ogródek na balkonie / parapecie

Z tym zimowanie rzeczywiście jest klops.
Poziomki jak widać przeszły temat bez bólu - zimowały w mini-szklarni na balkonie (otwieranej, uchylanej, zamykanej - trzeba to kontrolować). A już truskawki zdecydowanie gorzej. Fuksje i gazanie nie przetrwały. Goździki kwitły jeszcze w styczniu, a później z dnia na dzień padły (chyba te mocne mrozy je wycięły). Za to astry wyglądały na nieżywe, a obydwa odbijają teraz. Równolegle drugą gazanię i stokrotkę afrykańską próbowałam przetrzymać na klatce schodowej - też nic z tego.
Największy zgryz mam z pnączem - akebią. Niby ma z osiem czy więcej odrostów przy ziemi, niby zielone pączki na głównym pędzie... ale tak je sobie ma od dwóch tygodni i jakoś listki z tego się nie rozwijają. Jeszcze jej dam czas, jeszcze jej dam więcej nawozu, ale coś marnie to wygląda. Jeżyny posadzone tydzień temu wybuchły listkami i odrostami, więc chyba i to pnącze już powinno ruszyć konkretniej.

widać różnice, prawda?
Moon   #kulistyzajebisty
23 kwietnia 2018 06:59
Ascaia, łooo pani, ale ogród! 😀 Deko nie moja stylistyka, ale całość robi wrażenie!  😀

Libella, ale przytulnie!  😀

Ja odgruzowałam po zimsku w końcu skrzynki, barierkę malowałam w sobotę... Teraz czekam do 15tego maja, by jechać po kwiaty  😍
W ogóle: Jakie polecacie kwiaty do skrzynek --> balkon słoneczny, od ok 14 do zachodu słońce daje ostro 😉 na V piętrze, więc oporne na wiatry no i chciałabym białe (taka prywatna halucynacja) opcjonalnie: czerwone lub fioletowe. Nie muszą być pnące, pnące surfinie dwa lata temu miały dość wiatrów :P

malowanko:


efekt prawie finalny (muszę przesadzić tę tuję w większą doniczkę, przeczytałam w necie, że muszą mieć dużo miejsca na korzenie...  😡 ) no i będzie ofc więcej kwiatów 😀




i największy "kwiateł" co się wbił w kadr  🤣


Na drabince w doniczkach posadziłam zioła, ale w sumie nie wiem czy coś z nich będzie, jak nie, to mam większe takie wiszące doniczki z rattanu i mam plan by w nie wsadzić pnące coś  😜
Moon ale fajnie! Jak masz przymocowaną tę drabinkę? Myślałam też o czymś takim, ale nie mam pojęcia jak to ustabilizować bez wiercenia...
Podobnie ze światełkami. Chciałabym podwiesić jakieś lampki, ale nie mam pojęcia na co to przymocować nie wiercąc dziur. Da się to jakoś zrobić?
Moon   #kulistyzajebisty
23 kwietnia 2018 08:56
Libella, drabinka wisi na... haczykach od prania 🤣 Jak się wprowadziliśmy to były po 3 taki hakie z linkami - pierwsze co zrobiłam to je uchlastałam  😁
Ja lampki na boże narodzenie do parapetu przytwierdzałam szeroką taśmą klejącą, ale do ścian to może te taśmy z hakami TESA? Tylko nie wiem na ile one będą się trzymać takiej ściany chropowatej elewacyjnej np.
A właśnie - światełka.
Moje umarły. 🙁 Ikeowe. Nie wiem dlaczego. Poprzednie też ikeowe (tylko krótsza wersja) spokojnie przetrwały zimę, a te nowe-dłuższe po zimie nie działają i wyglądają jakby diodki zardzewiały od środka.

Moon, jak szaleć to szaleć 😉 Co do stylu to lubię oglądać zdjęcia wnętrz i zewnętrz 😉 skandynawskich, białych, itd, ale sama mam jakiś wewnętrzny dystans do bieli, nie czuję komfortowo. I podziwiam wszystkich żyjących w bielach, bo to oznacza, że są czyścioszkami skoro te biele takie białe - zazdroszczę, bo mi się zawsze coś zaraz uciapie 😉  Jestem dzieckiem PRLu, lubię brązy, beże, drewno, ciepełko. 😉 A ostatnio stwierdziłam szczerze, że jestem hobbitem. Takim 100% hobbitem - lubię drewno, naturę, zwierzątka, roślinki i lubię "dziurki" - nie muszę mieć przestronnego wnętrza. Muszę mieć coś na ścianach, wypełnione kąty, kocyki, poduszki, durnostójki, itd. Tak jest dla mnie przytulnie. 🙂
Mnie skręca, bo niedługo będą ocieplać mi blok (za jakiś miesiac), więc balkon stoi łysy 😕 😕 Boję się sadzić kwiatki, bo co z nimi zrobię..?
A u Was pięknie, zazdroszczę!
Uuu, amnestria. U moich rodziców remontowali balkony w ubiegłym roku - no niestety był sezon bez kwiatków i moja Mam też przeżywała to bardzo. 
No najgorzej, strasznie przeżywam, bo balkon to moje ulubione miejsce w mieszkaniu 🙁 Ale no co zrobię, chlip 🙁
Ja ubolewam nad tym, że na chwilę obecną mam balkon 1mx1m, na dodatek na siódmym piętrze, więc w tym roku znowu będę celować w pelargonie.
amnestria, u nas w zeszłym roku w sierpniu zabrali się za całkowite remonty balkonów (wymiana barierek, nowe wylewki itp.), informując o tym jakieś 2-3 tyg. wcześniej, także moje kwiaty w okresie największego kwitnienia musiały zostać zdjęte...
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
07 maja 2018 12:48
Jak ja wam zazdroszczę balkonów! U mnie tylko na parapecie w kuchni dwa pomidory, mięta, bazylia i groszek eksperymentalnie. Choć powiem wam, że zioła kupione w biedronce, spodziewałam się, że padną szybko, a po przesadzeniu do większej "doniczki" (a raczej pudełka bo doniczek nie miałam) ruszyły jak głupie. Bazylia ma z 75 cm wysokości 😲 Mięta mniej ale ona poszła w gęstość i puściła kłącza które zaczynają oplatać bazylię więc chyba będę musiała ją lekko poskromić żeby mi bazylii nie zadusiła :/ Jestem dumna z roślinek, bo zawsze wszystko u mnie usychało więc jedynie kaktusy miały rację bytu 😁

Na zdjęciu wystawione na blat bo pod światło nic nie było widać
Czy mamy tu na forum watek typowo ogrodniczy, tzn. nie tylko o balkonach? Mam pare pytan, jako ze na mnie wypadlo cale urzadzanie ogrodu, a doswiadczenia mam prawie zero.
Misskiedis WOW 😀 musze spróbowac tej z biedry 🙂. W tym roku wysadziłam 3 marketowe i zdechły :/
W sklepie ogrodniczym/ na giełdzie ludzie to chyba kompulsywnie kupują: za każdym razem słyszę, że była rano ale się w 2h sprzedała cała  🤔wirek:

Jestem poczatkującym ogrodnikiem, bo dopiero od tego sezonu mam balkon, ale testuje (na razie nic nie zdechło) pomidorki koktajlowe, ostra papryczkę, szpinak, rukolę, sałatę, szczypiorek, rzodkiewkę, poziomki i zioła (tymianek, rozmaryn i oregano)

nigdy nie sadziłam, że się polubimy z ziemiogrzebalnictwem  🤣
Misskiedis, nie pamiętam dokładanie, więc może doszukaj w internecie, ale coś mi się plącze po głowie informacja, że nie powinno się dawać ziołom zakwitnąć (że smak się zmienia czy coś takiego?), że lepiej uszczykiwać kwiatostany.
Misskiedis, bazylia dała czadu 😀 Może tez moją z Lidla przesadzę do większej doniczki... Miętę przycinaj, się ukorzeni i nie zostawi miejsca bazylii.
Kupiłam super ziemię do kwiatów, niestety sporo tez kosztowała... ale pięknie trzyma wodę, jest taka puchata... a ziemia do ziół schnie mi w 1 dzień... i rukola codziennie wieczorem jest oklapnięta, bo u mnie do 15 mocno grzeje 🙁 Chyba posadzę też truskawki zamiast prymułek bo chyba w tym roku zakończyły kwitnienie i nic z nich nie będzie.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
09 maja 2018 10:46
Dzięki za rady! 😀

Bazylia na razie smakuje ok ale może faktycznie te kwiaty jej usunę, po co ma kwiaty utrzymywać jak i tak się nie będzie rozsiewać bo nie ma gdzie. Mięcie kłącza poprzycinam, lekko ją przerzedziłam na własny użytek więc niech znów idzie w gęstość i się odbudowuje zamiast zabierać miejsce koleżance (jest pyszna, taka miętowa, czasem jak kupowałam doniczkowe to smakowały trawiasto a ta ma świetny smak i robię z niej napój miętowy 😍 ).

Teraz jest tak ciepło, że mimo że stoją przy uchylonym oknie żeby był lekki przewiew, to ziemia schnie tak szybko, że podlewam w zasadzie 2 razy dziennie bo pomidory liście składają w połowie dnia 😲
asds   Life goes on...
09 maja 2018 13:47
Czy ktoś może trzyma glicynię w donicy na balkonie?
Ja bym się bał, rośnie to jak dzikie 😉
U nas marcowe mrozy wykończyły wszystkie hortensje, mimo worków od paszy. Zostało tylko drzewo

Moon   #kulistyzajebisty
15 maja 2018 09:42
Muszę bo się uduszę - wczoraj walczyłam i wywalczyłam balkon  😀







Moon, o jakie zmiany! Komplecik z Ikei? Coraz ciekawiej tam u Ciebie i tak romantycznie się robi. 🙂

U mnie też zmiany, bo kilka kwiatków się wykruszyło, ale od razu kilka doszło. Ogólnie mam kwiatową dżunglę, którą uwielbiam.
Z truskawek tylko chyba nic nie będzie 🙁 dopadła je jakaś grzybowa choroba, której nie umiem zahamować. Za to poziomki się już czerwienią! A jeżyny są wielkimi krzaczorami (nawet ta co ją kupiłam jako jedną marną gałązkę 😉 - aż musiała pójść do większej doniczki) i mają już pączki kwiatowe.
Moon   #kulistyzajebisty
16 maja 2018 19:35
Ascaia, dzięki, krzesło i stolik z Ikei 🙂 Doniczki wiszące kupiłam chyba Jysku, nie pamiętam :P
Mam jeszcze dwie okrągłe donice na barierki i po dwie spore, białe. Już oczywiście myślę, żeby upolować jakieś kwiateły :P I w końcu mam jednolite kolory kwiatów na balkonie, z tego jestem najbardziej dumna! :P

Kiedy sadziłaś poziomki? Ja w tym roku deko pokpiłam temat warzyw (nawet bazylia mi nie wyrosła :/ póki co rukola tylko daje radę <3) i poziomek - w zeszłym roku kupiłam z Castoramy sadzonkę i w sumie wyrosło mi może dziesięć poziomek...
Poziomki mam zeszłoroczne - te "oryginalne" i jedną rozsadę, zimowane w szklarni na balkonie.

Poszłaś w końcu w biel i ? (czerwień czy fiolet?) Dzwonek dalmatyński Ci się rozrósł? (u mnie już są dwa - biały i fioletowy 😉 )
Moon   #kulistyzajebisty
16 maja 2018 19:59
Ascaia, ano właśnie, ja to bym najchętniej chciała poziomy już-teraz-zaraz :P
Dzwonek tylko fioletowy "rodzynek" się ostał, cała reszta biała. Trochę upały go ususzyły, dlatego przeniósł się na mniej skwarne miejsce 😉 No, pelargonia zwisająca możliwe że będzie różowawe kwiatki mieć jeszcze 🙂
No jak Wasze balkony i parapety? I ogródki przydomowe?
Pokażcie jak tam u Was.


Jadłam pierwsze poziomki! I kolejne już się czerwienią!
Akebia (pnącze) mimo pączków nie rozwinęła liści i została wymieniona na passiflorę, która przyrosła już 15cm i zakwitła kilkoma kwiatami.
Poza tym po ostatnich wilgotnych i ciepłych, ale nie gorących dniach większość roślinek szaleje - bratki są wysokie i obsypane kwiatami, wszystkie odmiany petunii szaleją, dalia robi się krzakiem, stokrotki afrykańskie mają kolejny rzut kwiatów, gazanie zachwycają intensywnością kolorów.
I jeżyny kwitną!!!
Nieskromnie powiem... bardzo mi się ten mój balkon podoba, jest tak jak chciałam. I świetnie się na nim wypoczywa.
Jedynie niecierpki i truskawki ze mną nie współpracuję - chociaż te drugie próbują przetrwać i kilka owców jest, jeden nawet zaczął się czerwienić.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
23 maja 2018 17:13
Na moim balkonie nie ma już, jak przejść. Mam klęskę urodzaju pomidorów malinowych. W sumie 3 donice z groszkiem cukrowym, 7 pomidorów malinowych, 4 cherry, 1 papryka, 1 donica z sałatą, 7 poziomek, 1 donica z kocimiętką, 4 ogórki i 1 wielka podstawka pod donicę z trawą dla jaśnie państwa, żeby mogły się położyć. Dwa pomidorki zaczynają dojrzewać.
Ascaia, to u mnie niecierpki dają czadu najbardziej 🙂 Zaraz potem są bratki. Została mi skalnica jeszcze z wiosny ale chyba ją wymienię, bo coś słabo jej się chce rosnąć 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
24 maja 2018 06:31
U mnie surfinie wiszące na ścianie też dają ostro czadu - te foty, co wstawiłam powyżej to są z zeszłego tygodnia, a obecnie są już ze 2x większe i gęstsze i widzę kolejne pączki  🤔  😍
Doszły oczywiście jeszcze kwiaty na stoliku, dziś mam zamiar porobić lepsze fotki niż telefonowe to się potem pochwalę, a co :P
A u mnie na parapecie już prawie pięciolinia z groszku pachnącego (po za tym jakieś białe pachnące kwiatki i imbir) 😉
Teodora, świetne zdjęcie!

Lanka_Cathar, Cricetidae, Moon, pokażcie jakieś foty swoich zieloności.

Cri jak dbasz o niecierpki? jakie stanowisko, jak często podlewasz? U mnie jeszcze ostała się ostatnia doniczka, ale widzę, że też już zaczyna im skręcać liście... A to takie ładne kwiaty.
Moon   #kulistyzajebisty
24 maja 2018 16:52
No dobra, posadziłam jeszcze dwie surfinie i obfociłam mój balkon chyba z każdej możliwej strony (no, dobra, nie ma fot zza barierek  :lol🙂
Z góry przepraszam za ilość, część to takie typowe marko-fotki o niczym, ale w tym roku, mam wrażenie, że mój balkon w końcu wygląda, tak jak zawsze sobie marzyłam  😜





















Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się