Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

no nie  😉 nie ogarnęłaś  😁
Jak to nie? U mnie działa.
U mnie jest "ten wątek jest pusty" I niżej "Strona nie może być wyświetlona w tej chwili. Mogą to być przejściowe problemy, uszkodzony lub wygasły odnośnik lub brak zezwolenia na dostęp"
O, matko! No, to nie wiem co pokręciłam...

Edit: no to może uda mi się wrzucić jej zdjęcia z tego postu:
Rany dziewczyny, oplułam monitor, matka się pyta, co ja walę głową w ekran, no łzy mi lecą ze śmiechu, jak tunrida, opisała jak Indiana  chce  werkować konie. Ta druga, daje jej takie rady że klękajcie narody  😵

Eeeee, to drzewo, czy kopyto?  🤔
🤣Rany dziewczyny, oplułam monitor, matka się pyta, co ja walę głową w ekran, no łzy mi lecą ze śmiechu, jak tunrida, opisała jak Indiana  chce  wekować konie. Ta druga, daje jej takie rady że klękajcie narody  😵


Teraz to ja padłam ze smiechu
Literówka, ale wyszło śmiesznie.
[quote author=Cień na śniegu link=topic=80308.msg2789436#msg2789436 date=1528398991]
To ta sama Iza Sz., która wrzucała zdjęcia kopyt swoich koni do posta o kowalach?[/quote]

To ta sama Iza Sz. Ona słynie z takich tekstów. Kiedyś, chyba jeszcze na starej Volcie zalecała buraki i wiosenną trawę środek na odrobaczenie. A np. karmienie 7 koni odbywało się tak, że wystawiała im jeden wspólny pojemnik z owsem. Najsilniejszy wpierdzielał wszystko, reszta mogła co najwyżej powąchać.

W latach 2002-2006 "ratowała konie" - miała jakieś ruiny w okolicach Reszla, coś a'la stajnia Redlarskiej: ruina z sypiącym się dachem i naciąganie wolontariuszy na pomoc. Próbowała też "współpracy" z właścicielem leśniczówki w Lipowie Kurkowskim. Potem naciągnęła jednego gościa na współpracę w Tęgutach - stamtąd pochodzi materiał o tym, jak leczyła (podobno) jednego konia i jak się to skończyło:
Generalnie: gdzie coś próbowała, tam kończyło się wtopą.

Przykładowa opinia o jej działalności:  "Stajnia Mustang jeśli można to nazwać stajnią, bo ośrodkiem to już na pewno nie, jest prowadzona przez osobę o nicku: Salamis dość znaną ze swojej działalności. Miałam okazję poznać tą Panią i na moje szczęście w ostatniej chwili wycofałam się ze współpracy. Jeśli ktoś chce wypocząć na wsi, zbierać grzyby i spacerować po lesie to jest odpowiednie miejsce ale nauka jazdy konnej i wszystko co z końmi związane to jedna wielka pomyłka. Nikomu nie polecam !" (http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=3619)
Grupa na fejsie " weterynarze+ kowale+ trenerzy".


Trzeba się zalogować, żeby poczytać?
majek   zwykle sobie żartuję
08 czerwca 2018 08:40
a ten konie w ogóle dają nogi?  😉


Daj noge jak sie je postraszy wuwuzela
Chyba i zalogować na fejsie i jeszcze dołączyć do grupy. Ale warto!! Ja dołączyłam do grupy tylko po to, by czytać co Indiana wypisuje.
Nie trzeba być w grupie (ja nie jestem) a widzę te herezje wypisywane  😲
Mnie bardziej przeraził ten post z tą nogą od źrebaka co wygląda na otwarte złamanie  😲
Nie trzeba być w grupie (ja nie jestem) a widzę te herezje wypisywane  😲

Ale skoro ja nie mam konta na fejsie, to nic nie zobaczę, czy tak?



Bo o ile Indianka zaczęła się interesować sprawą kowala dla swoich koni (minimalna nadzieja jest, że w ogóle go zobaczą)


Nie sądzę. Niedawno “zainteresowała się” odrobaczaniem i skończyło się zmyśloną historią odrobaczenia dwuskładnikiem wszystkich koni za 200 zł (4 dorosłe, 2 źrebaki + dojazd weta – nijak 200 zł nie wyjdzie).  Kreatywny pomysł wyjaśniający brak zdjęć z tej operacji (a przecież robi zdjęcia wszystkim i wszystkiemu, co może udowodnić jaka z niej dobra gospodyni i hodowczyn) był taki, że wet tak wszystko posprzątał, że żadnych śladów po odrobaczaniu nie zostawił. 

Edit:
Doczytałam, że tasakiem planuje rąbać. Pewnie, co za problem. Jak odrąbie nogę, będzie miała co jeść przez najbliższe tygodnie. Zawsze będzie win-win (dla niej, nie dla konia). 
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 czerwca 2018 09:37
trusia, później wrzuciła na fejsa niewyraźne zdjęcie butelki z jakimś płynem i napisała, że tym płynem odrobaczyła owce, kozę, konie i psy. Dziewczyny szybko zidentyfikowały, że płyn to antybiotyk na leczenie m.in. zapalenia górnych dróg oddechowych u trzody chlewnej, krów, ptaków, koni i psów 😉
Gdzie na ulotce jest wyraźnie napisane, że nie można podawać źrebakom, bo uszkadza chrząstki itp.
Niestety Indiana zarzutów, których nie jest w stanie odeprzeć nie odpowiada.
Ircia   Olsztyn Różnowo
08 czerwca 2018 09:46
Dziewczyny Indiana wstawiła ten post o poszukiwaniu kowala chyba przezemnie, ja jej na blogu pod zdjęciem tego jej "zarodowego" ogiera napisałam że ma straszne kopyta do tego wszystkie cztery peciny są miękkie, być może przez brak kowala, może genetyka a może złe zdjęcia, ale ogólnie że kopyta i nogi tego konia źle wyglądają, mimo marnej fotografii. Oczywiście nie zatwierdziła tego mojego komentarza, a był bardzo długi, tylko za około godzinę wystawiła post o kowalu i kurde wywołałam burzę, a tak fajnie i na spokojnie i miło jej napisałam  🙄
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
08 czerwca 2018 09:57
Kurdę.. muszę pracować jakoś, a tutaj tak spoko się podczytuje co chwilka to co się dzieje u Indiany.. teraz założyła "konkurencyjną" grupę ("WETERYNARZE + KOWALE + TRENERZY + TRANSPORT KONI"😉 - będzie "bez cenzury" grupa, "kto mocniejszy w gębie ten wygrywa dyskusję". Nosz.. cenzura będzie pod Indiankę, a środowisko dyskusji.. też pod Indiankę 😜 "Jeśli nie umiesz się dostosować do środowiska, to stwórz własne" nabiera realnego wymiaru...
Jej potrzebne zaświadczenie o byciu kowala po to, żeby pokazać w sądzie że dba o konie.  Gdyby nie ten fakt, to uwierz mi, że twoje próby tłumaczenia że kopyta są złe NIC by nie dały.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
08 czerwca 2018 10:14
To taka "zbieraczka" 😉 Mieć żeby mieć, a jak chcą zabrać, bo podstawowej dokumentacji i opieki nie zapewnia to krzyk, spiski i mafie się uwzięły 😉 Ona na którejś grupie (tej w+k+t lub tej swojej "poszkodowani przez fundacje"😉 pisała wczoraj, że "skąd ktoś tam wie, że będzie mieć sprawę w sądzie" - nie wiem czy ona ma serio tak dużą naiwność, że ludzie zapomną o tych np. komentarzach Indiana vs p. Kozłowska? To jest niekiedy fascynujące jak nieudolnie można próbować manipulować treścią, a jednocześnie samemu sobie szkodzić własną postawą kiedy na 100% wie, że ją ludzie screenują i są negatywnie nastawieni (albo nastawiają się negatywnie w trakcie czytania.. poza wyjątkami w postaci np. Izy Sz.).

Najbardziej smuci mnie to, że obie Izy to moje imienniczki..  jakoś tak niefajno 😤 Mnie tak kusi się tam odezwać czasami, ale rozsądek każe szanować swój czas, zwłaszcza w pracy.. 😀iabeł: Nie mam weny do pisania kodu, ale w szachy z gołębiem już tak... 😵

Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
08 czerwca 2018 12:45
Dziewczyny adreskontaktowy wstawił/wystawiła filmik leżącego konia. Możecie powiedzieć o co tam chodziło? Ten konik to wykapana Monetka, aż mnie zmroziło i nie moge przestac o tym myśleć. Poważnie ludzie są zdolni do takich zaniedbań?
Jesli to nie było zaniedbanie to zwracam honor
Tez mnie ten film nurtuje, bo jest zupełnie wyciety z kontekstu... tzn jest dramatyczny bo pokazuje eutanazje jak rozumiem, ale bez opisu calej sytuacji
Dziewczyny adreskontaktowy wstawił/wystawiła filmik leżącego konia. Możecie powiedzieć o co tam chodziło? Ten konik to wykapana Monetka, aż mnie zmroziło i nie moge przestac o tym myśleć. Poważnie ludzie są zdolni do takich zaniedbań?
Jesli to nie było zaniedbanie to zwracam honor


o ten film chodzi?
z komentarzy na fb wynika, ze to koń, który w tak humanitarnych warunkach dokonał żywota u tej Izy co tak zażarcie broni Indianki i proponuje jej werkowanie koni tasakiem...
Klacz miała na imię Princes Nana
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
08 czerwca 2018 14:20
Aaa, czyli ona tak leżała a ta cała Iza czekała aż ozdrowieje, tak?
Niech mnie coś przejedzie, ja nie wierze w to co zobaczyłam. Czlowiek na rękach by nosił swoje konie, a tu takie "hodowczynie"... Jeszcze mają czelność pisać i sobie wzajemnie doradzać.
Długo ten koń tak umierał? 🙁
Ja nie jestem w temacie do konca bo nie mam fb, może to i lepiej bo ciężko znosze takie rzeczy.
Werkowanie tasakiem, ciekawe co wymyślą nastepnego. Ten koń Indianki ma kołtuny na grzywie, może doradzi jej pozbycie się ich kosiarka...
[quote author=Robaczek M. link=topic=80308.msg2789627#msg2789627 date=1528458321]
Dziewczyny adreskontaktowy wstawił/wystawiła filmik leżącego konia. Możecie powiedzieć o co tam chodziło? Ten konik to wykapana Monetka, aż mnie zmroziło i nie moge przestac o tym myśleć. Poważnie ludzie są zdolni do takich zaniedbań?
Jesli to nie było zaniedbanie to zwracam honor


o ten film chodzi?
z komentarzy na fb wynika, ze to koń, który w tak humanitarnych warunkach dokonał żywota u tej Izy co tak zażarcie broni Indianki i proponuje jej werkowanie koni tasakiem...
Klacz miała na imię Princes Nana
[/quote]

lossuperktos podasz gdzie ta strona na fb?
Nie widzę tam żadnych komentarzy 🙁 To na pewno ten link?
no właśnie coś źle wkleiłam, chyba trzeba to samemu odnaleźć na grupie WETERYNARZE+KOWALE+TRENERZY, tam udostępniła ten post i pod nim jest dyskusja, a mi FB linkuje tylko jej oryginalnego posta
Zacznijmy od tego że to takie pitolenie o kowala, papierek jej potrzebny, ale i tak go nie będzie miała. Te konie nie są nauczone podnoszenia nóg, stania w miejscu w kantarze i na uwiązie. Może ta jedna kobyła na której jeździła ta Francuzka, jest bardziej przyuczona, ale rok już nikt z nią nic nie robił, więc możliwe że s powrotem zdziczała. Jak pamiętacie ona żeby wsadzić kobyłę ze źrebolem do stajni, to targała źrebola zamiast wziąć na uwiąz matkę, a źrebak  sam za nią by poszedł. Jak znam życie, nie będzie żadnego kowala, a ona nie będzie latała po polach z tasakiem, łapiąc te konie. Jak zwykle coś wymyśliła i na nowo dyskusja, bo tamte tematy już się przejadły, jestem ciekawa co wymyśli następne. 
o ten film chodzi?
z komentarzy na fb wynika, ze to koń, który w tak humanitarnych warunkach dokonał żywota u tej Izy co tak zażarcie broni Indianki i proponuje jej werkowanie koni tasakiem...
Klacz miała na imię Princes Nana


Tak, o ten. Tylko, czy to są niehiumanitarne warunki? Koń wygląda bardzo źle, ale zdrowych koni nie poddaje się eutanazji. Jesli ta Izka doprowadziła ją do tego stanu przez zaniedbanie, to rzeczywiście to jest mocno niehumanitarne. Jeśli film pokazuje smutny finał zakończonego niepowodzeniem leczenia... no cóż, lepiej tak niż gdyby miała być utrzymywana przy życiu nie będąc w stanie chodzić. Film nie jest super jakości, ale po tym jak klacz obrócili nie było widać odleżyn z drugiej strony. Może po prostu przyszedł na nią czas... dlatego nie podoba mi się wstawianie tego filmu bez kontekstu, tzn informacji co się wcześniej z koniem działo i dlaczego tak skończył.
karolina_, kontekst byl w dyskusji na fb, kon chudl miesiacami, nie byl leczony (na dowod leczenia zainteresowana wrzucila skany wynikow biochemii z roku poprzedzajacego chorobe i zgon konia), ba, ostatecznie p Szymczak wezwala weta od malych zwierzat, ktory nie umial koniowi udzielic pomocy, a kon zdychal i zdychal az w koncu zdechl na "zaleganie o nieustalonej etiologii". No noz sie w kieszeni otwiera. Zreszta caly profil tej kobiety na fb to galeria chudych, zaniedbanych koni uzytkowanych w karygodny sposob 😤
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się