Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

jak sprawdzić czy dany ogier był na kwalifikacjach do ZT i nie został przyjęty? doszły mnie słuchy, że jeden z koni, którego znam, był na zakładzie, ale nie został przyjęty, niestety nie mogę znaleźć żadnych informacji 🤔


borkowa , katalog na kwalifikację jest tu - http://pzhk.pl/wp-content/uploads/ZT_ogiery-kat_Ksiaz_2017.pdf - nie dojechały tylko nr 23 Ramzes i 33 Neron
na zdjęciach mam wszystkie pokazane ogiery, każdy z podpisem więc można prześledzić komplet stawki...
[quote author=borkowa. link=topic=99.msg2704925#msg2704925 date=1502907823]
jak sprawdzić czy dany ogier był na kwalifikacjach do ZT i nie został przyjęty? doszły mnie słuchy, że jeden z koni, którego znam, był na zakładzie, ale nie został przyjęty, niestety nie mogę znaleźć żadnych informacji 🤔


borkowa , katalog na kwalifikację jest tu - http://pzhk.pl/wp-content/uploads/ZT_ogiery-kat_Ksiaz_2017.pdf - nie dojechały tylko nr 23 Ramzes i 33 Neron
na zdjęciach mam wszystkie pokazane ogiery, każdy z podpisem więc można prześledzić komplet stawki...
[/quote]
chodzi mi o poprzednie roczniki, ale chyba zaszła pomyłka, bo tego ogiera nigdzie nie widzę 🙁
katalogi i wyniki zakwalifikowanych ogierów z poprzednich roczników są na http://pzhk.pl/selekcja/zt-ogiery/
a moje tez podpisane fotorelacje z poprzednich roczników można prześledzić na http://www.peckiel.pl/slazaki/
tyle mogę pomóc
Tak patrząc po zdjęciach, to Baltazar wygląda jak klacz i to innej rasy, łeb ma nieślązaczy całkiem. Esteban jak na prawie 3,5 latka strasznie mało obwodu w klatce i wzrost 160cm tylko. Kortland duuużo za chudy i tył wygląda jak od innego konia wzięty. Roncewal po zdjęciach patrząc ruchowo może być niezły do zaprzęgu. Rachim szyja fatalnie nisko wychodzi i kładzie go wizualnie na przód. Karino jak na stary typ to bardzo płytki w kłodzie. ALVARO, mniam, jaka szyjka!!! Atom mimo wzrostu i obwodu nadpęcia bardzo, ale to bardzo źrebięcy z wyglądu. Sekret S 161 cm, a jest z 2014 roku, mało klatki, mało nadpęcia i jest po Evento, którego osobiście nie lubię w rodowodzie. Demir też wygląda jak klacz, no i jednak koreczki są zdecydowanie lepsze niż siatka pleciona. Lucyfer fajny, ale przejście szyja-głowa ma jakies takie toporne. Gabin to jakaś pomyłka, ja wiem że zielonogórski i lubuski zawsze mają lżejsze w kalibrze ślązaki, ale tutaj to już przesada, łokieć mu wypada z 10 cm poniżej klatki piersiowej. Ja wiem, że Rewir się zakwalifikował, ale były lepsze siwki niż on, wielki w klacie, a tył  jak od innego konia. Dezerter fajny, pomysł Nomen na córkę Lokana udany! Ja tam efektu wow nie mam przy żadnym niestety.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
04 września 2017 19:48
A ja przypomnę się z moją ślązaczką- w ubiegłym tygodniu startowałyśmy w Racocie w szalonym LL 🙂 Filmiku ze skoków nie mam, może się z czasem znajdzie 🙂


Makrejsza[b]  👍 super wygladacie
[b]Small Bridge
160cm na razie  😁 mój też miał 161cm 😁 mało z tego zostało, a klate ma dopiero w wieku 5 lat.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
04 września 2017 20:19
anil22, dziękuję 🙂
A ja przypomnę się z moją ślązaczką- w ubiegłym tygodniu startowałyśmy w Racocie w szalonym LL 🙂 Filmiku ze skoków nie mam, może się z czasem znajdzie 🙂




Gratuluję, super to wygląda!
Makrejsza ale postęp! Mała idzie jak burza! 🙂 Naprawdę świetnie wyglądacie, ona zrobi dla Ciebie wszystko 🙂
To się muszę pochwalić  😅
mój drugi ślązak w domu, a raczej ślązaczka




Piękna! Rozumiem, że plany hodowlane?
O widzę, że z moich okolic ta klaczka. Troszkę szkoda bo ten handlarz dość sporo krzyczy za konie, a ja mam na prawdę fajną hodowlę w okolicy, mają super klaczki i ogiery (po klaczach z Książa), bardziej w nowym typie, moim ulubionym 🙂 Jeżeli ktoś zainteresowany to mam filmik klaczy w wieku od roku do 3 lat 🙂
maluda Tak. Mam plany hodowlane.

WigorrRaczej to jest hodowca a nie handlarz. Klaczka jest u mnie tydzień i oprócz tego że tęskni ,  zachowuje się i nie sprawia wrażenia, że była źle traktowana. Jest ufna, nie lękliwa w stosunku do ludzi. Nie widać żadnych symptomów , że byla źle traktowana, a wręcz przeciwnie.  A skąd te informacje?
Jaką hodowlę masz na myśli polecając?
elita17, klaczka pokrojowo wygląda dobrze, ale bardzo delikatna, nowy typ konia śląskiego.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
10 września 2017 08:41
maluda, dzięki 🙂
dogata, teraz cel: Baborówko i kończymy 🙂 Sprawia mi wiele radości ta Twoja myśl hodowlana 😉
EDIT: elita17- klaczka wybitnie w moim typie, śliczności.

elita17, klaczka pokrojowo wygląda dobrze, ale bardzo delikatna, nowy typ konia śląskiego.


Tak tylko wyszła delikatnie na zdjęciu, ale w rzeczywistości jest mocniejsza - jest po rodzicach w starym typie,
zobaczymy jak dalej się będzie rozwijała


Czy wie ktoś gdzie obecnie stacjonuje ogier Szwadron ?
Czy wie ktoś gdzie obecnie stacjonuje ogier Szwadron ?

ogier Szwadron padł w tamtym roku 🙁
Czy ktoś wyjaśni mi jak określa się typ ślązaka. Czytałem gdzieś, że o nowym typie  decyduje domieszka krwi xx, ale widzę, że ogier z 25% xx i po ojcu z rodu xx ma wpisany stary typ. Czyżby decydował o tym tylko wygląd?
Mój np. w dziadkach ma jednego xx, czyli na chłopski rozum ma mniej niż 25%, czyli 12,5%. Chociaż hodowca twierdził, że ma 25%... W paszporcie ma wpisane poprostu rasa śląska, ale zdecydowanie to nowy typ. Poza tym cały rodowód SO Książ, rocznik 2014 marcowy, pod siodłem od kwietnia 🙂
Wigorrr Piękny jest 😍
Co to za jakieś straszne historie się dzieją na Zakładzie w Książu? Jakieś ogiery chore przez miesiąc, na antybiotyku i sterydzie, hodowcy nie poinformowani, PZHK nie poinformowane. Ktoś jest na miejscu???
Co to za jakieś straszne historie się dzieją na Zakładzie w Książu? Jakieś ogiery chore przez miesiąc, na antybiotyku i sterydzie, hodowcy nie poinformowani, PZHK nie poinformowane. Ktoś jest na miejscu???


Niestety prawda, chore ogiery dopuszczone do testu obcego powożącego, totalna nieodpowiedzialność
I w imię czego...?
Cały ten zt powinien być unieważniony a osoby decyzyjne pociagniete do odpowiedzialności.
Zawsze się w Książu źle działo ale to co w tym roku się wydarzyło w trakcie zakładu treningowego to przekroczyło wszelkie granice. W trakcie treningu zachorowało około 20 ogierów  i może nie jest to coś niespotykanego  bo zwierzęta w takich skupiskach mogą zachorować ale forma ich leczenia i traktowanie właścicieli ogierów przez kierownictwo Książa budzi wiele wątpliwości. Pani weterynarz stosowała bardzo kontrowersyjne leczenie bo wiadomo właściciele zapłacą. Najbardziej drażniący jest fakt że większość hodowców przed oddaniem ogierów do zakładu treningowego wyrywają im wilcze zęby i tarnikują zęby co nie jest tanie żeby ogiery nie wypadały z treningu  a później się okazuje że w Książu mają robione powtórne tarnikowane zębów w bardzo atrakcyjnej cenie za która żaden weterynarz by tego nie robił dla mnie śmierdzi tu kombinacją na odległość bo oczywiście za wszystko później płaci właściciel ogiera.Krótko mówiąc w tym roku niektórzy właściciele dopłacili do interesu około 1000 złotych. Teraz co do samej próby dzielność ogólnie ogiery jak na przebytą chorobę wyglądały bardzo dobrze a ich wyniki nie odbiegały od poprzednich lat. Więc tu trzeba pochwalić kierownika zakładu że w ogóle doszło do odbycia tej próby i udało się przygotować ogiery i doprowadzić zakład treningowy do finału. Oczywiście jest wiele głosów krytycznych i na pewno jest w nich wiele racji tylko nikt nie mówi jak rozwiązać te problemy. A najlepszy jest  jeden pieniacz który na Facebooku sieje ferment jak to jego wspaniały ogier został skrzywdzony a prawda jest taka że niczym się nie wyróżniał na kwalifikacji później się niczym nie wyróżniał w treningu a na końcu nie zdał egzaminu ale to oczywiście według niego wina choroby bo jest teraz na co zwalić. Nikt nie chciał krytykować chłopa bo wiadomo każdy się cieszy jak się ogier zakwalifikuje do zakładu ale wpadanie w samozachwyt i brak samokrytycyzmu w tym przypadku było i jest nadal bardzo męczące. Wracając do kwestii choroby niestety trzeba jasno napisać że chorobę przyniósł do stada któryś z ogierów przywiezionych do treningu. Bo tylko ogiery chorowały żadne klacze ani źrebaki z Książa nie chorowały
Czy wie ktoś gdzie obecnie stacjonuje ogier Szwadron ?


W Książu próbę zakończył ogier Antykot po Szwadronie, dostępny pod Wrocławiem.
Zakład Treningowy w Książu zakończony więc przyszła pora podsumowań.
Skupie się na koniach a nie ekscesach związanych z treningiem koni i przygotowaniem ich do próby bo środowisko hodowców koni śląskich aż huczy i jeszcze długo będzie się o tym mówić co raczej nie służy dobrze rasie. Wierze w kompetencje ludzi z PZHK, członków komisji księgi stadnej oraz kierownictwo SO Książ że po tegorocznym zakładzie treningowym wyciągną wnioski i wyeliminują nieprawidłowości które w tym roku się zdarzyły. 
Porównując tegoroczną stawkę ogierów do roku poprzedniego trzeba przyznać że była słabsza niż rok wcześniej.Finalnie do próby przystąpiło 26 ogierów śląskich. Zaliczyło ją i otrzymało licencje 20 ogierów śląskich 1 ogier z oceną wybitną ,1 z oceną bardzo dobrą, 10 z oceną dobrą, 8 z oceną dostateczną.
Ocenę niedostateczną otrzymały 4 ogiery, 2 ogiery zostały zdyskwalifikowane w pierwszym dniu za nie wyrobienie normy czasowej w próbie wytrzymałości w kłusie.
Bezapelacyjnym zwycięzcą został ogier DJANGO  po Ramzey od Dama po Lothario przedstawiciel rodu pełnej krwi angielskiej hodowli Pana Cieślaka
Trzeba zwrócić uwagę że jest to ogier który wyróżnił się bardzo dobrym ruchem zarówno w stępie jak i w kłusie. W swoim rodowodzie posiada ogiera Lothario od strony matki co potwierdza klasę tego reproduktora. Przypomnę że w poprzednim roku zwyciężył syn ogiera Lothario ogier Lancelot a drugi był następny jego syn ogier Diament De Paulo. Wnioski nasuwają się same konie posiadające w swoim rodowodzie ogiera Lothario wyróżnają się świetny ruchem i dużą ambicją. Co prawda Ogier Django jest synem ogiera Ramzey co również ma niebagatelne znaczenie gdyż w tym roku synowie ogierów z rodu pełnej krwi angielskiej, ogiera Ramzey i ogiera Ramzes spisali się rewelacyjnie i wszyscy zaliczyli próbę dzielności otrzymując licencje zajmując wysokie miejsca. Oprócz zwycięzcy ogiera DJANGO należy wymienić  ogiera DIEGO po Ramzes od Dafne po Derit który zajął drugie miejsce w próbie oraz ogiera DRAGONIT po Ramzes od Drina po Loden trzecie miejsce w próbie ale wspomnieć też trzeba o ogierach TOKAJ-Ś po Ramzey od Toskania po Rapid siódme miejsce w próbie, ogiera BOLEK po Ramzes od Belite po Literat 8-9 miejsce w próbie, ogiera Baron R po Ramzes od Bajkana po Rotmistrz 10 miejsce w próbie oraz ogiera BATAT po Ramzes od Balanga po Tabasco miejsce 19 w próbie. Po takich wynikach potomków ogierów Ramzey i Ramzes smuci fakt że niestety wymienione ogiery nie są już dostępne w hodowli ale napawa optymizmem że 6 ich synów weszło do hodowli i wzmocniło ród pełnej krwi angielskiej który już był mocno osłabiony. W tym miejscu można sobie zadać pytanie jakie konie śląskie hodować po wynikach tego rocznych szala przesuwa się w kierunku koni śląskich z dolewem koni  pełnej krwi angielskiej szczególnie jeśli ktoś myśli o koniach do zaprzęgu i sportu.
Wracając do wyników próby dzielności ogierów wspomnieć należy również ogiera Drab , który mimo że nie jest bardzo popularny jako reproduktor jest ojcem już trzeciego ogiera z licencją ogiera LUCYFER który uplasował się zaraz za podium zajmując 4 miejsce.
Potomkowie ogiera Nomen radzili sobie ze zmiennym szczęściem ogier LANS otrzymał licencje zajmując w próbie 5-6 miejsce natomiast ogier DEZERTER został zdyskwalifikowany w pierwszym dniu próby.
Licencje otrzymały również dwa siwki synowie ogiera La Paz ogier EBAN zajmując 8-9 miejsce oraz ogier PORTO ALEGRE zajmując 13 miejsce czym potwierdzają wartość hodowlaną zwycięzcy zakładu treningowego z 2011 roku.
Komisja księgi stadnej na pewno zadowolona jest z wyniku ogiera PRESTIŻ po Aragon  który zajmując 14 miejsce w próbie dzielności otrzymał licencje hodowlaną i zwiększył ilość ogierów z ginącego rodu Rolanda do 4. Miejmy nadzieje że zostanie szeroko wykorzystany w hodowli i zostawi po sobie wielu licencjonowanych synów.
Po tego rocznych sukcesach na wystawach potomstwa nieżyjącego już ogiera Szwadron należy również wspomnieć że licencje otrzymał jego syn ogier ANTYKOT zajmując 18 miejsce  w próbie dzielności.
Trzeba jeszcze wspomnieć o innych ogierach i tak licencje otrzymały jeszcze nie wymieniane wcześniej: ogier LIDER po Lexus 5-6 miejsce, ogier BROKAT po Arlo 11 miejsce, AGENT po Szach 12 miejsce, TARO po Derkos 15-17 miejsce, BALTAZAR po Iluk 15-17 miejsce, ALVARO po Alger miejsce  15- 17, REWIR po Landor miejsce 20.

Na koniec wrzucę mały kamyczek do ogródka SO Książ. Z dwóch ogierów które  zostały zakwalifikowane do próby dzielności ogierów czyli ogier LUCYFER po Drab  i ogier BANAŁ po Lokan tylko Lucyfer otrzymał licencje. Smuci fakt że z takiej ilości wyselekcjonowanych matek nie udaje się wyhodować ogierów które są pewniakami na zakładzie treningowym szczególnie że są wybierane same najlepsze z dużej stawki ogierków jakie co roku się rodzą w stadzie. Już jest mała stawka wartościowych ogierów do dzierżawy w Książu a jak tak dalej pójdzie i nie będą co roku dochodzić po 3-4 ogiery to nie będzie z czego wybrać. Nie mówiąc już o tym że polityka hodowlana też jest co najmnie zastanawiająca i ciągłe opieranie się na potomkach Lokana i Nomena nie dało oczekiwanych rezultatów a eksperymenty z Eckermanem okazują się niezbyt trafne z punktu widzenia hodowlanego. Z tego wszystkiego co widziałem najlepiej obecnie prezentuje się potomstwo po ogierze Sonet który był niezbyt szeroko użyty w hodowli. 

To są moje spostrzeżenia z tegorocznej próby dzielności ogierów rasy śląskiej i oczywiście nie każdy musi się z nimi zgadzać. Natomiast fajnie by było jakbyście się podzielili swoim wnioskami.

2 ogiery z SO Książ ukończyły zakład treningowy w tym również Baltazar po Iluk
Słuszna uwaga rzeczywiście pominąłem Baltazara  Wiec trochę lepiej już to wygląda i z 3 ogierów jakie SO Książ miał na próbie dzielności 2 zdały jeden nie. Procentowo od razu lepiej się to przedstawia i z 50 % zrobiło się 75% co i tak nadal według mnie nie zmienia moich wcześniejszych wniosków i spostrzeżeń.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się