Kącik Rekreanta

Lov   all my life is changin' every day.
10 czerwca 2009 19:19
szafirowa, hmm, jak będę się kontaktować z wetem to zapytam, czy ten zastrzyk wystarczy. Z urazem międzykostnego się jeszcze nie spotkałam, więc małe pojęcie mam, doedukuję się chociaż jakąś literaturą 😉

BTW- ktoś wie, co to są podkowy denua? Tak się mówi, ale nie wiem, jak to się pisze.
wątek zamknięty
Co prawda to prawda. Ja jestem teraz cwierc przytomna (mysle tylko o tym kiedy zadzwoni telefon, chyba wiadomo jaki).
Dziwne, ze nie potwierdziliscie poprzez USG. Dlaczego?
No i tydzien stepa tylko? Chyba troche krotko. Jesli jest ruszone to nie ma szans zeby bylo tak szybko ok.  No i tak na prawde nie wiecie w jakim stopniu jest uszkodzone.
Diagnozowanie metoda prob i bledow?
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
10 czerwca 2009 19:32
Lov, pewnie chodzi o okragle podkowy, ktor odciazaja miedzykostny
wątek zamknięty
Jak mnie tu dawno nie było🙂
A my jutro jedziemy na zawody🙂 tak na rozruszanie...niestety okazało się (albo i stety bo konkurencja) że konie klasy c startują🙂 tak jedziemy się pobawić🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
10 czerwca 2009 19:58
Klami, kurde, nie wiem dlaczego tak 🙁 Po tygodniu mam sprawdzic, czy kuleje dalej. Shit, już nic nie wiem 🙁
szafirowa, na pewno nie okrągłe. Te co ma mieć Gruby są jakoś specjalnie zeszlifowane, zastanawiam się tylko, jak wyglądają
wątek zamknięty
ja rowniez dałaczam do kacika kulawcow 🙁
wczoraj kon chodzil normalnie, a dzisiaj juz kulawa.
nie ma zadnego uszkodzenia, syluczenia, skalecznia, nie grzeje...
nigdy nie miala problemu z ta noga... 😵
wątek zamknięty
Losia współczuję  🙁 Mam nadzieję, że to nic poważnego, sama przez to przeszłam. Jednego dnia ok, drugiego kulawy i wyłączony z pracy na kilka miesięcy.
Trzymam kciuki za Ciebie , Lov i Klami
wątek zamknięty
margaritka namiary na Lambadę są na tej stronie którą justyna-- podlinkowała, to ta Lambada, naprawdę polecam 😉
wątek zamknięty
lov, jak dla mnie przy urazie miedzykostnego to po tygodniu nie ma co sprawdzac. Chcoiaz w sumie to nawet tak do konca chyba nie wiecie bez potwierdzenia. To tak na moj rozum i doswiadczenia.
Pogadaj z wetem. Dopytaj itp.

Losia, wspolczuje. Trzymam kciuki zeby to nie bylo nic powaznego.
Moge Cie pocieszyc. Rok walczylam o zdrowe nogi konia, wygralismy. Pewnego "pieknego" dnia trener odstawila konia do boksu po bardzo dobrej jezdzie. Dnia nastepnego nie dosc, ze ze zdziwieniem znalazlam mojego konia w tymczasowym boksie na hali to po wyciagnieciu z niego okazalo sie, ze ma rozwalony operowany kilka miesiecy wczesniej staw.

Forta, dzieki. Na razie czekamy... 🙁
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
10 czerwca 2009 20:19
Klami, to może po tym tygodniu zrobimy USG. Zadzownię i dopytam.
wątek zamknięty
Klami,Forta :kwiatek: wasze losy sledze juz od dlugiego czasu, mimo ze nie za duzo sie odzywam. ale jestem na biezaco z dolegliwosciami i powrotami... 😉

wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
10 czerwca 2009 20:28
ale cudownie tam jest!
trzymajkcie za mnie kciuki w sobote! robimy rtg calej nogi ( po tym jak wsadzila w kraty) i bede rozmawaiac i moze uda mi sie zalatwic cos dla malego u znajomych  😜 😜 😜
proti znam ten bol... jutro pogadamy!

dzieki wszystkim za zainteresowanie!  :kwiatek:
wątek zamknięty
Proti   małymi kroczkami...
10 czerwca 2009 20:52
dzięki dziewczyny :kwiatek:
Klami, tak, o tym pisałam w wątku o weterynarzach. To prawda, ładnie to nie wygląda...
Lov, wpadł do dziury
margaritka, cieszę się, że wpadniecie  😅

Najgorsze jest opatrywanie tych ran, bo wtedy jest brykanie, uciekanie itp. Nie wiem skąd ma na to wszystko energię. 🙄
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
10 czerwca 2009 21:02
Proti, ah, no tak, czytałam :emot4: już dzisiaj chyba nie myślę racjonalnie.

Znacie może jakieś dobre artykuły o międzykostnym? Bo w googlach mi tylko jakieś 'ludzkie' wyskakują
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
10 czerwca 2009 21:17
moj jest własnie po naderwaniu przyczepu miedzykostnego.
tez dostał magiczny zastrzyk na przyspieszenie gojenia. nie wystarczyło.
najpierw byly rokowania na 3 miesiące stepa, skonczyło sie na 6 miesiacach odstawienia od roboty.
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
10 czerwca 2009 21:29
wątek zamknięty
Lov po polsku rzeczywiście dość trudno cos znaleźć, jedynie artykuł dr. Przewoźnego na temat fal (shockwaves)
http://www.klinika.nazwa.pl/www/images/Publikacje/ESWT.pdf

znacznie lepiej po angielsku
http://www.horseandhound.co.uk/horsecare/1370/48189.html
http://www.thoroughbredtimes.com/horse-health/2002/June/01/Treating-suspensory-ligament-injury.aspx

całkiem sporo znajdziesz też na forum - pisała lets-go i caroline, ja tez mogę dołączyć do tego grona - w naszym przypadku naderwany był przyczep mięśnia międzykostnego, konina spacerowała 3 miesiące w ręku, potem miesiąc pod siodłem, dalej po woli wprowadzałyśmy kłus i galop. W międzyczasie odbyła trzy sesje shockwaves. Po urazie nie ma śladu, konica wróciła do poprzedniej formy. A żeby tak już zupełnie Cię pocieszyć to mamy też szpat.
I mimo wszystko jakoś udaje sie nad tym wszystkim panować
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
10 czerwca 2009 21:37
szafirowa, a patrz, mi nic nie wyskoczyło! Dzięki :kwiatek:

caro, nie strasz...

edit: Natasha również dzięki :kwiatek: no to mam lekturkę na noc 😉
wątek zamknięty
moja kumpela tez ma konia po naderwaniu przyczepu miedzykostnego. i tez mega dlugo go leczyla, chyba z rok. jak nie dluzej. i juz tez bylo ok i nagle nawrot
wątek zamknięty
jestem dziś w głębokim podziwie mojego konia. Skakałam jak połamana  🙄 czyli odrobinkę gorzej niż zwykle i zamiast skoczyć przeszkodę, to nakierowałam na stojak...
skoczył!!! to było jakieś 1,30m  🙇 🙇 🙇
wątek zamknięty
Kate, lubi to, nie? 😉 A Wy do uj się przymierzaliście bardziej, tak? A tu widać serduchem skoczek 😀 (btw dziękuję za miłe słowa skierowane do Buniaczka :kwiatek🙂

Caroline, hurra Bunia ma fana 💃 🥂 :pijacy: (a w każdym razie jej, żyjące własnym życiem, uszy mają :hihi🙂

Pauli dziękować :kwiatek:

Lov ależ wysyp nieszczęść 🙁 trzymam kciuki, będzie dobrze!
wątek zamknięty
Lov, co do podkow, moze cos w stylu moich...?
moj ciapek mial kilkakrotnie ponadrywane sciegno i teraz oprocz tego ze okragle, to przody wygiete w gore i zeszlifowane na cieniutko. nie wiem jak po polsku to nazwac, ale Niemcy mowia na to "abrollen", odciazajace sciegna. cos w tym stylu, nie mam niestety zdj :
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
10 czerwca 2009 22:41
_kate, no no, zdolniacha! 😉
amnestria, dziękuje, przyda się 🙂
itsdd, bardzo możliwe. wet mówił, że to po prostu się pobawić zwykła podkową bardziej na szlifierce.
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
10 czerwca 2009 22:45
dzis Gilek ganial w korytarzu...
jak wie, ze musi skoczyc, albo sie rozpedzi niechcacy tak, ze nie ma wyjscia, to skoczy, owszem, nawet nieglupia ma technike...ale zeby jakos bardzo sie przykladal do tego, to nie powiem... fleja jest, nie szanuje dragow... i idzie po najnizszej linii oporu - wiadomo, ze 2 skoki to wiecej niz 1. wiec bardziej ekonomiczne skakanie jest rownoczesnie przeszkody ze wskazowka, logiczne prawda?
czego ten kon w korytarzu dzisiaj nie robil.... skakanie 2 drazkow na klus (6 razy z rzedu - on po prostu stwierdzil ze tak to sie dokladnie przechodzi i jak na dragi szedl klusem to zagalopowywal foule przed i skakal dalej  :icon_rolleyes🙂, skakanie przeszkod ze wskazowka za 1 zamachem, dzidowanie ile fabryka dala po hali.. pomyslowy jest ten moj Gil, nie moge powiedziec  😵
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 czerwca 2009 22:49
wiadomo, ze 2 skoki to wiecej niz 1. wiec bardziej ekonomiczne skakanie jest rownoczesnie przeszkody ze wskazowka, logiczne prawda?
skakanie przeszkod ze wskazowka za 1 zamachem,


czego chcesz od konia, ja uważam, że jest to o wiele lepsze rozwiązanie od galopowania przez wskazówkę i skakania przeszkody, co więcej sama tą technikę uskuteczniam ( ku zgrozie Leny)
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
10 czerwca 2009 22:52
Strzyga, Gil jakby mogl, to by sie pewnie z Toba umowil na piwo 😉
wątek zamknięty
w koncu mogę cos tutaj napisać🙂 podeprzec się dowodami że jednak jeżdżę i nie zrezygnowałam z koni 🙂
Kobył chodzi pod siodłem (zaczynamy już galopy), kłusy już pod kontrolą. Było super, póki się nie obtarła, teraz ma trochę uraz do wędzidła, ale pracujemy nad tym od nowa i idziemy w przód. Dla mnie praca z młodym koniem jest jak brodzenie przez mega głeboki śnieg. Nie mam pojęcia na co się natknę, wszytsko jest nowe masakra🙂 choć jednocześnie to przyjemne czuć co jazdę zmianę 🙂
filmik na poparcie 🙂
www.grzes.ssk.pl/kon_ola.avi
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 czerwca 2009 22:56
kujka, czuję niezwykłą więź z twoim koniem  :pijacy:
wątek zamknięty
ritka, ciesze sie bardzo ze zaczyna sie znowu ukladac🙂  🏇
swoja droga kobylka bardzo przypomina konika buscha 🙂
wątek zamknięty
amnestria
miał być ujezdzeniowiec, ale chyba z tego nic nie będzie. Na wyjazdach jest strasznie sztywny i mimo że macha nogami jak wściekły, to widać spięcie. Szczególnie w kręgosłupie. Przyznam, że na poziomie kłus-stęp jest bardzo karny, ale przy zagalopowaniach potrafi po prostu ponosić, aby uciec od strachu przed nowym miejscem. Ustawia się bardzo wysoko i mimo że jest na kontakcie i odpowiada na ruchy wędziła, to jest mi trudno go opuścić. Na pewno się da, ale ja mam za mało doświadczenia i trudno mi nadrabiać. Szkoda, bo on ma serio bardzo ładny ruch. Taki lekki jak baletnica  💘


A skacze wszystko, co mu się postawi i na co go nakieruję... nawet na stojaki.  🙄

Buniaczek wymiata! podoba mi się jego odmiana na pyszczku!
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.