POTRZEBUJĄCE POMOCY

joanka, coś więcej o koniu? Bo historia jakich wiele a opis ewidentnie "nastolatkowy" (kwas fialuronowy, kolagen z małż oceanicznych) trochę mało wiarygodny 🙁
Cóż mogę napisać? Koń w ostatniej chwili uratowany przed rzeźnią. Bity, zaniedbany (co widać na jednym ze zdjęć) do tego przeziębiony. Na samo leczenie jego przeziębienia poszło ok 1000 zł. Potem okazało się, że kuleje. Wet robił zdjęcia RTG i wyszły całkowicie popsute stawy przednich nóg. Zmiany zwyrodnieniowe bardzo duże. Jakby koń miał co najmniej 20 lat a ma tylko 13. Całkowite zwyrodnienie chrząstek. Rokowanie wyjątkowo marne. Koń nadaje się tylko do życia na zielonej łące, na emeryturze a jego życie można tylko wspomagać doraźnie usuwając po prostu ból. Obecnie dostaje  CortaVet HA + kolagen itp. ale to się już kończy a dostaje dopiero pierwszy raz.  Na dalsze ew. podawanie brakuje mi już środków. Nie widziałam go w tej chwili od miesiąca, bo miałam wypadek na padoku. Kopnął mnie inny koń i miałam pękniętą wątrobę. Leżałam długo w szpitalu. Dopiero dochodzę do siebie 🙁 Konia konsultowałam z kilkoma dobrymi końskimi weterynarzami. Żaden nie powiedział nic dobrego i żaden nie dał nadzieji. Ostatnia konsultacja u dr Aldony Kucharskiej przed moim wypadkiem.
Cóż mogę napisać?

Uwiarygodnić historię choćby wydrukami od lek weta z konkretnymi zaleceniami...
I zamienić drogi suplement, na suplement z tzw średniej półki.
A jaki supplement że średniej półki polecasz ?
joanko, ja rozumiem szlachetny odruch serca i ratowanie konia oraz nie jestem weterynarzem i opieram się tylko na tym co napisałaś. Jeśli koń ma ciężkie, nieuleczalne zwyrodnienia stawów i jedyne co możesz robić to ograniczać mu ból za ciężkie pieniądze, to dla takiego konia chyba lepsza byłaby eutanazja. Tym bardziej, że jak rozumiem każdy konsultujący lekarz nie daje dobrych rokowań. Nie ma sensu, żeby zwierze, żyło tylko po to aby cierpieć z bólu.

Przy naprawdę poważnych zwyrodnieniach utrzymywanie konia w relatywnie dobrej kondycji do chodzenia po łące jest naprawdę bardzo kosztowne. Wyciąg z małża zielonowargowego to na pewno fajny suplement (sama go biorę), ale do poważnego leczenia to raczej się nie nadaje. Kwas hialuronowy działa tylko przez jakiś czas, potem należy go powtarzać. Każdy zastrzyk z kwasu w staw kosztuje kilkaset złotych. Miesięczne utrzymanie tego konia to zadanie dla osoby, którą naprawdę na to stać. Ten koń to nie kotek wzięty ze schroniska.

Ja sama mam na utrzymaniu niepracującego konia, który ma swoje lata, ale jego niezdatność pod siodło nie powoduje bólu. Gdyby się okazało, że ma bardzo ciężkie zwyrodnienia stawów i go boli oraz rokowania są żadne to z szacunku do tego zwierzęcia pewnie bym go uśpiła.

Dodatkowo, rzeczywiście - warto pokazać jakieś koszty leczenia, kwity etc, albo może zwrócić się do fundacji o pomoc. Doraźne zbiórki w internecie nie zapewnią temu koniowi kompleksowej opieki.
A jaki supplement że średniej półki polecasz ?

A jak ma działać suplement? Jakie są zalecenia weterynarzy? Ma poprawiać smarowanie, wzmacniać ścięgna, znosić ból, w czym ma pomagać? Nie ma jednego suplementu "na stawy" bo wszystko zależy od konkretnego problemu...
Madeleine   Real girls ride aside!!!
08 czerwca 2017 12:42
Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc dla konia którego zycie zostało uratowane 29.05. Nieodpowiedzialny " człowiek" zgotował tej klaczy straszny los, na szczęscie kilka osób z narazeniem własnego zycia wyrwało ją ze szponów śmierci. Ją i jej nienarodzone dziecko.
Jednak uratować a przywrócić zdrowie to dwie różne sprawy a fundusze zaczynają się kończyć.
http://walbrzych.naszemiasto.pl/artykul/walbrzych-kon-wpadl-do-kanalu-w-garazu-zdjecia-i-film,4133834,artgal,t,id,tm.html#a3bae64a3f4db12b,1,3,60

http://www.daminfo.pl/spoleczenstwo-3/item/18239-pomozmy-chorej-tikitace
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
Hejka, pisze tu bo sama nie wiem co mam o tym myslec i cialabym poznac wasza opinie, a mianowicie znam kucyka ktorego wlasciciel wgl sie nim nie zajmuje, daje mu toto jedzenia tylko suchy chleb, kucyk jest sam, kopyta nie zrobione, i jeszcze teraz przywiazal mu do karku opone na sznurku ktora sie za nim ciagnie.. dzwonilam do niego kilka razy w roznych sprawach ale wlasciciel ma to w nosie i nie ma zamiaru sie zmieniac, i moje pytanie brzmi czy ta opona moze stanowic zagrozenie dla kucyka i czy te informacje wystarcza zeby zglosic o zaniedbaniu zwierzecia i znecaniu sie na nim. Pomocy
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
Kochani, potrzebujemy pomocy by uratować 3 końskie życia.
Czasu jest niewiele bo tylko do 31.08.2017. Proszę, wspomóżcie akcję, każda złotówka się liczy !
link z opisem całej historii oraz możliwość wpłat : https://pomagam.pl/1ezgwk5p
Z góry bardzo dziękuję !
❗ ❗ ❗ ❗
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
caballera96, ee trochę słaba ta historia z linku. Zero ko konkretów 🙁 w sumie to nie wiadomo dokładnie o co chodzi i co się stanie z kucami po zakupie...
[quote author=_Gaga link=topic=178.msg2706938#msg2706938 date=1503495651]
caballera96, ee trochę słaba ta historia z linku. Zero ko konkretów 🙁 w sumie to nie wiadomo dokładnie o co chodzi i co się stanie z kucami po zakupie...
[/quote]

Jeśli nie uda się uzbierać pieniędzy kucyki wyjadą transportem do rzeźni. Jest już fundacja która przyjmie kucyki po wykupie. Jestem tam wolontariuszem stąd to wiem. Fundacja nie jest organizatorem zbiórki. Na facebook'u post umieściła Pani Bożena Adrian Kondracka. Także bardzo proszę nie pisać iż historia jest słaba, bo nie jest. Sytuacja jest tragiczna gdyż zostało tylko kilka dni do wykupu...
emptyline   Big Milk Straciatella
24 sierpnia 2017 06:04
caballera96, to może powiedz Pani Bożenie, że przydałyby się konkrety w opisie zbiórki, a nie śłitaśny kuniarkowy opis który nic nie wnosi. Jaka fundacja przyjmie konie? Ile pieniędzy potrzeba na wykup? Tam nie ma ŻADNEJ informacji.
caballera96, to może powiedz Pani Bożenie, że przydałyby się konkrety w opisie zbiórki, a nie śłitaśny kuniarkowy opis który nic nie wnosi. Jaka fundacja przyjmie konie? Ile pieniędzy potrzeba na wykup? Tam nie ma ŻADNEJ informacji.


Z tego co widzę na stronie pomagam.pl widnieje cena ile trzeba uzbierać pieniędzy oraz do kiedy jest czas na wpłaty więc proponuję najpierw dobrze oglądnąć stronę. Kucyki przyjmie fundacja spod Tarnowa.
caballera96, historia jakich wiele, bez żadnych konkretów. Ot słitaśna historyjka 3ch biednych kucynków. Koni zawsze szkoda ale nie podawanie konkretów jest zwyczajnie nie fair wobec ewentualnych darczyńców. Nie wzbudza to takiego zaufania aby przelewać kasę. Może warto nad tym popracować?
[quote author=_Gaga link=topic=178.msg2707253#msg2707253 date=1503589779]
caballera96, historia jakich wiele, bez żadnych konkretów. Ot słitaśna historyjka 3ch biednych kucynków. Koni zawsze szkoda ale nie podawanie konkretów jest zwyczajnie nie fair wobec ewentualnych darczyńców. Nie wzbudza to takiego zaufania aby przelewać kasę. Może warto nad tym popracować?
[/quote]

Uważam, że każde końskie życie zasługuje na pomoc jeśli jej potrzebuje bez względu na historie, które zazwyczaj się powtarzają (właścicielowi się znudziła zabawka więc oddaje ją na rzeź), co nie kwalifikuje się chyba do kategorii "słitaśna historyjka" choć co kto lubi... Nie ja jestem organizatorem zbiórki więc nie zmienię opisu, pomagam tylko by to ogłoszenie zobaczyło więcej osób. Bo chyba o to w ty chodzi?
emptyline   Big Milk Straciatella
24 sierpnia 2017 20:45
caballera96, tłumaczymy jak krowie na rowie, że napisane jest to tak, że nie wzbudza żadnego ale to dosłownie ani krzty zaufania. Mnie aż mierzą takie akcje. Zamiast konkretów jakiś infantylny opis... Nie tędy droga. I nie chodzi o to, że mam kucyki w zadku tylko o to, że forma jest do kitu.
caballera96, tłumaczymy jak krowie na rowie, że napisane jest to tak, że nie wzbudza żadnego ale to dosłownie ani kryty zaufania. Mnie aż mierzą takie akcje. Zamiast konkretów jakiś infantylny opis... Nie tędy droga. I nie chodzi o to, że mam kucyki w  zamku tylko o to, że forma jest do kitu.


To napisz o tym do organizatorki bo ja i tak nic wskóram.  Wszystkie najważniejsze informacje zostały podane, więc....
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
30 sierpnia 2017 19:57
Ani nazwy fundacji, a tekst... Dziecko w podstawówce lepiej pisze. A tu bez ładu i składu, bajeczka dla dzieci.
Ani nazwy fundacji, a tekst... Dziecko w podstawówce lepiej pisze. A tu bez ładu i składu, bajeczka dla dzieci.


kuce są już uratowane i są już w fundacji także możecie już sobie darować ten hejt 😉
ps, jesli ktos chce moge wyslac zdjecia.
Słuchajcie, właścicielka opisanego w [url=https://centaurus.org.pl/konie/rewia_3/#page-content]Linku[/url] konia to JEDNA Z NAS!! Revoltowiczka. Kilka słów znajdziecie w wątku o oczach... Pomóżmy jej na tyle, na ile możemy. Wiem co tu się myśli o Tfundacjach (sama nie mam o nich dobrego zdania), ale w tym przypadku trzeba pomóc!!
Może dałoby radę bezpośrednio?
Revoltowicze pomożemy?  🤔 🤔
O Boże Gaga DZIĘKUJĘ!!!!!!!! Samej było mi głupio zamieścić tutaj link. Wzruszyłam się.
agulaj79 revoltowicze pomogli już niejednemu kopyciakowi, wiem że i teraz nie zostawią cię w potrzebie ale ...wypowiem sie za siebie, proponuję zrobić to tak jak było to zawsze organizowane bo na konto Centaurusa nie wyślę ani złotóweczki.
wysyłam priv.
Ja także chętnie pomogę, ale tak, jak blucha  wolałabym nie robić tego za pośrednictwem Centaurusa.
Laski, co powiecie na osobny wątek Rewii?
agulaj79,  Ty się musisz zgodzić pierwsza. Tylko dumę se wepchnij w kieszeń. Jesteś w czarnej tej tam...odchłani i nie marudź - trza Ci pomóc i tyle  🏇
OK, w osobnym wątku o wszystkim będę tam informować.
agulaj79, o matko, straszne 🙁 jest jakaś możliwość pomocy inaczej niż przez fundację?
efeemeryda   no fate but what we make.
20 października 2017 08:33
nie wiem gdzie było ustalane już leczenie, ale klinika o której myślę, z pewnością zgodziłaby się na rozłożenie płatności na raty, tak mi się wydaję, również chętnie pomogę, obecnie jestem w trakcie leczenia nowotworu u swojej kobyłki (czekam na wynik HP), także domyślam się co przeżywasz  :kwiatek:
Czekam na wątek. agulaj79 poszło pw do Ciebie  :przytul:
ODPISAŁAM 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się