... ślub :) ...

emptyline   Big Milk Straciatella
24 kwietnia 2018 13:19
Dekster, ahaha, faceci. 😁

Ja zaczęłam dziergać świeczniki i wazoniki, kupiłam już też lampki w kształcie żarowek. Teraz jeszcze muszę ogarnąć drewniane, duże talarki, ale to mam nadzieję, że wujek mi potnie na działce, bo mamy kilka drzew do usunięcia. Największy problem dla mnie to naczynia na jedzenie które będziemy podawać. Mam nadzieję, że wygrzebię jakieś cuda z czeluści szafek mamy Alexa, mojej, babci i znajomych. 🤣
emptyline, świeczki będa takie niziutkie na samym dnie czy szerokie i troche wyższe, prawie na wysokość tych słoiczków? Super pomysł, bardzo mi sie podoba, zwłaszcza pasuje mega do Waszych zaproszeń. Uwielbiam dekoracje robione ręcznie. 😜
emptyline   Big Milk Straciatella
24 kwietnia 2018 13:56
Doubler, dzięki, jeszcze nie wiem, myślę że w okolicach połowy słoika, raczej wyższe szerokie albo w ogóle te zwykłe cienkie. Oprócz tego mam też świeczniki z butelek na chuda świeczkę. 🙂
No ja jestem lekko skrzywiona jeśli o to chodzi, u mnie wszystko musi pasowac. 😁
emptyline, i bardzo dobrze, u nas też wszystko musi pasować 😁 Do tych słoiczków ja bym dała szerokie świeczki, coś na wzór tego 😍 Tylko bez kamyczków, jeśli nie pasują, oczywiście. 😉 Świeczniki z butelek - bomba 😜
emptyline   Big Milk Straciatella
24 kwietnia 2018 14:33
Doubler, takie chce, ale nie wiem jak z kasą i czy wlezą do słoiczków. Tzn do tego grubasa to tak, ale reszta ma dość wąskie dziury. 🙂 Czas palenia też ma dla mnie znaczenie 🙂
emptyline, poszukam zdjęć moich zaproszeń- winyli. 🙂
Jak macie ślub i przyjęcie w plenerze, to może jadalne talerze z otrąb pszennych? Widziałam, że są w ofercie i miseczki i talerze, ba nawet sztućce. 😉
emptyline   Big Milk Straciatella
24 kwietnia 2018 16:35
wiadb, oo super, jestem mega ciekawa jak to wyglądało. Nie nie, zastawę mamy, chodzi mi o miseczki na składniki do szaszłyków, sałatki i wszelkie inne. Poza tym te jadalne chyba nie są najtańsze niestety. 🙁
dołączam i ja  😡
Przyszłam po radę od ekspertek 😉
Na razie wszystko w dalekich planach ale koncepcja jest - ślub cywilny w piątek a następnie coś w rodzaju 'coctail party' - spotkanie z drobnym poczęstunkiem (szwedzki stół) i tortem, rodzina i bliscy znajomi.
W sobote luźna impreza dla znajomych, tu jeszcze nie wiem czy w domu czy coś wynajmiemy.

Robił ktoś z Was takie przyjęcie po ślubie? Myślę, że zamknęłoby się max pewnie w 3 godzinach. Bez tradycyjnego zasiadanego obiadu, tylko każdy bierze talerz i nakłada co tam sobie chce ze szwedzkiego stołu. Bez tańców itp, tylko muzyka w tle, może jakiś pokaz slajdów i fotobudka żeby nie było całkiem nudno 😉
Myślicie że wypaliłoby takie cos?
dumkowa, miło widzieć kogoś, kto ma podobny pomysł na ślub. 😀 U mnie plan w sumie podobny, choć wersja jeszcze bardziej okrojona. 😁 Ślub cywilny, potem obiad dla rodziców, świadków i rodzeństwa, więc Twój pomysł to już dla mnie prawie wesele. 😉

Dziewczyny, dowiadywałam się o obrączki i okazało się, że jednak przetapiają przyniesione złoto. Pani zważyła i wyszło, że na dwie nie za grube, ale też nie jakieś mega cienkie obrączki by wystarczyło, a może nawet zostanie. Tyle, że robocizna wychodzi 500 zł przy najprostszych klasycznych obrączkach, a jeśli chciałabym jakieś zdobienie, diamencik czy dwukolorowe, to wtedy 1000 zł (niezależnie od tego, co by to było i czy na jednej czy na dwóch obrączkach). Z kolei wrzuciłam w jakiś internetowy kalkulator skupu złota ilość, jaką mamy (przy założeniu najtańszego złota 8k, bo nie mam pojęcia ile jest z jakiej próby) i wyszło ok. 800-900 zł. To dodając do tego niewiele ponad 500 zł wychodzi mi komplet gotowych obrączek ze zdobieniem (znalezionych na szybko na stronie Apartu). I teraz zgłupiałam, czy oddawać do przetopienia, czy jednak sprzedać osobno i kupić gotowce.
Zadzwoniłam też do urzędu i najbliższe terminy u nas to lipiec. Ale sama nie wiem, czy to dobrze, czy źle. 😜
no i na mnie przyszła pora 😉 Ponieważ nasze wymarzone miejsce z hipsterskiego stało się mainstreamowym, ślub będzie w czwartek 30.08.18  🤣 Poza tym ma być do bólu po naszemu i ma szansę się to udać, miałam nie szaleć ale jednak trochę popuściłam  💃
dumkowa, gratulacje! :kwiatek: Kiedy ślub? 😉 Koleżanka planuje taki ślub z chłopakiem (aczkolwiek bez tej części imprezowej dla znajomych), ale najpierw to muszą się zaręczyć więc to narazie tylko plany 😁 Ale myślę, że to bardzo dobry pomysł i na pewno wypali, ważne żebyście Wy czuli się z tym dobrze. 😉

mundialowa, szybki termin 😁 Jeśli nie zależy Ci, żeby było konkretnie z tego złota przetopione - to ja bym sprzedała, znalazła punkt gdzie dadzą najwięcej, może się Wam uda, a kupiła osobno, bo zawsze to mniejszy wydatek wyjdzie sumarycznie 😉

dziewczynka, gratulacje! Super data, najlepszy miesiąc 😎 😁
Doubler, bo u nas to czysta formalność i najchętniej poszłabym tylko ze świadkami, bez żadnych przygotowań i całych tych ceregieli. 😁
A co do obrączek, to coraz bardziej skłaniam się ku tej opcji ze sprzedażą. Jak mi jubiler pokazuje, że on to przetopi i kolor będzie podobny do tego, ale nie całkiem, wzór w sumie zbliżony do tego, ale z jakąś tam zmianą, to moja wyobraźnia się buntuje. 😜 Wolę wejść do sklepu, pokazać które chcę i tyle. 😀
Serio, podziwiam Was dziewczyny za ogarnianie takich tradycyjnych ślubów i wesel! Mnie przerasta wizyta u jubilera i w urzędzie. 😂
dziewczynka gratki 🙂

My ślub planujemy za rok, najchętniej czerwiec 2019.  Także myślę, że jesli ma to byc cywilny plus małe przyjęcie a nie wesele to mam jeszcze spoooro czasu na ogarnianie.
Bardzo nam zależy na tym żeby budżet był niski.. dlatego możliwe że naszą wersje jeszcze dodatkowo okroimy, jesli okaże się że jednak się troche przeliczyliśmy 😉
My też chcemy prosto i niewielkim budżetem ale uznaliśmy, że jest te 20 osób, z którymi chcemy to uczcić, to przede wszystkim nasi przyjaciele i dosłownie 5 osób z rodziny. Opcja z obiadem nie bardzo mi leżała, więc zabieramy wszystkich w góry i tam zamierzamy się świetnie bawić tak jak lubimy 🙂
hehehe, ja muszę nosić najpierw obrączkę, a pozniej zaręczynowy, bo obrączka mi spada i zaręczynowy ją blokuje  😂
desire   Druhu nieoceniony...
25 kwietnia 2018 17:36
dumkowa, ja miałam takie "wesele" 🙂

mundialowa, a co Ci szkodzi z samymi świadkami? 😁
aaa i w kwestii urzędu - nie dzwoń tylko idź do wybranego od razu z chłopem i klepcie termin. 😉  😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 kwietnia 2018 22:10
Ja jeszcze wrócę do tematu sukni
Po przeróbkach ta suknia w kropki była by mniej więcej taka ( ja potrzebuję wizualizacji, bo nie potrafię sobie tego wyobrazić). I kurcze nie wiem hm...
Umawiam się jeszcze raz przymierzyć tą w kropki i , bo bardziej mi do wizji pasuje.
Tylko nie wiem, bo P. nie podobają się bezy  👀 uciec nie ucieknie jak mnie zobaczy, ale nooo :p
safie, nie nazwałbym tej sukni bezą 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 kwietnia 2018 22:26
Tej drugiej też?

Wymarzyłam sobie ślub z elementami rustykalnymi/boho i nijak mi nie pasują do tego kropki  🙁
dziewczynka, u nas 20 osób to o połowę za mało nawet za samą bliską rodzinę mojego M. 😁 Także niestety nie mogliśmy tutaj mowić o małym, skromnym ślubie, w naszy przypadku by to nie przeszło na przykład. 😉

safie, jak dla Ciebie to jest beza, to matko, co mam powiedzieć o swojej! 😂 Mnie się również bardziej druga podoba (może dlatego, że trochę podobna do mojej, tylko moja zdecydowanie bardziej obszerna :hihi🙂, kropki do boho zdecydowanie nie pasują, tak jak mówisz. 😉
Doubler no ja mam małą rodzinę, i też założylismy, że chcemy świętować tylko z bliskimi osobami, wyszło nam 30 osób ale już wiem, że nie wszyscy dadzą radę.

Safie u nas też będzie rustykalnie, ja całe życie marzyłam o takim ślubie a okazuje się, że teraz to najmodniejsza opcja 😀 Ale przynajmniej łatwo kupić sukienkę w klimacie. Myślę, że ten materiał w kropki łatwo można zastąpić innym o ile nie kupujesz gotowej.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
26 kwietnia 2018 13:26
Doubler, no ta druga to dla mnie już beza 🙂

Dziewczynka, właśnie mam wrażenie, że akurat w jej przypadku efekt wow robi tiul w kropki.
Musze po prostu jeszcze zmierzyć i porównać.
safie, a może zamiast kropek jakaś koronka chociaż mnie się te kropki całkiem podobają 🙂 Ta druga nie ma tej delikatności.

Ja się w tym tygodniu się ostatecznie zdecydowałam na sukienkę z salonu, chociaż miesiąc temu się jeszcze zarzekałam, że kupię coś gotowego w sieciówkach 😉


dziewczynka, pochwal się! 👀
Dziewczynka, piękna! Z tym rustykalnym ślubem mam podobnie, zawsze wiedziałam, że chcę "swojsko" i teraz nie ma z tym problemu, wszędzie pełno inspiracji w tym klimacie 😉

Safie obie fajne, ale ta pierwsza wersja (czyli kropki po przeróbkach) moim zdaniem super 🙂

Czy jest tu ktoś, kto sam projektował zaproszenia i zlecał druk? Ile płaciłyście? Dostałam wycenę i w sumie nie wiem czy to dużo, czy mało  🤣
emptyline   Big Milk Straciatella
26 kwietnia 2018 16:29
Libella, ja drukowałam tyle rzeczy w życiu, że myślę, że mogę pomóc. Swoją drogą, dość dobre ceny mają w drukarni w Drukpoint.
Emptyline to uderzam na PW, żeby tu nie zaśmiecać  :kwiatek:
dziewczynka, extra! 😉

Libella, my drukowaliśmy, 90 kartek wyszło 45 zł... po czym drukowaliśmy i tak wszystko drugi raz na naszej domowej drukarce 😵


EDIT: a ja mam pytanie odnośnie ślubu kościelnego... Ile płaciłyście w kościele? Pomijam, koszt samych nauk przedmałżeńskich, chodzi mi o wszelkie zapowiedzi, organistę, dla księdza i co tam jeszcze trzeba opłacić (ale bez dekoracji, bo to załatwiamy sami). 😉
Doubler, za zapowiedzi 50 zł w jednym i drugim kościele, za ślub z organistą i kościelnym 700 zł.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się