własna przydomowa stajnia

zembria polecam PETZLa z modelem latarki, który posiadam można bez problemu jeździć po zmroku, naprawdę wymiata, niestety cena też...  😵
a ja kilka stron wcześniej pisałam o sianie, które finalnie wyszło mnie 94 złote za balot. Niby drogo przy założeniu, że ceny są około 60 zł za sztukę z dowozem.

Bardzo ładne, bardzo chętnie zjadane. Baloty ciężkie i wielkie, nie jestem w stanie sama go przewrócić, więc rozwijam na "stercie" i zrzucam na ziemię, dopiero daje radę zrzucić balot, jak już połowy nie ma. Myślę, że pod 300 kg podchodzi. Balot starcza mi na 8 dni dla 4 sztuk, tak więc taniocha jak nic. Siano drugi pokos, więc nie przerośnięte, dość krótkie i w siatki łatwo się pakuje. Czyste, suchutkie, zielone, pachnące.
To co oferują u mnie w okolicy, to już jak słoma, bo jak suche, to sierpniowe dopiero, więc łodygowate a nie liściaste. Cieszę się,że znalazłam jednak coś porządnego, bo już się załamywałam. 🙂
Nie wiem co zrobić z częścią swoich zbiorów, chętnie odsprzedam, bo moje już chyba tego nie ruszą 🙂 część wyścielę, ale co z resztą? Może nadleśnictwo na zimę kupi za paręgroszy dla saren i łosi 😀


Jeśli już to koło łowieckie. Dokarmianie zwierzyny to ich rola. Leśnicy zajmują się czym innym.
Megane, ja jak mam bardzo brzydkie siano albo podejrzany balot z sianokiszonką to oddaje znajomemu co ma kozy i byki. U niego zejdzie a w zamian robi mi czasem usługi traktorem.
no dobra, niech będzie koło łowieckie 🙂
Bera7, jakoś to wypchnę. Podobne (nawet gorsze) kupują do pensjonatów. Zgniłe nie jest, tylko wypalone słońcem i późno koszone.

co do lasu...ostatnio idę na spacer a w lesie kartki "uwaga polowanie - zakaz wstępu" hmmmm... no i gdzie ja teraz mam rozprostować kości? 😉
Ciekawe jak długo te kartki będą wisieć
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 listopada 2017 06:12
marlin1990 Dzięki! Już googlam tego PETZLa 🙂
no dobra, niech będzie koło łowieckie 🙂
Bera7, jakoś to wypchnę. Podobne (nawet gorsze) kupują do pensjonatów. Zgniłe nie jest, tylko wypalone słońcem i późno koszone.

co do lasu...ostatnio idę na spacer a w lesie kartki "uwaga polowanie - zakaz wstępu" hmmmm... no i gdzie ja teraz mam rozprostować kości? 😉
Ciekawe jak długo te kartki będą wisieć
Z reguły polowania zbiorowe organizowane są w weekendy od rana do 14 - 16, różnie, ale zawsze kończą się przed zmierzchem.
Czy mieszka ktos z Was w poblizu swiniarni? Help! 👀
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
09 listopada 2017 11:35
Ja mieszkam ok.1.5km od chlewni, przy nieodpowiednim wietrze śmierdzi jak cholera 😉
Czyli czesto? To taka starsza chlewnia czy taka nowoczesna?
Chlewnia zawsze śmierdzi (jeżeli jest akurat tucz). Pusta nie śmierdzi - logiczne.
Kwestia z której strony wiatr wieje i z której masz dom.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
09 listopada 2017 14:12
Chlewnia nowoczesna, śmierdzi jak wiatr wieje w moją stronę albo jak wyworzona jest gnojowica. Generalnie nie da się zapomnieć, że w pobliżu jest chlewnia 😉 Teraz ten sam rolnik-przedsiębiorca stara się o pozwolenia na budowę 2 chlewni po 2tys tucznikow i wtedy to będzie już tragedia.


Dopisek: te dwie chlewnie będę jakieś 300-400m od moich budynków, las będzie nas oddzielał.
Jak dobrze pojdzie to chlewnia bedzie ode mnie jakies 3km ale polu ... Musze przyjrzec sie skad wieje wiatr. Masakra jakas . jestem podlamana lekko. Moj azyl pod lasem moze okazac sie smiedzaca pulapka  😕
espana, kartki wiszą dalej, więc nawet z psami nie chodzę, bo boję się, że odstrzelą i w tygodniu, a później będzie na mnie. Na koniu nie pojadę, bo jeszcze pomyślą, że łoś i że sama się o to prosiłam. Podobno polowania są do Wigilii?
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
09 listopada 2017 16:24
A Daty polowania nie ma na kartkach ? ja kiedyś coś takiego spotkałam na poligonie ale była data :-)
Chlewnia nowoczesna, śmierdzi jak wiatr wieje w moją stronę albo jak wyworzona jest gnojowica. Generalnie nie da się zapomnieć, że w pobliżu jest chlewnia 😉 Teraz ten sam rolnik-przedsiębiorca stara się o pozwolenia na budowę 2 chlewni po 2tys tucznikow i wtedy to będzie już tragedia.


Dopisek: te dwie chlewnie będę jakieś 300-400m od moich budynków, las będzie nas oddzielał.


Z tego co się orientuję, to na taką budowę prócz jakiś tam urzędów, sąsiedzi chyba muszą wyrazić zgodę. A już na 100% mogą się sprzeciwić.

Edit: głupio brzmi ten post, ale chyba wiadomo o co chodzi?
Sprzeciwic sie moga tylko czy sprzeciw cos da....
Sprzeciw nic nie da niestety. Ustawy antyodorowej jak nie było tak nie ma wiec 'wolność Tomku' .. Jakieś 1.5km od mojego domu jest chlewnia na 30tys (!) świń.
Chlewnia względem domu umiejscowiona idealnie na północy a północne wiatry to rzadkość więc u mnie na podwórku śmierdzi naprawdę sporadycznie. Gorzej w zachodniej części wioski bo tam 'klepie' cały czas (przewaga wiatrow zachodnich) i tak jak piszecie, nie da się zapomnieć.
Sprawdź jak chlewnia ma być umiejscowiona względem Twojego azylu i będziesz wiedziała czy sąsiedztwo będzie uciążliwe (jeśli nie mają biogazowni przy fermie bo jak biogazownia jest to_podobno_ w ogole nie śmierdzi).
A Daty polowania nie ma na kartkach ? ja kiedyś coś takiego spotkałam na poligonie ale była data :-)


No nie ma, i teraz nie wiem, czy ktoś po prostu po łikendzie nie zdjął kartki, czy strzelają cały czas. Niby jest cisza, tzn słychać tylko wycinkę
Nobelowa12345   Nobel - moje szczęście :D
09 listopada 2017 17:40

co do lasu...ostatnio idę na spacer a w lesie kartki "uwaga polowanie - zakaz wstępu" hmmmm... no i gdzie ja teraz mam rozprostować kości? 😉
Ciekawe jak długo te kartki będą wisieć

Jak dobrze, że u Was sa kartki, u nas 0 informacji - ostatnio polowanie zbiorowe z psami w weekend w środku dnia, dosłownie parę set metrów od sporego osiedla, przy bardzo często uczęszczanej drodze (szczególnie w dni wolne, przez spacerowiczów)  🤬
U nas też brak kartek. Parę lat temu tak się właśnie nacięłam. Pojechałam sama w teren i musiałam przejechać leśna drogą wzdłuż pleców ustawionych w stronę polany myśliwych. Tymczasem od strony polany szła nagonka i zaczęły pojawiać się sarny. Jak zobaczyłam co się święci zaczęłam galopem jak najdalej spierniczać. Zdążyłam odjechać 100 m od ostatniego myśliwego jak padły pierwsze strzały. Byłam pewna ze kobył mnie rozniesie, ale o dziwo szła w miarę spokojnie, nawet sarny przebiegające drogę jej nie przeszkadzały. Do tej pory mam ciary na samą myśl.......
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
11 listopada 2017 12:20
kwagga ja mam ciarki jak jadę na tą część poligonu najbliżej mnie. mało ludzi tu zagląda ...a są znaki jak " wejście grozi śmiercią " ' droga czołgowa " ale są też fajne ścieżki :-)
Dodatkowo by do lasu dojechać muszę przejechać przez strzelnice długodystansową ( kilka razy mi się nie udało bo Panowie w odblaskach zakazują wjazdu)
Polowania są do wiosny, a wlasciwie do lutego, bo potem samice sa w ciąży mają młode i nie wolno strzelać (teoretycznie 🙁)
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 listopada 2017 18:41
marlin1990 Kurde, faktycznie ceny są mało zachecajace 🤔 Jaki masz konkretnie model? ile ma lumenów?
Polowania są do wiosny, a wlasciwie do lutego, bo potem samice sa w ciąży mają młode i nie wolno strzelać (teoretycznie 🙁)
u nas podobno strzelają do Wigilii, później święta i nowy rok to sie nie chce. Po nowym roku zliczają pewnie zwierzyne i wyznaczają nowe ilości do odstrzelenia na kolejny....  a myśliwym pewnie się już nie chce strzelac jak nie muszą. W Poprzednim sezonie albo mieli inny rejon albo zwierzyny było mniej, bo była cisza w lesie... kartki u nas zdjęli, więc spokojnie wczoraj pojechałam w teren a dziś poszłam z psami na spacer... ufffff... ale za to w zeszłym roku kupili nowoczesny sprzęt do wycinki.... dziś widziałam kawałek lasu (kilka ha) wycięty " w pień" ale miejsce ścinki czyściutkie, równutkie, tylko ślady po kołach widać... aż fotkę strzeliłam,  jak kombajn do kukurydzy...  😲 w wolnej chwili fotę wrzucę, bo mimo, że to wycinka to żadnej degradacji runi nie ma. Roboty na jeden dzień a zatrudniony jeden człowiek 😉 ogólnie jestem pod wrażeniem 😉
zembria PETZL TIKKA PLUS w specyfikacji ma do 160 lumenów. Szczerze mówiąc gdyby nie fakt, że przydaje mi się też do pracy to pewnie bym jej nie kupiła, a tak połączyłam przyjemne z pożytecznym. Sporym plusem tej latarki jest też jej wytrzymałość, zgubiona na śniegu i odnaleziona tydzień później nadal działa  🤣.
zembria, ja mam czołówkę. Lumenów ma ponad 300 i jest na prawdę wygodna i jasna. Nie mam  za wiele porównania ani doświadczenia w tego typu sprzęcie. Doradził mi ją kumpel. Sprzęt niedrogi, praktyczny i jak dotychczas niezawodny.
[quote author=rzepka link=topic=19013.msg2729152#msg2729152 date=1510414095]
Polowania są do wiosny, a wlasciwie do lutego, bo potem samice sa w ciąży mają młode i nie wolno strzelać (teoretycznie 🙁)
u nas podobno strzelają do Wigilii, później święta i nowy rok to sie nie chce. Po nowym roku zliczają pewnie zwierzyne i wyznaczają nowe ilości do odstrzelenia na kolejny....  a myśliwym pewnie się już nie chce strzelac jak nie muszą. W Poprzednim sezonie albo mieli inny rejon albo zwierzyny było mniej, bo była cisza w lesie... kartki u nas zdjęli, więc spokojnie wczoraj pojechałam w teren a dziś poszłam z psami na spacer... ufffff... ale za to w zeszłym roku kupili nowoczesny sprzęt do wycinki.... dziś widziałam kawałek lasu (kilka ha) wycięty " w pień" ale miejsce ścinki czyściutkie, równutkie, tylko ślady po kołach widać... aż fotkę strzeliłam,  jak kombajn do kukurydzy...  😲 w wolnej chwili fotę wrzucę, bo mimo, że to wycinka to żadnej degradacji runi nie ma. Roboty na jeden dzień a zatrudniony jeden człowiek 😉 ogólnie jestem pod wrażeniem 😉
[/quote]

Mylisz pojęcia. Do wycinki sprzęt kupili leśnicy, a właściwie firma, która świadczy usługi w LP. A polowania prowadzą myśliwi, ludzi, którzy do lasu przyjeżdżają dla rozrywki a nie do pracy, często z miasta. Fakt, sporo leśników poluje, może być łatwiej jak się teren i okolice zna, ale są to dwie odrębne sprawy. No, jedni i drudzy ubierają się "na zielono"  😉 Oczywiście obie strony muszą ze sobą współpracować, bo działają na tym samym terenie.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 listopada 2017 09:35
marlin1990 _Gaga Dzięki dziewczyny :kwiatek: Chyba się zdecyduję na tą w takim razie: https://www.skalnik.pl/oswietlenie-czolowki,czolowka-actik,153-k-17938-46563-p Zależy mi, żeby była "na ładowarkę" żebym baterii nie musiała co chwilę kupować, a mocy ma nieco więcej niż ta TIKKA PLUS. Zdam relację za jakiś czas, czy się spisała 🙂
edit. złego linka wstawiłam.
Szalona Bibi, nie mylę pojęć, po prostu poruszyłam dwa tematy w jednej wiadomości, dot. lasu, bo nie można pisać post pod postem 😉
Co do myśliwych... u nas tereny turystyczne, więc raczej dla przyjemności nikt nie strzela, po prostu polowania są pod kątem przetrzebienia ilości sztuk.
Oczywiście, taka jest idea. Przecież szacuje się ilość zwierzyny i strzela tyle, o ile jest za dużo... Teoretycznie przynajmniej. Ale to nie zmienia faktu, że myśliwi traktują to jak sport i zabawę.
To co napisałaś tak zabrzmiało, bo pisane było cięgiem. Wiele osób ma takie wyobrażenie - pan gajowy chodzi sobie ze strzelbą po lesie i... karmi sarenki, strzela do nich i patrzy jak rośnie las.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się