Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

maleństwo   I'll love you till the end of time...
06 grudnia 2017 09:23
Dzionka gratulacje ogromne 💘
Tak przy okazji magia revolty zaglądam od czasu do czasu a jak się rodzi nowe revolciątko to mega wzrusz, czy tylko ja mam oczy na mokrym miejscu? 😡


Ja mam od zawsze oczy w mega mokrym miejscu, wzruszam się na reklamach rajstop i leków, łkam przy muzyce oraz czasem po prostu jak o czymś pomyślę. A dziś co pomyślę o Helci, to mnie oczy pieką... Taka konstrukcja chyba 😉
Dzionka, gratuluję!! Super, że masz już dzidzię w ramionach 🙂
Dzionka, następna spidziara 😉 gratulacje, śliczna jest  😍

gunia92, dobre wieści 🙂 zdrowia dla siostry i maluchów.
Dzią, zasłużyłaś sobie na taki poród! :kwiatek:
Mała faktycznie identico Sarka! 😲 😀 Wszystkiego dobrego dla Was!
Dzionka, gratulacje!!!
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
06 grudnia 2017 09:59
[quote author=maleństwo link=topic=74.msg2736692#msg2736692 date=1512552210]
Dzionka gratulacje ogromne 💘
Tak przy okazji magia revolty zaglądam od czasu do czasu a jak się rodzi nowe revolciątko to mega wzrusz, czy tylko ja mam oczy na mokrym miejscu? 😡


Ja mam od zawsze oczy w mega mokrym miejscu, wzruszam się na reklamach rajstop i leków, łkam przy muzyce oraz czasem po prostu jak o czymś pomyślę. A dziś co pomyślę o Helci, to mnie oczy pieką... Taka konstrukcja chyba 😉
[/quote]

Błagam nie mowcie nic o mokrych oczach 😉 jestem.największą płaczką na tym watku 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
06 grudnia 2017 10:00
zabeczka17, ale ja tak mam i bez ciąży 😉
Dzionka gratuluję ! Chyba faktycznie Helcia podobna do Sary. Jest cudna  😉
Cudownie ze miałaś taki krótki poród.
dzionka- gratulacje!  🙂
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
06 grudnia 2017 11:16
Dzion gratulacje! Super, ze porod tak przebiegl, dajesz wiare tym, ktore czekaja w kolejce ;-) Oby tak samo gladko Sara weszla w role starszej siostry

Ps. Jak tam, wszyscy pamietali o podlozeniu prezentow pod poduszke? ;-)
Dzionka jejku,  jaka słodycz,  gratuluję  😍
Też chciałabym już mieć syneczka na zewnątrz, wczoraj byliśmy z mężem na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia  i coraz bardziej dociera do mnie,  że to już bliżej niż dalej  😅
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
06 grudnia 2017 12:00
Dziewczyny czy znacie jakieś fajne książki dla dzieci o .. pociągach? 🙂
Ja się tutaj już dawno nie udzielałam, ale Dzionka gratulacje ogromne!
Też miałam w miarę szybki i piękny poród, obyło się bez znieczulenia, położne mega sympatyczne i pomocne, dzieć od początku na cycu i rośnie jak szalony🙂

Zdjęcie gigant.
Jara całe multum 😁
Stephen Biesty Pociągi
Pociągi książka z okienkami seria sprawdźcie sami
Wielka księga pociągów wyd. Muchomor
Mam przyjaciela kolejarza
to tak na szybko 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
06 grudnia 2017 13:46
Ja i dzieci to wiesz temat, który się raczej nie krzyżuje, ale chciałam podarować książkę o pociągach 6 latkowi i kompletnie nie wiem jak szukać 😁

Dziękuję 🙂
Jeju dziewczyny, wzruszylam sie! Dziekuje bardzo za gratulacje!
Jej pelne imie to Helena Ewa, pokoleniowo to drugie idzie, wiec podtrzyma tradycje 🙂 Dziewczyna nieodkladalna so far, zupelnie inaczej niz Sara w szpitalu!
ash   Sukces jest koloru blond....
06 grudnia 2017 14:09
Dzionka, gratulacje!!!!! Mega sie cieszę ze tak gładko tym razem poszło! A Helcia idntyko jak Sara 🙂 fajne klony!
Odpoczywajcie ile sie da!
Jak Sarenka w domu?

Szafirowa prezenty podłożone i z samego rana znalezione.
Kubek mleka i ciasteczka dla Mikołaja zniknęły, wiec wszystko się zgadza 😉
Dzionka, podłączam się i gratuluje.
szafirowa, oczywiście, że pamiętaliśmy!  😀 ale są prezenty, które nijak pod poduszkę nie chcą się zmieścić  😁 od nas mikołaj Zosi przyniósł mega bloks z ,,Tomek i przyjaciele'' i puzzle Peppa na zachętę, może pewnego dnia ją olśni  🤣 minus był taki, że spóźniłam się do pracy, bo nijak szło odciągnięcie ją od zabawek... A co dostały Wasze skrzaciki?  👀
Tu mnie jeszcze nie było. Mam pytanie bo już oszalałam i chyba zaraz umrę. Zrobiłam godzinę temu test ciążowy i był pozytywny. Oczywiście wyprułam zaraz do apteki po drugi i miałam zrobić go rano ale nie wytrzymałam i ten drugi pokazał, że nie jestem w ciąży. Jutro pędzę rano do lekarza. Ale czy jest cień szansy, że jednak nie jestem w ciaży? Czy jak już jeden test był pozytywny to to potwierdza?  😵
Cynamonowa gdzie się podziewałeś kobieto?!  Radzi się cieszę z Twojego pozytywnego porodu wstaw jeszcze raz dzidziuś!
A my od pół roku nic Hania była strzałem w dziesiątkę a teraz lipa , chciałabym rodzeństwo dla młodej ale powoli zaczyna mnie to wszystko stresować, pewnie poczekamy na nr 2
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
06 grudnia 2017 19:27
Dzionka ale się cieszę. SUPER ❗  :kwiatek: Tak, to można rodzić  😎 😀

I najlepsze życzenia dla Helgi po tej stronie brzucha ❗  😀  Moje ulubione imię dla dziewczynki  😜 Śliczna jest  😍 🍴

edit:/
Tu mnie jeszcze nie było. Mam pytanie bo już oszalałam i chyba zaraz umrę. Zrobiłam godzinę temu test ciążowy i był pozytywny. Oczywiście wyprułam zaraz do apteki po drugi i miałam zrobić go rano ale nie wytrzymałam i ten drugi pokazał, że nie jestem w ciąży. Jutro pędzę rano do lekarza. Ale czy jest cień szansy, że jednak nie jestem w ciaży? Czy jak już jeden test był pozytywny to to potwierdza?  😵
Zrób trzeci, ale kup najbardziej czuły z dostępnych, najlepiej jakiś tzw. quick. Jeśli to stricte początek, lekarz może ani nie potwierdzić, ani nie zaprzeczyć. Badania krwi jeszcze można zrobić i wynik na drugi dzień, chyba najbardziej miarodajne.
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
06 grudnia 2017 19:29
solusiek nie jeden test nie da Ci 100% pewności więc cień szansy jest, że nie jesteś.
dea   primum non nocere
06 grudnia 2017 19:36
Tu mnie jeszcze nie było. Mam pytanie bo już oszalałam i chyba zaraz umrę. Zrobiłam godzinę temu test ciążowy i był pozytywny. Oczywiście wyprułam zaraz do apteki po drugi i miałam zrobić go rano ale nie wytrzymałam i ten drugi pokazał, że nie jestem w ciąży. Jutro pędzę rano do lekarza. Ale czy jest cień szansy, że jednak nie jestem w ciaży? Czy jak już jeden test był pozytywny to to potwierdza?  😵

Truchtaj rano zrobić beta-hcg z krwi, więcej mówi.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
06 grudnia 2017 19:41
solusiek, rob bete, testy bywaja zawodne. Mi np wyszedl negatywny...w ciazy blizniaczej. A beta po sufit.
Tu mnie jeszcze nie było. Mam pytanie bo już oszalałam i chyba zaraz umrę. Zrobiłam godzinę temu test ciążowy i był pozytywny. Oczywiście wyprułam zaraz do apteki po drugi i miałam zrobić go rano ale nie wytrzymałam i ten drugi pokazał, że nie jestem w ciąży. Jutro pędzę rano do lekarza. Ale czy jest cień szansy, że jednak nie jestem w ciaży? Czy jak już jeden test był pozytywny to to potwierdza?  😵


nie pokazał czy pokazał ledwo widoczną zabarwioną drugą kreskę??
Generalnie jak się 2 razy pod rząd robi test, w bardzo wczesnej ciąży drugi może nie wyjść. Proponuje jutro z rana z porannego moczu zrobić teścik. Wtedy będziesz miała te 80% pewności jak nie w tą to w tamtą
Jeremiasz zrobił sobie i nam super prezent na Mikołaja - znów uwięzła mu przepuklina i na cito miał wykonany zabieg. Jestem siwa z nerwów, byłam cały czas z nim na oddziale podczas tych wszystkich usilnych prób wepchnięcia jej z powrotem, a on był fioletowy od płaczu, az po wszystkich lekach uspokajających i przeciwbólowych (nawet morfinę mu zlecili) padł jak betka, był bladziutki i tylko co chwile cichutko kwilił).  No ale już jest dobrze, już go nie boli... Do jutra jest na intensywnej, po dobudzeniu i powrocie do samodzielnego oddechu wróci na swój pododdział. Do domu bedzie mogl iść jak wróci do rutyny, czyli bedzie znów miał dobre saturacje, bedzie w miare wypijał i wyniki bedą ok... Ech, było tak blisko domu, a z drugiej strony, jak pomyśle, ze mogłoby nam sie to zdarzyć w środku nocy, to cieszę sie, ze mamy to już za sobą... Za chwile będę dzwonić, zeby dowiedzieć sie, czy wszystko Ok, bo już wróciłam do domu.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
06 grudnia 2017 20:27
Kenna daj znac koniecznie jak sytuacja ! Trzymam mocno kciuki za zdrowko i bezpieczne dobudzenie :kwiatek:

ashar wlasnie jestem przykladem takiej sytuacji🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
06 grudnia 2017 20:29
kenna, kciuki za naszego maleńkiego bohatera! Daj znac koniecznie
Kenna bardzo mi przykro ile musiał wycierpieć Wasz mały bohater  🙁 serce sie kraje od samego myślenia a co dopiero przeżywać to wszystko na skórze własnego dziecka  😕 jesteście bardzo dzielni i tak jak piszesz - dobrze, że już macie to za sobą! Przesyłam ogrom pozytywnych myśli i mam nadzieję, że niebawem będziecie w domu całą rodziną!!  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się