DMSO w leczeniu kontuzji końskich nóg - doświadczenia i wnioski

Katharina   "Be patient and trust in the process"
12 września 2017 21:58
Dokładnie tak jak pisze espana  😉
Czy ktoś już przetestował dmso w połączeniu z kwasem hial, chondroityną itd lub generalnie dmso jako wspomaganie leczenia stawów (głównie przewlekłe zapalenia mnie interesuja) ?
Ja mieszam z czarcim pazurem 90%, nie widzę efektów. Jak skończę będę mieszać z wcierką z MSM.
Czy ktoś już przetestował dmso w połączeniu z kwasem hial, chondroityną itd lub generalnie dmso jako wspomaganie leczenia stawów (głównie przewlekłe zapalenia mnie interesuja) ?


Evson, ja stosowałam DMSO w połączeniu z przeciwzapalnym/przeciwbólowym Naproxenem na zapalenie ścięgna (nie urwane) i ścięgno goiło się w takim tempie, że sam wet był zaskoczony. Ale włączone "na świeżo", na stare/przewlekłe rzeczy nie wiem jak działa no i ścięgno to jednak inny rodzaj tkanki.
A czy ktoś z was ma doświadczenie w stosowaniu DMSO w przypadku pojawiających się opoji zastoinowych?
Dziękuję za opinie.
Chcialam wlasnie cos slabszego kalibru niz standardowe nlpz, bo nie chcialabym ich stosowac co chwile. A czy ktos jeszcze ma doswiadczenia ze używaniem czarciego pazura miejscowo ? https://equiland.pl/zel-z-czarciego-pazura-dla-koni-EQUIMINS-Devils-Claw-Gel.html zastanawia mnie ten żel, czy to ma szanse działać w ogóle.
espana jaki jest u Was problem?
Evson ja wcieram ten https://arcus-konie.pl/officinalis-artiglio-gel-90-p-7820.html
U nas w 2005 połamanie stawu skokowego, wyciągnięcie 4-ech dużych odłamków kości. W 2015 roku ponowna operacja, czyszczenie stawu (kość odrastała, poodłamywały się jakieś drobinki), wycinanie przerośniętych błon maziowych - od tego czasu koń coraz bardziej kuleje, bardziej niż przed operacją. Błony maziowe znowu przerosły, stwardniały, w środku również armagedon, a operować się podobno już nie da. Próbowałam już wszystkiego: kwas hialuronowy kilka razy, tildren, komórki macierzyste do żyły i do stawu, 3 x HCC, kwas klodronowy, przeróżniste wcierki i glinki, suplementy w płynach i proszkach chyba wszystkie możliwe, teraz daję drugie wiadro Premierflexa i niestety nic nie działa, po niczym nie ma nawet efektu przeciwbólowego 🙁 Jeszcze będę próbować zastrzyk z Triamcinolone - raczej nie wierzę w powodzenie, ale chcę spróbować wszystkiego.
HEJ DZIEWCZYNY, przeczytalam wasze posty , czytam tez książke o DMSO (link na dole, polecam)
i mam pytanko- po pierwsze, oprocz posmaku czosnku- w ksiazce jest napisane ze cialo zaczyna smierdziec ostrygami. i jakby mam dylemat, bo zadna z was o tym nie wspomniala, a ale tez facet napisal, ze ci ktorzy wchloneli DMSO nie czuja ze smierdza 😉 czy ktoras z was moze sie odniesc do tego? czy wasze konie wydzielają inny zapach po tym? no i wy same?

pytanie drugie- czy ktoras z was stosuje DMSO  w proszku (link) ?
pytanie kolejne- czy mozna samo DMSO wrzucic np do butelki ze spryskiwaczem ? (mam na mysli to czy nie powoduje uszkodzenia butelki plastikowej np) i tez zastanawiam się, czy gdyby nogę ogolic, to spryskanie by wystarczylo czy trzeba wcierac jednak?

przyszlo mi tez na mysl, czy nie dziala to podobnie do vetisolonu? w negatywnym sensie- czy nie mozna zblistrowac konia przez przypadek?

i jeszcze jedno- czy do paszczy sie to nadaje? iniekcje plus wcierki wiem ze tak, ale czy do paszy np ?


f

http://allegro.pl/dmso-dimetylosulfotlenek-czysty-poj-500ml-biomus-i7042993036.html

http://allegro.pl/dmso-naturalny-srodek-przeciwzapalny-i-przeciwbolo-i7041770882.html
OBIBOK, skróć linki, bo rozjechałaś forum! Nawet zignorować Cię nie mogę z telefonu, żeby przeczytać resztę!
o kurcze, jak mam je skrócic?  :kwiatek:
wszystkie za długie?
edit:

teraz lepiej?

dziewczyny bo czytam i im więcej czytam tym mniej wiem- czy DMSO to tylko nośnik czy też lek? czy jest sens go podawać w fonoforezie? czy to on jest nośnikiem czegoś , tzn jakiegoś leku
Sam ma również działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Słyszał ktoś o stosowaniu DMSO na rany lub grudę?
Ja słyszałam nawet o tym, że ludzie go piją.. nie skomentuję. Z założenia DMSO jest pomocne w leczeniu ran, ale nie mamy gwarancji jakiej czystości specyfik kupimy na Allegro, to, że skutecznie przenika przez skórę to wiadomo - to jego główna zaleta - więc stężenie trzeba by dobrać idealnie. Jeśli wet zrobiłby mi specyfik oparty na DMSO na grudę - czemu nie, sama to sobie mogę utrzeć w domu maść siarkową czy nagietkową, ale DMSO bym się nie odważyła w tym przypadku.
Edit. DMSO (w stosownych dawkach) powoduje rozpad czerwonych krwinek, obecnie jest powszechne wśród altmedowców jako "ukrywany przez naukowców lek na raka"  😎 Zasada jest prosta - wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną.
Hmm, z tym rakiem to nie do końca "altmedowcy". DMSO pojawia się w poważnych badaniach naukowych na temat przydatności tej substancji w terapiach antyrakowych, a rezultaty wskazują, że włączenie go do chemioterapii doustnej lub dożylnej pozwala przy wielokrotnie niższej dawce leków precyzyjniej docierać do komórek rakowych i je niszczyć. Jednocześnie DMSO chroni zdrowe komórki przed skutkami aktywności leków i promieniowania (źródło: www.cancertutor.com).
Jasne, ale jako nośnik i pod ścisłym rygorem (w sensie czystości i doboru dawki), a nie popijanie z poranną herbatką dmso z allegro 😉 jako jedyne i właściwe - zamiast "szkodliwej" chemii. Z drugiej strony są zalecenia o niestosowaniu bezpośrednio na ranę - gruda to też rana.
W internecie można przeczytać "Stosowanie MSM powoduje przyśpieszenia procesów regeneracji tkanek, w tym tkanki łącznej, z której zbudowana jest skóra. Normalizuje on gojenie włókien kolagenu, co pozwala na szybką i zdrową rekonstrukcję tkanek w okolicy rany, zmniejszając ryzyko powstania blizn". Dotyczyło to stężenia 2-5%.

Jeszcze co do picia MSM - jeśli MSM to siarka, to nie jest tak, że w jakimś stężeniu to może być podobne do wód siarkowych leczniczych, które pije się w sanatoriach?
BaŚ - MSM czy DMSO? Jedno i drugie to "w głębokim skrócie myślowym" siarka - podobnie jak związki siarki w czosnku - stąd DMSO "wali czosnkiem" 😉
  Mi chodzi bardziej o użycie wewnętrzne, bądź na rany środka, którego pochodzenie i czystość jest niepewne, nic poz tym.
Faktycznie, w artykule było o obu tych związkach, ale to o MSM pisano w kontekście ran.
A takie DMSO?
https://www.sklep-naturalna-medycyna.com.pl/rozne-prozdrowotne-/4858-dmso-dimetylosulfotlenek-500-ml-.html?search_query=dmso&results=1
https://sklep.stanlab.eu/produkt/dimetylosulfotlenek-dmso-czda1l/
Jedno produkcja TechlandLab w Tarnobrzegu, a drugie Stanlab w Lublinie.
Czym grozi takie DMSO z Allegro? Że to może nie być czyste DMSO, tylko z niebezpiecznymi dodatkami czy np. że to w ogóle nie jest DMSO?
co do zapachu- podawaliśmy dożylnie DMSO kobyle która nie wstawała po tym jak się położyła, (okazało się że ataksja ) przez około 4-5dni po podaniu zapach w stajni był ciężki do zniesienia, nie nazawałabym go czosnkowym, raczej strasznie słodko-kwaśny, było czuć posmak tego w ustach jak się koło kobyły coś dłużej robiło.
Ale efekty terapeutyczne były, więc wszyscy "przecierpieli" dwie serie wlewów
BaŚ DMSO im bardziej czyste tym droższe, tak że ten... spójrz na ceny...
Czy noge posmarowana DMSO lub mieszanka DMSO z maścią z heparyna można zawijać?
Zależy od zalecenia, ja zawijałam DMSO z wcierką rozgrzewającą. A przy świeżych urazach robiłam miksturę glinka chłodząca, DMSO, heparyna i naproxen. Heparyny z tego co wiem się nie zawija
Dzięki, wtarłam samo DMSO, nie zawinęłam a efekt chyba był, więc na razie tak zostawię 😉 mieszanki i inne rzeczy będę próbować jesli obrzęk nie zejdzie 😉
Jak wcierałam regularnie to dochodziło do mikrouszkodzeń skóry, więc raczej byłabym ostrożna z zawijaniem.
Jeśli jest opuchlizna to wskazana jest heparyna, jeśli grzeje - jest stan zapalny to dodajemy naproxen  i wcierkę, a jeśli jest obrzęk i grzeje to mieszamy to wszystko. Najlepiej stosować wg. zaleceń weta i nie kombinować samemu :P
Wigorrr, heparynę stosuje się na krwiaki, a nie na każdą opuchliznę. Nie zawsze można stosować miejscowo środki przeciwzapalne (naproxen). A jeśli koń ma spuchniętą, gorącą nogę to najrozsądniej ją chłodzić wodą do przyjazdu lek weta, ew zastosować altacet w żelu. DMSO z heparyną można zawinąć, jednak ta miszanka bedzie podrażniać skórę. Długie zawijanie "poparzy" skórę.
Dokładnie. Piszemy w tym wątku o DMSO. Wcierki, które stosuję, można zawijać. Po zmieszaniu z DMSO robią się mocno drażniące i stosowane bez zawijania podrażniają skórę.
Gaga dlatego napisałam, że najlepiej skonsultować się z wetem. Ja dostałam takie zalecenie po akcji z zaklinowaniem się konia w boksie (nogi puchły w oczach i grzały jak cholera), to zalecenie dostał również koń z urazem 70% ścięgna i zwłóknieniu pochewki oraz inny koń na aktywnego nakostniaka. Więc przypuszczam, że każdy wet ma inne metody leczenia
rox   ogony trzy
15 maja 2018 10:02
Pomooocy. 🤔
Czy ktoś się orientuje u jakiego weta dostanę Ekyflogyl od ręki ?? Mam zamówiony u mojej wetki, ale będzie dopiero za 2-3tyg. Sprawa pilna, potrzebuję na cito  🙇 🙇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się