ciąża, wyźrebienie, źrebak

montana, gratulacje!!!
Z tymi poronieniami w tym roku to masakra, jedna kobyła miesiąc przed terminem się źrebiła, źrebak szedł plecami. Nikt nie zauważył o czasie, że kobyła rodzi i źrebak wylazł... razem z macicą. Macica dziurawa, źrebak martwy, kobyła jak mąż dojechał miała wstrząs i została uśpiona. Nie do uratowania była, bo macica dziurawa jak ser.. no i sepsa. Za późno

[quote author=zabeczka17 link=topic=57.msg2752750#msg2752750 date=1517324729]

Codziennie jak daję ją do boksu na karmienie to mam takie dziwne wrażenie, że jak wrócę to zobaczę dwie sztuki a nie jedną. 😂

montana  jaki ,,tfu tfu" fajny pająk 😉
Mi marzy się taki malowany kasztanek ale u mnie szanse są mniejsze jak zerowe :P 😉


Ja tak właśnie miałam w tym roku, po nocach nie śpie, obserwuje w kamerze, zawsze źrebiły mi się w nocy.
Sprowadziłam z padoku po 17, przyszłam o 19 nakarmić i miałam dwa w boksie przy żłobie 😀

Ano tfu, tfu, wielki jak stodoła ten ogier, muszę mu dużo pomagać narazie.

Hmm, na kasztana szanse są zawsze, hehe, ja się śmieje, że chyba będę mieć 6 kasztanów w tym roku 😉 Obydwa moje powyżej są z gniadych rodziców, do wyźrebienia mam jeszcze kasztankę, gniade i karosrokatą...
[/quote]

Czyli mówisz szanse na kasztana mamy?  😎 

Tajna aż mnie zmroziło  🤔 😲

zabeczka17, oto dziecko z dwóch gniadoszy.

Bardziej ryża już być nie mogła  😕 😕 Matka ma zaledwie trzy białe włosy na czole. Długo starałam się wyprzeć jej rudość  😁 Także macie szanse!

u nas raczej źrebięta rodzą się w ciemne (jak to ślązaki), moja urodziła się gniada, miała łysinkę, więc totalnie mój ideał 😜 niestety z czasem okazało się, że jest ciemnogniada (jej gniadością mogę nacieszyć się latem :wysmiewa🙂, a w łysince zrobiła sięminimalna przerwa 😁 teraz pierwsze źrebię urodzi się w marcu jakoś, a mam wrażenie, że brzuch kobyły jest już olbrzymi 🙂 kocham malowańce, ale niestety na pierwszego źrebaka nie mam co liczyć, bo matka niemalowana, a ojciec bardzo ubogo (jej źrebaki po umalowanych ogierach i tak mają najwyżej co maleńką gwiazdeczkę), drugi ma szanse być siwy, powiedzcie mi jak to procentowo wychodzi matka gniada, ojciec siwy? 🙂

Rox. Heh widze niespodzianka byla. 
No tak u mnie tatus tez  gniady, chociaz jest o ton ciemniejszy od mojej. Ma tez małą białą plamkę na czole.
Za to  Iskra wchodzi w kolor wrecz cisawy i ma ledwo widoczny bialy wicherek (kiedyś jeden wet myslal ze pobrudzila sie farbą :zemdlal🙂. Nie sadze aby wyszlo z tego rude 😉😉😉

Ja przyznaje sie bez bicia- od dawna lubie kasztany,  a jeszcze jak maja białe malowane nogi 😍   😎

Wracajac do tematu, aby tylko zdrowe było 😉 czekamy z niecierpliwością 🙂

Ja swoją skaro-gniadą kobyłę kryłam skaro-gniadym ogierem chcąc takie same dziecko, niestety wyszło gniade (latem jak marchewka) i jeszcze w siwiźnie  😂

powiedzcie mi jak to procentowo wychodzi matka gniada, ojciec siwy? 🙂


Co najmniej 50% szansy na siwego.
http://www.animalgenetics.us/Equine/CCalculator1.asp - tu się możesz pobawić, warto wiedzieć z jakiej maści siwiał ojciec, wtedy wyniki będą pewniejsze.

jestemzlasu o dziękuję, z chęcią się pobawię  :kwiatek:

u mnie albo kasztan albo izabel. 🙂 50/50

U mnie niby gniady lub kasztan (ojciec ciemny kasztan, kobyła gniada), ale że klacz ma gniadych rodziców i dawała dotąd gniade potomstwo to pewno jest homozygotą i nie mam co liczyć na czekoladkę po tatusiu. Ale ważne żeby szczęśliwie donosiła i żeby źrebak był zdrowy.

zabeczka17, ja tam? 🙂 już wstajesz? 😀
Mojej 2 mce zostały

Hej, jeżeli piszę w złym wątku to mnie poprawcie, chciałam się dowiedzieć jakie polecacie suplementy dla odsadków? Myślałam o witaminach ogólnych lub specjalnie na wzmocnienie kopyt. Uważacie, że warto włączyć w dietę źrebaka jakąś pasze/musli i podawać wymieszaną w stosunku pół na pół z owsem? Jeśli tak, jaką polecacie? Słyszałam dobre opinie o Semper Min-StHippolyt.

tajnaa, wygląda całkiem szczupło 😀

My dalej czekamy na pierwszego zrebaka, ale mam fotę klaczy naszej hodowli z pierworodną 😀

To samo mialam napisać tajnaa trzyma dobrą formę 🙂
U nas jeszcze świat i ludzie bo 4 miesiace bez tygodnia do terminu a po kobyle nic nie widać tyle ze matrona się z niej zrobiła całymi dniami stoi i konsumuje siano...

galopada_, łojej jak słodko ten malec wygląda w derce!!!!!!  😍 😍 😍
Mojej na dobrą sprawę dopiero zaczął rosnąć brzuch, aż się zastanawiałam czy ona na pewno źrebna, bo ani się nie zachowuje, ani za bardzo widać nie było.
Jakiś miesiąc temu chłop dał mi zbadać kobyłę /rektalnie/ i czułam pod ręką łepek wielkości piłki tenisowej, która podskakuje po dotknięciu. 😜 Niesamowite uczucie.  😜

tajnaa, fiński mróz 😁

nasza przeterminowana (na zdjeciu jeszcze przed terminem)



i gniada 2,5 msc (prawie 3) do terminu 😁

galopada_, a co to to kare obok? 😍 ?

O rany, ruda to olbrzyma urodzi!

tajnaa, ona zawsze taka kwadratowa. Jak na razie urodziła same wielkie źrebaki (4 ogierki), które wyrosły na konie +170. Sama nie jest jakimś gigantem 165 ma?

Teraz zamówiłam gniadą klaczkę, ale pewnie i tak będzie rudy ogier 😁

JARA, to córka Greya - Anastazja ( Grey - Annasa po Dansing)

*w ciąży spożyczej

klik

a ja tak marzę o klaczce, nawet nie musi być izabelowata, byle dziewczynka.
Co do maści to ochwatowa panna, która była na leczeniu wróciła już do domu i mdło się zrobiło. Przydałby się jakiś inny kolor 🙂

tajnaa, marudzisz co do maści i jeszcze sobie rudzielca wymarudzisz 🙂, trzymam kciuki za Tośkę i żeby była izabelowata klaczka, najlepiej z plamką na nodze jak mamusia hahaha.

tajnaa, ale fajne stadko! 😀

hahaha omatko, ciąża spożywcza mnie rozwaliła!
Myślałam, że ona też źrebna.  😂

edit: moja ruda też jest po 2 gniadoszach.  😁

Euphorycznie, ja w tym roku zamówiłam 7 gniadych i jednego siwego. Taki rok detoksu od kasztanów by się przydał  😉

Kawusia jak miewa się Gejsza? 🙂

Gejsza powoli okrągleje 🙂, humor jej dopisuje.


a tu z najlepszą kumpelą Pina Coladą

Kawusia, super, bardzo grzeczny koń 🙂 oby przjezdzajacee do nas klacze były w połowie takie miłe 😉


edit. jest! gniady chłopak 😉) 5 źrebak tej klaczy, 5 ogierek  😁

Super ! Niech się zdrowo chowa ! My jeszcze dwa i pół miesiąca , leci ten czas ...  🙂

galopada_ niech się zdrowo chowa ! 🙂

A mnie moja małpa przestraszyła. Mąż idzie po porannym karmieniu wypuścić konie na padok.
Wraca i mówi, że później bo koń śpi.
No jak śpi? W boksie? Pewnie zaczyna się, a on nie zwrócił uwagi.
Lecę jak poparzona, patrzę.....a ta leży rozłożona jak królewna na tronie, sapie i nawet nie zwraca na mnie uwagi
Spała  😵
Siary ani widu, ani słychu.
Już mnie szlag jasny trafia z tym koniem, bo brzucho jej opadł, łazi ociężała a tu nic. 😤

zabeczka17, czyli będzie chłopak 😁

Mam to samo przeczucie, że będzie ogierek.  😉
A takie ładne imię wybrałam dla klaczki  😎