PSY

Zora90, aaa no to wszystko jasne 🙂. Trzymam kciuki za fajnego psa!
zora90, ale BOSy to do IPO to tak nie bardzo się nadają 😉 Znam co prawda parę psów, które się w to bawią, ale są to nieliczne wyjątki. W agility nie widzę ich całkowicie ze względu na budowę ciała, to raczej takie klocki są 😉 Ja dla siebie szukałam drobnego miotu i lekkiego właśnie, ale dzieciak ma pół roku, więc trudno jeszcze wyrokować, co z niej wyrośnie. Jak spotkałam ostatnio przypadkiem półbrata to jego wielkość mnie przerosła 😵 😁 I tamten pies faktycznie ciepła klucha z charakteru, moja ma więcej pazura i ognia w sobie, choć też jest nadwrażliwa przy okazji i niestety mało pewna siebie. Ale przynajmniej jakiś charakter ma 😀

amnestria ja się absolutnie nie nastawiam się na pro-sport z takim psem. To ma być pies dla mojego faceta, nie dla mnie, także...
I w pełni się zgadzam, w agility radzą sobie ''mocno średnio'', że tak to ładnie ujmę, bo mam okazję oglądać je w tym sporcie.  A w Niemczech to nawet całkiem sporo ich biega! Ale już lepiej we frisbee, tam to nawet czasem dupę od ziemi oderwą, tylko przewodnik musi rzucać tak, żeby dał radę dysk dogonić  😁
Ale skoro już to musi być BOS i ma mieszkać ze mną pod jednym dachem to poprostu będę starała się wybrać takie linie, żeby bliżej mu było do fajnego temperamentu niż do ciepłej kluchy- a wiem, że są takie, bo parę takich poznałam, także może i nam się uda takiego dorwać  🙂
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
24 stycznia 2018 13:36
Zora znajoma ma 2 BOS-y- super fajne psy, starszy na wystawach wykosił wszystko co mógł, jest z hod U Źródła- ona ciut siedzi w Bosach i wie gdzie warto a gdzie nie szukać więc jak bedziesz miała ochotę to znajdź ją na fb (Bea Esprit) i Ci poopowiada🙂  drugiego BOS-a ma z Jagodowych Borów, ale tej hod nie poleca....
zora90, no moja absolutnie ciepłą kluchą nie jest 😀iabeł:. I większość BOSików jakie poznałam to raczej typowe owczary, choć łągodniejsze niż niemieckie. Moja jest bystra, szybka, chętnie się ucząca, bywa krnąbrna. Co do hodowli u Źródła to ja akurat nie jestem przekonana za bardzo. Myślałam o nich, ale jak posiedziałam trochę w temacie to jednak uznałam, że to nie jest hodowla dla mnie. Jedna z suk, którą kryją (kryli?) słynie z problemów z psychiką (lękliwa wybitnie), a jednak hodowczyni jej używała. Ostatnio był miot po znowu zbyt ciężkiej jak na mój gust suce. Ale z tego co kilkoro hodowców mi powiedziało, BOSy idą w kierunku dużych psów. Ja hodowlę wybrałam właśnie na podstawie wielkości rodziców, ale nie jest to hodowla championów. I nikt w sumie tego jakoś nie ukrywa. Zainteresowała mnie, bo widziałam, że ich psy świetnie sobie radzą w górach, a to był mój jedyny cel. Jagodowych Borów też nie polecam, w dodatku ich psy uważam za brzydkie 😀
amnestria, zrobisz w wolnej chwili fotkę adresówki z haulovely i opiszesz, jak mocne jest kółko mocujące? :kwiatek: Szukam czegoś pancernego, ale i ładnego. 😀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
24 stycznia 2018 15:36
a jakie hodowle BOSów jeszcze są polecane? Ja się nastawiam na Las Kornas, ktoś coś?  :kwiatek: 👀
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
24 stycznia 2018 17:43
ja słyszałam o fajnych top hodowlach "u źródła", "Białe Wzgórza"  i hodowczynie Beata Bizoń, Bernadeta Kołobernadzka i Marika Skawińska (jak przekręciłam nazwisko to przepraszam)
Pani Jowita Witkowska jest znawcą rasy, ma hodowlę Biała Pasja. Przy czym u niej większość to chyba krótkowłosa. Ja szukałam psów z włosem półdługim. Rozsądnie wygląda też Alpen Angel.

Mundialowa, jasne, jak tylko się wyleczę :kwiatek:
Dziewczyny w związku z pierdzielnikiem jaki jest z rodowodami i stowarzyszeniami proszę o pomoc gdzie szukać informacji o wiarygodności instytucji: KHRON? Widzę, że ma wiele zrzeszonych hodowców, że należy do grupy PPK (polskie porozumienie kynologiczne).
bera7, tylko ZKWP jest zrzeszone w FCI. http://www.zkwp.pl/
Wszystko inne to "pseudo". Niestety i w ZKWP znajdzie się niekoniecznie uczciwy/porządny hodowca, ale tylko z ZKWP masz psa rasowego.
smartini   fb & insta: dokłaczone
24 stycznia 2018 19:32
Jak yegua pisze, wyjątkami są rasy nieuznane przez FCI i mające swoje miedzynarodowe związki czy jak np. w przypadku border collie - ISDS
Sprawa dotyczy owczarka niemieckiego długowłosego. FCI uznaje od 2011 rase. Hodowcy wcześniej byli zezeszeni w KHRON.
Chyba najszybciej będzie pytać w związku jak to wygląda.
Odpisuje z typowym dla mnie refleksem 😉

kokosnuss, Myślę, że 3 miesiące to akurat żeby własnie poszukać psa, znaleźć kogoś, kto przypilnuje formalności i tym podobne. Wiem, że psy od znajomej jeździły w odległe od nich miejsca, nie wiem czy za każdym razem jeździli na wizyty. Myślę, że warto przynajmniej zapytać, może jednak udałoby się na podstawie holenderskich świstków załatwić adopcję 🙂 u niej niektóre psy siedzą po kilka miesięcy, w sworze i w domu, także mają pełen ogląd na zachowanie tego psa, jego relację z ludźmi i innymi psami, zachowanie w domu, poziom 'wyszkalaności' (ah to słowotwórstwo xD) a to mogłoby znacznie ułatwić taką 'szybką' akcję, bo nie będziecie mieli czasu spacerować po kilka razy ze schroniskowcami, więc rośnie ryzyko rozminięcia się z oczekiwaniami i możliwościami 🙂 Mówię, w razie czego to mogę ją podpytać, czy w ogóle jest u niej lub u jej znajomych działających w adopcjach taka akcja za granicę bez wizytacji 🙂


Za chwile skrobne ci PW zeby nie zasmiecac watku 😉 Ale faktycznie moje podejscie ze jest tyyle czasu moze okazac sie zludne.

Fundacje rzeczywiście zazwyczaj są bardziej rygorystyczne, ale to jest dobre, bo na ogół starają się zadbać o "udaną adopcję" w nie tylko wypchnąć psa. (z reguły, bo wiadomo że kwiatki zdarzają się wszędzie).


Ja nie neguje sensu pewnych ograniczen przy adopcjach 🙂 jak czytam jakie podejscie miewaja chetni na adopcje psa na profilach schronisk/fundacji to mi sie noz w kieszeni otwiera (wzielam malego pieska do domu, ale urosl za duzy to jest przy budzie, ale jak mi dac malego to moze nie skonczy na lancuchu.... i ludzie sie takich tekstow nie wstydza 🤔wirek: ). Po prostu sporo przegina w druga strone, stad nie chca zawracac glowy losowym fundacjom, wolalabym cos poleconego :kwiatek:

kokosnuss a z ciekawości - jakiego chciałabyś psa? Pytam bo non stop siedzę w tematach fundacyjnych i śledzę na bieżąco więc mogę Ci podrzucić jeśli wpadnie mi w oko jakiś dopasowany do Twoich oczekiwań 🙂


Sredniej wielkosci (15-20kg tak na oko), doroslego i troche starszego (6-8 lat), plec obojetna, o spokojnym usposobieniu, lubiacego ludzi tak generalnie, ciemnej masci (czarny, wilczasty, podpalany i jak sie tam inne szaro-brazowe odcienie nazywa), wysokopodwoziowej postury, krotko- lub szorstkowlosego. O niezbyt dominujacym charakterze, wystarczy zeby ogarnial chodzenie na smyczy i byloby super jakby mial (pozytywne) doswiadczenie z jazda samochodem, bo u nas jezdzenie codziennie na spacer samochodem do najblizszego wiekszego terenu zielonego to norma (uroki Zuid Holland 🙁 ). Nie oczekuje szczegolnych predyspozycji, ma byc pies do mania psa, kochania, uczenia podstawowych sztuczek i lazenia po plazy 🙂 A, i niezjadanie kotow byloby ok (kota nie mamy i nie bedziemy miec, czesc rodziny ma), ale nie jest to warunek konieczny bynajmiej 🙂
Dokładnie jak pisze bera7. KHRON powstał wcześniej niż te wszystkie pseudo- związki mające na celu ominięcie zakazu sprzedaży psów bez rodowodu. I powstał pierwotnie z myślą o owczarkach długowłosych gdy nie były one uznane przez ZKwP. Mam adoptowaną suke z KHRON- całkiem do rzeczy psica. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem bedzie pues z hodowli FCI, ale wśród hodowli KHRON też zdarzają się na prawdę fajbe psy.
bera7, jak dla mnie wystarczy przeczytać regulamin hodowli KHRON. Suka może rodzić od 15 miesiąca życia i mieć mioty 2 razy w roku, czyli co cieczkę. Górnego ograniczenia wiekowego nie ma. To nie są zasady, które mają na celu ochronę dobrostanu psa.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 stycznia 2018 12:08
kokosnuss z fundacji to proponuję: Fundacja Futrzaki (super kontakt), Pies na Zakręcie (pomagali mi z jednym psem), Zwierzęca Polana (np tu moim zdaniem fajna sunia: http://www.fundacjazwierzecapolana.org/lori-do-adopcji/ ).  Ogólnie piesek z fundacji jest o tyle pewniejszy, że w domach tymczasowych zazwyczaj ma kontakt z kotem, dziećmi itp, i generalnie opiekunowie są w stanie zaobserwować więcej niż w przypadku schroniska, gdzie jest kilkaset psów 🙂 ).
kokosnuss mam dla Ciebie psa! 🙂 Z Fundacji Niechciane i Zapomniane. Sama chciałam go adoptować, jest absolutnie wyjątkowy. Piękny na swój sposób bo z wyglądu niekoniecznie. 🤣 Poznałam go osobiście, ale tuż przed podjęciem decyzji o adopcji okazało się, że jestem w ciąży. Ze względu na jego niepewną przeszłość poszłam na łatwiznę i ostatecznie adoptowałam młodego psiaka. Śledzę jego historię cały czas. Obecnie jest w domu tymczasowym, także jego charakter też już jest lepiej znany.
Jego historia:
https://www.facebook.com/pg/niechciane/photos/?tab=album&album_id=10153110303933856
Jego profil na stronie fundacji:
http://niechcianeizapomniane.org/adopcje/fabian/
Dom tymczasowy
https://www.facebook.com/Brzydal-do-adopcji-czyli-Fabian-szuka-domu-479796712406886/
Bulana, ewuś, sprawa nie dotyczy wyboru hodowli i psa. Pies już jest (a raczej suczka). I może po kolei:

Dostaliśmy suczkę, od naszego przyjaciela, który prowadzi lecznicę i małe schronisko. Suczka w typie ON, pomyślałam, że pewnie z typowej pseudo, ale: zadbana, ze szczepieniami na jej etapie, odrobaczona, fajna i za darmo (bo ostatnia rzecz w życiu jaką zrobię to zapłacę za pseudo rasowego psa). Plan był taki, że dorośnie i ją wytniemy. Pies do kochania a nie do mnożenia.

Przypadkowe spotkanie z hodowcą wykazało, że rodzice mają rodowody, badania o braku dysplazji, a hodowla jest zrzeszona w KHRON. Facet powiedział, że oddał ją bo wg niego była mała i nie rokowała na ładnego psa i nie zadał sobie trudu wyrabiania jej papieru. Ale wg niego nadrobiła ładnie wzrost, wyładniała i zaproponował, że jeśli chcemy to możemy te papiery zrobić.

I teraz ja się zastanawiam jak to działa w przypadku tak młodej rasy. Czy psy można poddać jakiejś ocenie i uzyskać wpis do FCI? Bo wg mnie sens wyrabiać papiery jest tylko wówczas, jeśli jest szansa ją "zalegalizować". Inaczej wracamy do pierwotnej wersji sterylki jak podrośnie.
bera7 nie ma szans na zalegalizowanie jej i wyrobienie papierów ZKwP. Ja mam tez na prawde fajną sukę z papierem KHRON, zarówno wyglądem jak i charakterem absolutni nie odstaje od moich pozostałych dwóch owczarów z papierem ZKwP.  Nie mniej na Twoim miejscu zostałabym przy sterylce.
Kastorkowa   Szałas na hałas
25 stycznia 2018 21:11
My już po operacji w domu. Nie udało się zrobić artroskopii do końca i skończyło się na otworzeniu stawu z jednej strony gdzie kawałki były za duże.
Mała pokazała swój charakterek  😀iabeł: 😀iabeł: w szpitaliku bo jak doszła troszkę do siebie to każde otwieranie się drzwi od pomieszczenia ze zwierzętami skutkowało tym, że młoda dolatywała do krat i szczerzyła zęby, nawet się dziewczynom tam pracującym nie dała wyprowadzić na siku. Musiał z nią iść nasz kochany Pan Wet bo tylko on mógł jej dotknąć a do naszego przyjazdu spała u niego w gabinecie koło biurka  🤣


Teraz śpi na przemian z płakaniem za jedzeniem, jest jedną wielką głodnością i wygląda mniej więcej tak.


JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 stycznia 2018 21:36
Ten "hodowca" oddał psa do schroniska, bo wedlug niego był petem? Serio?
bera7 ale po Ci papiery dla psa do kochania? Chciałaś ją wyciąć, ale skoro może mieć rodowód to jednak będziesz rozmnażać? Nie kumam. Ja mam sukę z hodowli FCI i nawet rodowodu nie wyrobiliśmy, metryka leży w szufladzie. To jest jakaś ściema. Pety się sprzedaje normalnie w nieco niższej cenie.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
26 stycznia 2018 08:59
Dokładnie tak jak pisze tulipan. Do hodowli wystarczająco dobre jest to, co najlepsze ! I niestety zbyt często rozmnażane są psy o słabej psychice. Wyraźnie widać to w ONkach 🙁 . Obserwuję je na szkoleniu i przykro patrzeć....
smartini   fb & insta: dokłaczone
26 stycznia 2018 09:09
Kastorkowa, Zdrówka! Nasz mastiff jak się zatruł za szczeniaka i tydzień przeleżał na kroplówkach też różki pokazał :P jak po tygodniu się już lepiej czuł i kontaktował, to bez obecności mojej mamy nie było mowy o nawet dotknięciu wenflonu 😁 potem na kontroli jak wet wyszedł z gabinetu po jakieś wyniki to Pulciu nie chciał mu dać wejść z powrotem do gabinetu... A wet prześmieszny, chłop wysoki na prawie dwa metry i do psa: Na wujka warczysz, Pulti Pulti?! NA WUJKA?' xD

bera7, jakiś bullshit, jaki hodowca oddaje do schronu szczeniaka, bo 'nie rokuje' 🤔 Jak dziewczyny piszą, taki pies idzie jako PET a obniżenie ceny zależy od 'wady'. I po co chcesz rozmnażać taką sukę? Tak szczerze, na co Ci szczeniaki po niej, skoro w pierwszym planie była sterylka?...
Ja mam metrykę, rodowód pewnie wyrobimy żeby sobie 'dla funu' i socjalu zawitać na wystawę i tyle. Jeśli jako dorosły pies będzie wyjątkowo rokował i jego hodowczyni będzie optować za hodowlanką, to może rozważę, ale szczerze wątpię. Jest wystarczająco fajnych reproduktorów, 100x lepszych niż mój pies.
mils   ig: milen.ju
26 stycznia 2018 09:23
A ja się wetnę w dyskusję, żeby napisać, że psy są najlepsze na świecie! Kilka dni mija odkąd rozstałam się z W., a Karmel nie dość, że dzielnie znosi cały chaos, to zmienił sposób spania z "w nogach" na:
mils, nie ten wątek, ale co się stało? :przytul: Jakbyś się chciała wygadać, to wal śmiało. :kwiatek: Jak dajesz sobie radę sama z psem?
Laski, kiedy jest bunt nastolatka u psa. Dostaję szału ostatnio ze swoją młodą 😀 Tzn z jednej strony zaczęło mi się podobać, że się zrobiła zadziorna, ale też kurde ile roboty teraz 😀
Postępów darciowych nie ma. Tzn na sporą odległość uczymy się na kliker i spokojnie możemy wtedy psy mijać. Z bliska i od frontu nadal kiiiicha. Jestem w kontakcie z Jadwigą Chodzeń i jak tylko wyzdrowieję to idziemy na konsultacje.

Mils, łoooł 😲 🙁 Jak coś to też służę ramieniem :kwiatek: :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
26 stycznia 2018 09:30
mils co się stało?!

A psa masz cudnego i świetnie mu pasuje ta obroża  😍 Widać, że to mężczyzna!  😁
smartini   fb & insta: dokłaczone
26 stycznia 2018 09:35
mils, ojoj 🙁 jakbyś się chciała wygadać to pisz. Ale dobrze, że masz tak rozkoszne towarzystwo przy sobie <3 Moro mu pasuje 😀

amnestria, Bunty to chyba co chwila :P Ile Tuńczyk już ma?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się