kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić

Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
20 listopada 2017 15:02
Mam taki problem, drugi tydzień boli mnie ucho. Nie jest to jakiś straszny i intensywny ból ale takie pulsowanie i kłucie i to tylko na zimnie.
Pracuje w zimnie, mimo czapki i opaski dokucza mi to raz mocniej a raz słabiej. Pani w aptece poradziła mi olejek kamforowy na wacie, byłam troche przerażona bo się bałam że za mocno ją wcisne ale się przekonałam 😀 z tym że nic nie pomaga. Po powrocie do domu, jak sie zagrzeje ból schodzi za ucho, na szyje aż do szczęki i pulsuje tak straszliwie że ciężko się skupić na czymś. Do tego dochodzi ból glowy i takie wyraźne pulsowanie które aż słyszę  🤔wirek:
Co to może być? Bo jak patrze na objawy zapalenia ucha to chyba nie to... Umowie się chyba do lekarza, bo to dosyć dokuczliwe ale nie wiem czy zwykły rodzinny na to coś poradzi.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 listopada 2017 15:52
Do lekarza i to już, nie szukaj porad w necie bo tu nie ma żartów, od takich nieleczonych przypadłości można stracić słuch.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
20 listopada 2017 16:06
Zadzwonie jutro do ośrodka, pewnie i tak mnie przyjmie jakiś lekarz w przyszłym tygodniu bo takie terminy.
W weekend miałam wolne i wychodziłam tylko do stajni i wszystko było ok, jutro ide do pracy i pewnie znowu się będę męczyć. Na zapalenie ucha to chyba zbyt delikatne objawy i łagodne? No i nie mam gorączki
Moon   #kulistyzajebisty
20 listopada 2017 18:17
Robaczek M., biegiem do lekarza! Nie chcij żeby Cię naprawdę zaczęło naparzać. Ból ucha i zęba to chyba dwa "najgorsze bóle" jakie mogą się przypałętać.
Robaczek M., zapalenie ucha na 99% i to już pewnie kwalifikujące do antybiotyku. To co mogę poradzić doraźnie to:
Wacik w ucho przez cały czas włożony
Rozgrzać maścią kamforową nie w uchu tylko przy uchu ( w sensie za uchem posmarowac i opaska do rozgrzania.
Kompres z cieplej soli. Sol zwykła domowa w skarpetę do mikrofali na 1 do 2 min. Ciepły kompres z soli na ucho szyje az sol wystygnie ( uwaga aby sie nie poparzyć )
Można brać przeciwzapalnie ibuprofen na złagodzenie objawów.
No i laryngolog.

łupież różowy Gilberta - ponoć nie taka rzadka przypadłość, więc może ktoś coś...?  👀
wyglądam jak salamandra, ale do tego bolą mnie węzły chłonne, z jednej strony bardziej. niepokoić się czy normalne? Jak długo będę chodzić w centki?

Jeśli wysyp trwa kilka tygodni to kiedy mogę spokojnie zrobić morfologię, OB i CRP żeby nie dostać zafałszowanych wyników?
ekhem, miałam kilka lat temu. Nic nie rób, samo zejdzie za jakiś czas, u mnie był 3 tygodnie. Ja myślałam, że tak mi zostanie, do dermatologa oczywiście terminy za 3 miesiące. Wystarczyło 30 s znajomemu lekarzowi, żeby mnie zdiagnozować i zaordynować leczenie - czas 😀
Cricetidae, dzieki! no wlaśnie poczytałam w internecie, że samo przechodzi, więc nawet chyba nie wykupie recepty od dermatologa. 3 tygodnie brzmi znośnie, bałam się że będzie bardziej 6.. 😉
Ekhem he he u mnie bylo 6...ale miesiecy😉 tylko przedramiona i na szyje plamy zaczely wlazic.Ja juz dostalam masc sterydowa, po masci plamka znikala ale zaraz pojawialy sie kolejne.Az po pol roku w ciagu tyg jak reka odjal, zeszly wszystko.Taka toto dziwna przypadlosc.
o żesz... 6 miesięcy?  🤔 nieregulaminowe słowa cisną mi się na klawiature. też wylazły mi na przedramiona - ramiona czyste, a na przedramionach po kilka kropek. przedziwna przypadłość.
Jest tu jakiś dentysta? :P miałam kilka lat temu resekcję korzenia zęba, po tym jak ciągle się tam robiły ropnie i przeleczenie kanałowe nic nie dało. I od wczoraj zrobiło mi się jakieś owrzodzenie na dziąśle w tym miejscu (nigdy wcześniej od czasu tej resekcji się tam nie działo) i spuchła mi aż połowa twarzy, ale teraz opuchlizna zeszła. Tylko trochę boli to miejsce. Możliwe, że po kilku latach coś tam się dzieje związku z tą resekcją, czy raczej to coś osobnego teraz?
Zarejestrowałam się do razu do dentysty, ale wizyta za 2 tyg (chyba że sie zrobi jakas masakra to mówili, że jak przyjde w poniedziałek rano to mnie ktoś przyjmie, ale póki co kazali czekać). Trochę się boję, zeby się to nie rozchulało i się zastanawiałam, czy nie wziąć ibupromu czy czegoś, ale sama nie wiem...
Uprzedzajac, u okulisty byłam, okulary odpowiednie mi dobrała. Ale coraz to bardziej mi się męcza oczy przy czytaniu (wiek już robi swoje). Co polecacie dla osób 40+ na wzrok z suplementów? Czy może od razu sobie dać siana, bo ta suplementacja nic nie daje? Luteina? Coś jeszcze?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
24 listopada 2017 13:38
Mi przestały się męczyć oczy, boleć, szczypać, przestałam mieć problemy z zasypianiem i z dużo większą przyjemnością noszę okulary odkąd mam w nich filtr odbijający niebieskie światło 😉
W suplementy na oczy bez recepty to ja nie wierzę 😉
E., a oczy odpowiednio nawilżone? Zespół suchego oka (a przy czytaniu rzadko mrugamy) może uprzykrzyć życie.
E.dopisze jeszcze, że Wit A. Jest istotna - niedobor prowadzi nawet do pogorszenia wzroku lub nadwrazliwosci na światło. Surowka z marchewki się poleca
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
28 listopada 2017 11:49
Czy oprócz Heviranu jest jakiś skuteczny lek na opryszczkę?
Mam 3 raz opryszczkę w ciągu miesiąca. Pierwszą wyleczyłam Hascovirem (krem, bez recepry). Na drugą dostałam Haviran 200mg. A teraz mam trzecią. Dwa ogniska na ustach i jedno wielkie .. na brodzie  😵
Mam dosyć już żarcia leków, w tym miesiącu jak nie zapalenie pęcherza to wieczne zimno.
JARA - najbardziej skuteczne byłoby podniesienie odporności, o braku stresu Ci nie będę pisać bo w dzisiejszych czasach to pitolenie o niemożliwym, ale generalnie Heviran pomoże Ci doraźnie tylko.
Trochę słaby ten Heviran brałaś. Może spróbuj mocniejszy?
Jara wlasnie chcialam napisac to co Dance Girl. Ja moje wypryski kilka razy dziennie przemywal srebrem koloidalnym ( oprocz leku). A na wzmocnienie odpornosci kuracja Biostyminą,lub czyms z betaglukanami. Mialam suplement z nazwą trzyliterową- taka kuracja.. LDO... BWS.. qrcze nie pamietam. Mam wrazenie, ze pomoglo.
Poza tym codzienna suplementacja na BodyMax
Spróbuję zapytać tutaj, co w internecie znajduję różne, sprzeczne ze sobą informacje.

Dziewczyny, ile jest ważne skierowanie na morfologię, a ile na RTG? :kwiatek:


Ktoś, coś? :kwiatek:
Moje RTG w Luxmedzie jest ważne 3 miesiące. Jak z morfologią nie wiem, nigdy nie zwlekałam dłużej niż 2-3 dni.
Jak sportowy mi daje skierowanie na krew to każe zrobić badanie przed następną wizytą za pół roku, więc pół roku na pewno jest ważne.
"Skierowanie do poradni specjalistycznej ważne jest do chwili jego realizacji lub traci ważność z chwilą ustania przyczyny kierowania.
Termin ważności skierowania nie jest ściśle określony, jeśli jednak skierowanie zostanie przedłożone do realizacji po zbyt długim czasie od daty jego wystawienia, lekarz może podjąć decyzję o konieczności zaktualizowania informacji o stanie zdrowia pacjenta celem zweryfikowania pierwotnej przyczyny skierowania."
Tyle że strony oficjalnej NFZ.
busch   Mad god's blessing.
12 grudnia 2017 11:15
Słuchajcie, mam taki problem. Rozchorowałam się w sobotę, i to z przytupem, tzn. gorączka (która tak osobniczo mam rzadko), czułam się okropnie, muliło mnie niemozebnie i byłam super słaba. Z objawów tylko ból gardła i kaszel, obie rzeczy nie jakieś super uciążliwe. Nawet kataru nie mam. No ale samopoczucie samo w sobie uniemożliwia mi funkcjonowanie.

Poszłam wczoraj do lekarza w przychodni. Stwierdził ostry nieżyt górnych dróg oddechowych, dał L4 do piątku, przepisał zinoxx (antybiotyk z cefuroximum), thiocodin (przeciwkaszlowy), codipar (paracetamol) plus cholinex. Mówiłam mu że wydaje mi się że pomimo suchego kaszlu jednak cos chce być wykrztuszanie moim zdaniem ale po zestawie leków widać że jednak jego zdaniem nic do wykrztuszanie nie ma.

Wróciłam do domu, okazało się że paracetamolu nie można łączyć z innym lekiem, który przewlekłe biorę i po który chodzę do tej samej przychodni ale innego lekarza (ostatnio byłam nie dalej niż tydzień temu). To mnie trochę podirytowało ale w poniedziałek już gorączka odpuściła, więc po prostu nie biorę tego  codiparu.

Dzisiaj natomiast mam też mokry kaszel i zajebisty ból gardła. Teraz pytanie: czy ten ostry nieżyt może powodować taki kaszel? Jeśli nie, to czy powinnam iść jeszcze raz po więcej leków? W sumie nie chce mi się straszliwie bo znowu będę czekać 2 godziny w poczekalni pełnej chorych ludzi, a L4 już mam więc mogę leżeć cały tydzień i się kurować. Ale może lepiej iść po coś wykrztusznego? No i tym razem bym poszła do tego drugiego, może mi przynajmniej nie przepisze leków wchodzących w toksyczne interakcje z innymi lekami które biorę  🙄
Gillian   four letter word
12 grudnia 2017 11:26
wyślij chłopa po ACC, nic lepszego wyksztuśnego nie znam. A dla Ciebie tylko leżenie i chorowanie 🙂
I niech oklepuje plecy. Serio, serio.
busch   Mad god's blessing.
12 grudnia 2017 12:10
Ok, dziękuję dziewczyny :kwiatek: A co w takim razie z thiocodin? Odstawić całkiem? Brać wieczorem, a ACC rano? W sumie ten thiocodin w zasadzie mi nie pomógł, po wzięciu 1 tabletki na noc i tak przekaszlalam całą noc i prawie przez to nie spałam (co też pewnie spowodowało też taki zajebisty ból gardła dzisiaj).
Gillian   four letter word
12 grudnia 2017 12:52
ACC wyksztusza, thicodin zatrzymuje, żebyś mogła się wyspać. I działa, ale dopóki stan jest ostry to wszystko o kant pupy rozbić można. Trzeba przetrwać 🙂
Spróbuję zapytać tutaj, co w internecie znajduję różne, sprzeczne ze sobą informacje.

[quote author=mundialowa link=topic=20.msg2737469#msg2737469 date=1512739629]
Dziewczyny, ile jest ważne skierowanie na morfologię, a ile na RTG? :kwiatek:


Ktoś, coś? :kwiatek:
[/quote]

Właśnie zrobiłam morfologię (oraz inne badania krwi i moczu) na podstawie skierowania z maja.
espana, łooo, czyli jest szansa, że moje skierowanie jeszcze będzie ważne. Dzięki! :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się