Gnicie strzałek, zapalenia ropne strzałek

Jasne, jutro będę z rana w stajni więc porobię zdjęcia, wstawię jakoś po południu jak wrócę do domu, zrobię zdjęcia dwóch, tak dla porównania🙂
Strzałka1, jeśli w boksie czysto sięgnęłabym po RWL Desticatio na przemian z CabiGlue lub BlueGlue. Codziennie kopyto trzeba wyczyścić, wysuszyć i zastosować RWL, a po 2 tygodniach przemiennie z CabiGlue. Jak to w miesiąc nie zadziała - brałabym jakiegoś super weta, bo to wręcz niemożliwe 😉
Warto też przyjrzeć się robocie kowalskiej. Bywa, że tu tkwi przyczyna
_Gaga czyli kupić RWL Desticatio, używać codziennie przez 2 tygodnie, potem raz to a raz Cabi Glue? Cabi Glue może być w spreju z Over Horse? Bo mam ten sprej w stajni😀

Zrobię dzisiaj zdjęcia i raz na tydzień będę robić zdjęcia dla porównania, potem tu wstawię🙂

Mam nadzieję, że moderacja nie obrazi się za post pod postem  :kwiatek:

Pierwsze 2 zdjęcia to gnijący prawy przód
Trzecie zdjęcie to zdrowy lewy przód

Scaliłam.
Strzałka1, nie wiem jak działa CabiGlue w sprayu. Zawsze stosowałam żel i działał cuda. Serio. Nawet przy opcji błoto : nie do końca czysty boks.
I tak, najpierw 2 tygodnie z RWL, potem raz to raz Cabi. Na 99,99% podziała 🙂 Po tygodniu naprzemiennego stosowania preparatów powinno już zacząć zarastać (nie powinno śmierdzieć, a strzałka powinna zrobić się twardsza). Wtedy ograniczyłabym się do Cabi co 2 - 3 dni , jak zacznie porządnie zarastać to raz w tygodniu zapobiegawczo.
Tak w ogóle zapobiegawczo raz w tygodniu warto to stosować na wszystkie kopyta 🙂
Strzałka1, żel lepszy, bo chwilę poczekasz i zaschnie. A spray spływa, chyba że jakiś opatrunek zrobisz. Jeśli nie, to działanie jest chwilowe.

A jak stajenny zasypuje słomą, to wiesz, co jest pod spodem? Pytam, bo ja kiedyś myślałam, że w boksach mamy czysto, dopóki nie przewróciłam słomy i nie odkryłam pod spodem zgniłej słomy. Z wierzchu wyglądało dobrze. Mój koń też miał wygnitą dziurę w jednej strzałce. Ale wtedy dodatkowo nie miały tyle ruchu, o którym piszesz.
W przypadku mojej klaczy dużo preparatów nie pomagało aż do postawienia prawidłowej diagnozy (przez nowego kowala). Była to grzybica strzałek, szybko wyleczona bodajże za pomocą Fungiderm spray.
Ja potwierdzam to co Gaga pisze o Cabi Blue - rewelacja.

Zanim sie zdecydowałam bo drogi, przerobiłam polecany tu Parisol bezdziegciowy, Keralit i maść siarczanową. Nic nie dawało większych rezultatów.
Cabi Blue znacznie poprawił stan strzałek po...2 użyciach. Efekt był niesamowity. Doleczam nim obecnie głęboko pęknięte piętki, ale strzałki wreszcie suche.

Az zła jestem na siebie ze nie kupiłam od razu, zdecydowanie warty swojej ceny.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
14 stycznia 2018 17:58
Ja właśnie testuję 🙂 na efekty pewnie muszę trochę zaczekać, od piątku go mam, ale fajnie się go nakłada i szybko zasycha. Mam u młodszego takie jedno newralgiczne miejsce, które co roku o tej porze roku się pogarsza, zobaczymy czy Cabi Glue uda się powstrzymać zarazę w zarodku 😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
01 lutego 2018 06:34
Post, pod postem, ale trochę czasu minęło więc wybaczcie :kwiatek:
Wracam z relacją odnośnie Cabi Glue i to bardzo pozytywną relacją 😉 Nasza strzałka pięknie się odbudowała przez ten czas, u mnie nie ma problemu z pogłębionym rowkiem ale jakby "zanikiem-zjadaniem" jednej strony w kącie wsporowym. Po 3 smarowaniach z rzędu już było widać wyraźny efekt 😲 Strzałka zrobiła się gładsza momentalnie i róg się utwardził. Teraz smaruję jakoś co 3-4 dni i przypuszczam, że jeszcze ze 2 smarowania i będę mogła odpuścić. Jak dla mnie efekt super! Aż żałuję, że zdjęć nie zrobiłam, bo taki piękny efekt w 2,5 tygodnia 😀 Podsumowując, to polecam, pomimo ceny (mi się na promocji udało dostać), bo zużywa się go mniej w związku z tym, że działa szybko 🙂
Czasami w leczeniu strzałek, szczególnie tych, które się tak szybko zabudowuje, że ona zalepia się z zewnątrz a pod spodem jest wciąż dziura. Przy rozczyszczaniu widywałam takie efekty 🙂
Mojej klaczy gnije mocno strzalka w jednym kopycie tak ze az lekko kuleje na tą noge a przy dotyku w tym miejscu wyrywa sie, wiec nie jest to lekkie gnicie a powazniejszy problem. Co polecacie na prawde dobrego i mocnego na to?oczywiscie poza zmiana padoku na suchy piasek i suche trociny w boksie. Zastanawiam sie tez czy powinien taki kon miec ruch, chocby lekka lonze ?
Moj kowal poleca ctc na gnijace strzalki ale z tego co wiem to juz nie mozna go kupic,jest taki srodek cyclo spray o takim samym dzialaniu wie ktos gdzie go kupic ? 🙂
CTC Spray zmieniło nazwę na Cyclo Spray, można to kupić tylko od lekarza weterynarii. Jest to antybiotyk z grupy tetracyklin.
wiecie moze gdzie w Bydgoszczy dostane ten ctc/cyclo spray? byłam u kilku wetow i nie dostalam ;/
dea   primum non nocere
05 marca 2018 21:14
Nie stosujcie antybiotyku jako lek pierwszego rzutu. Zaraz wejdzie Ci grzyb i drożdże i będzie jeszcze gorzej. Ode mnie tradycyjnie rada, żeby spróbować armexu (moczenie, roztwór 1:50, można też po moczeniu nawpychać watek w oczyszczone rowki), cabi glue/blue glue ma też dobre recenzje.

Ruch koń powinien mieć, ale swobodny (nie zamykać w boksie), natomiast co do wymuszonego przy kulawiźnie jakiejkolwiek, uważałabym - odciążając nogę, może kompensacyjnie coś innego sobie nadwerężyć. Spacery stępem!! nawet długie - tak, lonża - według mnie nie. Strzałka do regeneracji potrzebuje ruchu, ale poprawnego...
Używanie "tego niebieskiego sprayu" powszechnie i na wszystko - od otarcia, przez grudę po strzałki mnie przeraża  🙄
Za chwilę wyhodujemy antybiotykooporne bydle, że nie będzie czym koni leczyć i okaże się, że kulawka i gruda to choroby śmiertelne...
[quote author=zielona_stajnia link=topic=788.msg2763633#msg2763633 date=1520285600]
Używanie "tego niebieskiego sprayu" powszechnie i na wszystko - od otarcia, przez grudę po strzałki mnie przeraża  🙄
Za chwilę wyhodujemy antybiotykooporne bydle, że nie będzie czym koni leczyć i okaże się, że kulawka i gruda to choroby śmiertelne...
[/quote]

Dokladnie... u nas kierowniczka na wszystko i zawsze.. kon sie obtarl na padoku i juz sms ze popsikala. Rany sie najczesciej klasyfikowaly co najwyzej na octenisept albo propolis.. kiedys mi rane tak zapsikala ze sie nie dalo wypatrzec czy powazne czy nie.. dopiero jak noga spuchla jak baniak na kolejny dzien to bylo wiadomo, a tak to bym od razu zobaczyla ze syf..
Nam tak kazal kowal robic, gnicie jest dosyc zaawansowane i uwaza zeby nie wybierac polsrodkow tylko cos mocniejszego. Kowal zna sie na rzeczy i wole jednak jego sie posłuchać. A Ctc czy tam cyclo spray moj kon nigdy na oczy nie widzial,wiec nie uwazam zebysmy tego naduzywali. Kon kuleje a z drugiej strony ma inne provlemy zdrowotne przez ktore powinien miec wymuszony ruch dlatego zalezy nam na tym aby szybko zazegnac problem.
A jak moczycie w tym armexie w jakims wiaderku czy jak ?
W takim razie skoro odradzacie ctc to moze cos slabszego,co myślicie o masci siarczanowej z black horse ? Mam akurat w sklepie pod reka 🙂
nectar, nie ma na rynku lepszego środka, niż Cabi Glue / Blue Glue Overhorse
Nie jest tani, ale wydajny i skuteczny.
Mz resztą polecany kilka postów temu...
Na wszelkie otarcia, ranki, używam albo Aluminium Spray albo Intra Repiderma Spray (bez antybiotyków a działa super).
. Kowal zna sie na rzeczy i wole jednak jego sie posłuchać.


Kowal to sie powinien znac co najwyzej na tym jak pomoc właścicielowi zapewnic warunki w ktorych koniowi nie beda gnily strzalki a nie jak walic setke niepotrzebnych rzeczy w strzalke "bo mozna".. jak kowal mialby sie znac na tym jakie bakterie twoj kon ma zgnitej strzalce?
Na wszelkie otarcia, ranki, używam albo Aluminium Spray albo Intra Repiderma Spray (bez antybiotyków a działa super).

Alu spray na gnijącą strzałkę to raczej pomyłka... intra derma jest lekiem na łuszczycę... ani na rany ani na strzałkę... hm
Gaga, tak jak piszesz Alu spray na strzałkę to pomyłka. Uściślając swoją poprzednią wypowiedź Alu spray używam na otarcia skórne a nie strzałkę.
A druga pozycja na pewno nie jest lekiem, bo wspomniałam o preparacie: "Intra Repiderma Spray" a nie "Intra Derma".

edit. literówka
Gillian   four letter word
06 marca 2018 08:04
Zoote,  ten wątek jest o strzałkach...

U nas znowu masakra. Jak co roku o tej porze. Z braku pomysłu zapaćkałam gencjaną, podsuszyło się elegancko. Tylko palce mam wszystkie fioletowe  😂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 marca 2018 09:16
nectar jak głęboka bardzo infekcja już, to trzeba by ten rowek płukać czymś dezynfekującym, octenisept, nadmanganian, keralit, hooflex itp. a na to bym dała Cabi Glue. Sam Cabi Glue nie wystarczy, pomimo że jest świetny, ale nie da się go wpuścić na dno takiego bardzo pogłębionego rowka.
A to nie bedzie konia bolalo takie dezynfekowanie strzalki?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 marca 2018 09:23
Nie powinno, to nie są "szczypiące" preparaty, najmniej drażniący będzie chyba octenisept. Skoro ona tak wyrywa tą nogę i kuleje, to tam rana gnijąca doszła już do żywej tkanki więc nie ma co po wierzchu tylko psikać.
W takim razie sprobuje dezynfekowac, ale co do tego Cabi Glue to niestety przerasta mnie cenowo 🙁
Znacie cos dobrego ale w nizszej cenie ?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 marca 2018 09:27
Blue Glue 😉 To ten sam preparat a przez to że bez konika na opakowaniu to sporo tańszy jest, poszukaj na tronach sklepów dla rolników 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się