Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Szalona😉,  :kwiatek:
sienka, dziękuję kochana, ale mama właśnie przed momentem napisała mi, że dorwała chustę w LUMPEksie! Zupełny zbieg okoliczności, bo nic jej o chuście nie mówiłam, taki przypadek. Firmy Hana Baby Wrap bawełniano bambusowa, elastyczna, chyba dla minibobo będzie dobra?
Nie znam sie na elastykach bo nigdy nie używałam, ale myśle ze na pewno będzie ok żeby sprawdzić jak sie Jeremek będzie czuł blisko Ciebie 🙂
Jakby wam sie fajnie nosiło i elastyk przestanie wystarczać (bo one są ok z tego co wiem dla lekkich dzieci) to polecam sie z moim niebieskim indiaczem w którym byłoby Wam bardzo do twarzy! 🙂
ekuss   Töltem przez życie
06 stycznia 2018 13:15

equus mi sie wydaje ze rozne kraje maja rozne standardy i ogolnie rzecz biorac w Polsce moim zdaniem opieka okolociazowa jest na wysokim poziomie, ale sa kraje gdzie do tematu podchodzi sie z wiekszym "luzem" i normalne jest ze np ciaze prowadzi polozna czy ze pierwszym kontaktem przy jakichs dolegliwosciach jest pielegniarka (Szwecja). Jesli nie czujesz sie pewnie to po prostu nalegaj na badania a z drugiej strony troche zaufaj, mysle ze doswiadczeni lekarze/polozne widza/wiedza kiedy "panikowac" a kiedy podejsc do tematu z dystansem, mimo ze dla "cywila" wyglada to jak olewactwo i bagatelizowanie problemu. Glowa do gory 🙂


Tutaj tak samo polozna prowadzi ciaze. Lekarza widuje jedynie podczas usg. Staram sie nie panikowac, ale czasami ciezko 😀

Swedzenie poki co nie wraca, zobaczymy w poniedzialek co powie lekarz. Dowiem sie rowniez (mam nadzieje) czy bedzie chlopiec czy dziewczynka  😍
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 stycznia 2018 18:23
Gunia, jak tam sytuacja u siostry...?

Dzionka, jak żyjesz? Co tam u dziewczyn?
Nie pisałam wcześniej bo to dla nas ciężki czas...
Dziękuję wszystkim za kciuki.
Niestety nie udało się uratować kruszynki, siostra dzień przed wigilia wyszła ze szpitala.Dochodzi do zdrowia fizycznego( prawie się wykrwawila) i psychicznego  😕
gunia92 - bardzo mi przykro...nic więcej nie umiem napisać bo wszystko wydaje się słowami bez sensu...trzymajcie się!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 stycznia 2018 19:55
Jejku... Cały czas miałam nadzieję na świąteczny cud... Tak mi przykro...
Gunia92 bardzo mi przykro  🙁 zdrowia dla siostry!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
07 stycznia 2018 20:28
gunia92, strasznie mi przykro  😕 Nikt nie powinien musieć przechodzić przez takie cierpienie. Dużo siły dla Siostry  :przytul:
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
09 stycznia 2018 07:57
gunia - bardzo przykre 🙁

A co tu tak cicho??

Dziona - jak tam u Was?

My po imprezce urodzinowej. Jubilatka padła na siedząco o godzinie 18.30 z tych emocji :P Wszystko fajnie wyszło🙂 Tylko nie wiem kiedy to dziecko się takie stare zrobiło :P Ostatnio mamy śmieszny okres gadania, bo używa wielu ciekawych słów, jak : ogólnie, jak byś był tak miły itp. Dziadkom ostatnio powiedziała, że nocuje u nich wyjątkowo :P Słowa zna już chyba wszystkie, ale miejsca, w których ich używa, to czasem zwala z nóg :P Śmieszna jest.

maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 stycznia 2018 08:04
Wizja, dokładnie tak samo mamy. Obecnie ulubione jest "ponieważ", wciska e wszędzie.
A moje dziecko wczoraj wygrało konkurs na Mistrza Języka Angielskiego, no pękam z dumy!
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
09 stycznia 2018 08:32
Gratulacje!

U nas jeszcze rządzi "rzeczywiście" :P
A co tu tak cicho??
Nie wiem jak wy, ale mi zawsze ciężko cokolwiek napisać, przejść do porządku dziennego, po tak tragicznych wiadomościach jak między innymi od Guni.
Myślę sobie, że jestem największą szczęściarą na świecie. Jestem zdrowa i mam zdrowe dzieci.
To uczy doceniać to co się ma i sprawia, że to co wydaje mi się czasem trudne, czy wręcz załamujące, staje się banalnie śmieszne.



Piszcie co jeszcze śmiesznego mówią i robią re-volciaki! 😀 Uwielbiam to.

maleństwo, Gratulacje! Też bym była mega dumna. 🙂

I trzymajcie kciuki, o 14.00 idę z Didkiem na kontrolę wagi. 😉
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
09 stycznia 2018 09:15
Julie - też mam takie odczucia... Ale życie jest niestety okrutne 🙁

Moja jeszcze często ze wzruszeniem ramion i wzdychaniem mówi " No oszaleję z tą mamą". Albo " jak nie zjem tego cukierka to oszaleję, no masakra".
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 stycznia 2018 09:20
No ja też mam problem, aby potem napisać coś pozytywnego, coś trywialnego...

Julie, re-volciak Kalina np. teraz mówi "głupio mi", kiedy chce się z czegoś wymiksować. "Głupio mi siedzieć z tatą, chcę z tobą". Kurde, ta mamoza nie ma końca...
Straszny jest cwaniak i kombinator, sprzątanie trwa wieki, tak się miga, tłumaczy, że ma przecież tylko dwie ręce; albo siada do stołu i "mamo, musisz mnie karmić, bo nie mam rąk" i chowa łapy za plecami.
Nadal trwa tez faza "ja pierwsza", do tego stopnia, że potrafi w środku nocy zrobić mi aferę, że poszłam do kibla albo że psiknęłam sobie sprayem do nosa, jak nieopatrznie zapalę światło na klatce, to w efekcie trzeba siedzieć jak siołki na kaltce i czekać, aż zgaśnie i ona zapali, ona musi włączyć wodę w wannie, wczoraj afera, bo ja się bawiłam z psem i nie chciałam jej pozwolić (zabawa w przeciąganie sznurka, pies mały, ale siłę ma, ma pazury, ma zęby, mamy psa od dwóch tygodni, no jakos tam staram się uważać...). Jestem tym już wykończona. Straszny jest mały dyktator. W sobotę przyjeżdża na tydzień moja mama, już przebieram nogami.
maleństwo, kurcze... myślałam że to minie jak podrośnie.. Z mojej też się robi taki mały dyktator, myślałam że jak zrobi się większa to łatwiej będzie mi się z nią dogadać. Ale po Twoim wpisie już wiem, że będzie tylko gorzej 😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
09 stycznia 2018 12:30
Nie straszcie mnie dziewczyny! To nie przechodzi z wiekiem?  🤔 U nas podobnie! Jak ma myć zęby, to woła wszystkich, żeby myli z nią: "mama, tata, Buba!!!!!!!" (nawet jeśli Kuba nie jest z nami). Jak ona je, to ja też muszę. Pije wodę, "maammmaaa!" - też mam pić. I coraz bardziej jest uparta co do pierdół, wyjście z domu to koszmar, bo np. tym razem musi zabrać ze sobą bardzo konkretny zestaw miśków, nawet jeśli nie może ich znaleźć. Zaczepia ludzi wszędzie i krzyczy "ała", próbując ich uszczypnąć  😵
Mały dyktator, jak żyć?

maleństwo, gratki dla Kaliny. A czy Ty w domu mówisz do niej po angielsku?
Mój skończył 4 miesiące, a już jest dyktatorem 😂 teraz zaczęły go dziąsła swędzieć i mam ochotę małego trolla w kosmos wysłać 😉 nawet przy jedzeniu usilnie próbuje wepchnąć palce do buzi.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 stycznia 2018 12:54
Cynamonowa_, Twój to jeszcze mały i podąża za instynktem, to jeszcze dziecko w wersji demo 😉 A ząbkowanie jest słabe, nie zazdroszczę. Nie chciałbym znowu przez to przechodzić :p

Nie, nie prze godzi z wiekiem, jeśli to taki typ niespolegliwy. Po prostu potem uczą się coraz lepiej artykułować rozkazy i rozwijają perfidię do mistrzostwa. Ja wiedziałam, że to nie będzie łatwe dziecko, ale rzeczywistość mnie czasem przerasta.

Lotnaa, czasami, czasem gadamy po angielsku, czasem czytamy, ale większość nauczyła się z bajek.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
09 stycznia 2018 13:59
Ja mam armie dyktatorow... I wszyscy z mamoza. I adehade.
I to, czego by w zyciu nie wymyslil jeden 1,5 roczniak. Dwa wymysla, zrealizuja i uciekna z chichotem...
Lotnaa, A ja na przekór powiem, że mine! 😉
Gabryś też miał trwającą jakiś rok fazę, żeby wszystko robić z nim. Bujać się na huśtawce, zjeżdżać ze zjeżdżalni itp. 
Nie martw się, to minie.
(A w miejsce tego pojawi się coś innego. :hihi🙂


No, upasłam Ignaca 250g w 10 dni. 😅 Brawo ja!  💃
Jest dobrze, mam przyjść znów go zważyć za 2 tygodnie.
A tak w ogóle, to według jednych siatek centylowych wychodzi, że z wagą jest poniżej siatki, a ze wzrostem powyżej. Ja już nie patrzę w te siatki, olać to.  😜

szafirowa, Co na przykład wymodziły?
I jak sobie radzisz? (Monsz się ogarnął trochę...?)
A ja mam pytanie w temacie bucikow.
Czy takiemu 8 miesiecznemu dziecku cos sie zaklada? My nie uzywalismy do tej pory butow. Ofc dostalismy cos od rodziny, jakies miekkie buty, twarde itp. Teraz jak jest bardzo zimno na dworze to chcialabym cos ubrac, ale okazalo sie ze sie nie da...  👀 Roch kuli paluszki i po zalozeniu bucika, juz tak zostaje.  Mam sie martwic i wybrac sie do lekarza?
KaNie, są takie mięciutkie paputki dla niechodzących maluchów, ale trzeba szukać raczej takich... obłych, nie w kształcie stopy, żeby w buciku był luz. Ja w te dopasowane też nie dawałam rady włożyć Adzie stopy. Dopiero gdy zaczęła chodzić zaczęło się to udawać. Też kuliła paluszki i zawijała stopy, tu u takich maluchów normalne.

Tymczasem mam już w pełni samobieżnego bobasa 😉 facebook 😉 . Decyduje za nas kiedy i gdzie pójdziemy, mała pani prezes rośnie  😵
KaNie, zobacz sobie butki STONZ.
Ja przy niechodzacej Frani ubieralam grube skarpety. Przy chodzacej Soni dokupilam zimowe wkładki 🙂

A ja się ostatnio pozalilam. I jakoś Frani stosunek do Soni się polepszyl😀 Choć dzisiaj gorszy dzień. Ale panny sie rozchorowaly wiec humory maja różne 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
09 stycznia 2018 17:39
Tymek mówi różne śmieszne teksty, ostatnio faza na łączenie „ i oraz”
„Ja mama i oraz tata 😉”
„oszaleje zaraz „
„mam zawieszkę” gdy go wołam a reakcji zero
Sporo tego jest, czasami pękam ze śmiechu
„Stary głupi gabrys wpadł do kanału „ z Tomka i Przyjaciele
Dziś mamy 2 miesięcznice. Zastanawiam się jak on mi się mieścił w brzuchu  🤣 W prawdzie tu jest grubo ubrany bo szykujemy się na spacer...
W taki dzień jak dziś mam ochotę go zamordować, od 11:30 spał może 2 godz z czego 1 godzinę na spacerze. Cały czas na rączkach.... + 2 razy obsrany po szyję i 1 raz obsikana mama  🏇



Julie gratulacje  😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
10 stycznia 2018 08:58
bawarka, ale słodki misiaczek. Uwielbiam jak dzieci mają bluzy/ kombinezony z uszkami <3

Dawajcie dziewczyny jakieś zdjęcia!
Ja pokażę Kaliszka z przedszkola, moja Japoneczka <3


Z sylwestra, zanim się przejadła i porzygała


Oraz z młodszą siostrą. Naprawdę zachowują się trochę jak siostry, tym bardziej, że pies jest ewidentnie mój, zakochany we mnie totalnie i też ma mamozę :p.


(ma dziewczyna te nogi!)
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
10 stycznia 2018 09:07
julie super! A miałam sie pytać jak tam z waga juniora 🙂

malenstwo ale pozytywne zdjęcia! 🙂

Ja mam tez małego terrorystę w domu, ale próbuje to brać na luzie bo przeciez to normalne jest i kiedyś minie 😉

Dziewczyny ja wiem, ze juz było ale mnie wyszukiwarka totalnie nie lubi... chciałabym zeby moja mama kupiła młodemu jakies książki w pl na drugie urodziny. Pucia mamy i jest super. Polecacie cos fajnego? Z góry dziękuje  :kwiatek:
maleństwo   I'll love you till the end of time...
10 stycznia 2018 09:09
Gienia-Pigwa, seria o Babo i spółce (Babo chce, Lalo gra na bębnie, Binta tańczy), seria o Kici Koci, Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, Kto się schował, Jak dobrze mieć sąsiadów... I wiele innych :p
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się