własna przydomowa stajnia

gosiaopti, dolicz do tej ceny podbudowę. Musisz wybrać wierzchnią warstwę, dosypać dwa rodzaje tłucznia, zrobić lekki drenaż. Jak policzyłam u siebie koszt swojego plac to by wyszło niewiele mniej niż hala namiotowa  😵 na moją ujeżdżalnię koszt takiego przygotowania pod reitex wychodził ok 80 tys (teraz plac ma 27x54) odpuściłam..


aniaagre ceny ten pan podawał z podbudową. Oczywiście cena może być wyższa w rejonie gdzie nie ma żwirowni, bo wtedy kruszywa trzeba ściągać z dalszych okolic i rosną koszty transportu.
Mnie w reitexie pociąga ta "bezobsługowość", szczególnie brak konieczności równania co sekundę - o ile to prawda...

mega5 - cena reitexu to 10,5 euro za m2

nokia6002 ja kiedyś miałam ogrodzone taśmą do ogrodzeń elektrycznych, taką szeroką, białą. Dobrze to wyglądało.

Gosiaopti, musiałaś coś źle zrozumieć. 10,5 euro to jest za sam reitex z transportem. Przygotować sobie sama musisz pod to plac według wytycznych. Wychodzi dużo drożej. Jak by to był całościowo taki mały koszt to już dawno bym miała 😀

aniaagre, dokładnie.  Podana cena to sam materiał,  który trzeba sobie rozładować i rozprowadzić.

mega5 - cena reitexu to 10,5 euro za m2

metr kwadratowy czy sześcienny? bo różnica kolosalna, a dziwnie sprzedawać materiał powiedzmy sypki w metrach kwadratowych.

według oferty wychodzi kwadratowe.. jednostka miary w ofercie to qm.. po niemiecku to bodajże metry kwadratowe.
Na moją ujeżdżalnie sam reitex by wyszedł 86 tys, do tego doliczyć trzeba wykopanie ok 20 cm warstwy ziemi i nasypanie 2 rodzajów tłucznia czy jak to się tam zwie 😉
Zrobienie ujeżdżalni tak wyszło by mnie mniej więcej tyle samo co hala namiotowa, więc zupełnie odpuściłam 😀

Nokia6002, ja polecam gruba taśmę pastucha -4cm, jak jest dobrze naprężona to na wietrze nic nie furkocze, warto wbetonować słupki na rogach i używać takich zamykanych izolatorów, wtedy co przęsło możesz naciągnąć.

Na bramkę mamy linę holowniczą samochodową, cięższa i od razu z karabińczykiem.

Nokia6002, ja polecam gruba taśmę pastucha -4cm, jak jest dobrze naprężona to na wietrze nic nie furkocze
Przepraszam, ale to nieprawda. Im szersza taśma tym bardziej jest podatna na podmuchy wiatru - a przez to także na przecieranie się na izolatorach.

U nas is 2 lat, zrobione jak napisalam i nie furkocze. Kwestia napiecia i dobrych slupkow. Na plastikowych lata w caly swiat

Za rollnick - szeroka taśma bardziej furczy. Przy dużej powierzchni mocniej szarpana wyciera się. Ja z taśmami praktycznie skończyłam, prócz góry wizualnej. Najbardziej odpowiadają mi sznury grube. Nie do rozwalenia, koń je widzi i spoko wygląda.

10 euro za metr kwadratowy. One są przywożone w Takich zbitych pakunkach o objętości 1 metr sześcienny. Ale cena podana przeze mnie wcześniej była na metr kwadratowy podłoża, tak by dało się policzyć ile potrzeba 🙂

edit:
a co do równania, to u nas faktycznie na początku trzeba było trochę przerównywać ale po zbiciu się materiału już nie ma takiej potrzeby.

Nokia ja mam plac ogrodzony taśma 2cm, dałam tylko inny kolor, żeby ładniej wyglądało, słupki 14cm szerokości, część placu mam pod prądem, tylko dolna taśma od strony pastwiska na dłuższych izolatorach,  dlatego że jest troszkę połączony z pastwiskiem z dwóch stron.
Lonzownik też mam ogrodzony taka taśma i konie respektuja, chyba wiedzą że może kopać, choć tam prądu nie ma.   Dodam że szeroka taśma to masakra zimą przy mokrych śniegach, bo kładzie i taśmę i slupki 😵 
Edith. Lit.

Czy ma ktoś zimowy padok utwardzony szutrem? Jak wam się to spisuję?
Jeśli mnie pamięć nie myli to chyba Cobrihna masz taki?
Mogłabym prosić o ewentualne zdjęcia?

aniaagre, zrozumiałam dobrze  😉
Kurs euro aktualnie to 4,16. 10,5 euro za m2 (wyliczają za m2 potrzebnego reitexu, nie wiem jak to wychodzi w m3, bo nie wiem jak gruba warstwo musi tego być) to na złotówki prawie 44zł za m2 podłoża reitex. Przy placu 20x40 (800m2) to koszt nieco ponad 35 tysięcy sam reitex. Razem z podbudową wyjdzie minimum 50 tysięcy złotych. To informacje od pana z reitexu (4horse consulting). Na ten moment nie wiem jakie są ceny tłucznia, więc nie jestem w stanie zweryfikować tych kosztów, ten pan twierdził zresztą, że to się różni od rejonu, o czym już pisałam. Dlatego kombinowałam jak i czy da się ominąć tę podbudowę...

Dyskusja albo hala albo podłoże na placu zewnętrznym jest bez sensu, bo w hali też trzeba zrobić podłoże  🙄
Ja się właśnie teraz zastanawiam jak będę już na nowym, czy inwestować od razu w jakąś halę licząc że podłoże zastane będzie w miarę ok, czy jednak zrobić choćby taki mały czworobok ale z reitexem licząc, że da się jeździć zimą, a halę później... Ale wszystkie piaszczyste podłoża trzeba równać podlewać, a to koszty i inwestycje (choćby sprzęt do równania...) A do reitexu nie trzeba równiarki i to jest bardzo pociągające  🤣 Tylko pytanie czy faktycznie fajnie się jeździ, bo ja na oczy nie widziałam jeszcze tego.

A najlepsze wyjście to wygrać kumulację w totka  😉 i wtedy i hala i reitex i reitex w hali  🤣

Podłoże na początek na hali można tańszym kosztem zrobić, a do równania zawsze można wynająć sąsiada. Ja tak robię, bo nasz ciągnik odmówił współpracy. I 2-3 razy w tyg przyjeżdżał sąsiad i mi równał plac i padoki 🙂

gosiaopti,
naprawdę sądzisz, że podbudowę zrobisz za 15tyś? Podbudowa jest zwykle najdroższa  😉

Dokładnie.. Trzeba wykopać, wywieźć część piachu, podsypać piaskiem (jak nie teren piaszczysty) i do tego dwa rodzaje tłucznia. To są duże koszty, niestety.. Ja zrobiłam plac pod halę cyrkową (ok 20x20) i samo wykopanie i wywiezienie ziemi i nasypanie żółtego piasku wyszło 10 tys, a tłuczeń jest droższy.. i powierzchnia większa..

U mnie warstwa wierzchnia (geowłóknina + piach) to była zaledwie 1/4 ceny placu. Cała reszta kasy poszła w to, czego nie widać 😁
Poszła dosłownie w.... ziemię  😵

to ja zostaje ze swoim trawnikiem do jazdy 😀

tajnaa,
prawda jest taka, że wszyscy chcą zaoszczędzić na podbudowie, bo jej nie widać. To jest takie... poczucie wywalania pieniędzy w błoto.

Niestety - efekt końcowy placu zależy najbardziej od tego, czego nie widać - czyli na stabilizacji, utwardzeniu gruntu oraz jego drenażu.
Najlepsze podłoże nic ci nie da - jeśli pod nim będzie lipa.

Sama na początku jedynie zebrałam ziemię i wysypałam piach. Było dobrze przez rok, przy czym między październikiem a marcem z placu nie szło korzystać.
Po roku zaczęły się problemy i w pozostałym okresie - miejscami było twardo, miejscami robiły się dziwne dziury - niby było sucho, a koń potrafił noga wpaść ponad staw pęcinowy w grunt ( tak jakby pod warstwą podłoża było powietrze). No nie dało się. Mimo równania, bronowania, wałowania, dosypywania piachu - plac był bardzo różny i cały czas się zmieniał.

Ostatecznie zrobiona została podbudowa z drenażem i mam spokój... TFU TFU! 👀

nie mam wątpliwości, że ujeżdżalnie należy zrobić raz a porządnie, z drenażem, dlatego muszę pozostać przy swoim trawniku, bo koszty są dla mnie za duże żeby zrobić dla siebie samej ujeżdżalnie za ileś tyś., bo mi się to w życiu nie zwróci w żaden sposób. Co innego, jak ktoś ma szkółkę i ujeżdżalnia na siebie zarabia.

Nie wiem czy Cię pocieszę, ale ja szkółki nie prowadzę 😉
Ale posiadanie X koni i niemożność jakiejkolwiek pracy z nimi wygrała 😁

Kurczę ja także rezygnuję z grodzenia drogim materiałem. Bo zadałam sobie pytanie."po co?"  Dla samej siebie, dwa-trzy razy w tygodniu. Bez sensu, i tak nikt mnie nie ogląda nie widzi. 🙂 teraz mam ogrodzone palikami i sznurkiem. Koń respektuje, to i popracować na lonży można bez tańcowania z koniem po łące 🙂

Ancyk0991 a możesz podać wymiary swojej ujeżdżalni i jako całkowity koszt miałaś na zrobienie jej tak porządnie?

leci pw 😉

Ten Reitex nie jest taki do końca bezobsługowy jakby się mogło wydawać 😉 Zwłaszcza w kwestii sprzątania kup 😉

Renobiusz, właśnie z uwagi, że codziennie przeklinam go za sprzątanie na ujeżdżalnie na bank bym tego nie dała. Nie wyobrażam sobie za każdą kupą zsiadać z konia i sprzątać, jak koń ma luźną kupę to nie idzie inaczej tego sprzątnąć niż piorąc w taczce. Na jednej jeździe kobyła potrafi 2-3 kupy walnąć. Z piachem nie ma takiego problemu, a jak trochę na obornik zabiorę to się zutylizuje, a Reitex będzie się rozkładał po koniec świata.

My nie sprzątamy z tego, zgodnie z zaleceniami producenta

mega5, a nie zrobi się po jakimś czasie podłoże gąbkowo - kupowe? Bleeech

No właśnie mało to estetyczne 🙂 Na zewnątrz co prawda deszcz to co jakiś czas wypłukuje, ale nie idzie tego dokładnie sprzątnąć, nawet kosztem ubytku w materiale 😉 Poza tym przy niestabilnej pogodzie jak teraz (raz na plusie, raz na minusie) plus opady - bywa jednak ślisko (wręcz bardzo ślisko) i podłoże potrafi zamarznąć.

Nie, nic takiego się nie dzieje. Przynajmniej u nas 🙂