Jakie pasze dajecie swoim koniom?

z siana to przez dzialanie bakterii jelitowych przyswajaja biotyne, wiec moze zalezy jakie siano/trawe je kon i jakie ma te bakterie?
Czy jest szansa na znalezienie paszy, która da kopa energetycznego, nie trzeba dawać jej dużo i ma małą zawartość skrobi? Ktoś może coś polecić?  🙂
Egonowa, brandon xp.
Czy jest sens dawać cały rok ten Equina Keragard czy tylko sezonowo?
Czy ktoś miał styczność z Equina Keragard od nuby? Albo inny godny polecenia preparat dla suchych i łamliwych kopyt?


Mi poleciła o wetka, trudno ocenić wpływ na kopyta bo by trzeba suplementować kilka miesięcy, natomiast na nasze problemy skórne w połączeniu z leczeniem zadziałało super. Skład ma fajny, cena tez korzystna.
Egonowa, - również polecam brandona xp, bardzo wydajny 🙂
Gillian   four letter word
21 lutego 2018 18:41
a ile trzeba podawać?
[quote author=_Gaga link=topic=25.msg2757852#msg2757852 date=1518679922]
Megane, ile ma lat? Może wymaga derkowania z uwagi na wiek?
Wysłodków spokojnie można podawać 1 kg (suchej masy), przy czym nie wiem ile waży 0,5 l...

[/quote]
Dziś poważyłam troszkę 🙂 może komuś się przyda 🙂
I tak, litr wysłodków, takich zwykłych, grubych z targu, niemelasowanych waży 677 gram, otręby pszenne najzwyklejsze - litr 290 gram
Owies, który mam obecnie 520 gram 
keirashara, anai, a dajecie pełnoporcjowo?

Heh, mój koń wygląda aż za dobrze na wikcie stajennym i rozważam przestawienie na balancera "na co dzień"...
Sankaritarina, - ja dawałam pół miarki (standardowej paszowej np. pavo) na codzień i miarkę-półtorej na zawody. Koń nie utył (a mój z tych tyjących z powietrza), a dostał fajnej, kontrolowanej energii i nawet po ciężkich treningach był na drugi dzień przyjemny do jazdy, pozbyłam się gorszych dni, gdzie nie miałam go z czego jechać. Glownie bralam pod katem tych zawodów, bo w normalny dzień to pół biedy, brałam to na spacer do lasu, ale jak wyszła beznadziejna pogoda + zmęczenie po poprzednim dniu na pierwszych zawodach w zeszłym roku, to czworobok był katorgą... a okazało się, że na codzień już ta mała porcja robi różnicę, bardzo na plus. W garnek też mi nie waliło jak po zwiększeniu owsa (nawet trenerka się śmiała, że chyba ma za dobra kondycję, jak 14 letniego ślązaka ganialam pół godziny na lonży, a ten kwiczał i odwalał jak dziki i gorący 3 latek... musiałam mu ten owies obciąć, bo moje plecy mówiły dość 😉 )
Przy okazji pasza sama w sobie ma super formę i jest z odrobiną sieczki jakby.
Sankaritarina, nie, mi dietetyk z hippovetu kazała dawać miarkę (700g). I dawałam faktycznie tyle, do śniadania.
Ja znowu slyszalam, ze konie przyswajają wystarczająco biotyny z siana i suplementowanie jest kompletnie zbędne 😉

To jak wytłumaczyć poprawę jakości rogu kopytowego, oraz okrywy włosowej przy suplementacji (biotyna + cynk + miedź)? Pytam serio, bo wpływ suplementacji porządnymi preparatami jest widoczny gołym okiem  ❓
_Gaga - moim zdaniem w tych preparatach działa jedynie miedź i cynk.
O biotynie z "Żywienia koni" Meyera - najważniejsze to co opisane pod gwiazdką 😉 - mam nadzieję, że plik nie za duży - zmniejszyłam do 900x600.
O kurczę, to muszę mojemu powiedzieć, bo miał kiepskie kopyta i kupiłam biotynę, dzięki której super odżyło i zdrowy przyrost gołym okiem nawet laik widział. A mógł dalej po prostu siano żreć, taniej by mnie wyszło  😜
zielona_stajnia, ale nawet w podlinkowanym przez Ciebie źródle jest napisane, że podawanie biotyny poprawia jakość rogu kopytowego. Ja, jak pisałam - daję w okresach zmiany sierści. Mam spokój z problemami skórnymi i efekt lustra w  okrywie włosowej 😍 , przy czym bez tego suplementu moje konie nie miałyby problemów z kopytami bo róg mają twardy. Jest to zatem jedynie moje widzimisię i miłość do świecących czarnych diabłów    😀iabeł:
Generalnie wydaje mi się, że siano + pastiwsko pokryją bytowe zapotrzebowanie koni na witaminy i minerały. Ale koni nie pracujących...
Na dole tekstu : Gwiazdka i pisze że jednak nie poprawia jakości rogu kopytowego 😵
No ja wlasnie tez slyszalam, ze robote robi cynk i miedz 🙂
Nie wiem, nie jestem lekarzem weterynarii, nie sprawdziłam w laboratorium 🙂
Ale owszem - slyszalam taka teorie, sama biotyny nie daje, dawałam taka topowa i efekt był sredni na jeza, wiec sobie odpuscilam 🙂

A sierść fajnie się swieci od oleju tez wiec wole te metode 😉
To samo źródło podaje, że jedynie witaminy A i E muszą być podawane z paszą - resztę zdrowy i niestary koń syntetyzuje sam. Natomiast w każdym przypadku odchyleń np. kolka, podanie antybiotyków, zaburzenia trawienia, wrzody żołądka, stres, zaawansowany wiek (konie starsze mają dwukrotnie wyższe zapotrzebowanie na witaminy i składniki mineralne niż konie młode), słabej jakości pasza lub mały udział paszy strukturalnej (dużo treściwej mało siana) uzasadnione jest suplementowanie pozostałymi witaminami.
Nie ukrywam - w tym roku moje konie cały czas mają dodatek witamin (gorsza jakość pasz i kiepska pogoda), natomiast kilkakrotnie stosowałam suplementy "na kopyta" i efektu nie widziałam, a stosowałam różne i od Podkowy, i Formula4Feet, kilka innych "topowych". Efekt wow zwykle dawało wypirzenie konia na 24h na dobę na twarde pastwiska i częste werkowanie
zielona_stajnia, a selen w przypadku niedoborów chyba też jest konieczny dla koni sportowych, co  nie? Ws efektu wow w kopytach się nie wypowiem, bo mam dobre kopyta , konie mają ruch i porządnego kowala, ale np przy grudzie poreparaty biotynowe znacząco wspomagały mi konie... ale to pewnie - jak już wspominałaś - miedź i cynk 🙂
Swoją ścieżką ciekawostka z tą biotyną...
_Gaga - ja pisałam o witaminach, jeśli chodzi o minerały to tutaj sytuacja jest bardziej złożona, bo zapotrzebowanie zależy od wielu czynników jak użytkowanie, wiek, podaż i zależności pomiędzy pierwiastkami. Jeśli chodzi o sam selen to w Polsce jest ogólny niedobór w glebie, a wiec i w paszy, nawożenie selenem jest bezsensowne, koniom niepracującym/pracującym lekko lizawka z selenem zaspokoi zapotrzebowanie, najbardziej na niedobór narażone są klacze źrebne (utrata płodów i urodzenia źrebiąt słabych, które często padają niedługo po porodzie) jak również konie ciężko pracujące. Jednak większość pasz dedykowanych tym koniom  zawiera spory dodatek selenu. No i musi być podawany z wit E, żeby miało to sens.
Jęczmień, kukurydza i melasa - odpada dla ochwatowca.
darolga   L'amore è cieco
22 lutego 2018 17:09
edit: czy ktoś wie czy pasza Eggersmann Profi Aminoral ma w sobie jakiś ukryty cukier? 👀 W analizie wzmianka tylko o białku, tłuszczu i włóknie.


Gllosia - Aminoral to dodatek, nie pasza i owszem, będzie miała w sobie cukier, bo wysłodki owocowe wchodzą minimalnie w jego skład, natomiast tego cukru będzie tak niewiele, że nie zrobi Ci on różnicy - uwierz. Osobiście mam insulinoopornego, naprawdę głupiego i elektrycznego konia, który funkcjonuje na tym od zawsze, a jeszcze więcej takich egzemplarzy pod opieką dietetyczną. Mogę poprosić producenta o specyfikację jeśli bardzo Ci na tym zależy, ale naprawdę będą to śladowe ilości, które w skali dziennej nie osiągnęłyby jak sądzę wartości nawet 1% cukru z pasz, które podajesz. Jeśli szukasz taniego, ale skutecznego wsparcia mięśni - bierz bez zastanowienia.

Czy jest szansa na znalezienie paszy, która da kopa energetycznego, nie trzeba dawać jej dużo i ma małą zawartość skrobi? Ktoś może coś polecić?  🙂


Egonowa - Brandon to fajna opcja, jak już dziewczyny napisały. Ja polecam jeszcze Top Sporta z Pavo, super balancer, przy 0,5 kg mam już u większości koni pożądany efekt kontrolowanego, ale jednak kopa, cukrowo ciut gorzej wypada, ale energetycznie, tłuszczowo i białkowo moooocno na plus. I sprawdza się nawet jako doraźny dodatek - na zawody etc.
Gillian   four letter word
22 lutego 2018 19:02
a to nie jest trochę tak, że aby było działanie energetyczne to niezbędny jest cukier?
Osobiście biotyny nie podawałam nigdy. Koń kiedys kuty bo "ma slabe kopyta"  🤬 po rozkuciu i wprowadzeniu na stałe suplementacji miedź cynk magnez ( i rok temu zmianie kowala) koń łazi po każdym podłożu bez butów ostatni raz zadzior na kopycie widzialam.. w sumie to od rozkucia wcale 😉
O biotynie słyszałam tylko ze pomaga na jedna konkretna rzecz w kopycie i tylko dlatego na niektóre konie działa a niektóre nie, ale musiałabym sie dopytac co to bylo. Na pewno jakies połaczenie przy podeszwie.. 🤔
Witam. Szukam odpowiedzi na temat tego gdzie mogę zbadać skład i wartości odżywcze paszy... Mianowicie mam konia z dość wrażliwym żołądkiem i idąc za radą veta próbuje sama skomponować odpowiednią pasze i potrzebuje rady gdzie znajdę takie  laboratorium  czy coś takiego
[quote author=gllosia link=topic=25.msg2759181#msg2759181 date=1519044099]
edit: czy ktoś wie czy pasza Eggersmann Profi Aminoral ma w sobie jakiś ukryty cukier? 👀 W analizie wzmianka tylko o białku, tłuszczu i włóknie.


Gllosia - Aminoral to dodatek, nie pasza i owszem, będzie miała w sobie cukier, bo wysłodki owocowe wchodzą minimalnie w jego skład, natomiast tego cukru będzie tak niewiele, że nie zrobi Ci on różnicy - uwierz. Osobiście mam insulinoopornego, naprawdę głupiego i elektrycznego konia, który funkcjonuje na tym od zawsze, a jeszcze więcej takich egzemplarzy pod opieką dietetyczną. Mogę poprosić producenta o specyfikację jeśli bardzo Ci na tym zależy, ale naprawdę będą to śladowe ilości, które w skali dziennej nie osiągnęłyby jak sądzę wartości nawet 1% cukru z pasz, które podajesz. Jeśli szukasz taniego, ale skutecznego wsparcia mięśni - bierz bez zastanowienia.

[/quote]

Jeśli tego cukru (łącznie ze skrobią) jest poniżej 10% to się nie boję 😉 Po ostatniej wtopie z otrębami ryżowymi, które miały być bezpieczne, wolę się dopytać, ponieważ i w tym przypadku brak gdziekolwiek, jakiejkolwiek informacji o ilości % cukru.. Szukam czegoś na rozbudowę mięśni, prawdopodobnie skuszę się najpierw na olej ryżowy.. Ale Aminoral również biorę cały czas pod uwagę. Dzięki wielkie za odzew :kwiatek:
Gillian, - nie do końca, jest jeszcze tłuszcz 😉
Kapałszyn.pl np. W Stacji Chemiczno-Rolniczej, ale z racji, ze każdy parametr to koszt 30-90 zł to może Ci sporo wyjść za takie badanie:
https://www.schr.gov.pl/p,147,oferta
Podawał ktoś Hilight Improver Conditioning Cubes Baileys?
Nie widzę zawartości skrobi/cukru. Niby napisane, że niska zawartość cukrów ale ile jest faktycznie nigdzie nie podają.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się