Podłoże do jazdy - jak zrobić?

Nie potrafię powiedzieć co może się stać po dosypaniu gliny do kopnego piasku.
U nas w lonżowniku (krytym ) najpierw była kora, potem kora się rozleciała i pyliła a po podlaniu była śliska. Wyrzuciliśmy korę, zrobiliśmy gliniane klepisko i na to trochę piasku. Chwilowo jest dobrze ale co będzie dalej to się okaże.

Na zewnątrz raczej mam odwrotny problem bo rodzimy grunt to glina
Glina jest super jako podbudowa dla piasku, jeżeli na to nie pada, więc jest szansa, że chwilę to pohula 😉
Czy ktoś ma doświadczenia jak spisuje się na hali flizelina wysypana na podłoże macierzyste - piasek? Czy zagęści trochę piasek i nie "zakopie" się po krótkim czasie użytkowania?
Jeździ ktoś na podłożu reitex? Hala czy bez dachu? Jak sie sprawuje?
Było na pewno w tym wątku, ale nie mogę odnaleźć: co wysypywać na ujeżdżalnię, żeby nie zamarzała? Jakieś węglany?
Chlorek magnezu 😀
Marysia550
Nie wiem czy to jeszcze aktualne pytanie ale my jeździmy na takim podłożu. Mamy jeden z placów tak właśnie zrobiony, służy głównie jako lonżownik ale i do jazdy się na daje. Jest odkryty, nie zadaszony, co chciałaby wiedzieć?
Chlorek magnezu 😀

Dziękuję  🙇
A ni chlorek wapnia? Generalnie przy dlugim stosowaniu ostrożnie bo się skonczy wymianą podloza 😉
Może być i wapnia- działa do niższych temperatur, ale magnezu jest jak najbardziej OK. A co się konkretnie dzieje z podłożem?
Nie wsiąka potem woda. Chlorek utrzymuje wilgoć na zewnątrz.
Marysia550
Nie wiem czy to jeszcze aktualne pytanie ale my jeździmy na takim podłożu. Mamy jeden z placów tak właśnie zrobiony, służy głównie jako lonżownik ale i do jazdy się na daje. Jest odkryty, nie zadaszony, co chciałaby wiedzieć?


Już wytestowane. W tej chwili interesuje mnie tylko, jak się to zachowuje przy większym mrozie?
Ja bylam świadkiem jak podloze sie prawie zabetonowalo. Mimo prob reanimacji bronowania etc z hali nie dalo sie korzystac bo bylo za twardo.
Ja bylam świadkiem jak podloze sie prawie zabetonowalo. Mimo prob reanimacji bronowania etc z hali nie dalo sie korzystac bo bylo za twardo.

Na reitexie???
No to trudno. I tak rekompensuje to możliwość używania w każdą inną pogodę. U nas jest bez dachu i do -5 (duża wilgotność podłoża) jeździ się ok.
Nienie po chlorku na zwykłym podłożu.
ha ha. Ok 🙂
No właśnie się ździwiłam bo reitex nie zamarza, te kawałeczki tapicerki nie przyjmują wody 🙂
Ja nie jestem taka pewna, czy jak grubszy mróz przyjdzie to nie zamarznie. Jednak przy -5 zachowuje sie juz inaczej niz jak jest powyzej zera.
Jak podbudowa i melioracja placu jest dobrze zrobiona i spodnia warstwa reitexu nie leży w wodzie, to nie powinno zamarznąć.
U nas było koło -20 i sprawdzało się super. Żadna ilość wody mu nie straszna więc i mróz nie robi na nim wrażenia. Zawsze było amortyzujące, nigdy beton 🙂
Może być i wapnia- działa do niższych temperatur, ale magnezu jest jak najbardziej OK. A co się konkretnie dzieje z podłożem?


Dzięki 🙂 Kolega mnie pytał, bo mu kiedyś wspomniałam, że przeczytałam o tym tutaj. Generalnie z jego podłożem raczej się nic złego nie dzieje, bo ma stajnię wysoko w lesie, piaski, woda ładnie schodzi, więc te chlorki powinny zrobić robotę 🙂
U nas było koło -20 i sprawdzało się super. Żadna ilość wody mu nie straszna więc i mróz nie robi na nim wrażenia. Zawsze było amortyzujące, nigdy beton 🙂


W tej chwili mamy bardzo mokro. Odkąd stopniał śnieg często pada deszcz. W niektórych miejscach po prostu słychać, że woda jest pod ścinkami. Ale mrozów wielkich już w tym roku nie zapowiadają 😀
To może być kwestia nieprawidłowo dobranej podbudowy do terenu
Edit:
Bardzo polecam zawłaszcza jeśli ma się młode konie lub szkółkę - przy upadku wrażenia nie porównywalne z upadkiem na zwykły piasek, dużo lepiej amortyzuje
Mam plac o wymiarach 27x38m, ile potrzebowałabym wywrotek piachu, by zrobić ujeżdżalnię? Podłoże trawiaste, nieco z górki, ziemia przepuszczalna. ile musi być mniej więcej cm piachu?
To może być kwestia nieprawidłowo dobranej podbudowy do terenu
Edit:
Bardzo polecam zawłaszcza jeśli ma się młode konie lub szkółkę - przy upadku wrażenia nie porównywalne z upadkiem na zwykły piasek, dużo lepiej amortyzuje

U nas plac jest na zboczu wielkiej góry, moze w tym problem. W kazdym razie jeszcze nie bylo tak, zeby się nie dalo jezdzic.
To może być kwestia nieprawidłowo dobranej podbudowy do terenu
Edit:
Bardzo polecam zawłaszcza jeśli ma się młode konie lub szkółkę - przy upadku wrażenia nie porównywalne z upadkiem na zwykły piasek, dużo lepiej amortyzuje


tzn. na reitexie, czyli tych ścinkach filcowych?
gosiaopti, ja bym nie powiedziala, że to fizelina
Reitex to pocięte podsufitki samochodowe. Nie absorbują wody i nie zamarzają.
Tego tez bym nie byla pewna. Znajomy tapicer ogladal i powiedzial, że nie wie co to jest.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się