PSY

smartini   fb & insta: dokłaczone
30 października 2017 06:56
ależ Wam niespodziewanej zabawy dostarczyłam 😁

U nas wesoło, młody się zaaklimatyzował więc zaczyna dawać popalić. Oczywiście gryzie wszystko a chęć gryzienia jest wprostproporcjonalna do tego, jak bardzo danej rzeczy gryźć nie powinien. Na topie są więc kable, stopy i szaliki w przedpokoju. Drewniane nogi od biurka, które mógłby sponiewierać są oczywiście w ogóle nieciekawe :P
Klatka approved, popłakał trochę w pierwszą i drugą noc ale było to raczej ciche marudzenie niż 'o mamo koniec świata ja to umrę'. Popiszaczał i poszedł spać. Od soboty w ogóle spokój, przy zamykaniu na noc nie marudzi, jak bardzo chce siku to popiskuje i się zamyka (ogarnął, że dopóki piszczy to nikt go nie wypuści, więc tylko mnie budzi). Dzisiaj w ogóle na siku nie obudził, obudziłam się sama. Tylko coś mu się musiało w nocy śnić (?) bo obudził nas jojczeniem jakby mu łapy odcinali. Wstałam, zajrzałam - leżał i przyglądał mi się jakby nie wiedział, o co mi chodzi o_O
Jam w pracy, został z P i akurat jak mnie nie ma to był przełom bo po zabawie sam poszedł do klatki spać. Wcześniej spał na nogach fotela albo na dywanie, sam w klatce spać nie chciał ale jak widziałam, że bardzo chce mu się spać ale jakoś nie może sobie znaleźć miejsca to go zamykałam - działało, od razu padał.
W ogóle 'off' w domu ma świetny, jak zauważy że jemy/robimy coś i na pewno się nim nie zajmiemy to się kładzie i idzie spać.
Po za tym fajnie się szarpie i w ogóle bawi, kliker wszedł w życie więc już siada, kładzie się, zaczynamy obroty, dawanie łapy i wchodzenie na terget (póki co na książkę 😉 )
Podróże samochodem też są super 😉
W środę jedziemy do szkoły agility bo jest trening otwarty na 4 psy, obgadamy podstawy i plany 😉
Czyli tylko ja nie widzę tam nic, poza psią łapką? 😁
tulip przecudowna mordka, a te ślepka "ociekające" niewinnością! Cudo wręcz!

mils jeśli jeszcze nikogo nie znalazłaś to śmiało uderzaj do mnie na PW  😉
Ja ostatnio wszystko czytam, ale coś nie mogę znaleźć czasu na odzywanie się. Może niektórzy pamiętają Zaviego jako jeszcze dzieciaka- aktualnie zdobywa pierwsze medale na zawodach i jest generalnie na prawdę fantastycznym sportowcem, za to z Fidowym w tym roku pracujemy na zakwalifikowanie się na Mistrzostwa Europy i póki co całkiem nieźle idzie, bo co zawody wracamy z garścią medali, czyli punktami na ME. Za to za trzy tygodnie burek będzie musiał bronić swojego tytułu Mistrza Polski psów bez rodowodu z zeszłego roku, także u nas ostatnio ciągle coś się dzieje i żałuję, że nie mam kiedy się tu udzielać 🙂
Jak już tu wpadłam to zarzucam najaktualniejszym filmem Zaviego z seminarium w ten weekend:


A pierwszą fotkę ustrzeliła nam smartini na zawodach w Katowicach :kwiatek:
hej 🙂
jakiej firmy polecacie derkę przeciwdeszczową z polarem dla psa? pamiętam, że kiedyś było to poruszane, ale nie potrafię znaleźć w wyszukiwarce
Ja bardzo sobie chwalę Caballowe derki (zarówno na zimę ocieplane, jak te przeciwdeszczowe i tylko z polarem), a jeśli nie przerażają Cię ceny to Hurtta ma też bardzo fajne i derki i kombinezony  😉
A właśnie w temacie kurteczek. Mam 10 letniego amstaffa i widzę, że chłopakowi jest ewidentnie zimno, uwielbia spacery,a teraz coraz mniej chętnie wychodzi, a nawet zdarza mu się trząść. Poszłam więc do zoologicznego, gdzie starsza Pani powiedziała, że nie ma, ale nawet jakby miała to by nie sprzedała  🤔 grzecznie się jej pytam dlaczego, to mi mówi, że ubrań potrzebują tylko małe pieski, bo są "nisko skanalizowanie". To jej mówię, że mój pies jest już starszy i się trzęsię, to mi powiedziała, że to znak, że jest mu ciepło bo tak sobie je wytwarza. I jeśli wydaje mi się, że mu zimno to: musi mu Pani OGRANICZYĆ SPACERY  😵 i tylko psy z chorymi nerkami jego wzrostu potrzebują ubrania.
Proszę powiedzcie mi czy ja jestem nadgorliwą matką i sobie darować tą kurteczke na zimę?
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
30 października 2017 18:28
TheWunia- jak mu zimno i nie chce wychodzić plus się trzęsie.... zakup mu coś- Pani w sklepie jest dość daleko w tyle i brak jej ciut wiedzy. Ja bym wzięła coś chociaż podszytego polarem tj w/w caball- koło 100 już Ci zrobią pod wymiar


my w końcu się doczekaliśmy sukienki, a ja będę jeść tynk..jeść tynk...jeść tynk 😀
TheWunia logika tej kobiety naprawdę zadziwia 🤔 Jak psu zimno to mu coś załóż. Po co ma się trząść żeby się ogrzać i po co ograniczać spacery skoro dzięki głupiej kurteczce można się nimi cieszyć dłużej? 😉

Btw. Jakby ktoś szukał nieocieplonej pelerynki przeciwdeszczowej dla aktywnych psów to z całego serca polecam tą: https://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=29077&cat=163 Choćby nie wiem jak lało, nie przecieka, stabilnie leży i się nie przekręca nawet przy szaleństwach i dzikich gonitwach po polu. Zapięcie jest troche skomplikowane i ubranie chwilę trwa, ale coś za coś :P

Jestem na etapie poszukiwań posłanka dla mojego psa i potrzebowałabym coś dobrze izolującego od zimnej podłogi i ścian, najlepiej z mocno zabudowanymi bokami żeby chroniło od podwiewu wiatru na poziomie podłogi. Pies spędza ze mną całe dnie w stajni i posłania leżą na korytarzu koło hali.
Macie jakieś doświadczenia?
Myślałam o czymś takim http://www.zooplus.de/shop/hunde/hundebett/betten/pluesch_fleece/440050
A no i musi być mięciutkie żeby księciunio mógł się rozłożyć. Mam jeszcze dylemat odnośnie rozmiaru. Jak dobrać Rozmiar posłanka? Wcześniej to robiłam "na oko" ale teraz chcę kupić przez internet i boję się żeby nie wybrać zbyt małego...  🙄
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
31 października 2017 07:12
tulipan bożyczku jakie słodkie oczka. Jestem fanką twojej psicy, wrzucaj częściej jej fotki 😉.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
31 października 2017 07:44
TheWunia logika tej kobiety naprawdę zadziwia ke Jak psu zimno to mu coś załóż. Po co ma się trząść żeby się ogrzać i po co ograniczać spacery skoro dzięki głupiej kurteczce można się nimi cieszyć dłużej? wink


Temat kurtek wraca tutaj co rok jak bumerang.
Obecnie jest 5 stopni na plusie i już ubieracie kurtki psom?
Co założycie jak temperatura spadnie do -10?

Kurtki dla psów starych i chorych nie są niczym złym, ale obecne temperatury to jeszcze nie czas na derkowanie psów. Na zimę i na lato psy muszą się przestawić, skoro pies się trzęsie na spacerze to znaczy, że spacer jest za mało intensywny, na którym pies nie może się rozgrzać od ruchu. To raz.
Dwa. Jeśli zaczniecie zakładać kurtki psom kiedy temperatura spada ledwo poniżej 10 stopni to nie dajecie swoim psom czasu ani szans na przystosowanie się do zima, do tego by organizm dostał znak żeby a) zacząć hodować futro b) zacząć magazynować tłuszcz c) zacząć się hartować.
Jak przyjdzie zima, sypnie śniegiem albo deszczem i będą ujemne temperatury to żadna kurtka wam psa nie ogrzeje i przeziębiania gwarantowane.
Oczywiście nie mówię o psa, które własnie zbiegły z tory agility tylko o zwykłych, przeciętnych psach. Jak waszym psom jest teraz zimno to polecam więcej ruchu na spacerze i bardziej kaloryczne jedzenie.
Polecicie jakiejś fajne psie buty na mrozy? Coś co nie zleci z wykałaczek przy biegu i co nie zabije mojej kieszeni 🤣
JARA mowa o starszym psie który może nie być tak ruchliwy jak kiedyś. Nikt nie napisał żeby zakładać teraz derki zdrowym, aktywnym psom.
Dziesięcioletni amstaff nie jest psem starszym...
Zgadzam się z JARA w pełni.
tulipan, zapomniałam o fotkach! Wybacz! :kwiatek: Ale widzę, że dokonałaś takiego samego wyboru. 😁 Mamy zielony komplet i teraz nie wiem, czy kolejny będzie taki sam w wersji niebieskiej, czy ten drugi Wasz wzór. 😀


O proszę! Mi się ten zielony od razu spodobał  🙂

cranberry maluda  :kwiatek: Ona potrafi zapozować na niewiniątko  😁

My derkę zarzucamy w mega mrozy np. w stajni. Na spacery nam się raczej nie zdarza.
Mogę się wtrącić w zimowe dyskusje? :kwiatek: Choć w sumie podejrzewam, że i nasz kłopot spowodowany jest zimnem i rozpoczętym sezonem grzewczym, ale może się mylę.
Od kilku dni (dokładnie od momentu, kiedy zaczęliśmy grzać w mieszkaniu) Brandy masakrycznie drapie się po głowie - za uszami i pod brodą najmocniej. Uważnie oglądałam uszy, skórę, okolicę brody i oczu i nic niepokojącego nie zauważyłam. Przy dotykaniu tych okolic suka również nie wykazuje symptomów bólowych. Oprócz niższych temperatur na zewnątrz i włączenia ogrzewania w domu nic w życiu Brands się nie zmieniło. Macie może jakieś pomysły, co to może być?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
31 października 2017 09:00
mundialowa, może mieć przesuszoną skórę od kaloryferów, możesz rozkładać mokre ręczniki na kaloryfery lub w inny sposób nawilżać powietrze. Na początku okresu grzewczego pojawiają się też np ropiejące oczy.
U mnie drapanie uszu i brody były również efektem alergii kontaktowej np na roztocza lub pleśnie z liści w parkach.

JARA mowa o starszym psie który może nie być tak ruchliwy jak kiedyś. Nikt nie napisał żeby zakładać teraz derki zdrowym, aktywnym psom.


Wybacz, ale 10 letni amstaff jest psem dorosłym, a nie psem starym.
I tak jak przy pierwszych upałach psy bardzo źle je znoszą to po kilku dniach się przyzwyczajają. Tak samo jest z zimą, organizm musi mieć czas żeby załapać, że zmiana temperatury nie jest jednorazowa, a będzie to dłuższy czas i trzeba ogarniać ciało żeby przetrwało zimę.
Dobrze już dobrze, wierzę wam  😀 Każdy dba o zwierzaka w zgodzie z własnym sumieniem.
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 października 2017 10:13
podwoziem do góry, Chorizo pozdrawia :P
niestety stan śpiący jest jedynym, w którym da się mu teraz zdjęcie telefonem zrobić 😁
[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23131917_10208081483673946_6158579922558953559_n.jpg?oh=65eea9ebe5ddaf2141084b00aa76589f&oe=5A6563BA[/img]
Dobra, oficjalne, zaklepane tfu tfu!
Nie ma odwrotu.

Dziękuję dziewczynom (już Wy wiecie o kogo chodzi) za całe wsparcie :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: A dostałam go dużo. Przyznam, że porażka z dorosłą suką sprawiła, że wpadłam w lekką depresję. Tzn przyczyniła się i nasiliła mój zły nastrój. Mam już pociechę.




smartini   fb & insta: dokłaczone
31 października 2017 10:46
amnestria, JAKA ROZKOSZ!!!
Opowiadaj więcej!
Opowiadaj co to za słodziak!  😜
mały BOSik 😍

Przyznam, że jestem pod dużym wrażeniem mojego faceta, bardzo mi zaimponował (w tej chwili... :hihi🙂, bo nie spodziewałam się, ze tak szybko zajmiemy się tematem. Szczeniak jest przez Was 😀iabeł: Dostałam mnóstwo PW, wiadomości i czuję się przekonana. Zwłaszcza że maluch faktycznie chwyta w lot i jest tak skupiony na człowieku (w przeciwieństwie do tej dorosłej), że to sama przyjemność. Wierzę, że damy radę i wychowamy fajnego, zrównoważonego psa 🙂

A szwajcar to dlatego, że szukałam zdrowych niemieckich 😉 Ale staroniemieckie były o wiele za duże i o wiele za kudłate. I tak znalazłam te 😀
Kolor idealny do stajni  😁 Cieszę się, że się zdecydowaliście. Jak dla mnie wychowacie super psa i to bardzo dobra decyzja.
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 października 2017 10:53
amnestria, widziałam szwajcara w agility w Kato, był tak radosny i rozkoszny, czad 😀 Ile ma? Na zdjęciu wydaje się wielki 😀
JARA, dzięki! :kwiatek: Niby nie grzejemy jeszcze mocno, ani ciągle, ale psiak ewidentnie się męczy. 🙁 Boję się, że narobi sobie ran na pysku.

amnestria, czuję się ciocią. 😜 Śliczny jest! Opowiadaj, kiedy będzie u Was? Jak idzie robienie wyprawki dla szczeniorka i chowanie różnych elementów mieszkania? 😁

Z nami na kursie była szwajcarka około 5 miesięczna. Cóż to była za biała radość na czterech łapach! 😍

edit. dopisek
Ależ to to słodkie!  😜
I takie podrośnięte już a ciągle szczeniak jeszcze.
Gratulacje 🙂
smartini, tylko się wydaje 🙂 Długo szukałam maluszków, tzn szukałam naprawdę oglądając te wszystkie bydlaki. I rodzice małej są średniego wzrostu, delikatniejsi z pół-długim włosem.

mundialowa, ej no jacha, że jesteś ciocia! Chcieliśmy już jutro zabrać, ale boję się pijanych kierowców, więc chyba pojedziemy w czwartek. Wyprawka się kompletuje. Ciocie re-voltowe na straży podsyłają mi co mam kupić 😂

RaDag, 13 tygodniowa panna 😀 Już chodzi do przedszkola, umie siad i uczy się przychodzić 😉 I jest taka pocieszna, bo cieszy się jak się ja chwali 😀 Była ladniejsza suka od niej, ale ta mnie ujęła charakterem 😀

tulipan :kwiatek: :kwiatek: Tobie też :kwiatek: za doradzanie!
amnestria, już Ci zazdroszczę możliwości kupowania każdego koloru obróżek! 😍 Bo smartini wie, jak ja mam ciężko z moim burkiem z doborem koloru. 😂
Jakbyś potrzebowała jeszcze jakiś rad odnośnie tego co warto/nie warto kupić, to służę pomocą. 😉

A czy ja wspominałam, że zaczęłam przeglądać ogłoszenia ze szczeniakami? 😵
amnestria, super!!  🙂.
mundialowa, ja mam tak od jakiegoś czasu. Jeszcze rozsądek zostaje, ale to już resztki....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się