NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Moon   #kulistyzajebisty
29 maja 2018 07:49
ciura, nic nie trzeba, nie ma nigdzie musu, volta to nie allegro, tu nie masz żadnych regulaminów zakupów, które w jakikolwiek sposób narzucałyby kupującym czy sprzedającym zwroty/reklamacje czy inne takie akcje.
A ludzie, cóż, są różni - sama, nie wiem czy bym przyjęła zwrot, jeśli w ogłoszeniu jest napisany rozmiar.
przy zakupie ciuchów należy zawsze prosić o wymiary, nawet jeśli mamy zdjecie metki-rozmiarówki to każdy producent te przysłowiowe 36 będzie miał inne 🙂 ja np. mam jedna polówke z rozmiarówką 176 a realnie może na 154 cm pasuje ( wymiary zawsze są podane w opisie )
w takim wypadku nieprzyjęcie zwrotu oszustwem nie jest, pytanie czy tobie opłacałoby sie odsyłać ? ponosić podwójny koszt przesyłki, nie lepiej po prostu sprzedać dalej ?
Sprzedająca podała rozmiar z metki 36. Nie musi wróżyć czy tym razem producent zawyżył, zaniżył rozmiarówkę, czy na pewno komuś to 36 bedzie pasować.
Robiąc zakupy w necie nigdy nie wierzę rozmiarówce, bo każdy producent ma minimalnie inną, wymiary to jedyne dane jakie są mi potrzebne w zakupach.
Minimalnie inna to mało powiedziane. Mam z jednej firmy bryczesy 40 i są na mnie dość luźne.  Kupiłam przez forum 38 i okazały się mocno za małe. Nawet koleżanki w rozmiarze 36 w nie nie wchodzą.  Nawet do głowy mi mie przychodzi mieć pretensje do sprzedajacej. ot sprzedam dalej ostrzegając że rozmiar z metki jest zanizony.
I że na zwroty trzeba się jakoś specjalnie umawiać przed zakupem, myślałam że to leży w uczciwości ludzkiej... No nic, teraz mam nauczkę na zakupy z re-volty, kiedyś w końcu człowiek musi się sparzyć 😉 ale wcześniej nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło na re-volcie

LOL jak można nie poprosić o wymiary przed kupnem i potem miec pretensje że coś  nie pasuje? I jeszcze na takim portalu jak revolta ( nie sklep internetowy) oczekiwać że ktoś bedzie przyjmował zwroty bo jesteś gapa? Kogos tu fantazja poniosła..  ułańska  😂
spoko, już mi daliście wszyscy do zrozumienia jaka jestem głupia i jak dałam sobie wcisnąć bubla. Poniosła mnie ułańska fantazja tak. Dzięki za rady 😉
chroń Panie od takich kupujących  🤔 bublem to by było gdyby koszulka była podarta, poplamiona... nikt ci jej chyba nie wciskał, raczej sama wyraziłaś chęć zakupu, a z takim podejściem to następnym razem jedż do sklepu, przymierz i kupuj, bo niestety via net kupowanie nie dla ciebie.
Dobra, już się uspokójcie, bo zaraz zlinczujecie biedną dziewczynę, która po prostu nie ogarnęła tematu i już wie co i jak.
Jeśli wątek dotyczy tylko revolty to proszę o usuniecie/przeniesienie ale może komuś pomoże:
OSTRZEGAM PRZED ZAKUPAMI W SKLEPIE KOŃSKIE SMACZKI!!!
Po zakupie i dokonaniu płatności zero kontaktu,na maile nie odpisuja a paczki nie wysłali  (zamówienie sprzed 2 tygodni !!
Andre   I am who I am
03 czerwca 2018 16:10
Ja też mam niefajną sytuację :/
Sprzedawałam siodło, umówiłysmy się na przymiarkę. We wtorek siodło doszło, w czwartek dostałam informację, że siodło pasuje i pani je kupuje. W niedzielę otrzymuję informację, że pani chce odesłać siodło bo był dopasowywacz i stwierdził, że jednak nie pasuje na konia. Sytuacja nie jest dla mnie fajna bo mając w czwartek informacje o zakupie siodła i dodatkowym zastrzyku gotówki zapisałam się na zawody a teraz będę musiała z nich zrezygnować jeśli zgodzę się na zwrot bo wypłata dopiero 10... co Wy byście poradziły w takiej sytuacji? Nigdy nikogo nie oszukałam i nie chce wyjść na nieuczciwą, ale pierwszy raz mam taką sytuację, że ktoś najpierw się decyduje i po paru dniach rezygnuje z zakupu.
Można się rozczarować i zdenerwować, ale... mi się jednak wydaje, że każdy ma prawo się rozmyślić, jeżeli nie została zawarta umowa 😉. A na zastrzyk gotówki i wydawanie jej, poczekałabym do momentu, aż zobaczyłabym pieniądze na koncie 😉.
Ale chyba pieniądze na koncie były i o to chodzi, że dostała info nt. tego, że siodło sprzedane i pieniędzmi może dysponować.
Ja zrozumiałam, że dostała INFORMACJĘ o zakupie i gotówce, a nic o przelewie. Jeżeli pieniądze były na koncie, no to faktycznie nieciekawie.
Z tego, co doczytałam również na FB, to pieniądze zostały przelane i w czwartek kupująca potwierdziła zakup.
Następnie w niedziele się rozmyśliła.
Podobno kupująca się uparła i powiedziała, że i tak odeśle siodło.
Ja bym mimo wszystko się obawiała, bo jaką sprzedająca ma pewność, że to kwestia jednak niedopasowania siodła, a nie jakiegoś uszkodzenia przez kupującą i dlatego teraz chce się siodła pozbyć. Skoro kupująca miała czas, potwierdziła zakup, nie uprzedzała, że siodło jeszcze będzie sprawdzane, to tak trochę nie fair wobec sprzedającej, która te środki mogła już zadysponować na coś innego.
Szczerze ja bym nie przyjęła. Ja przy sprzedaży siodeł daję stosunkowo długie terminy i idę na układ typu - pasowacz się wypowie czy dopasuje do konia. Można nawet tydzień, ale po pisemnej decyzji jest zakończenie transakcji i nie przyjmuję już siodeł. Zresztą wielokrotnie szybko po decyzji inwestowałam je w kolejne siodło. Generalnie jesteśmy dorosłymi ludźmi i jak dla mnie umowa została zawarta po decyzji kupującego. Napisałabym, żeby kupujący nie odsyłał bo to tylko koszty a paczki nie przyjmę i już.
Martita   Martita & Orestes Company
04 czerwca 2018 09:18
Popieram epk. Skoro zapadła decyzja to miałaś prawo te pieniądze nawet i zjeść.
Andre   I am who I am
04 czerwca 2018 10:51
Pieniądze mam na koncie już. Nie jest to fajna sytuacja, ale gdy ja kupuję siodło to umawiam w przewidywany dzień przyjścia paczki trenera/dopasowywacza i od razu informuję sprzedającego czy biorę czy nie. Uważam, że tak to powinno wyglądać. Przyjmowanie siodła po 6 dniach... tym bardziej, że kupującej nie ponaglałam z podjęiem decyzji, w czwartek sama podjęła decyzję, że wszystko pasuje i siodło zostaje. Odmówiłam innych zainteresowanych i usunęłam ogłoszenie. Niestety ale ja nie chcę brać odpowiedzialności za czyjeś złe decyzje.
Andre, decyzja należy do Ciebie, ale u mnie już bym tej kasy nie miała, bo sprzedając jedno siodło po potwierdzeniu, że siodło ZOSTAJE kupuję inne. Sprzedawałam w tym roku 2 siodła wymieniając je na inne i raz miałam prośbę, by dać jeszcze kilka dni na decyzję, bo umówiona była usługa sprawdzenia z tomografem. Dla mnie ważna jest informacja i to nie problem poczekać 2-3 dni. Ale jeśli dostaję informację, że coś sprzedałam to kasę puszczam dalej.
Ktoś odsyła siodło mimo odmowy? Na jakiej podstawie? Przecież możesz tej kasy już mnie mieć i nie oddasz dopóki nie uzbierasz.
Andre, ostatnio sprzedawałam swoje siodło, i w dniu decyzji (takiej ostatecznej, która wyglądała jak u Ciebie) wydałam pieniądze ledwo wpłynęły na konto. Sprzedawałam siodło z powodów finansowych, więc nie zwlekałam ani chwili. Gdyby dziewczyna mi napisała po kilku dniach, że jednak "sorry, ale nie", to nawet nie miałabym jak jej zwrócić pieniędzy.

Moim zdaniem umowa została zawarta w czwartek. I szczerze mówiąc ja bym zwrotu nie przyjmowała. Kupująca miała czas na test, zdecydowała się wcześniej, ale tym samym IMHO straciła prawo do zwrotu.
Pieniądze mam na koncie już.


No to faktycznie, przepraszam za niezrozumienie. Skoro zostało opłacone, to troszkę 'krzywa' sytuacja...  🤔
Nie wiem czy to dobry wątek, ale w sumie nie wiem gdzie pytać:
Jak bezpiecznie kupić na re-volcie?
Chcę kupić siodło ale boję się, że zostanę oszukana. Jak zrobić, żeby było bezpiecznie? Przez Allegro? Spisać jakąś umowę? Chodzi o siodło, wiec to niemałe pieniadze. A o użytkowniku nie znalazłam żadnej opinii tylko, że słabo traktuje swoich pracowników.
Chodzi o użytkownika LalaWit, na mailu Klaudyna Gawłowska-Krupska lub Beata Huczek-Niewierko (nie wiem dlaczego 2 różne nazwiska....) ta druga osoba to właściciel stajni Cesarska Kadyny. Ktoś coś?
Jakieś porady?
Najbezpieczniej za pobraniem z możliwością otworzenia paczki przy kurierze. Czasem tak jak wyżej jest poruszone można dogadać się na czas próbny na podejście decyzji
alcatraz ja robiłam u tej pani kiedyś zakupy przez re-voltę i nie miałam żadnych problemów, wszystko zgodnie z opisem i wysyłka była szybko. Tylko to nie było siodło, ale może ci się przyda moja opinia.
larabarson, olga96 dzięki wielkie 🙂
alcatraz, ja też kupowałam kiedy, tylko przez olx od niej i wszystko było ok. Co prawda mniej wartościowe rzeczy, ale myślę że to wiarygodna osoba. Ale siodła zawsze biorę za pobraniem, dla własnego spokoju ducha.
Alcatraz, a kupujesz siodlo bezterlicowe?
Bera, czy Twoja pani Klaudyna jest z Elbląga?
Znalazłam dziś jedną taką na OLX z rzeczą ktora mnie interesuje, ale przez ten portal kompletnie nie mam zaufania tak w ciemno, może to ta? 🙂
azzawa, podeślij mi link na pw to podam czy to ta osoba, bo skasowałam wiadomości z OLX z nią i już nie pamiętam. Tyle że te same przedmioty miała wystawione na olx i na forum stąd skojarzyłam że to ta sama osoba.
azzawa, tak to ta Pani  😉 Koniec końców nie kupuję bo jej siodełko (ujeżdżeniówka) ma tybinkę 50 cm... 🙁
Gillian   four letter word
13 czerwca 2018 20:52
Czy Lilian Ka to kolejne fałszywe konto na fb naszej słynnej złodziejki? Pisała do kogoś z Was w sprawie siodła z tego konta?


po krótce. Pusty profil, bez treści, zdjęcie profilowe z neta, brak pełnych danych osobowych. Siodło na zdjęciach stan idealny, cena poniżej wartości rynkowej, nie wystawiane nigdzie. Wysyłka tylko po wpłacie na konto lub odbiór osobisty - ja mam wpisane miejsce zamieszkania, Pani podaje mi Rzeszów więc drugi koniec Polski. Odmawiam wpłaty, wiadomo. Załawiam znajomą z Rzeszowa aby odebrała osobiście - brak reakcji na prośbę o nr telefonu aby mogły się umówić. W dodatku Pani pisze, że odbiór tylko dziś bo wyjeżdża na wakacje ale przedwczoraj pisała, że ma dziecko chore na ospę i dlatego odpowiada na wiadomości późno wieczorem.
Interpretację pozostawiam Wam 🙂
Na FB pojawiła się kolejna osoba poszkodowana przez sławną Monike B.
Czyli jednak jeszcze o niej nie każdy słyszał.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się