Młode Konie

Atea
Czemu presje?  😁 Ja nie gryze przeciez 🙂

Dziś młody został po raz pierwszy ogolony. Przy jednej stronie stał grzecznie, ale po przestawieniu na drugą zaczął się wyginać na wszelkie sposoby, byle go maszynka nie dotknęła. Dutka załatwiła sprawę, chociaż wiadomo, wolałabym jej nie używać.

Daję mu od kilku dni trochę paszy energetycznej (dietetyk zaleciła) no i czuję tę energię, ale zamiast iść bardziej do przodu, na czym mi zależy, chłopak jak balonik napompowany. Nawet bryknął, co mu się nie zdarza, ale do przodu weselej  nie szedł. Co robic? Jak mu pokazać, że ma iść do przodu a nie kumulować do w sobie?

anai, a on jest padokowany?

kare_szczescie, oczywiście, z kolegami,  na padoku rozrabia aż miło.

Anai
On jest na tyle mlodziutki ze ma prawo byc jak balonik. Ja bym udawala ze nie widze i po prostu go jezdzila jak zwykle. Mysle ze mu to za chwile minie 🙂

Anai
On jest na tyle mlodziutki ze ma prawo byc jak balonik. Ja bym udawala ze nie widze i po prostu go jezdzila jak zwykle. Mysle ze mu to za chwile minie 🙂


Ja osobiście nie pozwalam brykać, od początku ma zakaz  😤 


anai Ja nigdy nie daje paszy energetycznej dla koni młodych, duże ryzyko że zacznie je roznosić i masz problem.  Możesz pojechać w teren na galopy żeby go rozgalopować, na placu możesz poćwiczyć dodania w galopie i skrócenia.

Monia
Ja w sumie nie pozwalam na lonzy, ale pod siodlem kiedys mi trener powiedzial, ze po bryknieciu ( w galopie albo po skokach szczegolnie ) mam tego konia mocniej pojechac do przodu. Ale nie lać , nie lapac za morde i nie zatrzymywac. Po prostu jechac. I to pomoga. Innej metody nie stosuje bo jestem do tej przekonana.

monia, problem mam teraz taki, że plac nie nadaje się do jazdy i mam do dyspozycji tylko dość ciasną halę. Teren też do bani, bo niby las za płotem, ale nie ma w nim gdzie pogalopowac (same ścieżki rowerowe) , szczególnie teraz, kiedy tak pada. Brykać nie pozwalam, ani mnie to nie cieszy. Raz bryknal, został skarcony i mocno rozjechany do przodu, więcej nie brykal. Trenerka mówi, żeby się nie przejmować, w weekend będziemy na ogromnej hali, to się wygalopuje. Pamiętam, że z siwym też tak miałam, że ten pierwszy okres, do ok 5 roku życia był taki wolniej reagujacy na łydki, z opóźnieniem jakby. Potem zaczął się robić coraz bardziej elektryczny. Może tak by, że na razie za dużo bodźców i nie do końca łapie, o co chodzi?

anai Przyczyn może być dużo. A co do oporów w przód to jednak teren najlepiej pomaga otworzyć konie. On jest duży, więc potrzebuje trochę więcej czasu i przestrzeni.
Myślę, że musisz trochę na niego poczekać i w międzyczasie dużo gimnastykować i ujeżdżać.

anai, mi się wydaje normalne, że taki duży młodziak nie ma chęci w malutkiej hali. Wyjdzie na dwór, przyjdą tereny to się otworzy.
Brykanie jest także normalne przy młodziakach przecież, może nie brykają przy zajeżdżaniu, ale potem jak nabiorą równowagi i dobrze się czują to jest przecież przyjemne jak sobie koń pobrykuje, przynajmniej wiadomo że się cieszy z ruchu  itp.
Paszy energetycznej bym nie dawała takiemu młodziakowi, bo nie rozumiem po co? Pierwszy raz się z tym spotykam szczerze mówiąc. Takie konie dostają zazwyczaj balancery, bo jeszcze rosną, a na cholerę im energia, którą młodziaki pobierają z kosmosu  😂
Moje konie karmi akurat optifeed, a kto ci zalecił paszę energetyczną?

Perlica, hippovet

anai ja bym sprawdzila jeszcze pod kątem wrzodowym. Sama wiele lat mialam problem, bo moj kon ‚nadymał’ się na łydkę i pobrykiwał- potem okazało się, ze robił to z konkretnego powodu  🤔

On nie bryka pod siodłem. Ani się nie nadyma na łydkę. Na dworze było ok, na hali  mam problem na początku jazdy. Mi się wydaje, że go hala ogranicza. Wolałabym, żeby był bardziej elektryczny na łydkę, jak się uda, wyjdziemy na dwór.

anai, to sama sobie odpowiedziałaś  🙂
Poczekaj na wiosnę, będzie szedł  😉
Praca z młodymi to jednak zawsze praca.

Dlatego Wam powiem, że młode moje oddałam trenerce i się do nich nie palę z porotem, a sama mam do jazdy sportową profesorkę 15 letnią i jest mi top komfortowo na niej zarówno w domu jak i na zawodach. Pełen chill....

Jednak energetyka bym nie dawała, szczególnie w zimie jak mniej ruchu na padokach bo podłoże słabe.

anai, a nie jest po prostu tak, że on jest wielki, nadal rośnie, rozwija się, psychicznie tez jest jeszcze dzieciak absolutny i stąd różnego rodzaju wahania.

a to moje dzidzi - oficjalnie się chwalę 🙂 4- letnie bobo  🏇

Prib
Ale fajny. Po czym to?

KaNie po Casalito/ Cassal a matka po Newton/Nimmerador

Prib zmniejsz fotkę bo niedługo się nią nacieszymy 😀

Dorcysia  🙇

You're welcome  😁

prib, napisz coś więcej. Startował już?

prib, podączam się pod pytania dziewczyn 😉

Pamiętacie naszego osieroconego malucha? 😉 Za niecały tydzień stukną mu 2 lata 😉

[img]https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23032509_1614433658636482_476200759516258629_n.jpg?oh=b6b45323881db46c1d77614bb6fec059&oe=5A672E4D[/img]

Klami, ofc. Tylko zgłupiałam, jak czułam że ma siłę i powera, a nie potrafi tego przełożyć na ruch do przodu. JAkby nie kumał, że tak może te energię wykorzystać.
Dziś ładna pogoda, okazało się, że nasz plac mimo ostatnich ciągłych opadów wygląda nieźle. Więc jeździłam na dworze, ależ fajnie chodził!


galopada_, jak wszystkie wasze, wygląda pieknie.
prib, super, gratuluję, fajny papier 😀

anai Niektórym koniom tak zostaje. Mam kilka takich koni, które na dworze są elektryczne i do przodu, a na hali są mniej dynamiczne, żeby nie powiedzieć leniwe.
W każdym razie myślę, że nie ma się co martwić.

anai mój pierwszą zimę na hali też był taki "nie teges", ale przeszło mu i pracuje normalnie 😉

galopada Chłopak wygląda super, jak ten czas leci. 
prib Gratuluję  😉
anai A widzisz, chłopak jednak woli plac  😁 

Perlica on na razie dopiero zaczął robotę, w regularnym treningu jest od sierpnia i na razie pracujemy na dragach, zaczynamy pierwsze podskoki, jest jeżdżony max 4 razy w tyg, reszta padok i lonżą niech ka chłopak trochę dzieciństwa 🙂 nie spieszy mi się nigdzie 🙂 ma super głowę, bo ja z moimi umiejętnościami jeździeckimi czuje się na nim mega bezpiecznie 🙂 chłopak chyba lubi skakać, bo nie musiałam się katapultować z niego osttanio jak pierwszy taz skakałam- fajny, równy , trzeba było tylko nakierować głowa na przeszkodę

Dziś 4 skoki w życiu mutanta, pierwszy wyjazdowy trening. Chłopak od 2 miesięcy pod siodłem, normalnie uczy się błyskawicznie. 

Kto pamięta tą blond dziewczynę? Poprzednia właścicielka była zdecydowanie bardziej aktywna na forum.



Młoda skończyła już 3 lata. Została właśnie zajeżdżona przez ciotkę Ponię, która odwaliła kawał dobrej roboty z upartym kucykiem :-) Teraz odpoczynek, bo oczekujemy w maju źrebaka, więc pojawimy się w wątku ciążowym.



i jeszcze filmik :