wrzody żołądka

Wet stwierdził że spastyczna, jelita nie były przeładowane\ przytkane. Ale... Przed pierwszym wypróżnieniem podczas akcji bólowej, jak na moje oko, znaczy ucho, jelita nie pracowały tak dobrze jak po. Hmm...
Murmel a czy Ty robiłaś mu gastroskopię?
Tak, kilka lat temu. Pierwszy stopień, jeśli dobrze pamiętam.
a powtarzałaś po leczeniu? bo ta druga gastroskopia, to podstawa. To, jak koń zareagował na lek i czy się wszystko zaleczyło.
Ma prawo mieć boleści, szczegónie jak jesteście na początku kuracji.
Dodajesz jeszcze ulgastran?
Wpadam, bo jestem w trakcie testowania Fitmin Gastro Protector i daje bardzo dużego plusa  🙂  po tygodniu podawania skończył się problem z niedojadaniem  😅 a i cena nie zabija  🙂  oczywiście koń po zakończonej kuracji omeprazolem, stosowanie profilaktyczne  😉
Kto z Was leczył abprazole w tabletkach? Duże są? konie zjadają, czy jest problem?
Niestety nie robiłam, też nie dostałam takich wskazań. Ogólnie miałam zalecone przeprowadzić kurację ranitydyną i dać więcej treściwego... To było jakieś 6-7 lat temu. Prawda jest taka że początkowo zlekceważyłam ten problem, po kuracji ranitydyną nie robiłam zbyt wiele w kwestii wrzodów. Koń miał inne problemy zdrowotne które wysunęły się na pierwszy plan. Dopiero od ok 4 lat (po przeczytaniu tego wątku) zaczęłam systematycznie podawać abprazol, podawać suplementy i dbać o stały dostęp do siana. Aktualnie dostaje Gastro+, sieczkę proLinen, wysłodki i gluta z siemienia z wysłodkami co drugi dzień. Niedawno skończył dromy gastroline. Stały dostęp siana. Od dwóch lat w przydomówce, stajnia otwarta, emerytura. Teraz wygląda najlepiej odkąd go mam, jeden znany wet stwierdził, że pewnie nie ma wrzodów bo tak dobrze wygląda  🙄

Kolka lub biegunka zdarza się mniej więcej raz w roku właśnie w okresie zimowym. Ostatnia 20 grudnia 2016.

Dostaje 2 saszetki abprazole i 60 ml ulgastranu.

Skontaktuje się w najbliższym czasie z doktor Biazik.
Murmel. Czy to kucyk? Dajesz dawkę abprazolu na 350kg. Ulgastranu powinno się dawać 50-60ml co 8 godzin.
No i najważniejsze. leczyłaś Ranitydyną- czyli nie wyleczyłaś, bo ranitydyna nie leczy wrzodów żołądka. Zalecza ale szybko wracają.
To, że koń dobrze wygląda, nie świadczy, że nie ma wrzodów. U mnie, te ze zdiagnozowanymi wrzodami też wyglądają dobrze.
Zadzwoń do Ani Biazik.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
02 marca 2018 07:00
Jesteśmy po nocnej walce o życie Seniorki.
Czy możliwy jest silny atak bólu (kupy były i przed całą akcją 45 minut wcześniej nie pokazywała że coś boli, a ona kolke wyraźnie pokazuje) podczas kuracji saszetkami? Sześć tyg kuracji za nami, jesteśmy na połowie dawki od 2,5 tygodnia.
Przeszło po kroplówkach i lekach typowo na kolke (z tego wszystkiego nie wiem co dokładnie dostała) i zachowywała się zupełnie normalnie.
Tak samo miała we wrześniu, leżała i nie mogła wstać.
Kolki w trakcie kuracji mogą wskazywać na inny problem niż wrzody. Ewentualnie po kilku dniach, kiedy omeprazol jeszcze nie działa w pełni są możliwe objawy bólowe.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
02 marca 2018 07:35
Rozważamy sprawy kardiologiczne (ma arytmie) lub może coś neurologicznego. Ona podczas kolki pokazuje bardzo szybko że ją boli, wczoraj i we wrześniu zwyczajnie się położyła na boku z głową na ziemi i praktycznie nie reagowała na nic.
Nie kładzie się właśnie od września ani w dzień ani w nocy, nogi ma słabe.
Zastanawiam się co to może być, zawieziemy ją chyba do kliniki na jakiś komplet badań bo od brzucha moim zdaniem to nie był ból. Ona podczas kolki jest nerwowa, a wczoraj leżała i się nie ruszała.
Coś strasznego 🙁
ed
No bo każdy myśli, że skoro podaje się omeprazol, to nie powinno być żadnej kolki ale kolka, to wszystkie dolegliwości bólowe, związane z układem pokarmowym.
Może się koń zapchać sucha masą, co jest bardzo częste w zimie, gdy konie mało piją a jedzą przede wszystkim siano.
Może mieć wzdęcia. Może go napieprzać  jakieś zwyrodnienie błony śluzowej w dwunastnicy albo inne patologie.

ed
Odźwiernik się najgorzej leczy. Znam konia, który musiał być 6 miesięcy na pełnej dawce :/
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
02 marca 2018 09:22
Z tym że ona nie pokazywała oznak bólu. Leżała spokojnie, normalnie oddychała, nie była zatkana bo kup było tyle co zawsze a i wet ją badała. Nie było dużo kupy ile ręka dostała, nie była ponaciągana w środku.
I tak jak mówie albo to nagły ból brzucha albo coś innego. Jeśli ból brzucha to bardzo nagły bo mama na nie zaglądala 45min przed kolacją i koń normalnie stal i siano jadł. Po tym czasie znalazłam ją leżącą, zareagowała jak ją zawołałam, podniosła głowę i spokojnie leżała dalej. Przodem próbowała wstać, tył miała jakby sparaliżowany (sztywne nogi, nie mogliśmy ich zgiąć).
Mamy ją 13 lat, miała dziesiątki kolek i zachowywała się za każdym razem zupełnie inaczej.
ed
No nic, czeka nas kontrolna gastroskopia. Doktor Biazik będzie prawdopodobnie końcem marca na śląsku, jakby ktoś był zainteresowany.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
02 marca 2018 13:38
Oo super wieści, mam dzwonić do doktor Biazik po 10 marca żeby umówić się na wizyte jak będzie w okolicy. Myśle że ze Śląska jest wystarczająco po drodze 🙂
kiedy rozpoczynacie wiosenną kuracje?🙂
kiedy rozpoczynacie wiosenną kuracje?🙂

Jak przyjdą leki. Mam nadzieję, że max trzy tygodnie.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
05 marca 2018 11:38
Czy od razu po zakończeniu kuracji podajecie jakiś suplement?
Za tydzień we wtorek podaje ostatnie saszetki i nie wiem czy dawać coś już w środe czy coś odczekać. Dla własnej psychiki wolałabym podawać ale czy można?
Chciałam kupić Brandon plus Gastrointestinal, a może jest coś lepszego? Boje się kolejnego napadu bólu, potrzebuje coś dobrego żeby chociaż psychicznie wytrzymać do wizyty Pani Biazik  🙄
Rokitnik, olej kukurydziany. To co dr. Biazik zaleca
Dorcysia, a co daje olej? I w jakiej ilości? Konie nie mają biegunki?
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
05 marca 2018 13:34
Dr. Biazik będzie u nas dopiero pod koniec marca (mam nadzieje). Do tego czasu chce podawać coś po kuracji żeby dotrwać do wizyty w spokoju 🙂
ed
koniczkowaaa, dzięki, i nie miał biegunki po takiej dawce oleju?
Tzn. pewnie wprowadzałaś stopniowo?

U nas ktoś podawał, ale sie koń nie przyzwyczaił i miał biegunkę.
ed
A czy spotkaliście się z podawaniem oleju lnianego? Słyszałam o wiele lepszych efektach ze względu na lepszą jakość niż olej kukurydziany.
Ja podaję makuch lniany w dużej ilości tj. ok 0,7 kg/dzień, makuch jest z małej olejarni, zawiera ok 15 % tłuszczu, więc w przeliczeniu byłoby to ok 100 ml oleju. Czy pomaga - nie wiem, bo zmieniona została cała dieta konia, w każdym razie konisko czuje sie obecnie dobrze i wygląda coraz lepiej.
Natomiast na temat oleju kukurydzianego czytałam dwa artykuły - wyniki badań, które mówiły o braku efektów - jedno badanie traktowało o tym, że konie nie dostały wrzodów, ale jak pamiętam to były cztery zdrowe kucyki, więc takie badanie z doopy - no chyba, że coś źle doczytałam.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się