Pranie czapraków, derek itp.

Ja piore wszystko czesto, derki polarowe tez, mam golonego konia. U mnie odkurzacz sie sprawdza idealnie ale nigdy tez nie sa 'zaklaczone' a wlosy ubite (mowie o polarach)  :kwiatek:

Nie mam ani jednej derki na polarze wlasnie z tego powodu  😀

Pojawiła się pralnia w wawie z reperacją, miejmy nadzieje, że godny następca już zlikwidowanej pranimali  🙂 Mają punkt odbioru w sklepie Końska Ścieżka, chcę oddać czapraki na próbę, zobaczyć jak z jakością.
https://www.facebook.com/konska.sciezka.sklep.jezdziecki/?fref=nf

A ja poszłam do pralni samoobsługowej na Żoliborzu. Jeszcze mi sie promocja przytrafiła i dostałam tabliczkę czekolady od każdej zajętej pralki a piorę wszystkie derki 😀

Pojawiła się pralnia w wawie z reperacją, miejmy nadzieje, że godny następca już zlikwidowanej pranimali  🙂 Mają punkt odbioru w sklepie Końska Ścieżka, chcę oddać czapraki na próbę, zobaczyć jak z jakością.
https://www.facebook.com/konska.sciezka.sklep.jezdziecki/?fref=nf


My już przetestowaliśmy - naprawy wyszły super.

Czy ta pralnia ma jakąś stronę? Można gdzieś znaleźć cennik?

[quote author=D+A link=topic=203.msg2584110#msg2584110 date=1471286998]
Czy ta pralnia ma jakąś stronę? Można gdzieś znaleźć cennik?
[/quote]

To pralnia Bingo Marty Jaroszewskiej - gruba dera >300 g kosztuje 30 pln, przy czym bardzo zabrudzona +50 proc. - czyli 45 pln.

Aaa ok. Dzięki za info🙂

[quote author=rybka link=topic=203.msg2563575#msg2563575 date=1467016063]
Pojawiła się pralnia w wawie z reperacją, miejmy nadzieje, że godny następca już zlikwidowanej pranimali  🙂 Mają punkt odbioru w sklepie Końska Ścieżka, chcę oddać czapraki na próbę, zobaczyć jak z jakością.
https://www.facebook.com/konska.sciezka.sklep.jezdziecki/?fref=nf


My już przetestowaliśmy - naprawy wyszły super.
[/quote]

A jak cenowo wyszły te naprawy? Mi derki łata krawcowa ale zawsze kręci nosem na zapach 😉

Wie ktoś czy zoopralnia w trójmieście http://zoopralnia.pl/ jeszcze istnieje? Mają wyłączony telefon i nie odpisują na maile. Jest może ktoś na forum kto wie gdzie wyprać derkę w okolicy Starogardu Gdańskiego?

Zapraszam do Wrocławia  😉 dużo osób korzysta wysyłkowo.

Jak pierzecie derki przeciwdeszczowe.. ja zawsze pralam delikatnie w wannie żeby nie straciły właściwości nieprzemaklanych.. jednak po dwóch praniach przeciekaja. Macie sprawdzone impregnaty do przywrócenia właściwości? Widziałam ze są do prania i psikania.. które lepsze dla derek.. I ile tego używacie?

Ciapajupa, wcześnie jw pralce w preparatach do prania odzieży przeciwdeszczowej Nikwax lub podobnych, co 2 prania dodatkowo impregnacja (Zgodnie z zaleceniami większości producentów derek). Aktualnie w pralni + impregnacja już w domu. Większość derek działa, ale co jakiś czas któraś przestaje być przeciwdeszczowa niestety...
Impregnaty w sprayu wychodzą bardzo drogo, ale rzeczywiście działają (do prania oczywiście).

Gaga dziękuję za odpowiedź...a ile używasz tego impregnatu do plukania na 1 derke. W instrukcji jest info 100ml na 1 odzież... derka duża..300ml?...

Ciapajupa, nie pamiętam, ale jak na 3 szt odzieży właśnie, czyli pewnie ze 300 ml.

Halo, odkopuje. Czy mamy w wawie jaszcze jakąś pralnie? Chcemy w stajni uprać hurtowo wszystkie derki i szperalam w necie w poszukiwaniu pralni i nic nie znalazłam...

Pasi-konik chyba ciągle przyjmuje, nie wiem, kto im pierze. Poza tym wiem o pralniach w Otwocku i w KJ Bingo, ale to chyba nie Twoja strona Warszawy.

Zawsze można wysłać paczkę do pralni  😂

Twoja Pralnia w Mościskach. Piorą wszystko.


[url=https://mapa.targeo.pl/twoja-pralnia-05-080-izabelin-mosciska~5509044/przedsiebiorstwo-firma/adres]https://mapa.targeo.pl/twoja-pralnia-05-080-izabelin-mosciska~5509044/przedsiebiorstwo-firma/adres
[/url]

A derki zimowe to da radę wyprać w domu, czy jednak lepiej nie ryzykować? Polar wyprałam, ale jednak z grubszymi mam obawy, że wypełnienie mi się ubije.

flygirl, nie ryzykowałabym, nie wiem jak pojemną masz pralkę, ale do mojej na bank by żadna zimówka nie weszła. A jakby weszła to pewnie by się nie doprała dobrze. No i nie wiem czy chciałabym ryzykować zapchanie węży i dopływów końskimi kłakami 😉
Swojego czasu w siodlarni miałam pralkę - teoretycznie pancerną przemysłową - i faktycznie po jednej zimówce + ew. czaprak wchodził i nic się nie ubijało.

flygirl, - nie ryzykuj. Taka derka nasiąknięta wodą może spokojnie przekroczyć wagę 6kg, wysuszyć w domu coś tak grubego w obecnej pogodzie też będzie ciężko. Poza tym wspomniane kłaki, no i ja bym derki z boksu do swojej pralki nie wrzuciła, trochę fuj 😉
Poza tym, w zależności od cennika okolicznej pralni to czasem średnio opłacalne. Ja za cienkie zimówki płacę 12zł, za fest grube (300g i więcej) 18zł. Pan odbiera ze stajni i odwozi. Nawet derka, która była na koniu z miesiąc, a potem utonęła w gnojówce po powodzi na stajni wróciła czysta i pachnąca.

Dobra, to podjadę w końcu do tej pralni, bo tak wożę i wożę te derki w bagażniku. 🤣

A ja poszłam do pralni samoobsługowej na Żoliborzu. Jeszcze mi sie promocja przytrafiła i dostałam tabliczkę czekolady od każdej zajętej pralki a piorę wszystkie derki 😀



Ja wiem, że to post sprzed jakiegoś czasu, ale czy ktoś wie jak wygląda np. wypranie czapraków, kantarów i takich mniejszych rzeczy (w stosunku do zimowych derek 😉 )w pralni samoobsługowej? Nie wyrzuci mnie nikt stamtąd za śmierdzące i ew. lekko owłosione rzeczy?

Ollala🙂, - bo derki z boksu to pachną różami 🤣 Nie wiem, czy ktoś Ci wypierze kantary (dużo sprzączek, metalowych części), ale "moja" pralnia bierze czapraki i ochraniacze transportowe też. Tylko ja akurat tego u nich nie piorę, bo jak ktoś nie zepnie rzepów w swoich rzeczach, to potrafią wrócić zmechacone mocno 🤔

Chodziło mi bardziej czy mogę sobie wejść do pralni samoobsługowej z końskimi rzeczami na luzie? Gdzieś już wyczytałam, że rzeczy po zwierzętach nie można. A z tymi derkami to chodziło mi o gabaryty, nie o zapachy  😁

Ollala🙂, - pewnie zależy to od regulaminu konkretnej pralni 😉

Ollala, jeśli myślisz o tych pralniach co są np. na Słodowcu, to o ile czaprak pewnie przejdzie to wątpię by się udało wyprać derki. Jest zakaz prania rzeczy po zwierzętach i gdzieś na fanpejdżu ich czytałam, że jakieś gościa z derkami wyprosili

Kiedyś w Łomiankach była pralnia jeździecka, dojeżdżali do 50 km od Łomianek. Poszukaj w ogłoszeniach na re-volcie, było w zeszłym roku.

Na pewno w okolicy Warszawy jest ktoś kto odbiera derki do prania, bo u nas w stajni zawsze zbiera się kupka brudnych derek i czapraków, znika a potem wracają uprane wraz z rachunkiem. No ale my mamy anioła zamiast menadżera obiektu, więc nawet nie wiem gdzie to jest prane.

W Salon Miko https://salonmiko.pl na Bemowie też przyjmują derki do prania/naprawy. Taniość i szybkość 😉

Edit. Cennik jest na FB sklepu

Dzięki za info 🙂 zawioze derki do salonu miko bo w sumie tam mam najbliżej 🙂