna podkładka max na rok jeśli faktycznie taka trwała. A na rok użytkowania to te 1000 zeta trochę drogo wychodzi 🙂
część podkładek amortyzuje tak, że nie czuje się dobrze konia.


To chyba zależy od podkładki, a może od preferencji jeźdźca. No nie wiem. Ja czuję dobrze w acavallo i w mattesie i w tym chodzą konie na których jeżdżę. Zastanawiam się czego miałabym nie poczuć w podkładce?
vissenna   Turecki niewolnik
18 sierpnia 2017 20:03
tulipan chodzi mi o tak zwany efekt sprężyny. Czyli kiedy podkładka zamiast pochłonąć i wyciszyć uderzenie np po skoku, bądź przy przejściu sprawia, że siodło i jeździec podskakują jak korek na wodzie. Miałam tak kiedyś na żelowo-owczej podkładce... masakra.
A to chyba wiem o co chodzi, siedziałam kiedyś na takim grubym, mięsistym żelu. Dramat...
tulipan chodzi mi o tak zwany efekt sprężyny. 


Tu tego nie ma , po to jest tyle różnych warstw i każda o innej specjalnie dobranej charakterystyce  . Z tego co wiem to testowali to skoczkowie na wysokich przeszkodach  😉
vissenna   Turecki niewolnik
18 sierpnia 2017 20:12
TulipanNo właśnie, o taki efekt mi chodzi.

Do tego nie lubię podkładek u koni, które oglądałam jako do kupienia, właściciele często maskują nimi jakieś plecowe problemy. Dla mnie im mniej, tym lepiej. Oczywiście, z zastrzeżeniem, że siodło jest dobrze dopasowane. 😉
Nowoczesne technologie umożliwiają pokonywanie barier niedostępnych zaledwie lata temu. Wystarczy sobie porównać skoczków narciarskich  😉 Fortuna w Saporro wyskakał dla nas medal Olimpijski skacząc na odległość 111 metrów. Teraz skoki po 250 m to już norma a 300 m jest w planach . Zmiana stylu , nowoczesne technologie i niemożliwe stało się możliwe. To dotyczy wszystkich dyscyplin , jeździectwa także  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się