moda, ciuchy etc...

W sumie ja też mam jednego chrzcinowego róża w szafie, rozm. 36. Jakby co też mogę zaoferować :-)
Ja mam rozmiar 38 jakby co 😉 mam jeszcze jasnoszarą, mocno różową i błękitną
Oj, z rozmiarem to ciężko, bo ja mam dużo w barach, średni cycek i baaardzo mało w biodrach. Więc albo noszę 36, albo 40, zależy jaki krój. Dzięki za ofertę dziewczyny, jutro sobie popoluje na mieście na spokojnie, o ile nie będzie lać i będę się odzywać 🙂
Dziewczyny, wrzucałyście tu kiedyś linka do fajnego sklepu z sukienkami, przypomnicie? Albo może polecicie jakiś- najchętniej taki, który występuje też stacjonarnie- córka znajomej ma studniówkę i szukamy czegoś fajnego.
Illuminate.pl ma teraz fajną ofertę  😉 czerwona długa jest mega.
Faktycznie mega, ale mój typ to granatowa! Tyle, że to mnie tej kiecki potrzeba, a szkoda... 😉
Dziewczyny help!
Szukam sukienki cekinowej, która była w Lidlu od czwartku 7.12 - dopasowana, z kolekcji Heidi Klum, dostępna w dwóch kolorach, czarnym lub pudrowym różu.
Czy któraś z was widziała u siebie w Lidlu rozmiar 34, kolor obojętny?
Byłam już w 4 lidlach w Krakowie/Skawinie i zostały same duże rozmiary i pojedyncze 36.. 34 na pewno występuje w ofercie.
Stawiam dużą czekoladę za zakup i pokrywam ewentualną wysyłkę  🙇 👀
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
12 grudnia 2017 22:23
Mogę zajrzeć jutro do swojego, tylko daj jakiś link żebym wiedziała, że to ta  😁
Scottie   Cicha obserwatorka
13 grudnia 2017 15:35
Kaarina,jutro jadę po szczotkę do Lidla, więc przy okazji poszukam sukienki 🙂
Już wrzucam link. Tylko do gazetki, bo na stronie Lidla juz nie ma: https://www.gazetkonosz.pl/lidl/katalog-i-gazetka-esmara-by-heidi-klum-od-poniedzialku-04-12-2017/?page=21
Strona 21 gdyby się nie otwierało. Czarna lub pudrowy róż, dopasowana.
:kwiatek:
Kaarina, tak tylko dodam, że nie z każdego wzoru jest pełna rozmiarówka - przynajmniej ja się spotykałam z takim "udogodnieniem" w dyskontach w przypadku innych ciuchów.
Wiem. Sprawdziłam i z tego modelu jest 34
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 grudnia 2017 21:35
Sprawdziłam, niestety u mnie najmniejsza była różowa 36, a reszta jakieś wielkie.
Scottie   Cicha obserwatorka
14 grudnia 2017 06:53
Kaarina, kupiłam sukienkę, była tylko czarna. Napisałam na PW.
:kwiatek: :kwiatek: Dziękuję!!!!!
Drogie Revoltowiczki pomocy
Jestem totalnym antytalenciem modowym. Dla mnie jeansy i trampki to najlepszy strój
Ale do rzeczy
jutro mam Wigilie z pracy, idziemy do lokalu.
Wszyscy strój elegancki obowiązkowy
Mam taką z kieckę tylko ze na takie szersze ramiączka. Czy dużym nietaktem będzie występ z odkrytymi ramionami?? Czy muszę mieć jakaś narzutkę
Na moją wigilię firmową też wybieram się w sukience na szerszych ramiączkach najprawdopodobniej, ale biorę żakiet, bo bez niego na pewno zamarznę.
mils   ig: milen.ju
18 grudnia 2017 20:45
Dziewczyny, potrzebuję na cito dwóch rzeczy, tylko stacjonarnie w związku z tym:
• t-shirtu oversize białego/szarego/czarnego z dużym dekoltem V
• bluzkę na ramiączka w tym stylu, najlepiej czarną, no ewentualnie białą:
mils, - intimissimi?
Impreza sylwestrowa. Długa sukienka, sandałki na szpilce i rajstopy? Hit czy kit? Jak to wg Was jest?
Graba.   je ne sais pas
20 grudnia 2017 14:15
pestka, sandaly i rajstopy to dla mnie zawsze kit 😀
pestka, - nie rób tego, to zło 😉
Kastorkowa   Szałas na hałas
20 grudnia 2017 16:45
Zgadzam się, odkryte palce i rajstopy to koszmar  😉
pestka, dla mnie też kit. Nie rozumiem idei skarpet do sandałów, nawet jęzeli to "skrapety" 5 den.
Sa takie specjalne rajstopy, które maja wycięcie na palce - moze takich poszukaj 🙂
Libeerte to sandałki na szpilce, nie open toe

a wypada iść z gołymi girami na sylwestra? sukienka będzie długa, a te sandałki tak mi się podobają i takie wygodne  😜
Jak nie bedzie Ci zimno :p
Libeerte, - bo cienkie rajstopy to tak grzeją, że hoho 😎
pestka, - dużo bardziej tak wypada, niż zakładać rajty do sandałków 😉 Ładnie odpicowane pazurki i stopy, to nie ma szans na wstyd. Możesz nabalsamować nogi, czymś nawet z lekkim brokatem, rajstopy 5den dają efekt nabalsamowania właśnie, więc będzie podobnie, a nie będzie skarpety na palcach, bo nawet to 5den widać.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 grudnia 2017 08:46
Ja bym poszła w zakryte buty.. sandały w środku zimy to dla mnie kit sam w sobie  😉
Są rajstopy w spreyu. Ja niestety bez jakiegokolwiek pokrycia nóg czymś (rajstopami czy spreyowymi rajstopami) obcieram sobie stopy o te wszystkie piękne buty. Ale ja mam zdanie jak smarcik, i poszłabym w zakrytych a nie sandałach.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się