PSY

mundialowa, na razie mam tylko takie 😁 ale dzisiaj może pstryknę jakieś sensowniejsze. Czekam aż mi sie psisko wyleczy bo chciałabym zrobić zdjęcia w ogródku z botwinką 😍

Ja czekam, aż Hauever coś nowego wprowadzi. Obroże mają super, ale wzory trochę nudne 😉

Czy ktoś zna psie szkolenia Dog Expert w Nysie ewentualnie czy możecie polecić jakiegoś szkoleniowca z okolic Ziębic, Strzelina, Nysy ?  :kwiatek: :kwiatek:

mundialowa, enjoy 😉
[img]https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/33765905_10209337422231625_713241716785676288_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=AeE9Pym39GaG5oQzKn8hZjiKn_RU2EbDHZzvt00AkuwOuMDuvTAYi9-NNP_AJwqjqHQB3v-xxkJ5Zdj-UEYAlyOeaJDmQ-TB893QA3w_rO4aQw&oh=288b2a7244a22aba779173313b6bb494&oe=5BC37A07[/img]

smartini, ale chudzielec z tego twojego pieseczka :P

Jak juz w szmatowym temacie, kojarzycie jaka firma robi jakies fajne step iny? Mozliwie najbardziej klasyczny, prosty dizajn, oczobitne kontrastowe wzorki to nie moja bajka 😉 Moze byc internaszynal albo ktoras z polskich 🙂 nawet z przesylka wyjdzie za darmo, bo holenderskie firmy porownywalne rzeczy robia za kwoty od 60 euro w gore...

kokosnuss, bo to plusz i trochę dymiącej skwarki 😉
Może Wild Woof? Mają gładkie taśmy, ładne okucia i skórzane wykończenia na szyciach - macalam smycz i fajna była, musiała byś sprawdzić czy szyją szelki ale wydaje mi się, że tak 😉

kokosnuss, polecam wild woof, mamy już drugą obrożę od nich, a poprzednia nadal żyje. Teo ją teraz codziennie moczy w rzeczce.

smartini, yegua, szelki faktycznia robia ladne i mniej wiecej o taka estetyke mi chodzi 🙂 tylko step inow nie widze na ich stronie ino norwegi i guardy - albo slepa jestem 👀 

Norwegi kojarze ze mialy kiepska opinie ze wzgledu na blokowanie lopatki w ruchu (?), chociaz szybki research podpowiada, ze step inom tez sie za to obrywa, to jak to w koncu jest? Tak w uzytkowaniu rekreacyjnym? Nie ukrywam, ze step iny lubie, bo piesel sam zaklada i nie musze sie schylac 😉 ale jestem otwarta na inne opcje. Obroza odpada tak czy siak.

I tak pieselek przystojny <3 z dzisiejszego chill outu pod domem

Step in to jak dla mnie jeszcze gorsze jak norwegi. A może oba rodzaje tyle samo (nie)warte. Guardy to jedyny słuszny wybór. 😉

Kokosnuss tak w kwestii co jest zdrowe a co  😉 KLIK

kokosnuss, bierz guardy 😉

Ja tam chyba wyszłam z maniactwa 😀 mało obróżek mi się ostatnio podoba ( w sumie to fajnie :P )  ostatnio zamówiłam fajną w WF z 3-ema twarzami Orrieg'o i drukniętymi danymi na taśmie, lubię ją 😀  ale norwegów też nie lubię 🙂


my dziś mały plazing 😀

kokosnuss, jeśli się nie upierasz, to bierz guardy 😉

Ascaia, honey, spoko, beda guardy w takim razie, ja otwarty czlowiek jestem 🙂 Tyle ze ostatni raz mialam psa tak dawno temu i w takiej czesci Polski, ze o szelkach to ktos slyszal, tja, moze jako o rozowym dodatku to jorka 😉 i moj ogar tematu jest jeszcze dosc kiepski.

Kastorkowa, obejrzalam co bardziej interesujace mnie fragmenty. Ogolnie lapie mysl chociaz IMHO jest w tym sporo demonizowania. Tj nie wiem skad zalozenie, ze pies ma w wiekszosci z tych szelek ciagnac?

Mój w szelkach ciągnie, bo tak go nauczyłam, ale powiedzmy, że w większości sytuacji mi to nie przeszkadza (no bo moje ciągnie, to nie holuje). Jak ma iść przy nodze, to nie ciągnie, a jak potrzebuję całkiem wyeliminować ryzyko ciągnięcia, to ubieram obrożę.
Ale ja jestem wysłannikiem piekieł i bardzo często używam zestawu szelki + flexi, bo mam takiego psa, co musi dużo biegać, a nie może zawsze całkiem luzem, bo mi obce pieski podlatują ryzykując własnym życiem 😉
Swoją drogą wspominałyście o wieku, kiedy pies "dostaje" mózgu, no to z mojego doświadczenia te większe po*eby raczej w piątym roku życia łapią tryb psa serio myślącego.

Swoją drogą wspominałyście o wieku, kiedy pies "dostaje" mózgu, no to z mojego doświadczenia te większe po*eby raczej w piątym roku życia łapią tryb psa serio myślącego.

mój dostał w wieku lat 8 :P

nie mam czasu obejrzeć tej prezentacji, czy ktoś mógłby krótko streścić czemu norweskie są be? :kwiatek:

Ja nie wiem jak te szelki mają cokolwiek blokować, jeśli pies nie ciągnie. Też uważam, że jest tu troche demonizowania. Czytałam też historię że step in powodują deformacje...

emptyline, jak ze źle założonym siodłem - chodzi o blokowanie łopatki. Jak dla mnie to kwestia ciągnie-nie ciągnie nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o mechanikę ruchu przednich łap.

nie mam czasu obejrzeć tej prezentacji, czy ktoś mógłby krótko streścić czemu norweskie są be? :kwiatek:


Bo w ruchu blokuja staw ramienny i maja powodowac zapalenie pochewki sciegna dluglowego ramienia jak pies ciagnie albo galopuje. Jak cos to o zlych szelkach jest na filmie od 16:50 do 20:50 🙂

emptyline, na logike to beda blokowac pelny zakres ruchu lopatki w takim dodanym galopie 😉 kiedy lopatka powinna byc mocno wysunieta do przodu. I pewnie przy dlugotrwalym uzywaniu przy konkretnej aktywnosci, zwlaszcza wymagajacej ciagniecia to bardzo kiepski pomysl. Wiec rozumiem, czemu lepiej uzywac szelek innego typu; natomiast w cuda to ja wierze, ale nie masakryczne sily powodujace deformacje koscca i zapalenia sciegien u psa drepczacego stepo-klusem na luznej smyczy.

honey, no jak tobie ciagniecie pasuje to spoko, wiem tez, ze ciagniecie jest tez pozadane przy wielu psich sportach (jakis canicross etc) natomiast wiekszosc zastodolowych, rekreacyjnych uzytkownikow psow 😉 w tym i ja oczekuje od psa, zeby wlasnie nie ciagnal - i sila dzialajaca na szelki to tyle co dynamika ruchu przedniej lapy + jakas smieszna bezwladnosc smyczy. Chyba ze statystyczny pies na szelkach faktycznie nic tylko ciagnie i sie szarpie (?) ale jakos nie zauwazylam.

Ps. a polowa piekielnosci flexi to nie samo flexi (chociaz to mega nieporeczne ustrojstwo jest), tylko typ czlowieka, jakiego z reguly mozna spotkac na koncu tego flexi 😁 i wynikajacy z tego (nie)ogar psa.

Ale kurcze, takie step iny nie wyglądają Wam zwyczajnie.... niewygodnie? 😀 Bez naukowych wyjaśnień, jak widzę jaki zakres ruchu mają łapy Chorizo a jak leżą na psach step iny no to ewidentnie ciężko by mu było. Biegałby ale to pewnie nie ten sam komfort co bez szelek 😉 Także ja się np nie kierowałam w wyborze jedynie argumentami typu zniekształcenia kośćca (chociaż u szczeniaków to faktycznie trzeba ostrożnie, kości się dopiero kształtują i wierzę, że faktycznie można zrobić krzywdę a szczeniaczki... często Ciągną bo nie potrafią :P) ale też zwyczajną wygodę mojego psa. Guardy mają paski w miejscach, gdzie nic się nie rusza więc nie powinny ingerować jakkolwiek w ruch psa 😀
Poza tym, nie bez powodu sleedy do ciągnięcia mają zupełnie inny kształt 😉
Jeszcze te 'wysokie' step iny z dużą 'obręczą'? wokół łopatki to jak Cię mogę, ale ostatnio widziałam ONka w szeleczkach, gdzie kółko łączące paski było ledwo nad łokciem :< nie wiem jak ten pies biegał w tym

kokosnuss, no mój pies biegał, dlatego mówię, że uczyłam ciągnąć, to mam. Ale może nie do końca sprecyzowałam czym jest dla mnie ciągnięcie, bo mój pies ani się nie szarpie, ani mnie nie holuje, po prostu na szelkach nie ma powiedzmy rygoru, o 😉
Dlatego też nie lubię norwegów, bo jak to szelki - zachęcają do ciągnięcia, a jednocześnie podduszają, widziałam na wielu zawodach psy prawie przecinane na pół takimi szelkami. Dla mnie po prostu są bez sensu, z kolei step iny w ogóle na psach nie leżą. Moja opinia wynika z tego co widywałam u znajomych, bądź osób widywanych na zawodach. Guardy są według mnie po prostu bardziej stabilne 😉
Tymczasem ja używam takich o by hurtta: https://www.instagram.com/p/BifEwppB66f/

smartini, nie no, z tym to sie moge zgodzic, po to tez przyszlam sie doinformowac; tylko IMO wlasnie fajnie byloby tak sprawe stawiac - hej, twojemu psu jest w tym niewygodnie, jak i tak masz wydac hajs to kup cos wygodniejszego - a nie demonizowac deformacjami koscca (u doroslego psa to serio smiem watpic, chyba ze te step iny to z metalowych pretow 😉 ), zapaleniami sciegien etc

honey, to jest hurtta active? Jak oceniasz jakosciowo? Sie wlasnie nad jakas hurtta zastanawiam 👀 bo jednak zakupy z PL to jednak wiecej logistyki niz to warte.

kokosnuss, wiesz, pewnie zależy od psa - jestem w stanie uwierzyć, że tym mocno ciągnącym na dłuższą metę można krzywdę zrobić (no ten ONek, jesli ciągnie i chodzi w tych dziwnych step inach na co dzień to bankowo :/), to porównanie do źle dopasowanego siodła jest chyba słuszne - jedno spowoduje lekki ból, drugie doprowadzi do poważnych spięć w mięśniach i problemów z kręgosłupem, więc lepiej z zasady dopasować 😀
Z takich zabudowanych jak na zdjęciu Honey macałam Dog Copenhagen (i widziałam na kilku psach), podobno są świetne 😀 jak mi pies dorośnie i będę miała potrzebę zakupienia takich szel to pewnie będę rozważać właśnie te. Póki co zwykłe taśmowe guardy nam wystarczają 😀

kokosnuss, tak, to ten model. Dla mnie jedyny słuszny, a jakość przednia. Mojego psa misją życiową jest zeszmacenie tych szelek, a się nie udaje. Zeszmacenie poleca na rolowaniu na plecach po każdym możliwym podłożu, tarza się na każdym z powiedzmy średnio 4 spacerów, przy każdej okazji, niezależnie od pogody 😉 A szelki nie draśnięte, brud z nich dziarsko odpada, więc nawet nie mam okazji prać, bo się obkrusza, serio serio :P
Tu przykład w starych szelkach z Man Mata: https://www.instagram.com/p/BMOwkQjhSOC/

Wiem, że okropna jestem ale ze skóry robi jeszcze HEY DOG Co. :P
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/33939218_2089829371284539_532367454106550272_n.jpg?_nc_cat=0&oh=c1bfa8eac4f10390f940d898f0a1249d&oe=5B8E4C3E[/img]

Boże, ale bym kupowała 😲

Jupiii! Nic a nic mi z tego nie pasuje wizualnie na Pierdołę!  😅

Ale nadal zastanawiam się nad ogłoszeniem typu "sprzedam nerkę" bo Lillebror for Dogs!!

smartini, na Dog Copenhagen tez patrzylam, ale takie mega zabudowane to jednak nie na mojego chudego wyplosza, wiekszy pies by sie przydal :P

honey, dzieki za opinie

W koncu zamowilam Hurtty, ale jednak tasmowe, zakladam ze na nasze malo profi potrzeby wystarczy. Akurat trafilam spoko promocje, wiec w komplecie ze smycza i za pol ceny. W ramach nielubienia oczobitnych wzorkow - bedzie pstrokato klik 😀

Jedno szybkie pytanie - jak to jest z chodzeniem z psem na smyczy albo bez na terenie parkow narodowych, krajobrazowych etc w Polsce? I w ogole gdziekolwiek na terenach zielonych? Moze pies gdziekolwiek byc bez smyczy? W piatek jedziemy na pare dni i chcielibysmy na Jure skoczyc z kundelsonem 🙂

kokosnuss, ale one własnie mocno wycięte są, w szczególności na szyi 😀
Szczerze wątpię, żeby gdziekolwiek można było psa spuścić 'na legalu' ale w tym temacie różne parki mają różne zapisy w regulaminach, musiałabyś sprawdzić jak to jest na Jurze.
My byliśmy w Stołowych w majówkę, wolno z psem, na biletowanych szlakach obowiązkowo smycz, jak na reszcie - niestety nie wiem. Powinno być wszystko w regulaminie parku

Zależy gdzie na Jurę, obszarów chronionych tam chyba nie ma aż tak dużo.
Zresztą trust me, w okolicach skał co drugi pies (jeśli nie wszystkie) lata luzem - to psy wspinaczy 😉

Też się wybieram z Paputem (pewnie w okolice Podlesic), ale my mamy problemy z reaktywnością, więc wątpię bym ją puściła samopas 😉