In memoriam

Przegraliśmy po 2,5 miesiącach walki z chorobą  😕

Hamburg 10.01.1995-17.05.2018 - moje serduszko....

pestka Bardzo mi przykro. Trzymaj się!

pestka, bardzo mi przykro 🙁

Bardzo smutno, współczuję.

dziękuję bardzo, niby po pobycie w klinice musiałam się tego spodziewać ale zawsze jest za szybko....

tym bardziej jako małopolak starej daty myślałam, że weźmie ganasz  przykład z Twojej Wadery...

pestka, zawsze, totalnie zawsze jest za szybko 🙁
Współczuję. Trzymaj się jakoś :przytul:

pestka Przykro bardzo. Trzymaj się!  :przytul:

pestka, trzymaj sie  :przytul: 🙁

Wyrazy współczucia pestka... 🙁

Kasta 1997-06.06.2018

8 pięknych lat razem, więcej nie było nam dane  😕

Musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję w moim życiu.

taką ją zapamiętam

efeemeryda Trzymaj się! niestety doskonale wiem co czujesz  😕

efeemeryda, strasznie to przykre 🙁 trzymaj się jakoś :/

efeemeryda, bardzo mi przykro, trzymaj się.

Pestka: czy to może Hamburg z Nowęcina od Maciukiewiczów?

ElaPe nie, na pewno nie. Ale mogą go kojarzyć starzy bywalcy obozów u Pana Jana Lipczyńskiego w Annopolu.

ciężki rok dla świata powożenia i hodowli koni śląskich, ogier Imbred 🙁

efeemeryda, dopiero teraz zauważyłam. 🙁  no nie.. szybko Ci przyszło podjąć tą decyzje. 🙁  ale pewnie była dla niej najlepsza! trzymaj sie :przytul: :kwiatek:

R I P Celbant 1984 - 2018
W dniu wczorajszym Anna Bienias poinformowała o odejściu jej wspaniałego konia Celbanta, z którym, z jedną przerwą była do jego ostatniego dnia. Odszedł w miłości.
Polskiej hodowli Celbant był najlepszym polskim koniem ujeżdżeniowym XX wieku. Wspólnie z Anną Bienias "z rzędu" wywalczyli m.in. 7 medali MP Seniorów, trzy kwalifikacje olipmipjskie, 13 miejsce w Finale Pucharu Świata w 1997, 23 miejsce w Mistrzostwach Świata w Rzymie w 1998, 25 miejsce w Mistrzostwach Europy 1999. Wygrali w Brazylii, w Sao Paulo CDI-W.

Celbant to legenda, pięknego wieku dożył, świętował 34. urodziny 14. marca, był wtedy w świetnej formie...
😕

O rany, nie mogę uwierzyć... Ten koń wydawał się wieczny...

XII.2001-12.08.2018 [*]
Żegnaj Stajenna „kruszynko”.
Grand Canyon, oby teraz Ci było lżej..

Hermes, po Jegierze? O matulku, co się stało 🙁

Gillian, tak, po nim. Właścicielka dluuuugo leczyła go na nogi, ciagle coś się działo. Wyszła na prostą z nogami, wrócił razem z moim z kliniki i wczoraj wieczorem mega silna kolka. Walczyłyśmy z całych sił, dojechał do kliniki, ale nie dało się odratować ;(

Rany, taki super koń 🙁 waleczny, skoczny 🙁 echh...

Gillian, dlatego fakt, ze trafił w takie ręce i miał spokój, kochający dom, w którym mógł wcinać trawkę do woli bez zbędnych wymagań to cud. Będzie go brakowało, mial cudowne serce.

Hermes, wielka szkoda  🙁 😕

Liberta 1996- 05.10.2018 [*]
odeszła nagle bez żadnego pożegnania  😕  Straciliśmy ją i klaczkę co nosiła w sobie.

przykro mi monia,bardzo współczuję, w dodatku jeszcze nie staruszka.... 🙁

monia, bardzo współczuję...

monia, ojej, bardzo mi przykro🙁