Święta/Boże Narodzenie/Prezenty pod choinkę

My mamy piątą z kolei żywą. Poprzedni wkopane w ogródku.
masakra, czemu tak szybko minęły święta 🙁

U mnie w tym roku kiepsko... wczoraj mąż zachorował na anginę, dziś w nocy synek mocno kaszlał, więc całą noc nie spałam, bo siedziałam z miską nad nim, bo taki ma kaszel :/
Także 2 dzień świąt spędziliśmy w domu, w sumie to oglądając świąteczne filmy cały dzień.

maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 grudnia 2016 22:03
Zawsze mijają za szybko 🙁 Ostatni tydzień przed i te trzy dni świąteczne, buuu... Mało mi kolęd, mało rodziny. Tylko żarcia nie mało :p Ale jest gut, barszcz poszedł, uszka i pierogi poszły, śledź jeden poszedł, a dwa wykańczamy (ale te dwa mogą dłużej leżeć), sałątka poszła. Bigosu gar jemy dziś i jutro.
Prezentów też nie za mało, dziecko nadal tak podjarane, że spać nie moze. Jeden tylko zgrzyt - dostałam od rodziców termooficerki, a sklep przysłał... nie do pary! Niby ten sam rozmiar i model, a mają inną podeszwę, inny suwak... Czeka mnie reklamacja, bu. A tak chciałąm od razu wypróbować... No, ale w sumie zrobiło się ciepło i tak. Do zimy wymienię.
U nas w tym roku wyjątkowo, bo puste miejsce w końcu nie było puste. W ramach akcji "Wigilia bez granic" gościliśmy dwóch Turków. Niesamowite doświadczenie móc pokazać kawałek naszej tradycji osobom z zupełnie innej kultury i innego wyznania 🙂
bardzo szkoda, że tak szybko minęły....
wiem, co czujesz Cierp1enie, dziś Ola ma żygaczkę, co chwilę biegam z miską....
oby do rana przeszło, bo biedna jest....

a to moja choinka :
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
27 grudnia 2016 07:39
A ja jestem absolutnie zachwycona świętami! I było w sam raz- nie za krótko i nie za długo 😉
Wigilia była pierwszy raz totalnie na luzie, bez spiny, jedzenie tylko takie jakie chcieliśmy i lubimy, nie trzeba było się później od razu zrywać i sprzątać tylko wszystko w swoim czasie, no bomba 😍
W pierwszy dzień świąt przyjechała mamuśka z rodzinką, dostałam pochwałę że pięknie święta przygotowałam i że smacznie. Łazanki zrobił furorę 😍 Zniknęły wszystkie, a była wielka misa 😜
Dziecko jak dostało zabawki to dwa dni go nie widziałam 😁 Co prawda chciało co innego, ale Mikołaj uznał że nie kupi zestawu lego za gruby pieniądz bo inne zestawy były zainteresowaniem przez 2 dni góra, a Play Doh i Psi Patrol są ciekawe niezmiennie od kilku miesięcy 😎
I dostałam przepiękny wisiorek z kryształkiem Swarowskiego od swojego chłopa 😍 I wreszcie- zawsze chciałam mieć!!!- elektryczną szczoteczkę 😜 Jestem absolutnie zachwycona!
Jak dla mnie- najlepsze święta!

Tyle że do chorowitków też dołączamy, bo dziś w nocy młodą ucho bolało... ale grunt, że po świętach.
galop - zdrówka dla Oli, u mnie dziś mąż i syn do lekarza :/
Śliczna choinka
maleństwo   I'll love you till the end of time...
27 grudnia 2016 09:24
galop, piękny chojak!

CzarownicaSa, powinszować, jesteś świąteczna zdolniacha :>
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2017 13:50
Hoł hoł hoł!

nie wytrzymałam! Odkopałam mój ulubiony wątek i przejrzałam cały...
Daleko, ale blisko już te święta. Dziś w Home&You "zaatakowała" mnie już świąteczna wystawa i asortyment... Zobaczcie, jakie piękne szklane bombki, przywołują wspomnienia tych dawnych, naprawdę pięknie wykonane. Jutro mąż ma wolne, to chyba zajedziemy kupić...


Zaczęłam juz kupować prezenty, głównie przyjaciółkom. pozwoliłam sobie ściągnać od FIN pomysł ze słojami. Mężowi kupiłam dziś Maanam na winylu, a na Mikołajki album o samochodach PRL-u... Zaczyna sie "the most wonderful time of the year"! Mam nadzieję, ze nie będę w tym wątku sama w tym roku 😉
jeeej, takie grzybki jak te na dole wieszałam na choince przeszło 20 lat temu... i one już wtedy miały z naście lat  😀 piękne są!
Je też uwielbiam święta <3 W tym roku nie mogę się doczekac podwójnie bo pierwsze święta z moim TZ razem w nowym mieszkaniu. Co prawda poprzednie święta były teoretycznie naszymi "pierwszymi" ale spędzaliśmy je oddzielnie. Mam okazję kupic wszytskie ozdoby, bo nie mamy kompletnie nic. Poza tym w tym roku postanowiłam, że pierwszy raz w życiu będę miała żywą choinke, także odliczam dni do świąt.
majek   zwykle sobie żartuję
09 listopada 2017 14:58
A ja te swieta spedze tylko z mezem i dziecmi i znajomymi, w hotelu, na nartach/deskach. Jedziemy tez na kulig. Moja corka pierwszy raz zobaczy snieg.
Do rodziny pojedziemy tuz po swietach. Juz gdzies pisalam w jakims watku, chyba dla zdolowanych, ze mam dosyc swiat w tej postaci, jakie byly przez ostatnie kilka lat, tzn my bralismy urlopy, zeby pojechac do pl na swieta, gdzie trzeba bylo wszystko samemu przygotowac dla mnostwa osob ktore tylko znudzone przyjezdzaly na wigilie. Atmosfery nie bylo. Mam w nosie.
A teraz sie nie moge doczekac
Ja dziś w Aldi dorwałam wieeeelki zestaw kolorowych arkuszy papierowych, w różnych kolorach, różnej wielkości, w różne wzory i faktury. Przepiękne  😍 za 19 zł. Będzie cudowny na kartki i prezenty, aż poczułam ducha świąt i natchnienie DIY  😅

Tegoroczne święta spędzam tylko z rodzicami i babcią (jak zawsze), ale przylatuje do mnie na święta mój TŻ, więc będzie zabawnie, bo rodzinka nic po angielsku nie mówi  😀 A babcia mojego lubego nawet na oczy nigdy nie widziała. Trochę się stresuję, ale chyba w pozytywny sposób.
majek, super! my z mężem (i psami) od kilku lat w taki właśnie sposób spędzamy Święta, z bardzo podobnych pobudek  😉
ash   Sukces jest koloru blond....
09 listopada 2017 17:07
maleństwo, przypimnij prosze pomysł ze słojami bo nie moge znaleźć.
Ozdoby świąteczne widzę juz wszędzie, jutro wybieram sie wlasnie na małe rozeznanie
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2017 18:07
ash, prezenty popakowane w wielkie słoiki, drobiazgi dobrane kolorystycznie.
Jejuu ja mam w tym roku milion dzieci do obkupienia znienacka! Już nie liczę dwójki swoich (bo do świąt będzie dwójka :O ), ale do tego 6 innych, wszystkie maluszki, co daje naprawdę nieźle dymiącą czachę! Dodam, że troje z nich ma jeszcze urodziny w grudniu, więc dodatkowe prezenty. No ale coś tam powoli kminię...
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2017 20:01
W takich chwilach cieszę się że mam jedno, a znajomi nie chcą się mnożyć. Choć i tak parę przybyło.

Dam mit, byłam pewna, że zamówiłam trzy te słoje, a jest jeden. No jak ja klikalam, nie wiem gdzie mam mózg ostatnio... 🙁
maleństwo, noo serio.. dużo tego małego robactwa się namnożyło w tym roku 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2017 20:30
To masz bogatych albo optymistycznych znajomych 🙂
Ale. U nas dzieć jeden, ale za to zażądał auta na akumulator, więc tanio nie będzie :p
maleństwo, szalonych, jak my 😉 Wiesz, 500+, te sprawy :> fiu fiu, dobrze, że moje jeszcze niczego sobie nie zażyczają, wtedy to się dopiero zacznie!
Wy tak serio, naprawdę? Ja jakoś nie mogę znieść pseudo świątecznej atmosfery od początku listopada albo i wcześniej. Rozmywa się to i do reszty mi święta obrzydza. Jak już jest połowa grudnia i powinno być miło to nie mogę patrzeć na mikołajowe gęby i kolorowe bombeczki i inne duperele... A jakby to tak skrócić to mogłoby być miłe.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2017 21:21
Dzionka, no tak, mój też mnie namawia na 500+ :p

SzalonaBibi, ja serio, jestem nieuleczalną gwiazdkomaniaczką! Choć w sumie nie obraziłabym się, gdyby sklepy zaczynały w grudniu, jak kiedys.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
09 listopada 2017 21:27
Dziewczyny, dzielcie się pomysłami na prezenty dla dzieciarni, też muszę coś zacząć myśleć.

maleństwo, ale piękne te ozdoby, jak z naszego pokolenia 🙂
Maleństwo - wow ale cuda  😍  Ja już w pepco obkupiłam się w saneczki dekoracyjne i dużego drewnianego renifera.
Mrówka też ma piękną ofertę, ale niestety musiałabym jechać 30km.

ps na ali pierwszą ozdobę kupiłam pod koniec sierpnia  😂
Przepiękne bombki i inne dekoracje są w tk maxx 🙂 tylko, że tam wybór będzie max do pierwszego tygodnia grudnia, później zazwyczaj już niż nie dorzucają.
Taaa Adaś ma dwa typy na zabawki które chciałby dostać od świętego Mikołaja ale niestety kazda to prawie 200 zł. A jeszcze jest w tym wieku ze idzie na ilość a nie jakość więc składka wśród rodziny nie wchodzi w grę.

A jak to u Was jest z prezentami w rodzinie? Kazdy dla kazdego? U nas od kilku lat jest tak ze kupujemy prezenty tylko między sobą (małzeństwa) oraz dla własnych dzieci. Dodatkowo wnukowie dostają od dziadków. Za duzo nas aby kazdy kupował dla kazdego.
W tym roku jeszcze zrobiliśmy jeden myk - miało być wesoło a ja juz mam stresa bo nie mam pomysłu - moze coś doradzicie. Zrobiliśmy sobie wśród dorosłych losowanie w parach. Ja z męzem wylosowaliśmy moją siostrę i jej męza. Załozenie jest takie ze prezent ma być dla par (raczej nie z tych praktycznych typu patelnia) i do 70 zł. I poległam. Chciałam kupić grę małzeńską planszową ale prawie o 100% przekracza budzet. Macie jakiś pomysł?
SzalonaBibi jestes po prostu grumpy lady :P Swieta sa super! :P 😀

Tez sie nie moge doczekac swiat w tym roku, na nowym mieszkaniu! U nas zawsze byly zywe choinki, ale w tym roku postanowilam kupic sztuczna, taka wielka, piekna co wyglada jak zywa. Szkoda by mi bylo takiej zywej, a sztuczna bedzie na lata. Salon duzy wiec mozna szalec 🙂

Nie wiem w jakim skladzie bedziemy, ale jak dla mnie mogloby byc bez nikogo. I tez bardzo lubie koncepcje wyjazdu na swieta, pewnie za rok tez wyjedziemy.
Muffinka - u nas to samo, my sobie nawzajem, dzieciom i chrześniakom, dla teściów i moich rodziców też mamy upominek. No i ja dla mojej babci co roku kupuję książkę o Kresach, Wołyniu.


U mnie z prezentem pod choinkę dla Julki mam z głowy, bo wygrałam tablet w konkursie, a ona o nim marzy. Na mikołajki też mam prezenty już. Dla Miśka jedynie szukam pod choinkę. Podoba mi się domek Muminków, ale kosztuje 450zł....
Dla męża też już mam, jak była promka to kupiłam skok z dachu stadnionu we Wro 🙂 z 222m z komina już skakał i mu się podobało, to tu będzie miał taki mini skok z 40., plus 30 min jazdy na torze gokartowym.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
10 listopada 2017 13:22
Muffinka, u nas każdy każdemu, ale mała rodzina. Tzn prawie każdy, np rodziców obkupuje każde swoich.

O, nerechta, już się na święta wyrobić z mieszkaniem? Bo śledzę wątek mieszkaniowy i brzmi jak lata pracy jeszcze 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się