... ślub :) ...

Emptyline, no zdecydowanie, haha 😁 Jak przyszły i okazały się za małe, to myślałam, że się zapłaczę 😉 Chociaż szczerze mówiąc jak je wcisnęłam na nogę, to miałam poczucie, że to są najbardziej niewygodne buty świata, więc może lepiej się stało... 🤣
Te mi jeszcze chodzą po głowie: Sandały - bardzo lubię buty z Ryłko na co dzień, tylko wciąż mam wątpliwości, czy wytrzymam w sandałach... Bo alternatywą są te, tylko w jasnoróżowym kolorze:


No kurde, za duży wybór i człowiek głupieje 😉
Libella, te Baldowski? Ja szczerze nienawidze butow tej firmy. W zyciu tak niewygodnych i dziwnie wyprofilowanych butow nie nosilam.
Martita   Martita & Orestes Company
05 czerwca 2018 11:14
Libella Boskie te sandałki  😍
Ashtray tak, Baldowski. Ja mam od nich jedne szpilki i wydają się wygodne (jeszcze nie miałam okazji przetestować ich na w realnych warunkach, tylko po domu 😉). Wydawało mi się, że po prostu te sandały przez cieniutkie paseczki były takie niewygodne.

Martita no właśnie, czyli fajne 😀 chyba spróbuję je dziś przymierzyć, bo już mnie zaczyna męczyć ten temat butów. chciałabym coś znaleźć tym bardziej, że w przyszłym tygodniu mam przymiarkę sukni fajnie byłoby już mieć buty.
Libella, też mi się sandały podobają duuuużo bardziej. 🤣 Z tego co słyszałam, to żeby buty były wygodniejsze (obcasy) to dobrze żeby na całej długości stopa przylegała do buta (np. na tym filmiku modelka ma dziurę między wkładką buta a stopą - czyli źle 🤣 ). Ale nie testowałam tego, usłyszałam o tym niedawno i od tamtej pory nie kupowałam szpilek. Aczkolwiek - może być w tym sporo prawdy, bo najwygodniejsze obcasy jakie mam to moje ukochane botki - mają 12 cm obcas (z 1,5 albo 2 cm platformą), a moge w nich chodzić cały dzień i jeszcze wieczorem iśc tańczyć na imprezie. 😁 I faktycznie stopa przylega cała do buta, a nie tylko podbicie i pięta. Także akurat najlepiej to buty jest mierzyć, zwłaszcza na taka okazję, gdzie pewnie butów zmieniać w trakcie wesela nie chcesz.
Laski, ja wiem, że pewnie ten temat był tu wałkowany wielokrotnie, ale wszelkie fora ślubne totalnie mnie odstraszają, więc liczę na to, że mi pomożecie i wyjaśnicie łopatologicznie, co powinnam zrobić. :kwiatek:
Nasz USC odpadł ze względu na zbyt odległy termin, więc szukamy w okolicznych miastach. Terminy mają przyjemniejsze, ale zaczyna się papierkologia. Bo w rzeszowskim USC panie twierdziły, że mamy tylko przyjść z dowodami, podpisać zaświadczenia i potem przyjść ze świadkami. A w innym mieście pani zaczęła coś mówić o jakimś rejestrze aktów urodzenia i zgłupieliśmy, bo według niej mamy jakoś sprawić (nie wiemy jak), żeby nasze akty trafiły do jakiegoś elektronicznego rejestru (nie wiemy jakiego) i wtedy dopiero ona rozpocznie procedurę ustalania terminu i całej reszty. Pani była strasznie ciężka w rozmowie i niewiele więcej się od niej dowiedziałam przez telefon, a nie uśmiecha mi się jechać 50 km specjalnie po to, by wyjaśnić, co urzędniczka miała na myśli. Ale Wy wiecie wszystko, więc liczę na Waszą pomoc. :kwiatek:
mundialowa, musicie sobie zadzwonić do urzedu stanu cywilnego w miastach, gdzie sie urodziliście i poprosić o wprowadzenie Waszego aktu urodzenia do systemu. Potem jak pojedziecie dogadać termin i spisać papiery do urzędu (musicie być we dwójkę) to kobieta sobie ściągnie to sama, tak to musielibyście jechać drugi raz (my tak mieliśmy, bo M. nie miał wprowadzonego). W dużych miastach raczej wprowadzali od razu, ale lepiej się upewnić. Dodatkowo, zanim się wybierzecie, trzeba wpłacić na konto urzędu gdzie będzie ślub - 84 zł. Na spisanie papierów najlepiej iść już z potwierdzeniem przelewu. 😉 Coś jeszcze potrzebujesz wiedzieć? 🤣
Doubler, i możemy to załatwić przez telefon? Babka w urzędzie opisała to tak, że miałam wizję wielodniowych wycieczek po urzędach. 😁

Jejku, tyle problemów ze zwykłym podpisaniem papierka w USC... Serio, podziwiam Wam za organizację ślubów, wesel i całej reszty z tym związanej!
mundialowa, jak sie okazało, że M. nie ma to ona sama wysłała zgłoszenie do Rabki, że mają dodać. Ale wiem, że można przez telefon, dziewczyny często tak załatwiają. My gdybyśmy wiedzieli to też byśmy tak zrobili wcześniej, nie musielibyśmy jeździć dwa razy. Generalnie akty powinny być dodane, bo możesz w tym momencie (od marca 2015) uzyskać go w dowolnym urzedzie - w praktyce niekoniecznie tak jest. Dlatego najlepiej - telefon i dopytać czy jest dodany, jeśli nie to niech to zrobią.
Mundialowa przechodziłam dokładnie ten proces z 2 tygodnie temu 😉 po telefonie do urzędu usłyszałam właśnie, że muszę pójść do mojego urzędu i poprosić o "migrację aktu urodzenia do centralnej bazy". Więc pojechałam, a na miejscu okazało się, ze zarówno mój, jak i P. akt urodzenia już dawno w tej bazie są. Przede wszystkim to ta pani w urzędzie powinna Ci to sama sprawdzić, bo może. A dopiero jak się okaże, że nie ma tam Waszych aktów, to należy złożyć taki wniosek w dowolnym USC.

Mnie w ogóle wyczerpał ten temat z USC, bo w każdym mówili co innego, albo szczątkowe informacje, a ja jak głupia jeździłam w kółko.

Doubler, o, dobrze wiedzieć. Spróbuję dziś zrobić rundkę po sklepach i pomierzyć coś...
Aaaaa! 🏇 Zadzwoniłam do urzędu w sąsiedniej miejscowości (z domu mam bliżej do tego urzędu, niż do rzeszowskiego :hihi🙂 i przeurocza pani stwierdziła, że czas oczekiwania to tylko ten miesiąc wymagany i aktami ona sama się zajmie (chociaż stwierdziła, że mój pewnie jest w bazie, bo urodziłam się w Rzeszowie, jedynie z aktem M. może być problem). Jedyny "minus" to fakt, że w tym urzędzie śluby udzielane są tylko od poniedziałku do piątku. 😁 Choć dla mnie ten minus jest plusem, bo będę mogła zrobić tak, jak chcę, czyli jechać do urzędu z dwójką świadków i mieć z głowy ten temat. 😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
07 czerwca 2018 06:57
Mundialowa, jak byłam pytać o szczegóły to Pani od razu sprawdziła czy akty urodzenia są w rejestrze i wysłała do miejsca urodzenia P., żeby wprowadzili.

Mamy fotografa  🏇

I mierzyliśmy wczoraj obrączki 🙂
safie, no nam nie jest dane wziąć ten ślub. 😁 Ciągle coś nie tak, ale wczorajsza rozmowa z panią urzędniczką trochę mnie pocieszyła. Jest szansa, że ogarniemy temat przed wrześniem. 😀

Obrączki mamy wybrane, tylko musimy podjechać złożyć zamówienie. Teraz chyba najgorsza część (nie wiem, czy nie gorsza od przeprawy z urzędnikami), czyli zakup sukienki...
mundialowa, ja mam taka ciążowa biała sukienke, do kolan, mamalicious chyba - nie wiem czy interesuje Cię typowo ślubna ale jak nie to dawaj na priv 🙂 zrobię Ci foty
sienka, właśnie chciałam uniknąć bieli. 😉

Wstępnie myślałam o czymś w tym kroju:

Ale budżet mam mocno ograniczony. To znaczy nie chcę wydawać więcej niż (baaaardzo maksymalnie) 300 zł, bo prawdopodobnie skończy się na samym podpisaniu dokumentów i sukienka zawiśnie po godzinie w szafie. 😉
safie, super, wybraliście jakieś? 😉

mundialowa, musi być granatowa czy inne kolory wchodzą w grę? Orsay ma całkiem sporo długich sukienek 🙄 Ciemne, jasne, kolorowe... do wyboru. 😁 Tylko nie wiem jak z brzuszkiem w tych sukienkach, musiałabyś sprawdzać. 👀
Doubler, inne kolory wchodzą w grę, ale niestety sieciówki mają w tych krojach gumkę w talii, więc w moim przypadku to odpada.
Martita   Martita & Orestes Company
07 czerwca 2018 13:30
mundialowa Mohito miało długie sukienki z odcięciem pod biustem. Sama miałam jedną na uroczystości jak byłam w ciąży i była bardzo wygodna.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
07 czerwca 2018 16:00
Doubler, klasyczne złote 🙂 ja coś pomiędzy 2 a 3 mm, P. 4 - 5 mm 🙂
Bardzo ładna! 🙂 to jak już się zebrałam to może w końcu ja wystawie na olx 😀
maleństwo   I'll love you till the end of time...
10 czerwca 2018 08:50
mundialowa, bardzo fajna kiecka i jest szansa, że jeszcze założysz, o ile do końca ciąży będzie jakaś okazja. Już chciałam zaproponować, że Ci wyślę moją, ale doczytałam, że biała odpada 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
10 czerwca 2018 10:47
mundialowa, szukając sukienki do pracy znalazłam coś takiego klik. Tylko sklepu nie znam  👀
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
10 czerwca 2018 11:59
Mało ciążowa ta kiecka  😁

mundialowa ta wrzucona przez Ciebie cudna! Chociaż szkoda, że nie chcesz białej, pasowałaby Ci  😀
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
10 czerwca 2018 12:07
smarcik, mam wrażenie, że jest odcięta powyżej brzucha, ale no nie byłam w ciąży - nie znam się :p
Martita, miałam ogromną nadzieję znalezienia czegoś w mohito, ale niestety nic spełniającego wymagania aktualnie nie było. 🙁

safie, niestety ten krój się nie nadaje dla mnie już teraz, a za miesiąc to już z pewnością w nią nie wejdę. Nie mniej jednak dziękuję za chęci. :kwiatek:

smarcik, mówisz, że biel będzie spoko? Jakoś sobie nie umiem siebie wyobrazić w białej kiecce. Ja to całe życie latam ubrana na czarno. 😁

Myśląc o sukience w kolorze myślałam raczej pod tym kątem, że potem mogłabym ją gdzieś wykorzystać. Nawet w przypadku takiego kroju, jaki wstawiałam. Megamegamega mi szkoda dać 300 zł za coś co ubiorę na siebie raz i to na godzinę... Ale jak już dziewczyny zaczęły wspominać o używanych... sienka, maleństwo, pokażcie co tam macie i za ile. 😁
W sumie sukienka maleństwa przed chwilą mi się śniła, więc kto wie, może to jakiś znak. 😉 Tylko obawiam się, że się nie wcisnę w sukienkę takiej kruszyny. 😡 😂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
10 czerwca 2018 14:48
mundialowa, hahaha, to znak:p Wyślę Ci na fb, chociaż po ostatnim zdjęciu w wątku psim może faktycznie to inny typ sylwetki.
maleństwo, „inny typ sylwetki” 😂 hahaha dzięki za delikatność! Od początku ciąży przytyłam już 10 kg 😡 więc przy moim wzroście jest tragedia. Ale suknię, a głównie wymiary chętnie obczaję. 😉
Martita   Martita & Orestes Company
10 czerwca 2018 15:08
mundialowa jak chcesz wyślę Ci zdjęcia na fb tej co ja mam. Założona raz, rozciągliwa, a już bez ciąży mi nie pasuje :p
Pokazujcie laski co tam macie w szafach, tylko pamiętajcie, że sukienkę ma ubrać kurdupel niemający nawet 160 cm wzrostu, o wadze hmm... znacznej 😉
Martita   Martita & Orestes Company
10 czerwca 2018 15:14
To ja nie będę się wychylać  😂 mam 174 cm wzrostu i była na mnie idealna bez obcasów. A patrzyłaś na vinted.pl?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się