Biotyna

gllosia dzięki wielkie za namiary, ja jakoś chyba złą nazwę wpisywałam w wyszukiwarkę... Tylko nie bardzo rozumiem rozbieżności cenowej pomiędzy sklepami z tych linków. Niby wszystkie mają tą samą objętość 5kg a cena od 306 do 465zł, czy jest różnica pomiędzy kolorem opakowania? ten z  beckersport-u jest biały i najtańszy. Który Ty stosowałaś?
Malina_M, jest różnica, zielony jest mocniejszy. Ja używałam zielony. A jeśli chodzi o wyszukiwanie pomocny jest dopisek pl obok nazwy 😉
http://www.lifedatalabs.com/products/equine-hoof-coat-supplements/farriers-formula-double-strength
http://www.lifedatalabs.com/products/equine-hoof-coat-supplements/farriers-formula
Chcę podawać biotynę podczas zmiany sierści z letniej na zimową i potem z zimowej na letnią. W jakich miesiącach powinnam podawać? Czy np. marzec-kwiecień i październik-listopad byłoby okej, czy powinnam zacząć wcześniej lub dawać dłużej?
Jak dla mnie to już. U nas przynajmniej już noce chłodne, mój puścił już pierwsze delikatne futerko na zadzie. To pewnie zależy też czy stajnia ciepła czy raczej chłodniejsza-przewiewna, klimat i od konkretnej sztuki.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 sierpnia 2017 10:19
Fizjologicznie konie zaczynają linienie "na zimę" w drugiej połowie sierpnia, a "na lato" w drugiej połowie lutego. Uzależnione jest to od długości dnia świetlnego. Intensywność może się zmieniać w zależności od pogody i cech osobniczych, ale głównym sterownikiem jest tu światło.
Przemyślałam to raz jeszcze i postanowiłam dawać wrzesień, październik, listopad i marzec, kwiecień, maj czyli co 3 miesiące. Także zacznę już , tak jak mówisz Alaska.

Fizjologicznie konie zaczynają linienie "na zimę" w drugiej połowie sierpnia, a "na lato" w drugiej połowie lutego. Uzależnione jest to od długości dnia świetlnego. Intensywność może się zmieniać w zależności od pogody i cech osobniczych, ale głównym sterownikiem jest tu światło.


Zdecydowanie uzależnione, bo moje na pewno nie linieją w ten sposób 😉 Sierpień się kończy, ale do zimowej sierści jeszcze daleko, z kolei w lutym zwykle jeszcze zarastają i dopiero marzec i kwiecień, nie raz aż do maja zrzucają sierść. Ale swoją drogą to ciekawe z tym światłem, bo ja myślałam, że to warunkowane jest bardziej temperaturą?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 sierpnia 2017 14:16
Może nie do końca jasno to napisałam, nie chodzi o to że pod koniec sierpnia konie już kudłate będą 😉 tylko, że ten proces się rozpoczyna wtedy, widać pierwsze wypadające letnie włoski, a że są krótkie to wiele osób na to uwagi nie zwraca. Proces linienia sterowany jest hormonalnie i odpowiada za to przysadka o ile dobrze pamiętam. Stymulacja świetlna, a ściślej rzecz biorąc długość tej stymulacji w ciągu doby steruje produkcją odpowiednich substancji w przysadce. Tylko teraz już na 100% pewna nie jestem, czy to przysadka była  😁 studia kończyłam 10 lat temu, to mogłam coś pokręcić. Światło też jest odpowiedzialne w głównej mierze za występowanie i regilację rui u klaczy, stąd jeśli mamy na wiosnę bardziej słoneczne dni, to kobyły łatwiej "zaskakują" z ciążą, niż kiedy pogoda jest deszczowa i pochmurna 🙂
Ciekawe informacje, w ogóle nie sądziłam, że działa to w ten sposób, naprawdę byłam pewna, że za to całe linienie i zmianę futra odpowiada tylko zimno i po prostu kiedy organizm odczuwa spadek temperatury, w tedy dostaje sygnał, że trzeba zapuścić futro, bo się zmarznie, a z kolei kiedy robi się cieplej, to sygnał, że futro już potrzebne nie będzie. Dzięki  😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 sierpnia 2017 20:58
Temperatura też ma tu znaczenie, ale raczej jako regulator tempa i nasilenia tego procesu 🙂
Moje konie 3 tydzień jedzą biotin 200 pro od Master Horse i efekt na sierści jest super 😍
hej, szukam biotyny w formie granulatu no i oczywiście, która coś da 🙄 Jest coś wartego polecenia?
Polecam Bitoin 2000 Pro z MasterHorse.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
16 listopada 2017 20:15
hej, szukam biotyny w formie granulatu no i oczywiście, która coś da 🙄 Jest coś wartego polecenia?

Proszę bardzo Lexa
dzięki wielkie :kwiatek: znajoma poleciła mi tez biotyne z eggersmana, używał ktos?
Ja mimo początkowego sceptycyzmu mogę pochwalić biotynę i mieszanki z Podkowy. Teraz lecimy na mieszance zimowej + biotyna z miedzią i cynkiem w podwójnej dawce. Nie mogę narzekać. W końcu mam przyrosty i powoli jakość jakiej bym sobie życzyła, a grzywa to w ogóle rośnie jak szalona. W porównaniu do innych, które udało mi się do tej pory wypróbować póki co wygrywa w relacji cena/jakość.
mam dylemat

MAKANA Biotyna 2000 PRO 1500 g
czy biotyna Nutri horse ?

ktoś ma porównanie?
Cobrinha, Over Horse z tej dwójki najlepsza 😉 przynajmniej najlepiej działała na moje konie 🙂
Cobrinha zdaje się, że pyta o NUTRI Horse, jeszcze coś innego 😉
Alaska, dlatego wstawiłam emotikonę z puszczonym okiem... (?)
Ja chyba mogę pochwalić biotynę Sukces. Kowal bardzo chwali poprawę rogu u jednego z naszych dziadków, który dostaje tę biotynę. Być może na efekty trzeba trochę poczekać, ale za to tania jest jak barszcz.
A ja uwielbiam biotiderm dla zwierząt futerkowych! 😀 Po miesiącu dawkowania już mam efekt u każdego konia. 15zł wystarcza mi na jakieś 1,5 miesiąca na jednego konia 🙂
JAsnowata a co w przypadku Twoich koni jest tym efektem? Większy przyrost rogu, stan włosa? Cena rzeczywiście dobra.
Wszystko fajnie... Tylko, że Biotiderm ma w 1kg 200 000 mcg biotyny czyli 200mg, a taki Kerabol 1 500mg, Over Horse 2000mg... Ile tego trzeba podawać skoro pies powinien dostawać 1g/5kg masy ciała? Jasnowata ile podajesz?

edit. zmiana jednostki
Kasia, kopyta są zdecydowanie twardsze, mniej się obłupują, włos też błyszczący (na moim Macieju najlepiej widać).
Puma, szczerze mówiąc nie wiem ile to wychodzi w gramach, ale mam miarkę 60ml i tyle wsypuję do posiłku - tak poleciła mi znajoma, która od dawna stosuje biotiderm.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
19 grudnia 2017 23:29
Nutri Horse miał pensjonariusz i był problem żeby to przemycić, nie bardzo jadł.
Jasnowata, z tym, że po miesiącu podawania biotyny nie zmienia się jakość kopyt "przy podłożu", tylko od koronki czyli to, co na nowo odrasta... Konkretny efekt w jakości rogu kopytowego można oceniać po od 4 do 6 miesięcy dopiero.
Gaga a miałaś może porównanie z którąś wymienionych w moim poście?
[quote author=_Gaga link=topic=726.msg2740889#msg2740889 date=1513754536]
Jasnowata, z tym, że po miesiącu podawania biotyny nie zmienia się jakość kopyt "przy podłożu", tylko od koronki czyli to, co na nowo odrasta... Konkretny efekt w jakości rogu kopytowego można oceniać po od 4 do 6 miesięcy dopiero.
[/quote]
no niestety... dla niecierpliwych (jak ja) najlepiej przyjąć sobie to pół roku, żeby nie być rozczarowanym 😉 ja mam teraz agenta, któremu kopyta nie przyrastają przy bardzo przyzwoitej jakości rogu i lśniącej sierści- mam więc nadzieję na dość szybki efekt terapii, zamówiłam Officinalis 5000 z MSM.
Na zimę zawsze niestety zwalnia przyrost. Ja chwalę sobie od Podkowy. Po 2-3 miesiącach widać, że przestają pękać kopyta, na sierści widać już po kilku tygodniach stosowania.
Gaga a miałaś może porównanie z którąś wymienionych w moim poście?

Tak , testowałam wszystkie 3 na organizmach własnych kopytnych. I - chociaż generalnie kompletnie nie jestem fanką Over Horse, to biotynę mają mega skuteczną, przy wyjątkowo rozsądnej cenie (szczególnie opakowania 3 kg).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się