PSY

k_cian masz pw 🙂
Kajtek rok temu :
1. 
i za czasów maleńkości  🤣
2. 
3. 
4. 
5. 
6. 
7. 

[sup]przepraszam za ilość[/sup]
8 miesięczny briard? Proszę bardzo 😅



cyklop  😂
zajebiaszczy kudlacz jest
1,2  kiedyś, zdjecia robione koło 04.08
3,4  teraz 😉
Grafitkowa piesek świetny to moja kochana rasa (OLBRZYMIE PSY ) a fotka 4 jest naprawdę świetna 😜
hmm..Ukochana, a moje nawet ukochane dwie rasy w jednym !  😁
Moja psinka jest mieszanką leonbergera- i podhalana 🙂

Ps. Ona nie jest chuda, taka jak się wydaje na 4 zdj, po prostu jakoś tak dziwnie się ułożyła  😀
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
11 czerwca 2009 23:15
Jak na KOTACH siedzę to i czemu nie na PSACH. Oto moje kochane kundelki.

To pierwsze mnie wychowało. Na zawsze w mej pamięci pozostanie. Po dziś dzień pamiętam moment kiedy w wieku 5 lat otworzyłam oczy a czarny szczeniak lizał mnie po twarzy. Był mi najdroższym przyjacielem i bardzo przeżywam do tej pory jego śmierć. Nikt nie umiał tak słuchać jak ten pies.

To drugie to jego syn. Jest  jeszcze z nami. Niestety ma cukrzycę i  zaćmę na oczkach. Mało co widzi, ale hard ducha mu pozostał.  Słuch i węch ma pierwsza klasa. Na razie puki siedzę w domu przejęłam dzienną opiekę nad  kundelkiem. Pilnuje godzin podawania jedzenia oraz wychodzenia na spacer. Młody jeszcze nie robi pod siebie a raz na miesiąc zalicza wizytę u weterynarza.  Liczymy się z tym, że to mogą być nasze ostatnie miesiące razem.  😕
Oj, oczywiście przykro mi, ale nikt nie żyje wiecznie...
Drugie ma przepiękny wyraz pysia 🙂
A to moja Mareczka, odeszła  25.03.08 Miała białaczkę...
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
12 czerwca 2009 10:46
Przykro mi z powodu Mareczki.
Dla właścicieli psów którzy wychowali się ze swoimi ukochanymi psiakami odejście sierściucha bywa bolesne tak samo jakby zmarł nam ktoś bliski. Psy są wspaniałymi życiowymi kompanami i nie wyobrażam sobie mojej egzystencji bez nich. Na studiach dziennych miałam pod tym kątem lekką depresję bo w mieszkaniu nie było psa a swojego widziałam tylko w weekendy.  Nie było o kogo dbać i z kim wychodzić na spacery 🙂  Ehhh dzisiaj wiem że bez nich nie da się  żyć.

Dzisiaj widziałam bezdomną suczkę Huskey. Nie wiem jak można wyrzucić psa na bruk, a już  tym bardziej tak rasowego.
Gdyby miała tylko warunki przygarnęłabym. Serce się kraje na taki widok.
aurelia ale byczek  😅 😍

moje treningowo  😀













zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
12 czerwca 2009 17:14
Polonez pies jest prze-czadowy 🙂 Pewnie fajnie się razem bawicie 🙂 👍
dzięki  :kwiatek:

bawimy się świetnie  😀

Pozdrawiam
zaba   żółta żaba żarła żur
12 czerwca 2009 22:51
polonez-maluch jest rewelacyjny!!!
Widać,że bardzo szybko się uczy!Rewelacja!  😀
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
12 czerwca 2009 23:11
polonez, Więcej! 😅 Mogę na twoje psiaki patrzeć w nieskończoność 😍

A na pyranię to już w ogóle  😜
zen, Notarialna - dzięki  :kwiatek:





zen młody szybko się uczy, a szybki jak błyskawica  🤔wirek:

a Bloom coraz lepiej biega  😅

Pozdrawiam
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
13 czerwca 2009 18:53
Superowe  😅 :kwiatek:
polonez, Twoje psiaki są rewelacyjne. Ile w nich jest radochy.

Nikusia dzisiaj za to nie tryska energią. Jamnikowe oczy zrobiły się jeszcze smutniejsze niż na codzień. Psica zdecydowanie niezadowolona z głodówki. Niestety jutro idziemy się badać i potrzebny nam pusty żołądeczek i puste jelitka.


Wróciłam właśnie z działki. Całe 3 dni spędziłam z Rekinem który strasznie się stęsknił  🤣
Przez bite 2 tygodnie pies był skrajnie zaniedbywany przez rodzinę nie mającą czasu na 3 godzinne spacery i rzucanie patyków  😁





Troche poskakaliśmy jak zwykle.
... i tak sie zastanawiałam czy można psa nauczyć skakać przez huśtawkę  🙂
Oto efekt :





+ króciutki filmik



Skakaliśmy jeszcze szeregi, ale fotki i filmiki będę mieć dopiero jutro - były nagrywane aparatem brata
My nie możemy pójść 'na tor', to tor przyszedł do nas  😁

Reszta zdjęć się wgrywa  🤣
nooo to hoooooppp.... ooo...skoczyyylemm... 😂
swietne sa!
zaba   żółta żaba żarła żur
16 czerwca 2009 14:22
yyy...ja nic nie widzę!  🙁
Podbijamy góry i góreczki  😁







i jedna wodna  😜

Zdjęcia się dalej wgrywają na fotosik, ale coś już jest.

















Reszta później  🤣
zaba   żółta żaba żarła żur
16 czerwca 2009 20:13
karolinag4-to cos wspaniałego mieć dwa pieski tej samej rasy!Normalnie aż zazdroszczę i coraz bardziej nie mogę się doczekać swojego Maluszka!  😅
zaba - tak, dwa to coś wspaniałego  💘 Ale ja mam 7  😵  😀iabeł: Z tym, że tylko jeden rodowodowy, reszta w typie (dwa kupione, ale to było z czasów naszej całkowitej niewiedzy rodowodowy=rasowy  😡, pozostałe adoptowane). I jeszcze dotego jeden kundelek (adoptowany) i mieszaniec (również można powiedzieć adoptowany, aczkolwiek to już dłuższa historia  😉).
zaba   żółta żaba żarła żur
16 czerwca 2009 21:39
zaba - tak, dwa to coś wspaniałego  💘 Ale ja mam 7  😵  😀iabeł:


No to mnie zabiłaś!!!  😵
Ale o tyle dobrze, że do przewozu całej gromady starcza VW Golf III (ze złożonymi siedzeniami - a mimo wszystko połowa samochodu pusta  :cool🙂. Nie musimy mieć jakiegoś wielkiego kombiaka, choć stary VW Transporter stoi i czeka  😎
maleństwo   I'll love you till the end of time...
17 czerwca 2009 12:07
A ja się wyżalę, że znowu jest źle.
Prawdopodobnie pękł jakiś guzek i podkrwawia do jamy brzusznej. Na razie jedziemy na zastrzykach i lekach na szczelność naczyń, i czekamy. Ale pies czuje się źle, oddycha płytko, nie chce jeść, słania się - sama nie wiem, czy jest sens to ciągnąć. A do wczoraj czuł się świetnie...
Ja wiem, to się kiedyś musi stać, ale nigdy nie jest się gotowym 😕
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się