ciąża, wyźrebienie, źrebak

galopada_, film przepiękny, słodkość sama!

Gratuluję nowych maluchów, uwielbiam wchodzić w ten wątek i te pająki oglądać 😉 U nas w stajni mały Number One już zaczyna siwieć, a czekamy na Dominatora Z pod koniec maja. Mama jest wielką kulką, ledwo się toczy 😉
Katarzyna K pokaz całą piątkę 😉
Jaki bilans końcowy? Ile klaczek ile ogierków?
Małe to klaczka, czarna jak diabeł z odmianami na trzech nóżkach i gwiazdką i chrapką-pewnie będzie skarogniada po dziadku.Jest duża ,mocna z piękną głową, szyją ,kłodą, ale chyba mało miejsca miała, bo jej tył wygląda tak  🤔


Trzymajcie kciuki żeby się poprostowała, please!
Mam nadzieję, że za czas jakiś, będę się nią tu prościutką chwalić, bo poza tym jest piękna silna i zdrowa.
Resztę obfocę może jutro, to wstawię gady, są 2 ogry i 3 baby.
borkowa.   silesian team
06 maja 2018 14:59
Katrzyna K gratki! na pewno się wyprostuje, w końcu tyle czasu spędziła pozwijana w małej przestrzeni 🙂 duuużo ruchu i będzie git! 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 maja 2018 15:31
Dużo ruchy po twardym najlepiej i się naprostuje 🙂 Nie ma co czekać z wypuszczaniem i spacerami, im wcześniej tym maluch bardziej gumowy i szybciej się łapki prostują 🙂
Przedstawiam wam moje panienki wysokociężarne. Jeszcze miniusie będę musiała obfocić.





Jelonka ma jeszcze czas, ale chyba powoli będę w nocy ustalać dyżury do skarogniadej. Zad od tygodnia zapadnięty, brzuchol nisko, ukazały się żebra (a raczej chuda nie jest).. chociaż mleko jeszcze przezroczyste.

Natomiast z jelonką zawsze coś musi być  nie tak. Ja z zasady jeżdżę prawie do końca (no, może nie w ostatnim miesiącu) na jakieś delikatne spacery i zakładam siodło żeby nie obciążać dodatkowo kręgosłupa. A ostatnio po zapięciu (nie mocno) popręgu, kobyła zaczęła chodzić tyłami jak paralityk, stawiając zadnie tuż po podniesienie - no w ogóle nie dokraczając. Ale tak kompletnie, w sensie, że stawiała nogę nie wiem - 10 cm od dalej. obie. Doszukałam się małej rany na przedniej nodze którą teoretycznie może dotykać w pewnych momentach popręg ale żeby to do tego stopnia wpływało na OBIE TYLNE nogi - nie wydaje mi się. Wsiadłam na oklep by zobaczyć czy to nie kwestia problemu z plecami - idzie normalnie usiadłam bardziej do tyłu, też ok. Prawie na nerach - wszystko w porządku. Popręg bez siodła (tak -można - z pasem do lonżowania jest popręg bez siodła 😉 ) - znowu paraliż tylnych nóg - możliwe że coś ją tam uciska? źrebak jest raczej bardziej z tyłu. Jakiś nerw? Nie wiem. Pierwszy raz się czymś takim spotkałam.
Jak założyłas popręg bez siodła?  😲
emptyline   Big Milk Straciatella
06 maja 2018 21:57
Megane, można wsiąść i podtrzymać z z grzbietu. Tylko to mi przychodzi na myśl. Albo pas do lonżowania.
Jak założyłas popręg bez siodła?  😲

Pewnie miało być siodło bez popręgu
😁

A tak serio, to pewnie chodzi o samo siodło, skoro bez niego było w porządku.

Intrygujące  😉  😂
Założyłam pas do lonżowanie - skrót myślowy 😉 zmęczona jestem. ale nie wiem co w tym takiego dziwnego. Dla mnie pas do lonżowanie z popręgiem to popręg bez siodła.

tajna - właśnie nie - bo to tak z dnia na dzień się zrobiło. pod bezterlicówką tak samo, i tak samo z pasem do lonżowania.
falabana, strasznie czekam na źrebaka od twojej jelonki i podnosi mi ciśnienie jak widzę, że piszesz w tym wątku.
Teraz już jaśniej 😉
Sprawdz może siodło od spodu, może coś wylazło i uwiera?
Czaprak dokładnie też obmacaj.
jabberwocky - na nią jeszcze nie czas - poczekamy sobie... jeśli podobnie jak w zeszłym roku powinna raczej terminowo się wyźrebić. Ale ona mi cały czas ciśnienie podnosi  🥂

Swoją drogą to w zeszłym roku w majówkę też jakieś dziwnie numery odstawiała - ale kolka na szczęście przeszło przed przyjazdem weta. Teraz te skracanie wykroku przy popręgu (tak popręgu) i znowu coś tam na dworze niespokojnie. :/

megane  - ale wyraźnie (chyba) piszę, że bez siodła też to samo. Z innym siodłem to samo.  Pas do lonżowanie założony akurat bez czapraka. Nic nie miało prawa uwierać.
W sobotę rano taką niespodziankę znalazłam w boksie




ogierek urodzony 2 dni przed terminem, klacz do końca praktycznie bez wymienia, mleka, totalnie żadnych oznak.
Byłam pewna, że Blondyna przenosi
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 maja 2018 06:41
Oj, jaka piękna niespodziewanka! 😍 Kiedyś też, po przyjściu rano do pracy taką znalazłam w boksie 😀 A właścicielka 2 h wcześniej była kontrolnie i nic nie było widać po klaczy, jak ja przyszłam to niespodzianka już sucha i cyca ciągnęła 😉
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
07 maja 2018 08:15
A u mnie dziś rano taka sytuacja u Wojenki:


Trochę się martwię bo w/g wyliczeń to mamy dziś 311 dzień ciąży, powinna jeszcze trochę ponosić, rok temu wyźrebiła się w 320 więc też dość wcześnie.
Falabana, jeśli sprzęt uciska a bez sprzętu jest w porządku, to logicznym jest, ze trzeba sprzęt sprawdzić, dlatego Ci to napisałam. Nie wiedziałam, że wrzucałaś różne siodła i juz to testowałas. Napisałaś o siodle i popręgu, co też już edytowałaś. Przed edycją to była pierwsza myśl... a Ty sie jakoś dziwnie irytunesz.
Bierz kobyłę na, lonżę aby wymusić ruch i nie wsiadaj już jak jej to nie odpowiada. Może ma ucisk popręgiem na żyły, które nabrzmiewają od temperatury, stanu w jakim się znajduje, krążenia... i najzwyczajniej może czuć dyskomfort i wlecze girami.

Luisa śliczny maluch 😉
Louisa, Piękna niespodzianka! jaka łysina szeroka! Widzę, że w tym roku rudości po Izabelkach w modzie 🙂
falabana, Jak nie siodło, to może jakieś ukąszenie na grzbiecie? albo po prostu popręg w jakiś sposób krepuje jej ruch. Ja bym się wiele nie zastanawiała tylko nie siodłała i tyle 🙂
Kawusia, kawał cyca już, mleko leci?
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
07 maja 2018 08:32
tajnaa, rano były żółte zaschnięte strupki a jak ją sprawdzałam potem na wybiegu to już białe kropelki wisiały. Ale po nogach się nie leje. Tylko rok temu postawiła świeczki i po kilku godzinach był źrebak.
oj to pilnuj koniecznie.
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
07 maja 2018 08:36
Chyba ją zgarnę w obiad do stajni, może się namyśli zanim ciemna noc nastanie.
Katrzyna K i co polepszylo sie ? masz jakiesz filmik albo zdiencia ?
No właśnie, KatarzynaK jak tam kare maleństwo? Tak na szybko zerknęłam na filmik. Nieciekawie to wyglądało, jakby coś podczas porodu się "wyrwało" (????) Może wystarczy nastawić? Bo cała wiotkość jakby od kolana szła albo od biodra. Tzn mam cichą nadzieję, że wszystko już lepiej ale kiedyś mieliśmy źrebaka, co mu ze stawu barkowego "kończyna wypadła" i musiał weterynarz po prostu nastawić.
Kawusia Oj widać, że blisko, ale wiadomo, że kobyła wybierze ciemną noc i to w dodatku jak Ci będzie się spać najbardziej chciało.
Katrzyna K, dopiero spojrzałam na filmik. Mój mąż w takich sytuacjach zaleca postawić na twardym. Wywalic ściółkę z boksu do betonu, ewentualnie zostawić kawałek pościelonego , żeby się położył mały. Wyprostuje się.
jurto będzie wet to ją obejrzy, czy co tam nie wypadło, bo przy lewym kolanie, ma "wszystkiego" więcej, mięśni też.Ma również krzywą główkę, nochal leci na prawo.A tak poza tym
na tych powykręcanych szczudełkach kłusuje, galopuje, nawet mi kopa zasadziła jak pomasować chciałam.Jak rano weszłam do stajni to nie mogłam się nadziwić, bo poprawa duża, choć nadal niemiłosiernie powykręcane nogi. W rozmowie telefonicznej wet powiedział ,że z mojego opisu wszystko wskazuje na złe ułożenie płodu, a jeśli tak, to duże szanse że wsio wróci do normy.Ja w to wierzę mocno i tego się trzymam, dziś wywaliłam ją na łąkę i tam siedzi z mamą i moją Rudą, bo do stada takiego kośloczka jeszcze boję się dołączyć.
to filmik z rana


i kila fot








nie mam najmniejszego pojęcia czemu fotki są poprzekręcane 🤔
Katrzyna K, Widziałas kiedyś stawy takiego źrebaka na RTG? wszystko pooddalane od siebie jakby, wszystkie kostki. Źrebaki sa z gumy, zobaczysz, że z dnia na dzień będzie co raz bardziej prosta. Skręcona była jakoś w macicy i tyle. Piękna dziewuszka będzie, zobaczysz.

Mój gałgan dopiero dziś stracił pępek. 15 dnia dopiero. Krewka poleciała, więc chlusnęłam mu jodyną i się wielce obraził 😀


twarda podloga i niech wet obejzy
jak sie nie polepszy do 4tygodnia zycia ..to musi dotego podejsz dobry kowal i wet.
KatarzynaK, wyprostuje się. Na nowym filmiku widać, że spokojnie staje na te krzywulce, może "wskoczyło" na swoje miejsce samo, co też się zdarza. To że krzywe teraz to sie wyprostuje 😉 na poprzednim wygladało to bardziej niepokojąco. 😉 ale wet niech zerknie. Choć przy moim jednym źrebaku wet mi powiedział, że się nadaje do uśpienia a teraz to najprostrzy koń 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się