Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Dzionka Alek zrezygnował jakiś miesiąc temu ostatecznie, jak mu się zdarzy to wojuje wtedy do 22. Helka  ze dwa-trzy miesiące po urodzeniu się Alka czyli oboje w okolicy 2 lat.
Dzionka - okolice 2 urodzin...potem tylko w aucie/chorobie.
Dzionka Emi ma prawie 3 lata i nadal śpi.
ash   Sukces jest koloru blond....
05 lutego 2018 17:50
Dzionka, Tymek całkiem zbojkotował drzemki jakoś maj- czerwiec czyli miał 2 lata i 3 miesiące. Zdecydowanie wole jak nie śpi w dzien, życie stało się dużo łatwiejsze 🙂
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
05 lutego 2018 19:29
Dzionka - a moja ma ponad trzy lata i dalej śpi zazwyczaj. W przedszkolu różnie. Ale jak nie zaśnie na leżakach to zasypia mi od razu w samochodzie. W weekend jak się z nią położę to potrafi 3 h pociągnąć 😉 Ogólnie jak nie spi to jest nie do zniesienia już pod wieczór. Dodam, ze chodzi spać nie później niż 20-20.30. Rano wstaje ok 6.30-7. W weekendy czasem udaje mi się ja dłużej przydusić - tak do 8 max.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
05 lutego 2018 19:43
Moja zaczęła rezygnować po 2,5 roku, teraz jak jest w domu to zazwyczaj nie śpi, ale jak jest przedszkole, to dosypia poranne wstawanie.
No to roznie, widze, ale jednak w okolicach 2 rz dosc czesto... wlasnie u nas jak u Ciebie Wizja, Sara sie robi problematyczna, delikatnie mowiac, jak nie ma drzemki. Dzis nie miala, ale prawie sie rozwiodlam z mezem bo nie zauwayl, ze mu zasnela w wozku o 18 w czasie wyjscia po chleb 😉 Spi juz. Btw kupilismy kamerke do pokoju Sary, ale fajny bajer! Dopiero teraz widze co ona wyprawia przed snem.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
05 lutego 2018 20:44
slojma, ależ Vivi ma przecudną urodę!!!

Donia, świetny strój i jak ona już wyrosła! My mamy "bal" w środę i Hanka reaguje histerię na założenie jej sukienki, więc będzie ciekawie  😵

Dzionka, pokaż kamerkę!!! Co to jak to? Też mnie czasem kusiło, żeby kupić, chętnie się rozejrzę w temacie.
A co do drzemek, Hanka ciągle śpi, odpukać. W żłobku bez problemu, w domu trudniej ją zagonić, ale zazwyczaj przesypia około 1,5 do 2h (choć czas jej spada). Ale za to chodzi spać około 21  :/

Hm, ktoś mi dzisiaj powiedział, że ładnie wyglądam, więc chyba będzie chłopak  🤣 No jakoś ładnie to ja się nie czuję, ale kto tam wie. Jakoś nastawiam się na dziewczynkę, ciuszków też masa, ale mam jakieś gut feeling, że to chłopiec.

Czekam na telefon od rodziców - wciąż nic nie wiedzą, bo jakoś głupio mi zadzwonić, zapytać co u nich i dodać od niechcenia: "BTW, jestem w ciąży". Więc wysłałam im kartkę z okazji rocznicy ślubu (7 lutego), pod życzeniami: Hania, A, T, i jeszcze Ktoś... No i zdjęcie z usg  😁 Jutro chyba powinna dojść.
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
05 lutego 2018 20:49
Dzionka - ja miałam taki moment, ze wręcz zmuszała młoda do spania. Czasem się udawało, czasem nie. Ale jednak było zawsze łatwiej jak spała chociaż z 40 min.
Co do kamerki to j mam od początku i wielbię to urządzenie. Tym bardziej, ze młoda ma pokój na pietrze, wiec jak cis się dzieje, to widać, czy lecieć na górę czy po prostu przez sen coś tam wyprawia. Używamy do dzisiaj.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
05 lutego 2018 21:32
Lotnaa, aaa www, jakie słodkie te życzenia, rodzice pewnie się rozkleją...
Jak dzwoniłam do moich z wideorozmową przed świętami i powiedziałam, że będzie nas więcej, to moja mama aż pisnęła, a ojciec szybko dodał "czyli że będziecie mieli pieska TAAAAK?". Jego też chyba wizja drugiego wnuka przeraża :p
Lotnaa, Ale fajne powiadomienie! 😁 Napisz koniecznie jaka była reakcja. 😀
Nie wiem czy pamiętacie jak mój Adam powiedział moim rodzicom o Ignasiu.
Moja mama powiedziała mu, że jest bardzo zmęczona po dniu spędzonym z synkiem mojego brata i potem jeszcze Gabrysiem.
A on jej na to, że ma dla niej złe wieści, bo niedługo będzie jeszcze bardziej zmęczona 😁

Dziewczyny, ile lat mialy wasze dzieci jak zrezygnowaly z drzemki? Sarze coraz czesciej sie to zdarza i nie wiem co myslec :/
Gab miał rok jak olał dwie drzemki i przeszedł na jedną, dwa lata jak olał całkowicie.
Oczywiście nadal zdarzały się w podróży czy przy jakimś mega zmęczeniu, ale tak na codzień, to dokładnie w wieku dwóch lat.
Ale np. koleżanka z Gabrysia przedszkola, jego rówieśniczka, nadal drzemie z maluchami, bo jak nie, to nie da się  z nią później żyć. 😉


Kto się zna na napięciu mięśniowym itp?
Didek wymachuje bardzo odnóżami, jak na czteromiesięcznego ludzika przystało, ale zauważyłam, że jedną łapką bardziej. Udało mi się to nagrać:

Prawą czasem macha tak, że aż bębni nią sobie w brzuszek, a lewą też ale mniej. Tu w prawdzie jest w foteliku i nie ma pełnej swobody ruchu, ale jak leży swobodnie, to też czasem tak jest.
Martwić się, czy nie?
Na naszego lekarza rodzinnego jestem aktualnie obrażona, bo nie dał mi skierowania na podcięcie wędzidełka, waham się co do szczepień i w ogóle... nie chcę do niego iść.
Do kogo należy się ewentualnie udać z takimi wątpliwościami?
Julie Do fizjoterapeuty albo osteopaty!  Nawet tylko w celu ogolnego pokazania dzieciaka warto.


Swoja mame powiadomilam o ciazy z P. dajac jej na urodziny wieeeeeeelkie pudlo wypchane jakimis cukierkami, smieciami itd. i na samym dole przykleilam zdjecie z USG 😀 Akurat swietowala wtedy 50-te urodziny i byla to mega niespodzianka.


Dzionka Jak widac wszystko zalezy od dziecka, ale Paulina jeszcze spi po poludniu i totalnie nie wyobrazam sobie jej bez drzemki. To NIGDY nie funkcjonuje. Nie spac zdarzylo sie jej przez te 3 lata dokladnie jeden, jedyny raz, jak bylismy w odwiedzinach u nerechty. Iga byla taka interesujaca i tak sie bawily, ze P. zapomniala o calym swiecie. O 17 wrecz lala mi sie przez rece i jak zasnela w drodze powrotnej, to wstala nastepnego dnia o 7  😂  Czasy spanka bywaja rozne, ale zdarza sie i grubo ponad 2h po dobrej zabawie.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
06 lutego 2018 08:29
Julie, ewentualnie dziecięcy neurolog, albo tak jak Pandurska mówi. Może mały ma jakieś asymetrie?
Często doświadczony fizjoterapeuta zobaczy więcej niż niejeden lekarz.

Pandurska, o, ale fajny prezent 🙂

Wczoraj wieczorem dzwoniliśmy do dziadków, po tym, jak Hania założyła swoje buty, zarzuciła mini walizkę na rowerek i powiedziała nam "papa! Dziadzia Baba!!", po czym zaczęła się mocować z drzwiami  🤣 W końcu zaśpiewała im dwie piosenki, ale na froncie cisza  😁
Julie - wg mnie dobry fizjoterapeuta🙂
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
06 lutego 2018 11:17
Lotnaa- gratuluje i zdrowej, spokojnej ciazy i dziecia_aniola potem :kwiatek:

Slojma- przesliczna jest Vivi! Pieknie wyrosla. Ps.mialas mnie odwiedzic i co? (foch!)

Julie- przeciez on jest do Adama ewidentnie podobny, serio!

Ja tylko powiem, ze mnie takie pasmo fakapow spotyka ostatnio, ze jak ktos moze to niech jakies czary-mary odczyni, bo ledwo ciagne...

A dzieci moje super, poza tym, ze mnie wykoncza kiedys. Maluchy uzywaja okolo 20 slow. O sobie mowia Bubu i Fufu, ale Jaś wymawiaja idealnie i milion razy dziennie. Strasznie sie cala trojka kochaja, maluchy tesknia za Jaskiem, a on za nimi i jeszcze sie licytuje, ze on na pewno bardziej! Bija sie, przytulaja, spychaja zewszad, tancza, daja buziaki i znowu bija ;-)
szafirowa, Co tam za fakapy? Dzwoniłam do Ciebie, ale nie masz zasięgu jak to często bywa.
Brawo dla Fufy i Bubka! Co ciekawego mówią?  😉 Jaś też szybko mówił, prawda?

Julie- przeciez on jest do Adama ewidentnie podobny, serio!
O! Widzisz Adasiu? Kolejna osoba tak mówi, jeszcze panie w przedszkolu tak twierdzą.
Mówię Ci, że to Twój syn! 😉

(Czyj mąż jeszcze czyta ten wątek? Mój nie zawsze, ale akurat jak jest w delegacji to raczej na pewno, bo siedzi wieczorami w internetach.)
maleństwo   I'll love you till the end of time...
06 lutego 2018 13:36
Boże. Mój na szczęście nie!
To jest żałosne, ale piszę tego posta od 11 😀

Kamerkę mam tą:
http://re-volta.pl/galeria/foto/173381

I jest extra 🙂 Dzisiaj nawet ocaliła mi wieczór, bo położyłam Sarę i w kamerce widziałam że nie śpi tylko znosi stos ksiązek do łóżeczka. I tak przez godzinę, weszłam, odniosłam książki na regał i znów ją położyłam. I widzę że zeszła z łóżka, wsadziła loki w kamerkę i stoi i stoi. Włączyłam głos, a tam: kupkę zrobiłaś, idź do mamy... i tak w kółko 😀 Gdyby nie kamerka więc nie byłoby kolejny dzień drzemki.
Będę walczyć o te drzemki, bo wg mnie za wcześnie dla niej na niespanie w dzień. Koło 17 przewraca się o własne nogi i wpada w histerie z byle powodu. Zaczyna też krzyczeć, czego normalnie nie robi. Tak więc nie dziękuje, ma spać.


Julie, do fizjo idź! Ale Sara też tak machała jedną rączką, Helka teraz też tak potrafi.

szafirowa, u nas na Lutówkach była moda  żeby na 1,5 roczku spisywać na pamiątkę co dzieci mówią i mi wyszło, że Sara mówiła wtedy 53 słowa i 32 onomatopeje 😀 Widzę, że bliźniaki też super gadają. Na pewno Jasiek je mocno w tym temacie stymuluje. A czarnej serii wspołczuję. Sprzedał się ten koń co dostał pokrzywki?

pani myk, bo to właśnie takie dziwne, co te dzieci umieją mówić a co nie 😀 Sara np. zaczęła od słów banan i tramwaj dokładnie wymawianych, a dużo prostszych nie mówiła 🙂 A Twoja Hela co mówiła na początku?
Sara ma teraz słodkie teksty, poprawia humor samo słuchanie co ona gada w czasie samodzielnej zabawy 🙂

Jeszcze taka Helenka:

Młoda jest super, ciągle się śmieje i w sumie nie płacze bez powodu, tzn. bez zrozumiałego powodu - albo jeść albo spać albo mokro i tyle.

seven, miałam pisać - boska Sonia na  foto, no nie mogłam się napatrzeć 😀 I w ogóle super dziewczynki masz, nie mogę się doczekać aż moje będą się tak bawić 🙂

O nie, mój mąż nie czyta :O Chyba bym przestała tu cokolwiek pisać hehe
Wczoraj napisałam, że Alek nie śpi w dzień? Nie no nie róbcie tego nigdy. Już godzinę chrapie, czyli czeka mnie wieczór z bąblem do 22 🤬

a jeśli chodzi o rodzeństwo, to fajne wskazówki, ale dla trochę starszych niż moje jednak (ale powoli coś tam działa heh)
klik

Jejku Lotnaa z tego wszystkiego zapomniałam pogratulować, dużo dobrego dla Ciebie i fasolki, no i uściski dla Haneczki, która zostanie starsza siostrą 😅

Dzionka ja też mam zapiski! ale chyba wszystkiego nie spisywałam bo u niej szło lawinowo. Np. jak miała 14 miesięcy był na pewno około 30 słów jak nie więcej  jedne bardzo wyraźnie, inne onomatopeje jeszcze inne trochę zmienione np. kok na kota. Mnie i tak najbardziej rozczulało takie dziecinne paplanie, u dziecka które tak wcześnie mówi właśnie widać jak na dłoni co w główce siedzi, jak sobie myśli i tłumaczy 😍
maleństwo   I'll love you till the end of time...
06 lutego 2018 14:24
Dzionka, o rany, jaką boska Helenka!
O rany, miałam wpaść z fotami ale poczekam aż się trochę od Boskiej Helenity oddalimy co by lepiej wypaść  😂
ekhem, Ja nie wiem czy ja Ci gratulowałam, wybacz ale nie ogarniam niczego.
Gratulacje! :kwiatek:
Jak się czujesz? Masz jakieś preferencje co do płci? Pomysł na imię? 🙂

My w obu przypadkach wymyślaliśmy imiona od razu, robiąc sobie jaja typu Falafel, albo Jarząb... 😁


Teraz wpadnę jak Filip z konopii po 4rech dniach, ale przyznaję, że nie nadążam z czytaniem Was tutaj  😡 a podczytuję już regularnie, stworzyłyście kopalnię wiedzy dziewczyny 🙂

Dziękuję za wszystkie gratki. Julie, miło że pytasz  :kwiatek: czuję się raz lepiej raz gorzej. Mdli mnie raz rano, raz wieczorem, raz cały dzień a raz prawie wcale. Zakupów nawet próbuję robić, bo widoki (zaskakująco nie zapachy) mnie potem prześladują. Chodzę spać o 20. Chyba normalka 🙂

Prefernecje płciowe mam lekko w kierunku dziewczynki, chyba że chłopiec przyjdzie z instrukcją obsługi 😉 U mnie w rodzinie od dawna prawie same dziewuchy, więc temat jakoś bardziej oswojony. Imiona w obu wariantach w sumie wybraliśmy dla żartów jeszcze przed ciążą, ale oczywiście teraz żadne się nie klei i jest oklepana fasola 🙂

Co do EPI-NO - ja też coś już o tym wcześniej czytałam i chciałam nawet podpytać, czy któraś z Was może używała, także fajnie że piszesz roodzielec. Tylko z tego co ja wiem, wcale nie jest tak że można zaczynać ćwiczenia dopiero od 37 tygodnia, wręcz przeciwnie - w końcu trzeba troche czasu, żeby stopniowo zwiększać obwód. Większość kobiet których opinie czytałam, zaczynało od obwodu kilkunastu centymetrów, dochodząc przed porodem do 30-kilku. Nie wyobrażam sobie jak to zrobić w ciągu max. 2-3 tygodni 😉
pani myk, Sara teraz tez blizej 22 pada, ale od 21  jest sama w pokoju wiec my mamy wolne 😉

maleństwo, no jest cudna, jestem w niej zakochana 😀

sienka, dawaj dawaj słodką Anielicę (zrobiłaś mi tym słowem niezłego mindfucka, muszę Ci powiedzieć 😁 )
Gratulacje wszystkim nowo-ujawnionym :kwiatek:, a tym co się zdecydowały na drugie to już podwójne gratulacje  👍

Kto z Was miał "high need baby"? Znajoma ma takiego już 6 miesięcznego, co to nie śpi w łóżeczku, nie poleży na macie dłużej niż 15min, śpi tylko przy niej z cyckiem w paszczy, wózek czy łóżeczko to zło.
Chusta przez chwilę była ok, ale już nie jest. Jeśli wziąć na przetrzymanie to wpada w taką histerię, że trudno go uspokoić.
Neurologopeda mówi, że wszystko ok, pediatra i neurolog też.

Napiszcie coś ze swoich doświadczeń.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
06 lutego 2018 15:49
Dzionka, i do tego jeszcze możesz ją przytulać ile i kiedy wlezie. Kalina co prawda pieszczoch, ale już etap "tylko kiedy ona chce", ani się obejrzę a stanę się obciachem 🙂 To są takie rzadkie momenty, kiedy tęsknię za bobasem.
yegua, Sara miała wiele cech HNB przez pierwszy rok życia, a takim 100% jest syn mojego brata (ach te geny 😀 ). Sara wyła w wózku, wyła w foteliku bity rok, nie dała się przez 9 pierwszych miesięcy zostawić z nikim (włącznie z tatą) nawet na 5 minut, nie dawała się nikomu brać na ręce, nie jadła przez 10 miesięcy nic poza cyckiem, usypiała tylko na rękach/w chuście i nie dawała się odłożyć. Jakiekolwiek próby przetrzymania kończyły się taką histerią, że się zatykała i robiła sina, strasze to było.  Na widok rodziny/obcych nią zainteresowanych wpadała w straszną histerię. I takie tam 😀 Ale poprawiło się. Syn brata natomiast ma już 4 lata i nie powiem żeby to jakoś szło ku lepszemu... Myślę, że koleżanka powinna sporo poczytać żeby nie zwariować, jest też na fejsie parę fajnych grup wsparcia dla mam takich dzieci (np. wymagajace.pl).

maleństwo, noo przytulam i całuję non stop 😀 A ona się uśmiecha z języczkiem do mnie hehe
Dzionka, dzięki 🙂, z Sarą to pocieszające z kolei z Twoim Bratankiem to już mniej...
Trzymam mocno kciuki za kumpelę, bo już powoli ją ta sytuacja psychicznie przerasta.
pani myk mamy be safe izi plus, jest świetny, bo ma duży dystans od kanapy. Klippany w moim aucie siedzisko opierają o oparcie i nie ma milimetra na nogi. Michał ma dużo miejsca wszędzie, tylko zagłówek zaczyna być blisko ramion i pasy zaczynają być nisko. Była to skonsultować w sklepie z dobrymi sprzedawcami i potwierdzili.

Michał nadal ma jedną około 2 godzinną drzemkę i wszelkie zapędy żeby z niej zrezygnować to jest masakra
Scottie   Cicha obserwatorka
06 lutego 2018 18:26
ekhem, a widziałaś forum belly best friend? Tam to dopiero jest produkcja postów  😜 Na kiedy masz termin?
Scottie, czy Ty chcesz nam może coś ogłosić 🙂?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się