Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Nie wiem w jakim celu podajesz - ja podaję jako uzupełnienie diety dla konia z brakami w uzębieniu.
Koń dostaje diw miarki 1,5 litra - nam wychodzi 2 kg - suchych - zalewam to połową wiadra wody. Jest to jako ostatni posiłek na noc około 22.
Głównie mi chodzi o spowolnienie jedzenia, ale też chciałabym uzupełnić dietę 😀 A ile czasu mija od zalania do podania? Tak mniej więcej chociaż 😀
Koniuszek, mokrymi trawokulkami nie spowolnisz jedzenia. Do tego służą wszelkiego rodzaju sieczki.
I/lub łuska słonecznika też się nada.
A mi właśnie wszyscy polecają trawokulki  😲 Sieczkę ma w musli, a łuski nie je :/
Koniuszek nie kombinuj. Jeśli koń dostaje dobre siano i  ma dobre zęby, to nie ma potrzeby dawać mu trawokulek. 🙂
Okej, dziękuję 😀
Potwierdzam to co napisały dziewczyny - ja oprócz "szczerbatej" raczę trawokulkami kuckę - zamiast treściwej, żeby nie robiła dymu przy karmieniu, garść na sucho. Jej się wydaje, że coś dostała, a ja wiem, że nie przekarmiam. No i mokre trawokulki w ilości pół wiadra są wciągane w ciągu jakichś 15-20 minut, więc to żaden spowalniacz 😉
Potwierdzam, trawokulkami nie spowolnisz 😉 Mój koń wciąga jak odkurzacz 😉 Jedynie sieczka (tylko trzeba wymieszać i dać jej odpowiednią ilość, bo małą garstką na wierzchu też nic "nie spowolnisz"😉
Mój wujek wykupił osła z zoo z ochwatem, na razie dostaje tylko siano i jest pod stałą opieką weta i kowala, wet polecił suplement na oczyszczenie jej z toksyn, co o tym myślicie? I z czym to podawać? Słyszałam też o drożdżach, nadadzą się? I co podawać jej do jedzenia? Czy nic nie dawać? Z nią jest już o wiele lepiej zaczyna coraz lepiej chodzić.
hehi, mądry vet. Jaki suplement polecił?
No nie wiem... jak słyszę te pseudonaukowe teksty o usuwaniu toksyn z organizmu to mi gorzej 😉. Jeśli ktoś/coś ma toksyny w organizmie, to albo leży na oddziale toksykologicznym, albo "odpadła" mu wątroba i w zasadzie nie żyje.
zielona _stajnia, w szpitalu to już przy zatruciu ląduje się  🙂. Tu vet miał pewnie na myśli oczyszczenie organizmu, na ogół organizm tak reaguje po zimie.  I faktycznie działa sie też na watrobę.
No ale czym sie działa? I dlaczego po zimie?
Ramirez, właśnie zapytałam Hehi co polecil vet. Watroba regeneruje sie z poczatkiem wiosny, taki cykl.
Wątrobę można wspomóc np. olejem z ostropestu i unikaniem pasz wysokobiałkowych.
Ja po prostu alergicznie reaguję na hasła "detoks" i "usuwanie toksyn z organizmu" czy inne modne kwiatki jak "dostarczanie antyoksydantów" 😉
Antyoksydanty to moze jeszcze chemicznie maja uzasadnienie (chociaz nie znam sie i nie wiem jak z wchłanianiem?)... ale tez nie wiem co wet miał na myśli mówiąc o oczyszczeniu organizmu. To hasło rodem z bloga fitnessowego i rozumiem co to znaczy.

hehi co dawać, czy dawać i jakie suplementy mogą pomóc - pytaj weta albo dietetyka. Zwierzak po ochwacie to ciężka sprawa i w życiu bym nie zaufała swojemu researchowi w internecie, tylko zaufanemu weterynarzowi. Nie kombinuj z suplementami, bo możesz zaszkodzić.


Btw wątroba na szczęście regeneruje się (do pewnego stopnia) cały rok. Gdyby odpalała na wiosnę, to co zimę byśmy tracili sporą populację pijaczków
Mam konia na pastwiskach 24dobe.Dostęp do siana mają cały czas,nieogarniczony.Owies dostają raz dziennie.Zakupiłam otreby ryżowe z lucerną.Możecie mi powiedzieć ile podawać tego konikowi około 500kg,w typie kuca tak,żeby dodatkowo dostarczyć mu energii i zeby nie spadł mi z masy przez zimę(to jej pierwszy rok w takim chowie bezstajennym), ale żeby nie przegiać znowu w drugą stronę? Piszą na worku,żeby dawac 50-200g na 100kg masy ciała.Myślicie ,że 100g  na kazde 100 kg masy ciała będzie optymalne?Dodam ,że procz tego koń dostaje również inne dodatki w postaci makucha lnianego,słonecznika ,suszu z jabłek i aronii.
Buniaa, dodawałam otręby ryżowe mojej kobyle (100g/100kg dziennie) na przytycie i dość szybko widać było przyrost masy, bez pobudzenia. Więc jeśli chcesz stosować zapobiegawczo, żeby koń nie wychudł na zimnie, to myślę, że to ok dawka, tylko obserwuj, czy nie przedobrzysz 🙂, skoro ma też nieograniczony dostęp do siana.
Czy ktoś ze śląska ma ochotę połączyć zamówienie z Agrovital/Agrokompleks i podzielić się kosztami przesyłki na półpalecie? przesyłka wychodzi wtedy dokładnie połowę mniej, a tych niepotrzebnych kosztów wszyscy chcemy uniknąć 😉
Jako ciekawostkę podlinkuję bardzo dziwny artykuł, który opublikowała dość popularna w Polsce firma paszowa. Osobiście jestem zszokowana taką opinią i pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. W mojej opinii i na podstawie obserwacji wielu koni regularnie karmionych sianokiszonką (w tym moje własne też kiedyś jadły) nie odnotowałam tak tragicznych skutków podawania tego typu paszy objętościowej, jak opisane w artykule. W artykule piszą, że podawanie jej powoduje alergie i problemy z oddychaniem, a znam konie którym właśnie podawanie kiszonki pomogło w kwestiach oddechowych. Myślę, że warto przeczytać, bo burza rozpętała się już spora.
artykuł
To z kolei całkiem odmienna opinia, z którą ja osobiście się w pełni zgadzam.
o sianokiszonce i sianie
A tu jedna z dyskusji na facebooku, gdzie wypowiada się między innymi lekarz weterynarii Marta Rykała podając merytoryczne i w 100 % przemawiające do mnie argumenty obalające hipotezy (?) postawione w artykule firmy Epona.
klik
Wczoraj też dyskutowałyśmy ze znajomymi o tym artykule - merytoryczne dno, do tego na fejsie poparła go Pani zootechnik (chyba Pani)- doszłyśmy do wniosku, że jednak przydaje się biochemii uczyć, a nie tylko zdać 😉
Cała Skandynawia karmi sianokiszonką... Znaczy nie znają się?
_Gaga, tja, u nas tez glownie sianokiszonka, cale stajnie zdychajacych koni gdzie nie spojrze 😉
O tototo. Holendrzy też się "nie znajom" 😁
Inna sprawa, że rzeczywiście dobra sianokiszonka jest dość sucha - takie jakby nie dosuszone siano. I obłędnie pachnie  😍
Może trochę nie na temat, ale nie bardzo wiem,gdzie zapytać. Nie orientuje się ktoś może, czy w Zielonej Górze (okolicy) jest jakiś dystrybutor paszy hippolyt? Albo..czy jest jakiś sklep w którym jest ona dostępna i przesyłka nie jest kosmicznie droga? Chcę wrócić do tej paszy, ale przeraża mnie nieco,że 15-20zł muszę dodołożyć do każdego worka na przesyłkę.

też czytałam ten artykuł i mam mieszane uczucia. Niby nie jestem na NIE, ale swoim koniom sianokiszonki nie daje. Moją mikro wiedzę uzyskałam kilka lat temu od weta, który dość długo pracował w Niemczech i Holandii, tzn może nadal tam pracuje, ale kontakt nam się urwał. Przede wszystkim nie polecał skarmiania, ponieważ sianokiszonki dla koni robi się inaczej niż dla bydła (dla bydła wystarczy dodatek motylkowych, aby była odpowiednia jakość i zakiszenia, dla koni czymś się rasuje zielonkę aby odpowiednio się zakisiła a obniżała i białko i cukry i coś tam jeszcze, plus dużo mocniej się przesusza) I dalej co mi powiedział... w Polsce rolnicy robią głównie sianokiszonki dla bydła, która to nadaje się też dla koni, ale opasowych, dla lekkich raczej nie są wskazane. Bydlęcą sianokiszonkę ew skarmia się w niewielkich ilościach a nie pełnoporcjowo. Tłumaczył to dokładniej, ale już nie pamiętam szczegółów. Patrząc na artykuł... może jest o sianokiszonce bydlęcej? 🙂
Holendrzy może się "znajom" 🙂 i robią odpowiednią 🙂


aaaa...i dodam jeszcze, że NIGDY nie widziałam chudego konia po sianokiszonce, jak to jest w artykule 🙂
edit 2: u nas w rejonie sianokiszonki robi się z potrawu późno koszonego, czyli to,co już nie wyschnie, bo mało słońca, dość chłodno i rosa późno schodzi z łąk, więc siana z tego to już nie będzie, ale na wilgotno da się jeszcze zapakować w folię
Na stronie Hippovetu także pojawił się wpis o sianokiszonce: https://sklep.hippovet.pl/pl/n/33
Robi się bardziej suchą - w mokrej konie nie bardzo  gustują. Niczym się nie podrasowuje - żeby mieć gwarancje prawidłowego przebiegu procesu zakiszania dodaje się zakiszacze - rzecz gustu jakie, my dajemy kwas mlekowy. Koniczyny się źle zakiszają - mało cukru, dużo białka, te koniecznie z kwasem. Cukry zawsze się zmniejszą - zostaną zużyte w procesie zakiszania 😉
Niby wiem, że sianokiszonka to żadne zło jeśli jest rozsądnie podawane, ale odkąd w pewnej stajni prawie 10 koni padło od złej kiszony, to mój tejże na oczy nigdy nie zobaczy  👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się