Podróże

Meise, w Cagliari jest długa plaźa Poetto. Skutery można wypożyczyć, a osobiscie polecam chociaż 1 dzien na snorekling na pontonie - gommone (najtaniej). Woda jest mega i jest sporo ciekawych, kolorowych ryb. W zależności od rejonu nurkowania warto przemyślec buty, bo na płyciznach przy skałkach można nadepnąć na jeżowca. Aa i uwaga na meduzy. Parzą paskudnie. Na plażach wywieszane są flagi, gdy meduz jest sporo.
Tak czy siak warto jeden dzień poświęcić na wyprawę w stronę Villasimius - po drodze jest kilka urokliwych, malutkich plaż w zatoczkach.

Aaaa i ważne: na Sardynii trzeba koniecznie wypić Mirto. To super smaczna nalewka z tamtejszych jagód (sok z gumijagód 😉 ) warto też wybrać się do agruturystyki na wieczorną mega ucztę
Amnestria zazdrooo! Chociaż NY już mi się odwidział i chyba bardziej mnie kręci Kalifornia <3

U mnie za kilka dni ponownie Paryż 😍
Ja jeszcze nie wiem co wolę! 😀 Stany w ogóle chciałabym zwiedzić całe, a przynajmniej dłużej tam posiedzieć. Ale NYC zawsze był na liście marzeń. No i jaram się, że spędzę tam urodziny 😀

W Paryżu nigdy nie byłam, a też sobie ciągle obiecuję - super! :kwiatek:
amnestria, o rany ale Ci zazdroszczę! My odkładamy lot do Stanów już 3 rok z rzędu(chcemy lecieć na ok miesiąc)  a bilety po 700 zł kuszą tak bardzo... Mam nadzieję , że wszystko szczegółowo opiszesz 🙂
arma, no ja też tak ciągle odkładałam. Ale tak mnie zdołowało to, że straciłam urlop, że niewiele myśląc, na spontanie, wyklikałam te bilety 😀 Mój facet też zawsze chciał jechać, więc mimo że on z tych rozsądno-pragmatycznych to kupił tak samo szybko jak ja 😀

My tylko na 11 dni, ale nie chcemy się ruszać poza NYC - a że drogo tam w ciul to na dłużej nas średnio stać 😀 Zwłaszcza, że na wakacje-wakacje mamy inne plany. Ale na swojej bucket list mam jeszcze USA na przynajmniej pół roku 😉 Na pewno nie teraz, ale zamierzamy to zrobić 🙂 Po cichu też myślimy czy sobie trochę w USA nie pomieszkać (chłop jest z IT, więc o pracę nie ma się co martwić), ale to wiesz pobożne życzenia.

Na razie cieszę się z tego szalonego pomysłu 😀 I odkładam hajs, żeby móc ten NYC doświadczać bez napinki o pieniądze i jedzenie konserw 😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
13 września 2017 11:35
NYC to zawsze świetna opcja!  😍 😍 😍 OKRUTNIE zazdroszczę!
A ja mam pytanie - jak z wizami wycieczkowymi jest? Ktoś wie?
Co w sytuacji, gdy np kupię jakąkolwiek wycieczkę w jakimś biurze podróży, mogą odmówić wizy?
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
14 września 2017 12:08
Moga jesli ,,nic cie nie trzyma,, w kraju.
Typu: dom, praca, dziecko itp itd.
Czesto studenci na gap year musza sie srogo tlunaczyć i tez jak doleca na miejscu przy kontroli.

Edit: jeszcze jak przylecisz na miejsce i np. na lotnisku podczas kontroli spytaja cie o kase i cel pobytu, a ty powiesz, ze: jedziesz na 2 tyg.  majac w portfelu 30$- z automatu zawijają cie na przesluchanie i też moga zawrócić.
Wichurkowa   Never say never...
14 września 2017 12:45
Końcem sierpnia wróciłam z  Cypru... Jestem przepięknie! Tylko straszne upały o tej porze, chyba ze 40' lekko w słońcu.  Ale widoki, zatoki, plaże, woda no bajkaaaa  😍
pokemon, mogą ci legalnie odmówić wizy. Powody odmowy są pokrótce opisane [url=https://help.cbp.gov/app/answers/detail/a_id/757/~/friend%2C-relative%2C-etc.-denied-entry-to-the-u.s.]tutaj[/url]. Jak masz wycieczkę z biura podróży to jeszcze żadna gwarancja, zawracają i ludzi z zorganizowanych grup.

Mnie aż tak to nie jara żeby się płaszczyć i udowadniać, że nie jestem wielbłądem 🙄
Planowaliśmy rejs po Karaibach z zahaczeniem właśnie o Florydę i KAŻDE biuro podróży twierdziło, że nie ma mowy, żeby odmówiono nam wizy. Jakoś tak im nie uwierzyliśmy... I chyba rozsądnie. Bo co w sytuacji, gdy jedno z nas nie dostanie wizy? Druga osoba musi pojechać sama? Bez sensu...
Zresztą i tak koniec końców nie wyrobiliśmy się w tym roku. No i co nieco chyba zmiotło...
I rozwaliło mnie to zdanie z Twojego linka  😲
Please be aware, entering the United States is a privilege, not a right.
A nie możesz najpierw zrobić wizy a później kupić wycieczki? Ogólnie teraz raczej rzadko się zdarza, że komuś odmawiają wizy turystycznej.

Ja mam wizę, byłam w stanach 2 razy i przeszłam duzo rozmów od ambasady po lotniska/przejścia graniczne i nie uważam, żebym się "płaszczyła" przed kimkolwiek. Zadają kilka pytań typu po co, na ile czasu, gdzie i czy masz rodzine w stanach i tyle, ani razu się mnie nie pytali o kasę. Takie mają zasady i w sumie się im nie dziwię patrzać po liczbie nielegalnych imigrantów. A stany są piękne i naprawdę warto się wybrać 🙂
W ubiegłym roku mój kuzyn z narzeczoną i swoimi rodzicami wykupili rejs po Karaibach. Z całej czwórki tylko jego narzeczona musiała ubiegać się o wizę turystyczną ( pozostali maja obywatelstwa niemieckie). Wszyscy myśleli że pójdzie gładko, bo przecież rejs już wykupiony a tu niespodzianka bo wizy nie dostała. Na szczęście krótko przed rejsem udało się ustalić drugi termin w ambasadzie, i wtedy otrzymała wizę.
Ja dostałam wizę dopiero za trzecim razem. Pierwsze dwa razy ubiegałam się o turystyczną i mi odmówiono, 3 miesiące temu starałam się o biznesową i tą mi przyznano.
asds   Life goes on...
17 września 2017 22:23
Ktoś może był w Japonii?  Jest plan lecieć w kwietniu i chciałam się dowiedzieć ile najlepiej wziąść z sobą kasy żeby mieć na codzień (jedzenie/pamiątki/zakupy) czy ok. 100 000 Jenów starczy na około 3 tygodnie?
Averis była w tym roku 😉
asds   Life goes on...
17 września 2017 22:58
Skleroza! Łapię ją jutro na fb!
a ja z Tajlandią? mam tam podróż poślubną w lutym, dobry pomysł? w styczniu mamy wesele [CIACH] marzył sie nam kiedyś ślub na plazy i stąd ta podróż do Tajlandii, chyba będzie ok tam. Jakies wskazówki?

Proszę bez szeptańców.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 września 2017 18:02
emptyline, Zdradź jaka u was pogoda i jak powinnam się ubrać. Według prognozy od piątku do niedzieli ma być 16 stopni. Kilka dni temu jak sprawdzałam to pogoda miała być gorsza, niższa temperatura i deszcz, ale ja nie wierzę w długoterminowe prognozy. Jednak nadal nie wiem czy w Szwecji 16 stopni to zimno czy upał 😉
asds, jak coś to też służę pomocą 😉 tydzień temu wróciłam z Japonii
asds   Life goes on...
19 września 2017 22:56
Poszło pw 😀.

Bilety już kupione - w dobrej cenie nawet z dwoma sztukami bagażu po 23 kg na głowę.

Teraz nie ma już odwrotu! 😀
emptyline   Big Milk Straciatella
20 września 2017 07:46
JARA, nie chce Cię martwić ale w tej chwili jest...7 stopni. W ciągu dnia robi się cieplej, tak kolo 14 ale szału nie ma. Weź kurtkę. 🤣 Jest jeszcze szansa na poprawę - mi prgnoza też krzyczy ze będzie 16 co nie zmienia faktu że poranki są zimne już od dobrych 2 tygodniy i nie sądzę żeby tu nastąpiła zmiana. Bywało tak ze rano mieliśmy 6 stopni a po południu 22...
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
20 września 2017 07:48
Emptyline to macie pogodę prawie jak w Szczecinie  😁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 września 2017 08:00
emptyline, dzięki wielkie! 😍

Może wydawać się to dziwne, że pytam, ale np w takiej Irlandii przy 15 stopniach było strasznie zimno, a przy 19 było bardzo gorąco 😉
JARA, to Cię zmartwię: w sierpniu w Irlandii było jak piszesz - chmury = zimno, słońce = upał. W niedzielę wróciłam, ze Szwecji i... było tak samo 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 września 2017 08:07
Oo rany  😵
Generalnie po tym jak wymarzłam w listopadzie w Wilnie i w styczniu w Zurychu wolę wziąć za dużo ubrań i się rozbierać lub rozpinać niż znów marznąć i pić rum  😁
emptyline   Big Milk Straciatella
20 września 2017 22:07
JARA, melduję, że dziś o godzinie 13 zrobiło się cieplutko - magia trwała aż do...14. :P Tak jak mówi Gaga - słoneczko to upał, chmury - ziiimaaa. Nic nie poradzisz. 🙂 Bierz różne ciuchy i...parasolkę. 🙂

PS: na piciu rumu to tu można zbankrutować, ja bym wzięła szalik.  🤣 😀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 września 2017 08:17
emptyline, powiedz mi lepiej o tych kiszonych śledziach 😁
emptyline   Big Milk Straciatella
21 września 2017 09:42
JARA, strasznie śmierdzą, ale ponoć nie smakują wcale źle. Nie wiem, nie odważyłam się. Ale hitem tu jest też pasta z kawioru na jajku na twardo, kapusta kiszona do pizzy i słone cukierki i żelki lukrecjowe. 🤣
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 września 2017 09:48
Kto jada czarne żelki ten donosi! Potwierdzone info! 😁
I jak nazywają się te słone cukierki?  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się