Potrzebuję porady, mam konia po przewlekłej rocznej kontuzji, przez ten okres strasznie schudł, aktualnie zaczął wychodzić na mały padok i wraca do pracy. Nie mam pojęcia czym go karmić, żeby zaczął wyglądać jak koń a nie szkieletor... Jedni mówią owsem gniecionym, bo lepiej się przyswaja inni otrębami pszennymi, ryżowymi lub wysłodkami buraczanymi. Jest jeszcze jedna sprawa, koń z gorącą głową, pasza nie może absolutnie go rozgrzewać. Aktualnie koń dostawał ok. 1 kg musli (horse and pony mix Hilight) i 2 kg owsa gniecionego, ostatnio ucięliśmy owies do 1 kg ponieważ zaczęło mu lekko mówiąc odwalać. Dodam, że nasz plan rehabilitacyjny to 45 min stępa i 20 min kłusa, czyli bardzo lekka praca, koń ma 11 lat.
Myślałam dla niego o diecie :ok. 1 kg musli (tego co dostaje), 1 kg granulatu (przykłady poniżej), 1 kg owsa gniecionego i do tego sieczka z lucerny, będzie ok? Może za dużo wynalazków?
Oraz pytanie, który granulat lepszy? może mieliście z jakimś do czynienia?
Baileys Everyday High Fibre Cubes
https://animalia.pl/baileys-everyday-high-fibre-cubes-20kg/szczegoly/9169/Hilight Hi Fibre Cubes
https://animalia.pl/hilight-hi-fibre-cubes-20kg/szczegoly/30603/Masters Structuur
https://animalia.pl/masters-structuur-20kg/szczegoly/38526/