dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

Szukam dodatku witamin i aminokwasów, znalazłam tylko Formula for Feet i Marstall amino Muskel plus. Istnieje coś tańszego albo wydajniejszego? 
Które dokładnie to są aminokwasy limitujące oprócz lizyny?
Aminoral Eggersman sprawdź dorhej,
dorhej
Jeśli ekonomicznie i same aminokwasy to Dolfos Calvet wychodzi najtaniej, a tzw. limitujące to jeśli aminokwas egzogenny w danym białku pożywienia występuje w najmniejszej ilości w stosunku do ilości potrzebnej do biosyntezy białka w organizmie. Wyznacza on możliwość wykorzystania innych aminokwasów na cele budulcowe i limituje wartość odżywczą.
Przenoszę się tu z wątku o żółtodziobach, koń mi zaczął jeść ziemie. Chciałabym kupic jakiś preparat zawierajacy głównie minerały a nie same witaminy. Czyli pewnie takie gdzie mało żelaza a dużo innych. Polecicie coś?
zielona_stajnia Znam Dolfos Horsemix Universali porównując składy różnią się dość znacząco, jednych rzeczy jest 10 razy mniej innych 10 razy więcej... nie ma jakiś standardowych dawkowań? Nie rozumiem tego. Calvet ma też witaminy i minerały.
dorhej - chyba nie zrozumiałam Twojej wypowiedziporównując składy różnią się dość znacząco, jednych rzeczy jest 10 razy mniej innych 10 razy więcej... nie ma jakiś standardowych dawkowań?

Jeśli chodzi o witaminy to zawartość w Calvecie jest śladowa np. 3 mg wit E/kg, a jeśli chodzi o minerały to jedynie wapń jest w znaczącej ilości.
Czyli traktować ten calvet jako preparat z aminokwasami i wapniem, a reszta składników jest w tak małej ilości, że można pominąć? Producent przedstawia calvet jako dodatek zarówno mineralny jaki witaminowy i aminokwasowy dla większości zwierząt, różna jest tylko dawka w zależności od gatunku. Oprócz tego ten producent ma typowo koński produkt czyli horsemiks Universal, który ma kompletnie inne zawartości wszystkiego. Chodzi mi o to czy nie ma jakiś standardowych dawkowańjak dla ludzi, że w preparacie może być maksymalnie tyle i tyle każdej witaminy, żeby nie przesadzić i zazwyczaj suplementy mają właśnie tą maksymalna dopuszczalna dawkę. Tutaj mam dwa produkty, każdy inny i każdy niby dla koni dobry (czyli zaspokaja przeciętne potrzeby, dawki są bezpieczne)?
Chodzi o to, że np. Ty wiesz, że 3 mg Wit E to mało, natomiast ja nie wiem 😉 a grzebać po internecie za każdą dawką każdego składnika to... Właśnie dlatego pytam, może jest jakiś skład innej firmy, który można uznać za wzór i wtedy kombinować.
evson może ziemia okrzemkowa?
equi.dream troche boje sie zmieni okrzemkowej, ponieważ dowiedziałam się ze może ona uszkadzac kosmki jelitowe na zasadzie ze jest bardzo ostra chyba? Nie wiem, nie chce dziwacznie uzasadniac. Ale zastanowiło mnie to, chociaz akurat tak stuprocentowo nie chce mi sie wierzyc. Kolejna teoria, którą zasłyszałam to ze powoduje zaparcia (sama brałam chwile i zaobserwowałam, moze nie w wersji hard, ale jednak)
Firma cdVet robi EquiGreen Micromineral. Polecam
dorhej - dokładnie tak - Calvet traktuję jako źródło aminokwasów i wapnia (producent musi napisać, że są witaminy i minerały, bo są, ale w ilościach minimalnych poza wapniem), natomiast Dolfos Horsemix Uniwersal to już "standardowy" miks witamin i minerałów, rozpisane jest dawkowanie, wiec nawet podając najwyższą zalecaną przez producenta dawkę krzywdy zwierzakowi nie zrobisz. Poza tym organizm dąży do homeostazy (stąd np. bezsens podawania antyoksydantów 😉), więc raczej ciężko "zwykłymi" suplementami konia zatruć - na specjalistycznych są stosowne ostrzeżenia/uwagi i zazwyczaj dotyczy to selenu.
Za wzór można uznać zapotrzebowanie organizmu znając wagę, pracę, podaż w paszy, itp., ale to praktycznie nierealne - jak to ostatnio usłyszałam w programie na BBC - jedzenie witamin to produkcja najdroższego moczu 😉 - większość i tak jest zbędna i zostanie usunięta z moczem (dotyczyło to ludzi). Można skorzystać z tabel żywienia i oszacować zapotrzebowanie np. mi szacunkowo przy skarmianiu paszami gospodarskimi konia niepracującego, zdrowego, dorosłego wychodzi niedobór ok 100 mg wit E w sezonie zimowym.
Szukam czegos bardzo dobrego i mocnego na poprawę odpornosci u konia, polecacie cos ? Dodatkowo obiło mi się o uszy ze warto przy obnizonej odpornosci podawac drożdze/probiotyk ?
Chyba najlepszy to Zylexis, reszta ziołowo-szamańskich "medykamentów" działa albo po długim czasie podawania, albo jako lekkie wspomaganie, a jak trafi się osobnik oporny to i wcale. Choć nie neguję - sama podaję czarnuszkę i wiesiołek, ale raczej zapobiegawczo niż jak już coś się dzieje.
Zylexis to rozumiem, że tylko w postaci zastrzyków jest tak?
mon-mal, tak
Chcę zacząć podawać magnez mojemu kopytnemu, jednak wyczytałam gdzies ze bardzo wazny w zywieniu koni jest stosunek wapnia do magnezu i powienien on wynosić 2,5:1.
Co o tym myślicie ?
Nie wapnia do magnezu a do fosforu...
"Należy zauważyć, że nadmiar magnezu może zaburzać metabolizm wapnia i wchłanianie, a bardzo ważne jest, aby stosunek wapnia do magnezu utrzymywał się na poziomie 2,5: 1. Całkowity zapotrzebowanie na wapń dla koni wynosi 20-40 gramów dziennie, w zależności od poziomu wykonywanej pracy, a zapotrzebowanie na magnez wynosi od 6,75-13,70 gramów dziennie."
nectar, jesli podajesz wysłodki dlugoterminowo - to musi byc podawany magnez bo jest tak jak napisałaś. Poza tym b.często gleba jest uboga w magnez i koń  ma braki. Tak jest  w niektórych rejonach Polski.
equi.dream troche boje sie zmieni okrzemkowej, ponieważ dowiedziałam się ze może ona uszkadzac kosmki jelitowe na zasadzie ze jest bardzo ostra chyba? Nie wiem, nie chce dziwacznie uzasadniac. Ale zastanowiło mnie to, chociaz akurat tak stuprocentowo nie chce mi sie wierzyc. Kolejna teoria, którą zasłyszałam to ze powoduje zaparcia (sama brałam chwile i zaobserwowałam, moze nie w wersji hard, ale jednak)


Ziemia okrzemkowa, u ludzi (myślę, że u zwierząt również), bardzo czyści jelita. Wręcz je wymiata. Trzeba wtedy dużo pić bo inaczej powoduje zaparcia. No i probiotyki trzeba brać. O ile człowiek będzie pił więcej wody, o tyle koń... no konia nie zmusisz.
podaję ziemię okrzemkową kobyle. nie zauważyłam żadnego efektu wymiatania ani zaparć, zmian w konsystencji czy ilości kupy brak 😉 oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale nie przenosiłabym "ludzkiego" działania jakiejkolwiek substancji na konie, zwłaszcza działania na układ pokarmowy, bo to jednak zupełnie różne mechanizmy są.  jedyne co to nie sądzę, żeby w tym przypadku ziemia okrzemkowa pomogła przy problemie jedzenia ziemi, raczej wynikającym z niedoborów, bo sama tych niedoborów nie uzupełni.
Co dobrego na sierść polecacie? Je Marstalla Force na codzien, ale ostatnio wetka stwierdziła że zimowa sierść jest bardzo krucha i łamliwa i wypadałoby go czymś jeszcze suplementować.
Kopyta ma w dobrym stanie, nie pękaja, tylko zimowe futro wyciera się, łamie, nie odrasta.
Preparatów jest bardzo dużo ale większość jest głównie na kopyta więc nie wiem od czego zacząć. Oleje?
Biotin 2000 pro z Master Horse lub biotyna z Over Horse.
Zamawialam drożdże w celu poprawienia odpornosci tak jak niektórzy tutaj polecali ale zamiast tych ktore byly wychwalane doszly te : http://sklep.vetos-farma.com.pl/pl/p/DROZDZE-1-kg/56
Nadaja sie?
Podłączam się do pytania wyżej, bo z tego co czytam to wychodzą dużo korzystniej cenowo, tylko dziwne trochę że w tamtych : http://tukarma.pl/produkt/4606/mikita-drozdze-wita--d3-5-kg/5786 dawka dzienna to 100 g, a w tych pokazanych przez mon-mal tylko 4,5 g dla klaczy dziennie.
Marzena, - biotyna, olej też nie zaszkodzi. I ja bym zbadała, bo może mu brakuje czegoś w organizmie, to jednak nie jest normalne, że sierść jest krucha i matowa.
[quote author=zielona_stajnia link=topic=78.msg2754420#msg2754420 date=1517781579] - jedzenie witamin to produkcja najdroższego moczu 😉 - większość i tak jest zbędna i zostanie usunięta z moczem (dotyczyło to ludzi). Można skorzystać z tabel żywienia i oszacować zapotrzebowanie np. mi szacunkowo przy skarmianiu paszami gospodarskimi konia niepracującego, zdrowego, dorosłego wychodzi niedobór ok 100 mg wit E w sezonie zimowym.
[/quote]

O to to!

Zauważyłam, że generalnie jest pęd na podawanie koniom witamin. Tymczasem na wykładzie żywieniowym prowadząca wetka mówiła, że jedyna witamina, którą koniom należy profilaktycznie podawać to wit. E, rekomendowana dawka 2000 jednostek dziennie. 
http://tukarma.pl/produkt/4427/dolfos-horsemix-universal-10-kg/5545
co sądzicie o tym ? Dobre proporcje wapnia i fosforu, ale odstrasza mnie trochę to żelazo  🤔
Które książki o żywieniu polecacie ? 
Edit: wszelkie artykuły itp również (mogą być po ang )
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się