Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

maluda moim zdaniem to kwestia zdjęcia, wydaje mi się że jego przód jest ustawiony bliżej do zdjęcia niż tył, stąd takie wrażenie 🙂
moje dwie babki 🙂
[img]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/21/11509757_IMG_20180403_100547[1].jpg[/img]
[img]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/4/21/11509758_IMG_20180403_100559[1].jpg[/img]
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
21 kwietnia 2018 22:54
borkowa, urocze, szczególnie malowanie pierwszej 🙂
On ma coś z przodami czy na zdjęciu tak kiepsko wyszedł?

Mam pytanie laika:
Czy ogiery śląskie "dają" ciężki poród lżejszym klaczom?




nie dają. Płód dostosowuje sie do matki.
Przykład z życia, mam w okolicy pana z fantazją , który swoje kobyłki konika polskiego od kilku lat kryje ogierami Śląskimi, co roku bez problemów.
Tak też myślałam, aczkolwiek dużo ludzi słyszało, że jednak porody są ciężkie. Plus, jeden hodowca mnie nieco nastraszył.
borkowa., - fajne babki, bardzo urodziwe 🙂
smutna wiadomość, padł Lokan 🙁
O, matko! Co się stało??
Nie możliwe 🙁 można gdzieś o tym przeczytać?
Jest artykuł na equista.pl, ale nie ma podanej przyczyny. Strasznie smutna wiadomość 😕
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
23 kwietnia 2018 09:10
Kurcze....mógł zostawić jeszcze dużo potomstwa 🙁
Wie ktoś co się stało? Kolka?
nigdzie nie ma żadnej informacji o przyczynie, taki utytułowany ogier, reproduktor, bardzo przykre 🙁
.
Jest już w "in memoriam", ale w tym wątku jest to chyba ważniejsze 😕
"– Lokan od pewnego czasu borykał się z poważnymi problemami gastrycznymi. W związku z tym przeszedł wcześniej jedną operację we współpracującej z nami klinice weterynaryjnej, która uratowała wiele naszych koni. Teraz miał przejść drugą operację. Niestety nie przeżył – mówi Monika Słowik, kierownik Stada Ogierów Książ"
http://walbrzych.naszemiasto.pl/artykul/walbrzych-na-wiecznie-zielone-pastwiska-odszedl-lokan-duma,4620683,artgal,t,id,tm.html
Posiada ktoś może konie po Eltonie (Lapis/Evencja). Może miał ktoś styczność z tym ogierem, jakie daje potomstwo?  :kwiatek:
Witam
Z racji że znalazłam taki wątek o ślązakach to pisze ten post właśnie tutaj.

Dokładnie chodzi mi o prawdopodobieństwo odziedziczenia maści kasztanowatej u źrebaka.
A więc tak ojciec klaczy to Deport ale matka niestety była maści kasztanowatej (matka gniada a ojciec kary) i wyszła klacz ciemnogniada (tak wgl to wszystkie źrebaki co dała po Deporcie były ciemnogniade).
I teraz pytanie jest takie jakie jest duże prawdopodobieństwo że wyjdzie kasztan jeżeli chcemy pokryć tą klacz ciemnogniadym ogierem ?


Matematycznie to 0,25 🙂 A praktycznie to ciężko powiedzieć....na dwoje babka wróżyła, ale w 2 i 3 pokolenia raczej można się spodziewać kasztana. Chociaż znam przypadki, gdzie kasztan poprostu gdzieś zniknął z pokolenia na pokolenie.
Wydaję mi się, że dopiero w 2 pokoleniu jest szansa na kasztana. Źrebak powienien być gniady.
Wpadamy z Reganem 🙂 ostatnio został zmierzony ...175 (mozliwy błąd około2cm)

.
borkowa.   silesian team
01 maja 2018 13:16
ma ktoś coś do powiedzenia o potomstwie ogiera Szach? 🙂
.
borkowa.   silesian team
07 maja 2018 19:44
coś cicho w tym wątku, więc wpadam z wiosennymi babkami 🙂 kiedy one tak wyrosły? 🤔


.
borkowa.   silesian team
18 maja 2018 10:02
czy ktoś spodziewa się albo już ma jakieś tegoroczne źrebię po ogierze Lancelot (po Lothario) lub w tym roku kryje/krył nim klacz?
borkowa.   silesian team
21 maja 2018 11:33
post pod postem, ale minęło kilka dni 😉 kto był na wczorajszym święcie koni? jak wrażenia? co wam wpadło w oko? ja postaram się potem ze swojej strony trochę opowiedzieć 🙂
Bardzo fajny ogierek po Narwiku i klaczka w sumie też. Fajna, ciekawa gniada klaczka po Nomenie, druga w kolejności, bo były dwie. Panowie spod Warszawy tez przywieźli ciekawą młodzież. Dużo klaczek i ogierków poprostu średnich. Bylem jedynie na roczniakach, wiec tylko na ten temat mogę sie wypowiedzieć.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
21 maja 2018 14:28
Witam
Z racji że znalazłam taki wątek o ślązakach to pisze ten post właśnie tutaj.

Dokładnie chodzi mi o prawdopodobieństwo odziedziczenia maści kasztanowatej u źrebaka.
A więc tak ojciec klaczy to Deport ale matka niestety była maści kasztanowatej (matka gniada a ojciec kary) i wyszła klacz ciemnogniada (tak wgl to wszystkie źrebaki co dała po Deporcie były ciemnogniade).
I teraz pytanie jest takie jakie jest duże prawdopodobieństwo że wyjdzie kasztan jeżeli chcemy pokryć tą klacz ciemnogniadym ogierem ?





O ile dobrze pamiętam to gen maści kasztanowatej jest recesywny, więc Twoja klacz ma jeden allel niosący maść kasztanowatą, jeśli ogier, którym będzie kryta też będzie nosicielem tego allelu, to prawdopodobieństwo kasztanowatego źrebaka wynosi 25%, jeśli zaś nie będzie miał tego allelu, to szansa na kasztana jest równa zero.
Ja byłam tylko na rocznych klaczkach, bardzo zróżnicowana stawka, dużo niezrozumiałych ocen ale to norma na wystawach gdzie nie zawsze ocenia sie konie 😉 czempionka roczniakow zasłużona, choć pasowała bardziej pod klasę dwulatek. Bardzo ładne gniadoszki po nomenie , mocne, w typie,szkoda ze się nie pokazały.Po impulsie cieniutkie koniki. Ogólnie stawka bardzo duża,większa niż w Porębie , pierwszy raz byłam w Siedlcu, będę wracać 🙂
borkowa.   silesian team
21 maja 2018 19:27
opowiem trochę bardziej od strony uczestnika 🙂 byliśmy z dwiema klaczami - roczną (po Rolex RK) i dwulatką (po Ergon), które tutaj już pokazywałam 🙂 miałam duże obawy, bo jedna jest bardzo płochliwa, druga za to się blokuje i ciężko ją ruszyć, jednak nie sądziłam, że tak bardzo się pomyliłam 😁 roczna mimo swojego strachu zachowała się naprawdę przyzwoicie, mniej punktów za typ i pokrój, ciut więcej za ruch, bo dość ładnie zakłusowała, ale mam jakieś takie wrażenie, że ta stawka ogólnie nie była zbyt zachwycająca 🙂 z kolei dwulatka totalny spokój i uwaga 🏇 zakłusowała i udało się ten kłus utrzymać (bardzo się baliśmy o ten kłus), genialny stęp luźny, obszerny, oceniony na 9,5 💘 ogólnie jej ocena zapewniłaby jej 4 miejsce, ale że więcej klaczy miało takie noty, to brali pod uwagę bodaj pierwszą ocenę i ostatecznie skończyła 7, niemniej jestem bardzo zadowolona i dumna z dziewuszek 🙂 patrząc na inne konie, to młodzież po Impulsie nie była zachwycająca (mamy po nim źrebaka, bardzo fajnego, masywnego, szerokiego, w tym roku też kryliśmy), bardzo spodobał mi się ogierek Baltazar po Arlo i dwie Nomenki naszej revoltowiczki 🙂
Z Baltazara nic nie będzie, bo poprostu nie urośnie, jak osiągnie 160, to będzie sukces 🙂
borkowa.   silesian team
21 maja 2018 21:32
Z Baltazara nic nie będzie, bo poprostu nie urośnie, jak osiągnie 160, to będzie sukces 🙂

mówisz? 🙂 ja nie widziałam ogierków na ringu, tylko tyle co w boksach to w sumie tylko on mnie jakoś tam przyciągnął, a tak to nic 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się