Na_biegunach jak bajkowo 😍
My korzystamy z zimowej aury x) jak bym się spodziewała, że jeszcze będzie okazja by wyciągnąć sanki to bym je trochę odpicowała... A tak - odpuściłam bo uznałam, że na spokojnie na kolejny sezon je przygotuję... Tiaaaaa...
Tak czy siak z konia dumna jestem bo coraz lepiej ogarnia temat 😉 trochę jeszcze mam obawy przed mocniejszym tempem bo jak to zimniak - kłusa ma dość konkretnego (galopu nie liczę bo idzie jak taran) i z tyłu głowy mam ciągle myśl, że jak zbyt gwałtownie przyhamuje to ja razem z sankami siłą rozpędu wjadę mu w zadek xF może jak mi się uda kupić natylnik do uprzęży to będę spokojniejsza... Jak nie znajdę w sensownej cenie to najwyżej szarpnę się na nową uprząż... 😵
Dzisiaj przedzieraliśmy się przez zaspy około 50-70cm jak nie lepiej miały niektóre :P
Teraz pozostaje jeszcze tylko dorwać jakąś bryczkę lub chociaż wóz - się nakręciłam x)