M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

keirashara ale o ile się dobrze orientuję to kobiety ciężarnej nie można z wynajmowanego mieszkania wyrzucić, ewentualnie po porodzie, ale też nie wiem..
majek   zwykle sobie żartuję
27 października 2017 15:33
ktos kiedys pisal, ze pozbyc sie ciezarnej nie mozna, ale mozna jej dolozyc kilku uciazliwych lokatorow i sama sie wyniesie.

Kto to byl i w ktorym watku?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
27 października 2017 15:46
JARA, ten podział to już chyba nie istnieje 😉 Tzn kiedyś prawa strona Wisły była bardzo słabo zagospodarowana (taka trochę wieś), ale to się zmieniło (knajpy na plaży, stadion narodowy itp., modna Stara Praga). Teraz to raczej niektóre dzielnice są "mniej pożądane" 😁 np. Ursus, Remembertów (słabo skomunikowany), daleka Białołęka (dużo się buduje, głównie "mieszkań dla młodych" ale no do centrum jest kawał; choć teraz mają metro bliżej). I oczywiście nie mam nic do tych dzielnic, sama mieszkałam na Żeraniu (bliższa Białołęka) 😉


Ej ej, akurat SKM z Rembertowa do centrum jedzie 12 minut 😉 ale e mentalności niektórych ludzi podział chyba jednak istnieje, bo jak mówię że mieszkam na Rembertowie to jestem zalewana falą współczucia. Wcześniej mieszkałam na Szmulowiznie, to już w ogóle czasem wstyd było się przyznawać takie były reakcje 😉

abre na wynajem to będzie za wiele lat jeśli los mnie poniesie gdzieś w świat, ale najpierw to ja bym tam chciała jednak mieszkać, a w kawalerce to się nie zamieścimy  😁

maleństwo ceny na Mokotowie są teraz porównywalne do bliskiego Bemowa czy Bielan, nie jest to już taka droga dzielnica jak kiedyś (albo raczej większość pozostałych znacznie podrożała).

amnestria a jak Wam się mieszka na 47m? 🙂 nie jest ciasno?
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
27 października 2017 18:03
Nareszcie mam łóżko w sypialni  😀iabeł:

Ścianę, na której są drzwi chyba przemaluję na granat, albo położę tapetę, bo aż się o to prosi 🙂

Drabina zostanie zmieniona na komodę albo stolik nocny - zależy czy trafię na coś ładnego.
Szukam jeszcze ładnego dywanu - tutaj zastanawiam się jak duży powinien być  👀 Na pewno na szerokość łóżka, ale drugi wymiar? Po odjęciu łóżka zostaje 2,8 m wolnej przestrzeni.
Jest cała, polakierowana  😍 😍 😍






wistra, ale czad, czyli jednak się przeprowadzacie?
kiedyś w końcu tak  🤣
Dziś podpisaliśmy umowę na kuchnię, czas oczekiwania do 6tyg...
wistra, super, powodzenia!
Wistra pięknie wygląda ta podłoga, jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi w użytkowaniu. 🙂
Fokusowa, - abstrahując od prawa, to ja wiem co podpisałam i z pełną świadomością oraz zgodą na te warunki. Najemca jest fair, w zasadzie się nie widujemy, a ja nie zamierzam być cebulą i jak coś się stanie - to grzecznie się wyprowadzimy 😉
Quendi, - ja właśnie coś takiego ok.100m chcę, pocieszasz mnie 🙂
safie, - dałabym nie zbyt duży drugi wymiar, żeby nie przytłoczyć pomieszczenia. Wysunie Ci się szuflada przy dywanie?
wistra, - śliczna podłoga!
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
29 października 2017 12:11
keirashara, szufladę można trochę unieść, więc jak dywan nie będzie bardzo gruby to nie powinno być problemu 🙂
majek   zwykle sobie żartuję
30 października 2017 15:56
Kupilam pralksuszarke i zmywarke, w gratisie dostalam kuchenke indukcyjna. Kocham Londyn. Wyremontowano mieszkanie, wstawiono sprzet AGD i  wystawiono na sprzedaz jako `do zamieszkania`. Nowy wlasciciel stwierdzil, ze woli sobie sam urzadzic kuchnie wiec kazal ekipie pozbyc sie aktualnych, calkiem nowych sprzetow. Kumpel byl w tej ekipie i dal cynk. Tym sposobem mamy to wszystko za £70. Tyle, ze bylo podlaczone i sprawdzone czy dziala.  No i nie mamy paragonow i gwarancji. Ale co tam 😉
Teraz kazalismy mu polowac na lodowke side to side, tylko musze w piatek zmierzyc, jaki maksymalnie wymiar mozna wniesc drzwiami.

OK, czy ktos ma biokominek i moglby sie pochwalic wrazeniami? Niestety tradycyjnego nie mozemy zrobic, gazowy jakos nam sie srednio widzi. Teraz mamy chyba elektryczny, ale od razu wyleci. Fuj

wistra, masz chyba identyczny granat na ścianie jak ja w kuchni :O Flügger??

U nas w czwartek montują kuchnię  😀 już jajo znoszę, jeeeeee.

Natomiast od piątku trwają przeróbki... Ryją nam w pomalowanych ścianach i kują nowe płytki w łazience (bo pralka się nie mieści we wnękę...). Boli. Ale chyba najgorsze już za nami.
Mój zając biedak zasikał nam pokój na górze jak ryli w betonie...

Kocham to mieszkanko i osiedle  💘
Majek
Ja mam biokominek malutki. Bylam sceptycznie nastawiona, ale teraz go uwielbiam. Nie jest to takie fajne jak prawdziwy kominek, ale jak nie mozna miec zwyklego, to ten jest super. Daje cieplo i przytulnosc. My go mamy w sypialni i czesto zima rozpalamy na noc. Jedyny minus to zapach jaki wydziela po wypaleniu sie bioetanolu. Dla mnie to lekko nieprzyjemne, ale ja jestem wrazliwa na zapachy, mezowi to wcale nie przeszkadza. Ogolnie chetnie bym sobie kupila jakis wiekszy  💘
Meise, kucia nie zazdroszczę, ale w sumie lepiej, że teraz, bo my męczymy się ze źle usytuowanymi gniazdkami (nie dałam namówić się na kucie i ponowne malowanie).
Nie mogę doczekać się Waszej kuchni! Sama dobrze pamiętam, co oznacza życie bez niej - żarcie na mieście, zupki na kubek... blee... 😀

My też kochamy nasze osiedle, choć nie powiem, czasem brakuje mi wieczornych spacerów z naszą bandą psiaków z poprzedniego (też naszego :hihi🙂 osiedla. Ale tutejsza cisza i spokój rekompensuje wszystko. 💘
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 października 2017 08:34
kurcze, te biokominki fajna sprawa! W sypialni taki niewielki na ścianie byłby fajny, kusi.... a miejsce jest... xD
Smartini
Jak masz miejsce to kupuj smialo. W zimowe wieczory bardzo go polubisz 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
31 października 2017 08:59
majek a czemu elektryczny jest fuj?

Mi ostatnio ojciec rzucił temat kominka jak już zdecyduję się na któreś mieszkanie. Pomysł mi się spodobał, ale jest jeden problem - w obu mieszkaniach które rozpatruję jest ogrzewanie gazowe. Czy w takim wypadku taki kominek to w ogóle bezpieczna rzecz?
o, mowicie ze to fajne jest? Cykniesz KaNie jak u Ciebie to wyglada i powiesz jak w tym sie pali (wlewa sie jakis olej gdzies czy jak)?
Moze tez bym sobie zrobila..

smarcik ale jaki kominek? Bio? Bo normalnego nie mozesz miec w mieszkaniu, a do bio mi sie wydaje ze nie ma znaczenia czy i jakie ogrzewanie centralne masz bo to takie osobne cos 🙂
majek   zwykle sobie żartuję
31 października 2017 09:18
'Fuj`, bo nie podobaja mi sie udawane migoczace wegielki LED. Kwestia gustu, kazdy ma inny.

Kominek (wlasnie elektryczny jak mniemam, nie pamietam) juz tam w tym domu jest. Cale otoczenie kominka, te plyty i drewniana `rama` wygladaja do zniesienia. Wiec chcialam w otwor po tym wkladzie wsadzic biokominek (chyba go musze w PL kupic)

KaNie a mozesz opisac ten zapach co ci przeszkadza?  Mnie np mdli na dziale ze swieczkami w IKEA i musze go szybko przejsc, ale np wdychac zapach stacji benzynowej moglabym non stop.
Jeju jeju jeszcze 2,5 dnia.

Moj maz niestety wczoraj zaczal nas pakowac. 😵
Nerechta
Wstyd wstawiac zdjecie jakie mam. Ale od zeszlego roku ten kominek "na chwile" jest przykrecony do palety. W tym roku mamy zamiar go obudowac w rogu sypialni. Bo poki co jest "mobilny". Na zdjeciu np robil w swieta za choinke 😉 bo dopiero co sie wprowadzilismy i nie mielismy prawie mebli , ani nic.  😜

Ogolnie plomien jest 2 razy wiekszy jak sie calkiem otworzy ten pojemnik co jest w srodku. Do tego metalowego pojemnika, wlewa sie bioetanol, zgodnie z wytycznymi i podpala sie. To jest maly kominek, na pelnym otwarciu pojemnika, przy jego calkowitym wypelnieniu pali sie jakies 6godzin. Jak Ci sie nudzi palenie, to zamykasz pojemnik i ogien sie gasi.
Widzialam te kominki wbudowane w sciane, czy obudowane jak prawdziwe kominki. Wklady moga byc tez imitujace np palace sie drewno (widzialam taki w jednej restauracji i wygladal jak prawdziwy ).

Taki bio kominek mozna miec w kazdym mieszkaniu, bez wzgledu na rodzaj ogrzewania. Tez mam gazowe.

Majek
Zapach jest wlasnie troche jak ze stacji. Bo ten bioetanil sie wypala, rozgrzewa ten metalowy pojemnik i to wydziela zapach poki nie wystygnie. Ale to nie jest jakis strasznie mocny zapach nie do wytrzymania. Ja po prostu nie lubie zadnych zapachow, nawet ze swieczek itp.
 

Swoja droga nie zrazajcie sie tym jak to u mnie wyglada. Bo wiem ze brzydko, ale jak sobie poszukacie w internexie, to te kominki mozna na prawde pieknie wyeksponowac  💘 
I ja mam nadzieje ze jeszcze w tym roku bede mogla tu wstawic moj kominek po metamorfozie 😉
majek   zwykle sobie żartuję
31 października 2017 09:46
No to ja jestem juz przekonanan na 100%, jak jeszcze bede miala zapach CPN w salonie, to szal!!  😜 😁
Poprosze Mikolaja pod choinke, tylko wymiar sprawdze w piatek.

Jeju, nie moge sie doczekac. Klucze w piatek po lunchu.

Pierwszy raz jestem nieszczesliwa, ze do stajni musze jechac  😵 Ale mysle ze 2 godziny w pustym domu to i tak sporo 😉

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
31 października 2017 11:05

smarcik ale jaki kominek? Bio? Bo normalnego nie mozesz miec w mieszkaniu, a do bio mi sie wydaje ze nie ma znaczenia czy i jakie ogrzewanie centralne masz bo to takie osobne cos 🙂


No dlatego zapytałam w pierwszej kolejności dlaczego elektryczny jest fuj 😉 Spoko, nie jestem aż tak głupia żeby myśleć że w bloku da się zrobić komin i grzać się węglem czy drewnem 😉
majek   zwykle sobie żartuję
31 października 2017 11:08
Nie nie, mnie chodzilo tylko o kwestie estetyczne.
Komin tam jest, mozliwe, ze moglabym nawet miec takie zwykle drewno, ale nie wiem, czy nie wole tego bio jednak, jakos mi sie wydaje latwiejszy do ogarniecia. I drewno kominkowe w uk drogie
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
31 października 2017 11:10
majek ale jaki zapach tego drewna!  Prawdziwego chyba niczym nie zastąpisz, jak masz taką możliwość to może jednak warto? 🙂

Ja to myślę o czymś co ewentualnie troszkę by mnie dogrzało oprócz samego efektu wizualnego 🙂
oj , jak możesz prawdziwy, to drewno jest nie  do podrobienia 🙂 ja już niedługo nie będę mogła palić w kominku 🙁
Meise - nie 🙂 Dulux EasyCare, Granat Pierwsza Klasa 🙂
My w 2 dni ulozylismy 47 m2 paneli ciągiem i musze przyznać ze to były najlepsze puzzle jakie układałam, mogłabym zmieniać podłogę co miesiąc  😁
Teraz wreszcie moje upragnione strojenie wnętrza - czas otworzyć warsztat renowacyjny😀

azzawa Widze, ze odkrycie paneli jako swietnej rozrywki jest na miare mojego wow dotyczacego skrecania mebli i IKEI  😂 😎 Juz tupie nogami na 325cm PAXA, ktorego przytargamy wreszcie w piatek!


Czy ktos z was robil samodzielnie tapicerowane panele scienne (takie male, albo od strony wezglowka, albo na jednej ze scian). Chce zrobic mlodej w pokoju i wydaje mi sie to latwe po obejrzeniu tutoriali, ale moze sie myle i jednak polegne 😀 ??
Pandurska o tak!  😜 na początku przyszłego tygodnia ma przyjsc kuchnia, a koszyk w ikei juz dawno przygotowany - nie mogę doczekać się tego całego skręcania, to jak wakacje po szpachlowaniu i gładzeniu  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się