Kącik Rekreanta (część XI) 2018

Nirv, ale pączuś z Pamirka  😍

Dzień dobry,

ja wpadam tylko powiedzieć, że Urval Faith to zdecydowanie TOP fura!  😍 Jeny... co to jest za koń do jazdy  😍 😍 😍

Nirv - piękne zdjęcia!  😍 A co do nadmiaru energii u Sinfonie to boję się tego samego - Manti miała przerwę około 2 miesięcy, także będzie wesoło  😵

Darolga - wszystkiego najlepszego dla Księciunia! Niemniej jednak muszę przyznać, że jakoś tak.. lżej (  😁 ) mi się zrobiło, jak zobaczyłam, że nie tylko Manti posiada wyjątkową umiejętność tarzania się w błocku...  😵

Flygirl - wszyscy piszą, że zazdroszczą Wam tej solarki, ale wiesz co.. JA TEŻ! 😉

darolga, Rudzinek zawłatwił się na najbliżsże 6 tygodni na pewno. Mamy uszkodzone więzadło.. 1000 lat dla Korabskiego! :kwiatek:
aniaagre, nóżka niestety słabo, bo okazała się niemała kontuzja, ale co nas nie zabije..to nas wzmocni. Najbardziej mi go szkoda, bo stoi w boksie i jest skazany tylko na spacerki ze mną, a już wczoraj mi pokazał na spacerze, że ma moc..
Nirv, jakim cudem mogła dostać kopa w takie miejsce co wtedy gadałyśmy? Przecież to było na górze zadu, bliżej pleców. Chyba, że koń który kopał miał specjalny celownik 😁 A zdjęcia nam robiła Dominika co ze mną jeździ, jestem w nich zakochana i cieszę się, że w końcu się dorobiłam zdjęć z Rudełem 🙂
martva, nam się szykuje jeszcze dłuższa przerwa, żarcie już obcięte, a jego po niecałym tygodniu już nosi, więc nie chcę wiedzieć jak będę latać jak już wrócimy do roboty (najwyżej kupię spadochron) 😂

Miałam takie ambitne plany na ten rok i na razie guzik mi z tego wyjdzie. Jedynie mam kilka fajnych furek do jeżdżenia to się pochwalę później 🙂

aniaagre, lejesz miód na me serce - po tej chorobie wyglądał okrutnie, starałam skę nie robić mu zdjęć / robić je w derce... dalej w moich oczach mógłby lepiej wyglądać, ale powoli powoli coraz lepiej jest. 😉

martva, u nas w sumie trochę dłużej z krótkimi powrotami pod siodło... będzie ciekawie :haha:

Hermes, nie wiem jakim, nie bolało jej przy kręgosłupie stricte tylko ciut niżej. Jak nie kop to innej opcji nie widzę - od tego co oglądałyśmy ją na lonży to następnego/dwa dni później miała tak obolały, spięty zad, że wcierki nie chciała dawać sobie robić :/ to więzadło to jakiś ciąg dalszy tego na początku co się działo ze stawem skokowym? 🙁

Hermes trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe wyleczenie Rudzielca! Na razie to jest najważniejsze, a jak będziecie wracać pod siodło to będą kciuki za bezproblemowe wdrożenie w robotę  :kwiatek:

Nirv - tia, powroty mają swój "urok"  😵 😁 Najchętniej to bym spuściła parę luzem na początku, ale, że dopiero hala wraca do "żywych" po remoncie i jeszcze nie ma band, mamy tymczasowy zakaz robienia tego typu akcji, także zaczniemy od trzymania na lonży 😉

Nirv najlepszego dla Pamirka 😀 pieknie sie trzyma 🙂😉))
Hermes ooooo kurka, wiezadlo? no to nie zazdroszcze, ale trzymam kciuki, niech tam ogranicza emocje mlodzian i zdrowieje 🙂
WIndziakowa ależ 😉 ja generalnie mam skłonności z lekka depresyjne, jak sie rozchorowalam to po jednym dniu lezenia grzalam do stajni chociaz popatrzec na swojego, a po 1 jezdzie psychicznie nowka sztuka niesmigana bylam  😎
darolga no no no no! oczekuje na wyniki zawodow wobec takich spraw i kibicuje juz z wielka sympatia 😀
martva Taaaaaa i dlatego ja mam wsiadac pierwsza na Manti?  😜
Jakieś nadużycia tu widzę 😀

Ja chciałam tylko powiedzieć, że jeździec fajny to i koń spoko chodził 😉

A poza tym to w nowej stajni przeżywam powrót miłości do swojego konia (no jakbym miała ze 3 dni przerwy... :hihi🙂 i do jeździectwa ogólnie 😀

Faith - pierwsza, ale po solidnym spuszczeniu pary poprzez zastosowanie wszelkich możliwych sposobów, które nie wymagają obecności jeźdźca na grzbiecie!  😁 Spoko, na razie Manti wczoraj "odurzała się" nowym podłożem na hali - nie wiem co w nim jest, ale było faaascynujące dla niej 😉 Haha jakby to był jakiś najpiękniejszy aromat na świecie  😵

martva  faith Czy Wy nadal stoicie w tej samej stajni czy oddzielnie?

Nirv Fajny plener, gdzie to?

lusia722 Dobre 😁 Choć rzeczywiście jak koń całe życie taki pospinany (miałam parę takich wynalazków do jazdy) to potem w momencie rozluźnienia ma się wrażenie że koń ma nogi jak z waty i się zaraz przewróci.

darolga On musi być bardzo specyficzny, nie podejrzewałabym szlachetnego konia że się połozy w coś takiego 🤣

Księciunio już za tydzień będzie 6 tygodniu od zabiegu, a co za tym idzie będzie można wprowadzić stopniowo kłus. Nasze spacery nabrały sensowniejszego wymiaru, udaje mi się (co raz częściej) wyrwać młodego "z transu" i można powiedzieć, że rzeczywiście chodzimy stępem. Czasem próbuje coś mało mądrego odpalić ale już wie że mu nie wolno. Jednym ze sposobów opanowania emocji jest wejście na chwilę na korytarz stajni, gdzie momentalnie głowa mu odparowuje i jest gotowy by znów wyjść na dwór. Próbuję go przysposobić do lonżowania w otoczeniu gdzie poruszają się inne konie, żeby móc z nim zacząć chodzić na halę. Jeszcze nie do końca może pogodzić się z tym, że jak inne konie biegną to on nie. No ale ćwiczymy. Także u mnie totalne domowe przedszkole.

martva, wczoraj wzięłam siwe na lonże, może być ciekawie :haha: rozruszam ją na lonży porządnie i chyba pojadę do lasu - tam jest grzeczniejsza.

faith, ja też obecnie przeżywam setną miłość do swoich koni, uwielbiam je. Oprócz tego nowa klacza pod tyłkiem, na której jeździ mi się super (wprawdzie rozruchowo - długo stała), ale rozumiemy się z kobyłą tak jakbyśmy współpracowały od dawien dawna 😀 Mireczek dziękuje 😉 oby kolejne 20 hasał w takiej formie!

tuch, nie wiem kiedy byłaś w okolicy Dragona, od strony Witosa. Jest teraz piękny asfalt i przedszkole na przeciwko. Wychodząc z bramy trzeba skręcić w lewo (w strone lasu) i zanim skończy się asfalt to po prawej stronje jest zalana łąka 😁 także znalazłyśmy miejsce które wygląda top, było 200m od bramy stajni w sumie.

Wczoraj wszystkie 3 ruszone 😀 Pams woził swoją jeździczkę, Sinfonie lonża, a Aca popracowała pode mną. Złoty koń i mega chętny do współpracy, aż sobie zazdroszczę 😁

Tuch nie, ale po sąsiedzku w miare, 5km od siebie bodajże, czy tam 3km w linii prostej 😉

Czarownica no zależy jak spojrzeć na tą jego młodość, 12 lat to nie przelewki. 😎
darolga o masz, super rocznik! 😎 Ja zawsze myślałam, że Korab jest z połowę młodszy od Samsona, a jednocześnie zdaję sobie sprawę, że odkąd jestem na volcie to cię z nim kojarzę. To się trochę nie kalkuluje, ale no dla mnie Korab to już chyba zawsze będzie 6-latkiem. 😀 Sto lat, zdrowia i podbijania czworoboków!
Nirv z jeździectwa to jakoś ciężko, zwłaszcza w sezonie halowym, no ale może się uda jakoś niedługo. 🙂 W niedzielę trzymaj kciuki, to może będę miałą co pokazywać, chociaż nie stricte z jeździectwa. 😀iabeł: Pams wygląda obłednie, jak na taki wiek. 😍 Oby jak najdłużej. :kwiatek: A widziałam, że Sinfonie robiła za końskiego modela. 😀 Pokaż też zdjęcia nowej kobyłki z jazdy!
Hermes kciuki trzymam za wyleczenie kontuzji, jeszcze podbijecie w tym roku parkury. :kwiatek:

martva, na razie (tfu! Tfu) przechodzimy sobie spokojnie okres stania. Czasami mnie próbuje wyprowadzić na spacer, ale idzie to powstrzymać. Strasznie tęskni za końmi i każdego po drodze musi zaczepić 😁
faith, na razie nie dziękuję i dalej kciuki się przydadzą na pewno :kwiatek:
flygirl, chciałabym, bo w końcu mając swojego konia chciałam coś regularnie startować, ale jakoś chyba nie jest mi to pisane na razie 😂

Rudziszon na razie chyba czuje się bardzo dobrze, bo jest zaczepny, kombinuje, ma straaaaaszny apetyt i jest w miarę grzeczny 😁
Ja za to zaczynam się przepraszać z ujeżdżeniówką i nawet zaczynam to lubić.
Zdjęcie trochę robione tosterem, bo wycięta klatka z filmiku, ale to jest furka, którą jeżdże obecnie 🙂

darogla teraz to się sama z siebie śmieję 😁
Zdrowia i pomyślności dla Koraba :kwiatek: BTW piękny z niego prosiaczek.
Nirv grzywa to akurat nie jest Księcia mocna strona, biega w kapturach i ma kolegę na padoku, więc skutecznie ją niszczy.
Nie chce obcinać, bo jestem leniem i dwa jego współwłaścicielka byłaby zrozpaczona  🤦
Mireczek top forma 😜
Hermes Zdrówka dla rudzielca
Tuch no właśnie tak było, że wrażenie totalnie inne (jak pierwsze kroki w Moon Bootach  :lol🙂.
Ale przystojniak z tego Twojego dzieciaka, i jaka grzyweczka piękna 😍

W weekend jadę na zawody z moimi podopiecznymi i bardzo trzymajcie kciuki, zwłaszcza za debiutantkę Mireczkę 😅

tuch, ale on ma czaderską grzywkę 😀

tuch wygląda jakbyś zdjęcie z 2 złożyła. Twój taki piękny, czysty na trawie a dwa brudaski na padoku z błotem jak z innej krainy 😉

A ja wpadam prosić o kciuki.. zatkana okrężnica..

martva o rany 😵, oczywiście kciuki są :kwiatek:

martva, ale że Manti?! O kurdę :/ trzymam kciuki!

Ano Manti, Manti 🙁 nie dziękuję co by nie zapeszyć!

ja też mocno trzymam .....zdrowia.....


a moj koń w tym roku z czystością swojego futra przechodzi sam siebie. Pierwszy raz poważnie zastanawiam się, czy go nie ogolić.....  🙇 🙇
Tez tak macie ??? Godzina czyszczenia minimum.

Kastorkowa - dziękujemy! :kwiatek:  Mój generalnie czyścioch, w boksie to wręcz sterylność utrzymuje, a na padoku błota się brzydził całe życie i tarzał tylko na suchym, ale odkąd zamieszkał praktycznie na dworze postanowił chyba żyć jak pierwotni - mam nadzieję, że to wylegiwanie się na słoneczku w błotnym SPA było pierwszym i ostatnim razem, choć przeczuwam zgoła inaczej  😵 był z siebie wyjątkowo dumny i z rozkoszą zjadł obiad na leżąco  😁

Aniaagre - przykro mi bardzo… ale pamiętaj, wszystko wraca do człowieka. Trzymam kciuki za wygraną, nie może być inaczej! No i cieszę się, że wrócił optymizm - to najważniejsze :kwiatek: Wiosna już coraz bliżej, mówię Ci! 🙂 Dziękujemy, Kochana! Tak tak, to prawdziwy księciunio - nawet obiad sobie zażyczył zjeść na leżąco 😉 Btw, wszystkiego najlepszego!  😅 😅 :kwiatek: :kwiatek:

Nirv - dziękujemy!  :kwiatek: :kwiatek: Jakie piękne zdjęcia!  😍 😍 Btw - nie krzycz, pamiętam o Tobie!   🙇 🙇 😁 😁

Martva - [s]dziękujemy! Hihi, w pełni rozumiem 😁 Korabek wprawdzie uskutecznił taką kąpiel błotną po raz pierwszy, ale wyglądał na zachwyconego, więc coś czuję, że nie ostatni 😁 [/s]. edit: dopiero doczytałam, kciuki są!!!

Faith - na zawodach pewnie nie będzie tak fajnie, ale jestem pełna bojowego nastawienia 😁 dziękujemy!  :kwiatek: Fajnie czytać, że masz tyle radochy! Wiem jak to jest  😜 😜

Tuch - ja też bym nie podejrzewała 😁 zwłaszcza, że do tej pory raczej brzydził się błotem, ale ponieważ od półtora roku praktycznie mieszka na padoku to chyba mu się preferencje zmieniły 😁 wyglądał na zachwyconego, wczoraj był zniesmaczony faktem, że wszystko zamarzło, wygląda na to, że chętnie znowu by się powygrzewał na słoneczku w takim SPA 😁 Trzymam kciuki za dalszą bezpieczną rehabilitację!  :kwiatek:

Flygirl - dziękujemy!  :kwiatek: Ja też zapominam, że on ma tyle lat i lata moment stuknie nam 10 lat razem…  😵 Ale jak mentalnie dalej dzieciak to można stracić rachubę 😁 PS Samson ten sam rocznik?   😲 😲 Whoaaa, dla mnie to też zaskoczenie, również byłam pewna, że on kilkulatek  🤔

Lusia722 - dziękujemy, Kochana!  :kwiatek:


Tradycyjny tort był:



A urodziny spędzaliśmy tak:

Spiesze tylko donieść, ze Manti lepiej 🙂
Okreznica się odetkała, kon ma humor i apetyt 🙂 Martva jeszcze w stajni, wiec tylko podziekuje wszystkim za kciuki - przydaly się 🙂

faith, ufff! dobre wieści z rana na czwartek, dzięki 😉

Ja co prawda dalej w stajni, ale to już tak bardziej "na wszelki wypadek niż, że muszę 😉 Tak jak rano pisała Faith z Siwulcem lepiej, ale (znowu!) Na wszelki wypadek jeszcze nie oglaszam pełnego sukcesu 😉

Manti wielce oburzona, że nie dostaje jedzenia i że wydzielają siano  🤔 🍴

Także bardzo dziękuję za wszystkie kciuki, zdecydowanie maja moc i się przydaly!  :kwiatek:

Super ciesze się , ze wszystko dobrze bo dla każdego koniarza takie zatkanie to maly koszmar.
Darolga piekny tort.....i kolejnych pięknych lat razem wam życzę i w zdrowiu.

Mój koń dzis wspaniały dał z siebie 100 procent. Oczywiście najpierw trzeba bylo przejść na halę przez lodowisko między stajniami. No i go wyczyścić. No wiec to jedyna cudna fotka jaką moge się dzis pochwalić

Mój tak ostatnio wygląda po każdym zejściu z padoku -.-

Tarza się lajza w najgorszym blocie...

faith u mnie też

Ufff... dobrze, że z Manti kryzys minął.
lenkaz1 nie jest najgorzej, chociaż maść prześwituje 😁

martva Bardzo się cieszę, że dobrze się to skończyło uff uff uff... 😀

darolga 100 lat  😍 :kwiatek: w zdrowiu, szczęściu i dobrym humorze!

lenka1z Głowa do góry. Zawsze mogłoby być gorzej 😁 To co prawda stare zdjęcie Fryzi z 2014 roku ale od razu o nim pomyślałam jak zobaczyłam Twojego zwierza 😉

Rzadko się tu odzywam (jeśli w ogóle), ale mam zdjęcie córki tej fryzi (to Emke spod Krakowa, prawda?). Dzierżawiłam ją lata temu